• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Porcie Gdańsk przeładowano ponad 40 mln ton

Wioletta Kakowska-Mehring
9 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne zmiany personalne w Porcie Gdańsk
Na wzrost wyników w ostatnim kwartale minionego roku wpływ miały przeładunki paliw i węgla. Na zdjęciu tankowiec z ropą dla Lotosu. Na wzrost wyników w ostatnim kwartale minionego roku wpływ miały przeładunki paliw i węgla. Na zdjęciu tankowiec z ropą dla Lotosu.

W Porcie Gdańsk przeładowano w ub. roku 40,6 mln ton ładunków, czyli o ponad 1,7 mln ton więcej niż się spodziewano. To też o niemal 9 proc. więcej niż w roku 2016. Na taki efekt przekłada się zarówno większy wolumen drobnicy skonteneryzowanej, jak również większa liczba ładunków z grupy ro-ro, w tym samochodów handlowych oraz wzrost przeładunku paliw i węgla.



Według prognoz Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, ostatni rok miał zakończyć się wynikiem 38,9 mln ton. Wstępne dane pokazują, że rezultat ten jest jednak o 4,3 proc. wyższy, co oznacza, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy przeładowano ok. 40,6 mln ton.

- Port Gdańsk jeszcze nigdy nie przeładował takiej liczby towarów. Na wynik wpłynęły przede wszystkim wyższe przeładunki w ostatnim kwartale 2017 roku, w którym Port obsłużył ponad 12 mln ton - mówi Łukasz Greinke, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.
Czytaj też: Greinke: Port Centralny to nie wymysł, a odpowiedź na wymogi rynku

W tym okresie w porcie przeładowano więcej paliw (wpłynęły na to dostawy amerykańskiej ropy dla polskich rafinerii) oraz węgla. Tylko w listopadzie przeładowano 4,2 mln ton towarów, a w grudniu aż 4,7 mln ton. W porcie pojawił się też nowy produkt - drewno tzw. wiatrołomy, czyli drzewa połamane przez nawałnicę jaka przeszła w sierpniu nad Pomorzem. Tylko w grudniu przeładowano 2,5 tys. ton. Podpisano też trzyletni kontrakt na przeładunki. Drewno trafia do odbiorców ze Skandynawii i Europy Zachodniej. Do tej pory drewno nie było wyodrębnionym ładunkiem, jak paliwo czy węgiel, którego ilość przeładunków podawano w osobnej statystyce, ale to się zmieni.

Czytaj też: Więcej samochodów w Porcie Gdańsk. Tym razem KIA

Dobrze rokującym obszarem działalności jest tzw. rynek automotive, czyli w wypadku portu przeładunek samochodów. Ubiegły rok był bardzo korzystny pod tym względem dla gdańskiego portu. Najpierw Hyundai, potem Nissan, a pod koniec roku KIA. Tylko w ub. roku przeładowano o 400 proc. więcej aut handlowych, a to dzięki współpracy z  firmą Adampol, która posiada kontrakty na przeładunek.

- To bardzo przyszłościowa współpraca. Dlatego wychodząc naprzeciw już przygotowujemy kolejne place składowe. W najbliższym czasie utwardzimy 5 ha - mówi Łukasz Greinke
Dominująca w strukturze przeładunkowej drobnica w roku 2017 po raz pierwszy uzyskała wynik 18 mln ton, czyli o 24 proc. więcej niż w roku 2016. Na taki efekt przekłada się zarówno większy wolumen drobnicy skonteneryzowanej, jak również większa liczba ładunków z grupy ro-ro, w właśnie tym samochodów handlowych. W roku 2017 wyjątkowo wysoki był także wolumen kontenerów w Porcie Gdańsk - osiągnął nienotowany do tej pory wynik 16 413 971 ton (1 580 505 TEU), przewyższając rezultat z 2016 roku o 22 proc. Dzięki temu Port Gdańsk umocnił swoją pozycję drugiego największego portu kontenerowego na Bałtyku. A co w planach? 100 mln ton w 2027 roku.

Miejsca

Opinie (50)

  • To az tak duzo? Jak auto wazy ponad tone, albo jak paliwo przywoza. (1)

    To takie ilosci mozna spokojnie wykrecic, a jakby im tam srubke przykrecic to by i z 70 mln przeladowali

    • 5 38

    • Jakby te auta były zatankowane pod korek
      to by tonaż wzrósł.
      A może się mylę.

