• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pływający terminal gazowy na Zatoce Gdańskiej najszybciej w 2026 r.

Robert Kiewlicz
23 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Od 2015 roku pływający terminal LNG działa w litewskim porcie Kłajpeda. Na zdjęciu gazowiec zaadaptowany na potrzeby magazynowania i regazyfikacji gazu skroplonego - typu FSRU - nazwany "Independence".

Gaz-syetm rozpoczyna badanie rynku dla nowych zdolności przesyłowych oraz mocy regazyfikacyjnej terminalu LNG typu FSRU (ang. Floating Storage and Regasification Unit) na Zatoce Gdańskiej. Inwestycja planowana jest do realizacji na lata 2026-2027. Według wcześniejszych zapowiedzi miał on rozpocząć działalność operacyjną w pierwszej połowie 2021 r.



Gaz-system rozpoczął badanie rynku w zakresie zapotrzebowania na nowe zdolności przesyłowe w krajowym systemie przesyłowym, w wyniku udostępnienia mocy regazyfikacyjnych terminalu LNG typu FSRU. Statek regazyfikacyjno-magazynowy LNG będzie umiejscowiony w rejonie Gdańska. Realizacja FSRU obejmuje także jego integrację z systemem przesyłowym, dzięki czemu powstanie nowy fizyczny punkt wejścia do krajowego systemu przesyłowego.

- Zakłada się, że nowy terminal LNG umożliwi regazyfikację na poziomie co najmniej 4,5 mld m sześc. rocznie, jednak decyzja w zakresie ostatecznej możliwości regazyfikacji terminalu, a tym samym oferowanej przepustowości, zależeć będzie w dużej mierze od zgłoszonego zainteresowania rynku, potwierdzonego w fazie wiążącej badania zapotrzebowania rynku - informuje Gaz-system.

Terminal LNG w porcie Kłajpeda.


Terminal LNG w rejonie Gdańska został wpisany na listę inwestycji, która uzyskała status projektów będących przedmiotem wspólnego zainteresowania (ang. Projects of Common Interest) w sektorze energetycznym. Projekty PCI to kluczowe projekty infrastrukturalne, mające na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa na europejskim rynku energii. Ich realizacja ma wspierać politykę energetyczną i wyzwania klimatyczne w UE.

Pływający terminal gazowy w Gdańsku



Pływający terminal gazowy to odświeżony projekt, w którego budowę miało być początkowo zaangażowane Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Plany realizacji inwestycji sięgają 2008 r., a jej koszt szacowano wówczas na ok. 800 mln zł. W 2010 r. zawieszono jednak inwestycję, a jednym z powodów było to, że nie trafiła ona na listę projektów energetycznych, które dofinansować miała Unia Europejska. W 2008 r. udziały w spółce Polskie LNG przejęła od PGNiG spółka Gaz-System i ten podmiot odpowiada obecnie za budowę tego typu infrastruktury w Polsce.

W marcu 2017 r. Gaz-System wyłonił wykonawcę studium wykonalności pływającego terminalu regazyfikacyjnego wraz z pracami przygotowawczymi. Została nim firma ILF Consulting Engineers Polska. Według zapowiedzi pływający terminal typu Floating Storage Regasification Unit może rozpocząć działalność operacyjną w pierwszej połowie 2021 r. Szacunkowy koszt jego budowy to blisko 3 mld zł.

Studium terminalu obejmowało: przygotowanie do realizacji inwestycji pozwalającej na dostawy skroplonego gazu ziemnego do Polski w wielkości od 4,1 nawet do 8,2 mld m sześc. Analizowana jednostka, poza usługą podstawową, polegającą na dostarczaniu gazu ziemnego po regazyfikacji do krajowej sieci przesyłowej, świadczyć może również m.in. usługi przeładunku i bunkrowania, tzn. "tankowania" statków napędzanych LNG. Jako potencjalną lokalizację terminalu wskazano rejon Zatoki Gdańskiej.

