• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obniżenie wieku emerytalnego. Na razie nas na to nie stać

Robert Kiewlicz
26 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (472)
Wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Czy jest szansa na jego obniżenie? Wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Czy jest szansa na jego obniżenie?

Prawie 45 proc. Polaków uważa, że wiek emerytalny należałoby w Polsce obniżyć - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET. Jednak czy jest na to szansa w najbliższych latach? Patrząc na inne kraje Europy, Polska będzie raczej rozważała podwyższanie wieku emerytalnego niż jego obniżanie. Niski wiek emerytalny obowiązuje we Francji - 62 lata. Jednak negatywnie odbija się to na budżecie i lokalnym rynku pracy. Jak zaznaczają eksperci, na razie nie stać nas, jako państwo, na planowanie obniżenia wieku emerytalnego w perspektywie krótko- i średnioterminowej.



Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców. Projekt ustawy w Sejmie Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców. Projekt ustawy w Sejmie

Obniżenie wieku emerytalnego w Polsce to:

Od 1 października 2017 r. wiek emerytalny wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Wcześniejsze przepisy przewidywały obowiązek pracy do 67. roku życia. Aby uzyskać prawo do otrzymania świadczenia, należy opłacać składki z tytułu ubezpieczenia społecznego lub emerytalnego i rentowe. Jeśli osoba odchodząca na emeryturę nie posiada wymaganego stażu pracy (20 lat dla kobiet oraz 25 lat dla mężczyzn), ZUS nie wypłaci jej minimalnej emerytury. Otrzyma ona jedynie świadczenie w wysokości wynikającej z wysokości składek zgromadzonych na koncie emerytalnym.

Nie stać nas na planowanie obniżki wieku emerytalnego



- Na wiek emerytalny wpływ mają między innymi takie czynniki, jak: statystyczny okres życia obywateli, liczba urodzeń żywych, migracje czy wymieranie młodszych pokoleń, np. z powodu chorób czy wojny. Nie bez znaczenia jest tu również postęp medycyny czy podnoszenie standardów życia - tłumaczy dr Justyna Rybacka, ekspertka Wyższej Szkoły Bankowej w Gdyni. - Jednakże kluczowym powodem podwyższania wieku emerytalnego jest sytuacja w sektorze finansów publicznych. Powiększający się deficyt budżetowy nie daje możliwości na obniżenie wieku emerytalnego, a może być przesłanką np. do podwyższania składek emerytalnych. Z założeń na najbliższy rok prognozuje się w Polsce wzrost deficytu z 1,8 proc. do 4,3 proc., co raczej pokazuje, że nie stać nas jako państwo na planowanie obniżenia wieku emerytalnego w perspektywie krótko- i średnioterminowej.

Fundusze emerytalne i doradztwo finansowe w Trójmieście



- W obecnym stanie prawnym emerytury przyznawane są w powszechnym wieku emerytalnym 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Moim zdaniem reforma wieku emerytalnego jest konieczna, ponieważ wydłuża się w Polsce zdolność do pracy osób starszych, a każdy dodatkowy rok pracy to więcej składek. Im dłużej pracujemy i później zaczynamy pobierać emeryturę, tym jest ona wyższa. Jeżeli wiek emerytalny nie zostanie podniesiony, kwota świadczenia dla wielu osób będzie na starość bardzo niska - mówi radca prawny dr Ewa Podgórska-Rakiel, adiunkt w Katerze Prawa Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni. - Przypomnę, że reforma emerytalna, której najistotniejszym elementem było podwyższenie wieku uprawniającego do emerytury oraz jego zrównanie dla kobiet i mężczyzn na poziomie 67 lat, miała miejsce w 2013 r. Reforma została cofnięta w 2017 r. i przywrócony został wówczas wiek emerytalny do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Warto zwrócić uwagę, że ustalenie wyższego wieku emerytalnego dla wszystkich jest zgodne ze standardami Międzynarodowej Organizacji Pracy. Konwencja MOP nr 102 w sprawie minimalnych norm zabezpieczenia społecznego stanowi w art. 26 ust. 2, że wiek uprawniający do świadczeń na starość nie powinien przekraczać 65 lat, jednakże wyższy wiek może być ustalony przez właściwe władze ze względu na zdolność do pracy osób starszych w danym kraju.

Wiek emerytalny będzie rósł. Jego podwyższenie nieuniknione



Jak twierdzi dr Rybacka, patrząc na średnią wieku emerytalnego w innych krajach Europy można zakładać, że Polska - chcąc iść w ślad za krajami zachodnimi - będzie rozważała podwyższanie wieku emerytalnego niż jego obniżanie.

