Na polskim rynku debiutuje ogólnopolska sieć ekspertów samochodowych MotoRaporter, której właścicielem jest gdyńska spółka Caliope. Sieć pozwala bez wychodzenia z domu sprawdzić używane auto przed jego kupnem. Eksperci spółki są w stanie w ciągu 24 godzin, na życzenie klienta, sprawdzić samochód oferowany do sprzedaży w dowolnym miejscu Polski, sporządzić jego dokumentację techniczną i drogą e-mailową dostarczyć szczegółowy raport z komentarzami.
2013-06-07 21:58
oj typowe polaki zazdrosniki
2013-06-04 07:44
Pan Marcin Ostrowski musi dobrze wynagradzać swoich ekspertów ponieważ oni są narażeni na korupcję ze strony choćby handlarzy. Pomysł sam w sobie bardzo dobry. Wszystkim nieuczciwym handlarzom i cwaniakom z komisów w butach ze szpicem życzymy jak najszybszego bankructwa i skończenia na bruku.
2013-06-07 21:57
A ja Tobie tego 100000000000 razy bardziej
2013-06-05 20:20
i ten biały kołnierzyk ....ma świat naprawić ....sam jeden ,,,,,zaraz go gangsterzy i nasze zakłamane ....żebracze państwo naprostuje ....jak świat wygląda.
przecież wszystkim podoba się globalny burdel i zakłamanie.Pozdrawiam
2013-06-05 10:41
No i ile tych raportów trzeba zrobić dziennie by wyjść na swoje utrzymujac auto i ponosząc wszystkie koszty? Przy własnej działalności wyceniłbym to dla siebie na jakieś 200 zł. Zwłaszcza, że teoretycznie masz ten raport zrobić w 24h od zlecenia. A to oznacza raczej sporą ilość km za kółkiem :)
Ja znajomym jeżdżę na oględziny za przysłowiową flaszkę, mam prywatny miernik lakieru, hisotrię sprowadzanych aut sprawdzam na stronach internetowych a jak mi się coś nie podoba - to od razu mówię. Ale traktuję to jako hobby + okazję do obejrzenia "perełek".
Powodzenia dla tych co szukają z głową i nie kieruja się CCC...
2013-06-04 08:14
Właśnie - co jest z tymi szpicami, że jakoś pewnemu typowi ludzi się podobają...
2013-06-04 10:47
to z góry im podziękuję. Ten co go przygotowywał, ma niewiele wspólnego z samochodami. Samochód sprowadzony, przygotowany do rejestracji a wizyty serwisowe miał w Gdańsku, Słupsku i to kilka lat temu!! Przebieg podany 250 tyś, faktyczny 273 tyś a oględziny przy 272 tyś. Masło maślane. cytat"Na całej stronie prawej pojazdu oraz na przednim lewym błotniku i drzwiach kierowcy znajduje się warstwa szpachli." Z pomiarów warstwy lakierniczej wynika zupełnie co innego. Skoro fabryczna warstwa to ok 100 µm a na prawym boku jest maks 200 µm to gdzie ta szpachla skoro to jest tylko druga powłoka lakiernicza. cytat"Wnioski po oględzinach szyb
Wykryto także, że pojazd miał wymienioną szybę czołową."
Skoro rok produkcji pojazdu jest 2007 a szyby w opisie są 2008 i 2009 WSZYSTKIE to coś tu jest nie tak.
Ehhhhh, szkoda gadać.
2013-06-07 21:53
hahahaah no powiem ci ze mnie zatkalo. Czlowieku wiesz kiedy nalezy wymienic szybe czolowa? Chyba nie co? ;D Ja pier.....
2013-06-04 10:54
B to jest RAPORT PRZYKŁADOWY proszę Pana. On ma pokazać jakie elementy są sprawdzane. Treść jest tu nieistotna.
2013-06-04 11:33
Tak to jest zatytułowane. proszę Pana. Widzę więc jak wygląda raport przygotowany przez motoraporter.
2013-06-05 16:34
i zapomnijcie o BMW ,.MEROLACH, AUDI i VW i innych szrotach wypierdzianych , bo szkoda nerwow i potem kasy pchac w ten zlom!!!!! to sa TRUPY!!!!! a po co wam to??? Lepiej miec NOWY i olewacv tych wszxystkich frajerow od autohandli zlodzieji po sklepy z czesciami. NOWE i tyle
2013-06-07 21:50
I jedzci sparkiem hahahahaa idz czytac wikipedie bo sie stolec znasz
2013-06-07 21:49
szok. Wy myslicie ze jak kupicie samochod od prywatnej osoby to jest on "lepszy'' niz od handlarza. A skad masz pewnosc ze ta prywatna osoba nie malowala tego auta. Jak go szanowala? Jakie przekrety robia salony to wam sie nawet nie sni! Znawcy od wszystkiego. Kiedys tez sprzedawalem samochod, przyjechal typek corsa i pier*oli ze lux od sasiada kupiony, a sasiad nowy wziol i ze ten ktory bedzie mial ode mnie to musi byc w takim stanie jak jego obecny. Wszystkie blotniki w jego corsie malowane! Kazda srobka przy masce ruszana! Szrot jakich malo. A najlepsze jest to ze przywiozl tego sasiada jako ''fachowca''. Podobny kretyn jak wiekszosc tych ktory tu sie 'wypowiadaja'. ja Wszystkie samochody mam od tego samego 'starego' handlarza. i jak narazie zadnego bubla mi nie wcisnal. Wiec nie pitol*ie glupot. Chyba ze kupujesz golfa 3 z niemiec z przebiegiem 120 000 to sorry.