Gazowiec typu FSRU na Litwie



Od 2015 roku pływający terminal LNG działa w litewskim porcie Kłajpeda. To gazowiec zaadaptowany na potrzeby magazynowania i regazyfikacji gazu skroplonego typu FSRU. Zakotwiczony jest w pobliżu specjalnie przygotowanego dla niego nabrzeża. Jednostkę nazwano symbolicznie "Independence", gdyż ma ona zagwarantować Litwie, a docelowo regionowi państw bałtyckich, niezależność energetyczną. Indpendence ma ok. 300 m długości i ma na pokładzie cztery zbiorniki mogące pomieścić 170 tys. m sześc. LNG - z tego powodu terminal nie może przyjmować największych gazowców Q-Flex i Q-Max, mieszczących ponad 200 tys. m sześc. LNG. Płynny surowiec po regazyfikacji jest natychmiast wtłaczany do sieci.

Jednostka "Independence" była dzierżawiona od norweskiej spółki Hoegh LNG. W 2018 r. litewski parlament zgodził się na wykupienie pływającego terminala. Dzięki temu Litwa stanie się właścicielem "Independence" do końca 2024 r. Wtedy to wygasa umowa jego dzierżawy. Umowa wykupu jest tajna, jednak według medialnych spekulacji Litwa ma zapłacić za terminal od 120 mln do 160 mln euro.

Opinie (42) 5 zablokowanych

  • Fajnie, ale przecież taki terminal to pływająca bomba. (14)

    Mam nadzieję, że nikt nie wpadnie na pomysł by cumował przy brzegu. W razie wybuchu to taki statek ma z 1km rażenia.

    Swoją drogą, co się dzieje z projektem gazociągu z Norwegii? PiS przecież mówił o nim dwie kampanie wyborcze temu.

    • 15 30

    • To płynny gaz (3)

      To jest płynny gaz, on nie wybuchnie. W razie awarii będzie się palił tak długo aż się wypali cały gaz.

      • 13 0

      • kłopot w tym, że właśnie wybuchnie (2)

        jednak w nieco inny sposób, niż myślisz - wyciek LNG, mającego około -162 stopnie Celsjusza kończy się jego gwałtownym odparowaniem (rapid phase transition) i dopiero ta chmurka może ulec zapłonowi. Francuzi badali to zjawisko w małej skali - jest to całkiem efektywna bomba paliwowo-powietrzna.

        • 1 1

        • fala uderzeniowa rozbije się o klif orłowski

          więc Gdynia jest spokojna ;)))

          • 0 0

        • ile takich wypadków było w histori świata? :)

          • 2 0

    • Gazociąg z Norwegii (3)

      jest realizowany.

      • 12 1

      • Jakieś fakty?

        Czy jest realizowany tak jak CPL? W sensie ma prezesa i wszystkich dyrektorów.

        • 6 6

      • dokładnie, jest realizowany, stępka już jest położona, teraz jeszcze projekt i będziemy mieć

        prom

        • 6 6

      • Jest tak samo realizowany jak elektrownia atomowa przez PG EJ1

        • 1 3

    • Na norweski gaz to nawet Polski PiS nie stac, choc doskonale przeciez wiadomo, ze lubia to, co najdrozsze. (1)

      • 1 7

      • Jakby wasz Pucin respektował zasady wolnego rynku i nie wykorzystywał wszystkiego jako polityczny lewar to byśmy kupowali wasz gaz, a tak dziengi płyną gdzie indziej i zostało wam tylko trollowanie w komentarzach na polskich portalach.

        • 9 0

    • (1)

      Użyj Google, to się dowiesz, co się dzieje w sprawie Baltic Pipe. Start budowy w 2021, zakończenie w 2022. Oby się udalo.

      • 6 0

      • Informacje na stronie internetowej: baltic-pipe eu
        Nie wiadomo dlaczego, ale nawet taki link jest traktowany jako reklamowy.

        • 0 0

    • Baltic Pipe jest w realizacji

      Pierwsze dostawy gazu są spodziewane w październiku 2022 r.