Wdowia renta wyższa? Zbierają podpisy Wdowia renta wyższa? Zbierają podpisy

- W takich państwach, jak Islandia, Niemcy czy Norwegia, pracownik może przejść na emeryturę po ukończeniu 67 roku życia. Wiele spośród państw europejskich, np. Estonia, Finlandia, Dania, Belgia, zakłada, że kobiety i mężczyźni otrzymują świadczenie emerytalne po osiągnięciu tego samego wieku. W związku z tym Polska odróżnia się swoimi założeniami od państw Europy Zachodniej w tej kwestii, co daje przestrzeń do wprowadzenia zmian - czy to w kwestii podwyższenia wieku, czy też ujednolicenia tego wieku dla kobiet i mężczyzn - mówi Rybacka.

Protesty we Francji przeciw podniesieniu wieku emerytalnego



Zapowiedzi podniesienia wieku emerytalnego we Francji wywołały falę strajków i protestów. W ostatnich protestach uczestniczyło ponad milion Francuzów.

Strajki te związane są z reformami emerytalnymi, zaproponowanymi przez rząd prezydenta Emmanuela Macrona, które obejmują plany podniesienia wieku emerytalnego z 62 do 64 lat. Wszystkie związki zawodowe w kraju, po raz pierwszy od 12 lat, wspólnie wezwały do podjęcia akcji protestacyjnej. Protesty miały miały miejsce w czwartek 19 stycznia, 26 stycznia, a kolejne zapowiedziano na 9 lutego.

Emerytura nie uzasadnia wypowiedzenia stosunku pracy



- Obecnie w praktyce na pracownikach osiągających wiek emerytalny wywierana jest presja przejścia na emeryturę po osiągnięciu wieku emerytalnego 60 i 65 lat. Co prawda zgodnie z obecną linią orzeczniczą osiągnięcie wieku emerytalnego i nabycie prawa do emerytury nie uzasadnia wypowiedzenia stosunku pracy, ale w praktyce niższy wiek emerytalny, szczególnie dla kobiet, jest źródłem presji, by zwolnić miejsce pracy dla osób młodszych. Zdarza się też zjawisko mobbingu ze strony współpracowników, którego celem jest wyeliminowanie osoby starszej z zespołu współpracowników, pomimo że wiele osób nie chce wcale kończyć kariery zawodowej po osiągnięciu wieku emerytalnego. W warunkach, w których obowiązujące przepisy prawa pracy i ubezpieczeń społecznych nie ograniczają możliwości kontynuowania pracy zarobkowej po osiągnięciu wieku emerytalnego, niższy wiek emerytalny nie powinien być traktowany jako rozwiązanie o charakterze dyskryminacyjnym - dodaje dr Podgórska-Rakiel.
Nie będzie zmian w OFE. Przerwano prace nad ustawą Nie będzie zmian w OFE. Przerwano prace nad ustawą

Czy w przyszłości będziemy pracowali krócej?



- Brakuje moim zdaniem szerszej kampanii społecznej, która uświadamiałaby obecnie pracującym skutki pozostawienia wieku emerytalnego na obecnym poziomie. To przede wszystkim głodowe emerytury i wypychanie osób starszych z pracy zawodowej, podczas gdy praca po osiągnięciu wieku emerytalnego jest nadal możliwa. Stopniowe wydłużanie wieku emerytalnego wydaje się być nieuniknione również ze względu na demografię - mówi dr Ewa Podgórska-Rakiel. - Przybywa osób starszych i nie rodzą się dzieci. Poza tym podnoszenie ustawowego wieku emerytalnego to jeden, ale niejedyny instrument wydłużania aktywności zawodowej Polaków. Konieczne są także zachęty dla pracodawców do zatrudniania osób starszych.
Rynek seniora wyprze młodych. Demografia wymusza zmiany Rynek seniora wyprze młodych. Demografia wymusza zmiany

- Myśląc o perspektywie długookresowej, trudno jest przewidzieć ewentualne trendy zmian co do omawianego zjawiska. Biorąc pod uwagę, że system emerytalny opiera się o tzw. umowę pokoleniową, wpływ na barierę wieku emerytalnego będzie mieć aspekt demograficzny, szczególnie wiekowa struktura społeczeństwa, a przy tym wspomniany już aspekt migracji. Z danych podanych przez ZUS wynika, że do 2060 r. osoby w wieku produkcyjnym będą stanowiły 47 proc. populacji (dziś jest to 60 proc.), a osoby w wieku emerytalnym będą stanowiły 36 proc. populacji (obecnie jest to 22 proc.). Taka struktura populacji w Polsce przy redystrybutywnym systemie płacenia składek emerytalnych na pewno nie będzie sprzyjała obniżeniu wieku emerytalnego. Dodatkowo robotyzacja i nowe technologie, które w dłuższej perspektywie mają zastąpić w niektórych dziedzinach pracę ludzką, mogą nie być przesłanką do obniżenie granicy wieku, który trzeba osiągnąć, by przejść na świadczenie emerytalne - podsumowuje dr Justyna Rybacka.

Miejsca

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (472)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Bogdan Górski

prezes Przedsiębiorstwa Budowlanego „Górski”.Spółkę, ze stu procentowym kapitałem...

Najczęściej czytane