• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pół hektara na wodzie. Zobacz Innovation przed innymi

Robert Kiewlicz
19 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

"Innovation" ma 147 metrów długości i 42 metry szerokość. Będzie mógł pracować na akwenach o głębokości do 50 metrów. Wyposażony jest w żuraw o udźwigu 1,5 tys. ton.



Nietypowy, bo wyglądający jak platforma wiertnicza, statek "Innovation" zbudowany przez gdańsko-gdyńską stocznię Crist, pod koniec lipca trafi w ręce armatora. Obecnie statek znajduje się przy nabrzeżu Stoczni Nauta zobacz na mapie Gdyni. Nam udało się podejrzeć "Innovation" już teraz. To wyjątkowa jednostka, której warto się przyjrzeć bliżej.


Na początku lipca "Innovatin" przechodził próby morskie na Zatoce Gdańskiej. Na początku lipca "Innovatin" przechodził próby morskie na Zatoce Gdańskiej.

"Innovation" to jednostka hydrotechniczna, tzw. "Heavy Lift Jack up Vessel" z ciężkim systemem dźwigowym do budowy i obsługi morskich farm wiatrowych.

Jego rozmiar robi wrażenie. Powierzchnia pokładu to ponad pół hektara. Statek ma 147 metrów długości i 42 metry szerokość. Będzie mógł pracować na akwenach o głębokości do 50 metrów.

Wyposażony jest w żuraw o udźwigu 1,5 tys. ton i może przewozić elementy wież wiatrowych o ciężarze do 8 tys. ton. Dla porównania, największy pływający dźwig w Trójmieście, należący do Polskiego Ratownictwa Okrętowego "Maja", ma udźwig ok. 500 ton.

Dlatego pod względem wielkości, wśród jednostek służących do budowania morskich farm wiatrowych, "Innovation" jest ewenementem w skali światowej.

Budowa statku pochłonęła ok. 200 mln euro. Jego armatorem będzie spółka HGO Infra Sea Solutions, należąca do niemieckiego koncernu budowlanego Hochtief i wchodzącej w skład belgijskiej grupy DEME spółki GeoSea.

Miejsca

Opinie (51)

  • Jak to miło że to u nas. (2)

    Piękna jednostka. Fajnie że możemy pokazać światu że potrafimy takie budować.
    Gdzie można to "cudo" zobaczyć?

    • 54 5

    • gdynia stoczni crist

      była stocznia gdynia. przyjmij sie do pracy w byle jakiej frimie i uderzaj na beluge bo tak sie zwie ten stateczek co ma problemy z balastem i ogolnie jest tratwą z usterkami.

      • 2 7

    • Reda

      z dworca peronu 2 oczywiscie jak ma ramie zurawia podniesone w pionie.
      lub
      blizej dworzec Stocznia i je okolice

      • 3 0

  • Warto zapamiętać te liczby (3)

    Mam tu na myśli zwłaszcza koszt budowy takiego statku, bo to pokazuje, jak kosztowna jest wbrew pozorom energia wiatrowa. A zbudowanie a następnie postawienie takiego wiatraka też tanie nie jest.

    • 37 4

    • hm.. (1)

      to teraz zastanów się jak efektywna i energooszczędna musi być ta technologia skoro Niemcy z usmiechem na ustach płacą za tu cudeńko 200mln euro...

      • 3 2

      • sorry

        Niemcy płacą za to cudeńko duzo więcej, ale dalej z usmiechem na ustach ;)

        • 2 0

    • No ta dobrze tak uogólniać ..

      . Oczywiście na razie nie jestem zwolennikiem energii odnawialnej ...bo w naszym kraju bogatym w złoża węgla to kuriozalne rozwiązanie . Z drugiej jednak strony dobrze , że polskie firmy uczestniczą w tym procesie technologicznym . Elektrowni węglowych u nas się nie zamyka , a zapotrzebowanie na energie elektryczną i tak będzie coraz większe .

      • 1 0

  • Przez chwilę miałem wrażenie że doznałem złudzenia optycznego, patrząc na statek unoszący się nad wodą ;) (2)

    • 23 3

    • bo to jest helikopter a nie statek ! (1)

      • 2 1

      • Nie, to Schettino unosi go nad skałami siłą woli

        • 0 1

  • No proszę. (1)

    I właśnie takie projekty powinno się wspierać i dotować finansowo. Gdyż w niedalekiej przyszłości gwarantują miejsca pracy i rozwój technologiczny. Czego nie można powiedzieć o stadionach i ECS -ach.

    • 36 3

    • dotacje beda to wspierac tylko ekoterroryzm

      do ktorego sie wszyscy dorzucamy... poczytaj o nieuzywanych farmach wiatrowych w stanach

      • 0 0

  • Gdańsko Gdyńska stocznia

    Nie słyszałem o takim tworze ale miło. Pierwszy krok do pojednania.

    • 31 3

  • Stocznia funkcjonuje bo nie ma związków zawodowych (4)

    • 49 8

    • re (1)

      Stocznia? 20 etatowych i 2000 na śmieciówkach Wypłaty z bagażnika.Nabrzeża,dzwigi itp.wynajęte z NAUTY.Kilkumiesięczny poślizg.Ciekawe kto do tego dopłaca? Pan dopłaca i Pan dopłaca i Pani .Prywatna firma na państwowym garnuszku.Cuda p.Tuska.Panie premierze,tu są pana pieniądze na ZUS.Zostaw Pan w spokoju emerytów i rencistów.A związki ?Co do gadania mają śmieciarze ? Jaki wpływ na działalność firmy ?