      Obecnie trwają prace przygotowawcze do 4 z 5 etapów, czyli budowy gazociągu bałtyckiego pomiędzy duńskim a polskim systemem przesyłowym gazu:
      - część podmorska realizowana na dnie Morza Bałtyckiego będzie przechodziła przez obszary trzech państw: Danii, Polski i Szwecji. Trasa całej części podmorskiej będzie wynosiła ok. 275 kilometrów.
      - w Polsce pozwolenie na budowę dla części podmorskiej gazociągu Baltic Pipe zostało wydane przez wojewodę zachodniopomorskiego 22 kwietnia 2020 r.
      - z kolei w Danii pozwolenie dla GAZ-system obejmujące dwa odcinki podmorskie (jeden od wybrzeża do granicy szwedzkiego obszaru morskiego, a drugi od tego obszaru, przez wody duńskie koło wyspy Bornholm, do granicy polskiego obszaru morskiego) zostało wydane przez Ministra Klimatu i Energii 25 października 2019 r.
      - w dniu 7 maja 2020 r. rząd szwedzki zatwierdził budowę gazociągu Baltic Pipe w wyłącznej strefie ekonomicznej Szwecji na Morzu Bałtyckim.

      • 4 0

    • w tej kampanii też

      bo projekt ma się dobrze i jest realizowany
      https://wyborcza.pl/7,155287,21922290,coraz-blizej-gazociagu-z-norwegii-przez-danie-do-polski-rywal.html?disableRedirects=true

      • 0 0

  • Terminal (3)

    Pisuary zmarnowali już 5 lat nie robiąc nic, tylko rabując Kraj. Dopadli "dojną krowę" i jadą z koksem. Wcale się nie kryją z tym po co "przyszli".

    • 35 31

    • Skończyły się tabletki, czy jesteś na przepustce ze...Srebrzyska ? (2)

      • 6 8

      • to pytanie do kaczyńskiego predzej (1)

        • 2 4

        • Różnego rodzaju manie da się leczyć.

          • 2 0

  • Już po wyborach.

    • 6 14

  • Zbiornikowiec-zawsze moze odplynac,zostac uszkodzony,zostac zatopiony,przestac spelniac normy... (12)

    Idealny kon na glinianych nogach. Nie wierze ,ze Litwini sa az tak nierozsadni.Na nich tez naciskali aby brali bo to okazja ? To jakis gruby miedzynarodowy szwindel robiony na grubych drutach. Oj konsorcjum amerykansko-izraelskie bedzie mialo zniwaTo moze i Obajtek kupi plywajace zbiornikowce na rope za miliardy? Po prostu mamy geniuszy zarzadzania/. Pis-partia obcych interesow.

    • 7 27

    • Lost Idependence -Tak sie powinien nazywac ten statek. (2)

      Utracona niepodleglosc a jeszcze lepiej utracona niezaleznosc.

      • 5 18

      • (1)

        Tak, bo prawdziwą niezależność energetyczną mieli na pasku Putina, czyli Gazprom. Idź się leczyć.

        • 4 1

        • To ty tak sadzisz.Sam sie lecz.

          • 0 3

    • Morawiecki dostal miliardy od Uni Europejskiej to Obajtek teraz moze kupowac plywajace zbiornikowce-a kto bogatemu zabroni? (2)

      Byle dopiac-plan sprzedania sektora paliwowego i wpuscic obce podmioty na nasz rynek.Zyski ze sprzedazy ropy,przesylu ,wynajecia zbiornikow naziemnych czy dzierzawionych przez Polske zbiornikowcow-do kogo pojda?

      • 7 16

      • PGNiG to nie Obajtek

        • 0 0

      • W Gaz-Systemie nie ma Obajtka.

        • 0 0

    • PoPis (1)

      Republika bananowa ze zmiennym pryncypałem

      • 1 0

      • ale kuwetę dla kota kopią

        największy przekop - bez sensu od czasu Stalina!

        • 1 0

    • Polska okazuje sie miala kiedys swoje wlasne tankowce wybudowane w Niemczech i Japoni,