2013-06-04 07:17
1 mln inwestycji to chyba na otwarcie warzywniaka starczy.
2013-06-06 21:23
warto?
2013-06-04 08:17
dlaczego...
pewnie każdy espert ma swój sprzęt - komp, miernik, samochód.....itp.
więc powinno wystarczyć, sztuką największą jest chyba dobra organizacja i dobór odpowiednich ludzi.
2013-06-06 21:21
cena i przebieg do ustalenia :)
warto?
2013-06-04 07:28
Życzę żeby jemu się udało. Może wreszcie uda się wyeliminować cwanych sprzedawców z auto-handlów. Rok temu szukałem samochodu, gdy go znalazłem to sprzedawca zapweniał, że auto jest bezwypadkowe, serwisowane itp. Gdy auto pojechało do ASO to okazało się, że jest do okoła polakierowane, ma wycieki oleju, koroduje i nawet oryginalnego rozmiaru opon nie miało. Ale stan wręcz igła. Dodam, że to auto handel .....Rumia.
2013-06-04 09:53
Taki krótki przykład z autopsji. Meganka z serwisu Renault w Gdyni, używana, w przyzwoitej cenie, wg sprzedawcy zostawiona w rozliczeniu przez klienta który wziął nowe auto, po drobnej naprawie blacharskiej przodu i z jakimś nieokreślonym wyciekiem oleju z silnika. Stan faktyczny: auto całe lakierowane, brak większości poduszek powietrznych (oporniki), niesprawne napinacze pasów, uszkodzony fotel kierowcy, nieoryginalna kolumna kierownicy (bez regulacji położenia, co w tej konkretnej wersji powinno było być), wyposażenie wnętrza pozbierane z innej sztuki, z innego rocznika, poskładana fatalnie, wyciek oleju okazał się niedokręconą podstawa filtra oleju. Na pytanie do sprzedawcy z czego tak naprawdę to poskładali i jaki był stan pojazdu przed naprawą, odpowiedz "no wie pan ja tu tylko sprzedaje, kazali mówić że po drobnej naprawie to tak mówię". Wiec jak widać nie tylko w autohandlu trzeba uważać co się kupuje. Generalna zasada jest taka że nie ma okazji, są tylko lepsi albo gorsi sprzedawcy.
2013-06-04 10:18
dealerem w Gdyni jest Zdunek to ja bym napisał do centrum firmy w Gdańśku, czy wiedzą, co wyprawia obsługa w Gdyni. Bo może nie wiedzą. A to jest szczyt chamstwa i buractwa.
2013-06-05 15:34
Kupiłem u nich w Gdyni używanego Smarta - po 3 dniach rozsypał się silnik. Z ich strony żadnej woli współpracy czy chęci załatwienia polubownie sprawy. Człowiek od ściany się odbija. A jak się za mocno dobija to prawnikiem odpisują. Żenada. Druga sytuacja (inne auto) w Gdańsku, w serwisie BMW podobnie słabo - mimo mojego dokładnego opisu usterki i podejrzeń jedyne co potrafił cały ich wielki serwis ASO zrobić to wymienić olej w silniku - PO PROSTU ZERO, TOTALNE DNO, żadnej diagnostyki. Cena oczywiście wyższa niż mówione było przed zleceniem. Dziadostwo i tyle.
Mam teraz motocykl BMW ale w życiu moja noga w tej firmie nie postanie ani na serwis ani na zakup choćby mieli BMW za 50% ceny.
2013-06-04 11:05
Odcinek z TVN Turbo już został przez nich zdjęty z Internetu.
Z deszczu pod rynnę.
2013-06-04 12:25
tak samo robi S(z)koda Plichta - znajomy kupił nowe auto po gwaracnji miał stłuczke i okazało sie ze cały bok był malowany (spadło z lawety)...