      • 8 11

      • Norma w tej branży najniższa oficjalnie cztery razy tyle na łapę bez składek i podatku . Na takich warunkach to każda komunistyczna stocznia trwała by do dziś ,bo to więcej niż największe dotacje .

        • 2 2

    • No właśnie odnoszę wrażenie, że związki zawodowe zatraciły swoją funkcję. (1)

      W tej chwili są to z reguły przechowalnie dla nierobów, co się kiedyś komuś zasłużyły, oferując im kupę kasy. Przecież koszta ich utrzymania w dużych zakładach, zwłaszcza państwowych są śmiesznie, za tą kasę można by o wiele bardziej wspomóc pracowników niż mogą zrobić to te związki.

      Nie bym był za ich delegalizacją, wolność musi być, ale za zmianą ich modelu działania. Na jaki? Związki powinny się utrzymywać tylko z dobrowolnych składek pracowników. Po pierwsze wtedy byliby tam ludzie z powołania a nie nadania dla kasy. Po drugie byłyby niezależne od kierownictwa, bo teraz przecież szefostwo zakładu ich sponsoruje. Po trzecie uwolniona została by kasa na nie idąca. Po czwarte widać byłoby gdzie ludzie naprawdę uważają związki za przydatne, gdyż by na nie się składali, a gdzie i tak nic nie dają, bo nikt by na takie nie łożył dobrowolnie.

      • 5 1

      • Problem ze związkami jest jeszcze taki że nie potrafią działac tam gdzie są naprawdę potrzebne np sieci sklepów , markety ,firmy korporacyjne.Natomiast zagnieździły się w pokomunistycznych molochach blokując jakiekolwiek reformy i z biegiem czasu doprowadzając do ich upadku .Nasze związki dalej chcą walczy z komuną nie rozumiejąc na czym polega prawdziwa obrona interesów pracowniczych .

        • 3 0

  • (6)

    Crist strasznie się wykrwawił na tej jednostce , śmieciowe warunki zatrudnienia ,wyzysk , godziny pracy nie do zaakceptowania w żadnej innej branży ( 270 -350 miesięcznie) , przedmiotowe traktowanie pracowników doprowadziło do tego że z pośród ludzi którzy budowali innovation-bieluge prawie nikt dziś już nie pracuje .Zamiast mieć doświadczoną załogę jest to ciągła improwizacja , a tak się nie da utrzymać wysokiej jakości .Budowa następnej jednostki tego typu będzie trudniejsza nisz prototypowej , bo już niema kim robić .

    • 40 13

    • Wszystko lepsze od wąsatych pasibrzuchów partyjnych

      na związkowych etatach

      • 17 4

    • Coś bredzisz !!!!! (3)

      350 czego ? Ja na działalności z małym zusem 400zł po odprowadzeniu wszystkich kosztów mam średnio 5600zł do 6200zl
      A tak a propos to jak się nie podoba to won, przecież to nie socjalizm i możesz sobie zmienić pracę gdzieś na mieście za 2500zł

      • 0 22

      • o czym Ty piszesz? o ilosci godzin czy zarobkach?

        • 9 0

      • godzin panie małobystry (1)

        • 8 0

        • ten co się podpisał " przestań pieprz.ć" to bystry jest . Zamknij lepiej tą działalność z małym zusem .
          Jak można było pomyśleć że 270-350 to kwota a nie godziny ?
          Kolego naucz się czytać ze zrozumieniem.

          • 3 0

    • ...no comment

      Ludzie ile można popychać jedne i te same pierdoły,za starej stoczni ludzie też robili nadgodziny, nikt nikogo nie trzyma na siłę. A jabyś trochę znał ludzi w Criście o dobrze wiesz że fachowcy są w cenie. Może akutat Tobie nic nie wyszło, powszechnie wiadomo kto kończy karierę w Criscie.

      • 0 0

  • (3)

    Dżwig maja na nosność 330 t. Statek robi wrażenie. Miał być skończony w kwietniu więc jest spory poślizg

    • 11 3

    • Głowny dźwig to 1300 ton widze ze nigdy go nie widzialeś, do tego jest boczny również Liebherr na 60 ton (1)

      Bramówka w stoczni Gdynia to "tylko" 1000 ton

      • 3 0

      • Matko jedyna. Ma 1500, a suwnica stoczniowa 1100!!!!!!!!!!

        • 0 0

    • Dźwig maj na nośność 1500 t. kolego

      • 0 0

  • na Słowackiego też mamy ciekawe zjawiska hydrotechniczne ...

    mianowicie ulica ta zamienia się ostatnio w rzekę

    • 28 1

  • My z chłopakami z trójmiasta budujemy największe platformy na świecie! (1)

    Jak bym wam pokazał zdjęcia to dopiero wam by szczeny opadły!

    • 5 8

    • oczywiście w Norwegii

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Leszek Pankiewicz

Od 2011 prezes zarządu Solwit SA. Aktywnie uczestniczył w rozwoju projektów inwestycyjnych w...

Najczęściej czytane