      Statki mialy nieekonomiczne silniki spalajace 70ton mazutu.Wszystkie zostaly sprzedane .Ostani w 95 roku. Gdyby mialy ekonomiczne silniki moze plywaly by do dzis pod polska bandera. Okazalo sie rowniez ,ze cena ropy mogla wzrosnac ze 100-do 400stu dolarow czyniac przewoz ropy z Zatoki Perskiej nieoplacalnyArtykol z Obserwatora Morskiego mowil ;Cyt;.PŻM nabywając wielkie tankowce dostała się do światowej czołówki armatorów eksploatujących jednostki o najnowocześniejszej technologii mówi były dyrektor naczelny szczecińskiego armatora franciszek makarewicz. Jednak po wojnie izraelsko-arabskiej, kiedy ceny ropy naftowej wzrosły o kilkaset procent, a Polska zaprzestała zakupów ropy na Bliskim Wschodzie, statki te stały się dla nas tylko ciężarem. Początkowo dyrektor Karger miał opory przed ich sprzedażą, ponieważ miały one stanowić tzw. rezerwę państwową na wypadek sytuacji kryzysowej. Później jednak te zupełnie nowe tankowce sprzedawaliśmy bardzo szybko jeden po drugim. Z wyjątkiem Zawrata, który pozostał we flocie PŻM aż do 1995 roku.

      Eksperyment z wielkimi tankowcami nie był udany, ale PŻM obarczona wówczas całkowitym ciężarem tej inwestycji, ostatecznie wyszła z tego obronną ręką, głównie dzięki podjęciu szybkiej decyzji o ich sprzedaży lub czarterze. W ten sposób nie generowano strat, które obciążałyby rachunek firmy. Kasprowy Wierch wraz z Giewontem II zostały sprzedane w 1983 roku francuskiemu koncernowi Elf. W tym samym roku pozbyto się również tankowca Rysy II (sprzedany greckiemu armatorowi Knossos Navigation) oraz Sokolicy II (przekazany Theone Navigation). Nieco później, bo w 1987 roku, sprzedana została Czantoria (spółce OMI Corporation), a najdłużej we flocie PŻM pozostawał Zawrat, który jeszcze w latach 90. woził ropę naftową z platform Petrobalticu." Nie trudno chyba sobie wyobrazic ,ze pomimo zmiany profilu gospodarki sytuacja moze kiedys zatoczyc kolo i ktos sztucznie mogl by wywindowac ceny ropy np o 400%....Tym bardziej dziwi fakt rezygnacji Polski z szukania i utrzymywania swoich zloz ropy i swoich koncesji na wydobycie-jesli wejdzie w zycie plan pana Obajtka sciagania ropy tylko z jednego kierunku-wtedy wlasna polityka niezaleznosci ,ktora prowadzil Lotos odejdzie w zapomnienie- I o to komus najwyrazniej chodzi-aby nie bylo Polskiej niezaleznosci...

      • 3 3

    • Majac wlasne zloza ropy czy koncesje na wydobycie -Polska nie jest podatna na wachania kursow barylki ropy naftowej na gieldzie. (1)

      Pan Obajtek o tym nie wie czy nie chce wiedziec?Dlaczego uwala polska niezaleznosc Lotosu w sprawach wlasnej ropy i koncesji promujac dostawy tylko z jednego zrodla? Czy ktos to dobrze przemyslal? Czy oddamy moce przerobowe lotosu-obcemu podmiotowi zagranicznemu/.Czemu i jakim prawem grupa Obajtka-wprowadza ten nikczemny plan?

      • 8 4

      • Bo to szybka kasa, a rządzi się tylko 4lata!

        Chyba, że frajerzy znów zagłosują i przez kolejne 4 lata trzeba wiecej nakraść.
        Na trzecią kadencje napewno nie zostaną wybrani, bo ileż frajer będzie lat żył by ciągle głosować na jedyną słuszną partie?!

        • 7 0

    • Jak cena ropy nagle zostanie sztucznie wywindowana w gore...a bedziemy uzaleznieni tylko od jednego podmiotu...