2013-06-04 10:52
Po drugie - kupujecie 5-10 letnie samochody i myślicie że przez tyle lat nigdy nie było żadnej naprawy, żadnej korekty blacharsko-lakierniczej? No sory ale jak się trochę jeździ to jest po prostu niemożliwe, nawet jak jesteście super kierowcą to zawsze się o coś zachaczy, czy karoserią czy podwoziem, tu coś się poluzuje, tu odpadnie, tu ktoś kluczem przejedzie, tu dziecko porysuje tu miły sąsiad
2013-06-04 22:11
Zobaczcie na prywatne ogłoszenia na zachodnich serwisach - każdy kilkuletni samochód ma wypisane jakieś wady, naprawy, niedociągnięcia, bo to po prostu normalne w używanym samochodzie. A ceny w tych ogłoszeniach wyższe, niż w Polsce. No to teraz zagadka - co sprzedają handlarze u nas? Ano to, co się opłaca, czyli to, co można tanio kupić za Odrą, czy kompletne wytłuczki od Turka z dorobioną historią, podpicowane, z podrobioną książką ASO, skręconym licznikiem i bajerem w ogłoszeniu...
Opinia została zablokowana przez moderatora
2013-06-04 11:18
2013-06-04 10:38
bo ludzie chca miec uzywane auta za darmo i w doskonalym stanie, wciska pozniej jeden z drugim cwaniakiem wam scieme a wy lykacie. jak sie nie nauczycie ze nie ma nic za darmo i 10 letnie auta czesto maja przebiegi ponad 200 tys zwlaszcza z niemiec (w polsce cofane) to zawsze kupicie smieci i to za wieksza kase niz jak ktos uczciwie napisze co sie z autem stalo, ale wtedy nikt nie chce kupic bo przeciez czesto trzeba cos naprawic ;)
2013-06-04 07:53
1) autohandel
2) jak można nazwać firmęTDi? ;) (dobrze że nie tedeik)
ja tam żarówki bym nie kupił ;)
2013-06-04 07:41
też tam miałem kupić auto, po wizycie w ASO okazało się że to przeróbka z anglika
2013-06-04 07:30
Używane auto to tykająca bomba, więc trzeba mieć też szczęście żeby trafić na zdrowy egzemplarz.
2013-06-05 12:17
No ceny tutaj w Gdyni mają jakie mają. Na forum bez-wypadkowe.net takie inspekcje działają już od paru dobrych lat na terenie całego kraju i są tańsze. A ludzie je robiący są z branży i wiedzą co w trawie piszczy.
2013-06-04 07:21
"Paaanie dla kobity wziołem, ale mówi, że za duży"
2013-06-04 07:22
"Stan igła, w środku gabinet - lekarz jeździł"
2013-06-04 09:22
to dzieci się w płotach dusiły
2013-06-04 23:01
He he, Miro mistrz!
2013-06-04 09:09
to tirówki brawa biły
2013-06-04 13:06
bo się Niemcowi tak podobało
2013-06-04 13:05
nawet Pan ich nie oglondaj. Tylko Pasek w dizlu - zobacz Pan czym policja jeździ - czy jakby były złe, to by jeździli?
2013-06-04 13:04
za to jak się nagrzeje, to pięknie chodzi
2013-06-04 11:40
Aż się osmarkałem ze śmiechu :D
2013-06-04 12:59
do 95 roku
2013-06-04 10:26
tylko z Szela Wi pałerem lany
2013-06-04 10:24
jeszcze widać cyferki na pasku
2013-06-04 10:17
Ale za radio będzie dopłata
2013-06-04 10:15
tylko nie nabita
2013-06-04 10:14
Niemiec do kościoła jeździł
2013-06-04 10:12
Jak ciężka noga to i z 12 spali
2013-06-04 10:12
szyby w prądzie, klima, bez skór
2013-06-04 08:57
to gonił mnie aż do granicy bo się rozmyślił
2013-06-04 10:11
Niemiec w rękawiczkach jeździł
2013-06-04 08:59
Ale z grudnia
2013-06-04 09:08
te szyszki z sosny opadły
2013-06-04 08:56
to na akumulatorze
2013-06-04 07:48
i kierownica śmierdzi ci..
2013-06-04 13:08
wie Pan - podatki...
2013-06-04 11:13
Paaanie, bo to wersja individual.
2013-06-04 13:02
Ten znaczek wokshol do tak dla jaj jest wstawiony. Ale zobacz Pan - pasażer ma regulacje fotela w górę - fajno, nie?
2013-06-04 07:50
"Paane jaka szpachla kobita pod eklerkiem wózkiem wgnietła"
2013-06-04 13:01
Maska malowana, bo dzieciaki piłką uderzyły. Zderzak wymieniony na nowszy - ładniejszy, nie? Szyba nowa, bo był odprysk na szybie. Nieee, tu na kielichu to nie spaw - to tak z fabryki...
2013-06-04 12:58
Masz pan wszystko czysto w papierach, umowa z Niemcem, tylko opłaty zrobić i jeździć :)
2013-06-04 10:19
a to przecież Corsa?
- A wiesz Pan ile roboty to kosztowało?
- Ale czemu ona ma silnik z tyłu?
- ...ale jaki!!!
2013-06-04 10:32
Quattro ;)
2013-06-04 12:56
2013-06-04 08:55
to diler przykleił naklejkę bo pomylił auto ze salonu
2013-06-04 08:53
to dzieci sypały przed auto kwiaty, bo myślały że biskup jedzie
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...
Filmy