      • 4 2

  • firmy produkujace sprzet powinny same podarowac go biednym krajom trzeciego swiata takim jak III RP

    • 6 7

  • Phi. A my w Gdyni w planach to mamy 500 mln ton i to już za 2 lata. (3)

    I co gdańszczanie łyso wam?

    • 17 16

    • i to w porcie lotniczym!

      Morski zaś przegoni Szanghaj

      • 32 0

    • Nie pisz tak bo niektórzy są tak ogłupieni PRopagandą sukcesu, że jeszcze uwierzą ;)

      • 20 0

    • Plany

      I tak już od 20 lat

      • 1 0

  • Podobno mieszkamy w trójmieście. Dlaczego nie porównujecie portów w Gdańsku i w Gdyni w jednym artykule? (2)

    Gdynia aż tak słabo wypada?

    • 31 7

    • ten "portal" (1)

      To gdanski bazyliszek. Gdyby mogli to by napisali ze gdańska druzyna ma mistrza polski. A Gdynia to juz nie Polska, więc sie nie liczy ;)

      • 2 5

      • zejdź na ziemię i uświadom sobie, że krzywdę Gdyni robią jej mieszkańcy wybierając "nie da się, nic nie mogę Wojtek SZurek"

        • 2 1

  • Jak robole belg wasz pan buhaha

    • 10 3

  • Obroty towarami a inwestycję w nowy sprzęt brak bo główny kooperator ledwo ciągnie a spółki zależne to lepiej nie mówić. I cały zysk wypracowany pójdzie do Skarbu Państwa trzeba zasilić tych co tam na górze zmieniają się i trzeba odprawy dać a człowiek na taką odprawę co oni mają zap....a trzy lata

    • 10 3

  • Gdynia upada na naszych oczach :( (2)

    • 24 8

    • Mury pną się do góry na terenach portowych

      • 10 1

    • szczur kat miasta!

      a co ma nijaki szczur ?? Fakt port to i szczurów pełno, które niszczą ładunki, ale deratyzacja w Porcie Gdynia i PO kłopocie. W mieście Gdynia nie słyszałem o jakiegoś z tego powodu kłopotach?

      • 3 8

  • A z portu w Gdyni nawet wyjechać nie można bo na okrągło są korki.

    • 18 2

  • I

    Tak bedziemy lepsi w 2018. Tylko na mnie głosujcie. Pokaze wam wizualizacje nowych projektów w porcie. Pomaluje nowe pasy na piachu

    • 15 3

  • towarzyszu prezesie....))))) (4)

    nie liczba ładunków tylko ilość!!!! proszę zapamiętać do kńca życia także i po swojej presesurze

    • 11 1

    • Pozwolę się nie do końca zgodzić. (1)

      Moim zdaniem, w obu przypadkach pojawienia się w artykule terminu "liczba ładunków", mogą być użyte prawidłowo.
      Obie sytuacje mogą dotyczyć liczby ładunków ro-ro, tzn. nie wolumenu poszczególnych ładunków (lub sumy wolumenów), lecz liczby statków ro-ro, z których wykonano taki wyładunek - czyli jak najbardziej są to policzalne zjawiska, więc należy je kwantyfikować przy użyciu słowa "liczba".
      Mnie do pasji zawsze doprowadza z kolei kwantyfikowanie jakiejś zbiorowości ludzkiej jako "ilość".
      Np.: "duża ilość osób przyszła na mecz". brrr, ohyda.

      • 5 1

      • to tylko próba jakiegoś sofizmatu

        błąd jest wyraźny i jednoznaczny bo chodzi o rekord a więc masę 40 milionów.
        a sam błąd jest tak rażący że aż nie wypada by ktoś z dyplomem to czynił

        • 2 0

    • nie masz sie do czego doczepić (1)

      Może tak się skup na świetnym wyniku a nie na przyczepianiu do jakiś pierdół.

      • 2 1

      • znaczy się ten .... wziął na grzbiet 40 milionów ton i przerzucił na drugą stronę

        bo jeśli nie to jaka jest jego zasługa że tak próbujesz poddawać wątpliwość wytyk językowy? Wiedz że prawidłowe użycie tej formy "ilość-liczba" świadczy o tym czy jest się absolwentem uczelni wyższej czy szkółki niedzielnej w Toruniu

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów...

Najczęściej czytane