      Wiec nie bedziemy mieli gdzie jej skladowac-bedziemy dzierzawic tankowce np ...To co zrobimy panie Obajtek? Bedziemy sprowadzac 4 krotnie przeplacona rope naftowa i bedziemy tym samym ruinowac budzet czy podpiszemy kontrakt dlugoterminowy nie majac zbiornikow naziemnych do skladowania ropy(-bo beda juz w obcych rekach) ,majac za to wydzierzawione na wiele lat od obcych zagranicznych firm tankowce ..ktore np moga sobie odpynac,czy byc elementem np splaty jakiegos zadluzenia....ale nigdy polskie nie beda....bo zakup byl by nie oplacalny...olechnowicz prowadzil bardzo madra polityke niezaleznosci surowcowej....Pan Obajtek opowiada nam bzdury o kolosie na glinianych nogach ...z wielkim ryzykiem ,ze przylaczony do Orlenu sektor paliwowy i energetyczny-wpadna w obce lapy. Polska dalej powinna szukac swoich zloz .Zastanawiajace jest tez np to ,ze nie mozemy sciagac najlepszej i taniej ropy od Wenezueli....bo co /Bo jest tam komunizm i kraj musi miec embargo/ ? A kto nalozyl to embargo i jakim prawem? Obcy agenci wplywu wywalaja rzady ,wspieraj rebelie lub ja tworzac-niszczac ustroj i wpedzajac kraj w biede.Przeciez Wenezuela mogla by sprzedawac rope na caly swiat...Libia rowniez....I co trzeba wprowadzac im demokracje i zabrac im zloza ropy? To jest sprawiedliwe/? Z jednych -robi sie wrogow demokracji innych podporzadkuje i uzaleznia.Pan Obajtek i pan Premier widza nas zapewne w tej drugiej grupie?

      • 4 4

  • Plywajacy terminal kosztuje 3 miliardy. (2)

    Niby duzo, ale przeciez 2 miliardy kieszonkowego to dostal Kurski na szerzenie nienawisci.

    • 17 16

    • Trochę dziwne...

      Nowy gazowiec ze stoczni koreańskiej który może być zbudowany jako FSRU tak jak był litewski kosztuje ok 200 mln usd. To skąd cena 3 mld pln?

      • 2 0

    • Hipokryzja

      Oglądasz TVN i nie wiesz co to nienawiść? Buhaaaaaaaaaaa

      • 0 3

  • Gazoport to platfusy wybudowały (4)

    Tak jak i autostrady, obwodnice, stadiony, lotniska, orliki, tunele etc...
    A co zrobił PiS????
    Propaganda (bezczelna i prostacka) i rozdawanie naszej kasy...Poza tym nic.
    Po ich rządach znowu będziemy 20 lat dochodzić do normalności.

    • 22 25

    • Po waszych pisowskich rzadach i po 100 latach nie dojdziemy do normalnosci. (1)

      Pis dostal wladze od angielskiej lozy masonskiej bankierow -bo zgodzil sie na niekorzystne kontrakty,sprzedanie sektora paliwowego i energetycznego,wprowadzenia 5G ,ktorego zastosowanie nie jest tylko i wylacznie w komunikacji i gospodarce.Uchwalaja prawo aby nie odpowiadac przed narodem za swoje przewalki ... 70 mln za fejkowe glosowanie zaplaca podatnicy. Unia dala miliardy-wiec Morawiecki z Obajtkiem moga zakupic tankowce....Zastanawiajace ,ze najmniej kasy te lwy gospodarcze-uzysklaly na przemiany w sektorze energetycznym...a moze wcale nie zastanawiajace?

      • 2 5

      • Co za bełkot

        Co za bełkot

        • 0 0

    • Ale decyzja o budowie została podjęta jeszcze za rządów PiS w 2006 r. Gdyby nie to, do dzisiaj by nie powstał.

      • 3 4

    • Gazoport to PO blokował jak mogło

      Gazoport to akurat PO blokował jak mogło. Dopiero przed wybormi PO zrobiło chuczne otwarcie inwestycji której nie udało się Platformersom skończyć ale za to udało im się ją opóźnić. Żałosne zachowanie PO najpierw opóźniali jak mogli a potem żeby im słupki skoczyły to ogłosili otwarcie. Gazoport to jedna z wielu inicjatyw gospodarczych PiSU. PO to tak rządziło że tylko wszystko im deficyt przynsiło nawet koncerny paliwowe, no PO prostu byli zajefajni.

      • 0 0

  • mateusz tak pyszczy o zakolkowane strymy pierwszy i drugi,a co z rura przyjazni popuje? pompuje? da pompuje!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kazimierz Wierzbicki

Prezes zarządu i właściciel Grupy Trefl, w skład której wchodzą spółki zajmujące się produkcją i...

Najczęściej czytane