- 1 Białe złoto z gdańskiej Przeróbki (66 opinii)
- 2 Nowi wiceprezesi w Enerdze, prezesa brak (24 opinie)
- 3 Kontrola NIK w Rafinerii Gdańskiej (85 opinii)
- 4 150 mld zł na elektrownię jądrową (148 opinii)
- 5 Terminal chemiczny obok Naftoportu (33 opinie)
- 6 Badanie dna Zatoki Gdańskiej (12 opinii)
Portowi strażacy protestowali pod siedzibą zarządu gdańskiego portu
W piątek 2 marca przed siedzibą Zarządu Morskiego Portu Gdańsk odbyła się pikieta pracowników portu w związku ze zmianami w portowej ochronie przeciwpożarowej.
Strażacy, pracownicy portu, związkowcy z "Solidarności" oraz mieszkańcy Nowego Portu protestowali w piątek pod siedzibą Zarządu Morskiego Portu Gdańsk. Powód? Likwidacja Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej oraz ograniczenie zatrudnienia w Portowej Straży Pożarnej "Florian". Związkowcy oraz strażacy obwiniają o to władze portu. Zarząd portu twierdzi, że nie ma żadnego wpływu na zatrudnienie w spółkach prywatnych, z którymi związany jest jedynie umowami handlowymi.
Od 1 marca 2012 zadania ochrony przeciwpożarowej w gdańskim porcie ma wykonywać Straż Ochrony Portu. Nowe obowiązki SOP przejmie od Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej, której władze Zarządu Morskiego Portu Gdańsk wypowiedziały umowę (wygasła 29 lutego), oraz Portowej Straży Pożarnej Florian. Oznacza to ograniczenie o ok. połowę zatrudnienia w PSP Florian oraz zwolnienia lub nawet likwidację MSP-R. W MSP-R pracę straci ponad 80 osób, w PSP Florian ok 40.
- Przez wiele lat nikomu z byłych prezesów portów nie przyszło do głowy, aby manipulować przy bezpieczeństwie portu - mówi Stanisław Mazurkiewicz z Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej. - Działania ludzi odpowiedzialnych za zarządzanie gdańskim portem są karygodne. Tak duży port nie może zostać pozbawiony ochrony przeciwpożarowej. Dotychczas port w Gdańsku nosił miano najbezpieczniejszego portu w Europie. Dzisiaj się to niszczy.
- Konflikt wywołany przez nierozsądne działania zarządu portu mógłby w prosty sposób zostać zażegnany - twierdzi Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność". - Władze portu mogłyby po prostu nie podejmować decyzji, które godzą w bezpieczeństwo nas wszystkich. Pod pozorem iluzorycznych oszczędności likwiduje się także bardzo dużą ilość miejsc pracy. Jeśli dojdzie do nieszczęścia to walka z jego skutkami będzie nas kosztowała zdecydowanie więcej niż te oszczędności.
Zdaniem portowej "Solidarności" planowane zmiany wprowadzą chaos oraz zmniejszą bezpieczeństwo prac w porcie. Związkowcy zwracają uwagę, że wśród przeładowywanych w Gdańsku towarów są m.in. chemikalia oraz amunicja, a Straż Ochrony Portu nie ma doświadczenia w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej i nie posiada nadawanego przez MSWiA statusu jednostki ochrony przeciwpożarowej.
Związkowcy wręczyli prezesowi ZMPG petycję, która wysłana zostanie także do Komendanta Miejskiego i Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, prezydenta Gdańska, ministra gospodarki, skarbu, spraw wewnętrznych oraz transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.
- Nie mogę się odnosić do argumentów dotyczących kwestii zatrudnienia w spółkach prywatnych powiązanych jedynie umowami handlowymi z Zarządem Morskiego Portu Gdańsk - stwierdził prezes Strzyżewicz. - Na kwestie dotyczące zwolnień i redukcji powinny odpowiadać władze Morskiej Straży Pożarniczo - Ratowniczej i Portowej Straży Pożarnej Florian. My nie likwidujemy tych spółek. Tylko od ich zarządów zależy jak sobie poradzą w nowej sytuacji na rynku.
Jak zaznaczył Strzyżewicz, bezpieczeństwo przeciwpożarowe w gdańskim porcie nadal będzie zapewnione. - Zadania te powierzone zostały Straży Ochrony Portu, spółce w 100 proc. należącej do ZMPG. SOP na podstawie umowy zawartej z Portową Strażą Pożarną Florian ma zagwarantować ochronę przeciwpożarową portu od strony lądu jak i od strony morza. mówił Strzyżewicz. - Statki dotychczas obsługiwane przez MSP - R, a należące do portu, zostały przekazane do dyspozycji SOP, który w wypadku zagrożenia ma obsadzić je załogą złożoną z wykwalifikowanych pracowników "Floriana". Spółka ta posiada wszelkie wymagane prawem zezwolenie i kwalifikacje.
- "Florian" w tak okrojonym składzie nie będzie w stanie w pełni zabezpieczać portu - odpowiedział Edward Fortuna, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ "Solidarność" Portu Gdańskiego. - Kierowanie strażaków po 24 godzinnej służbie do dodatkowych obowiązków na statkach to świadome narażanie na niebezpieczeństwo.
Na pytanie związkowców do prezesa, czy wyjdzie i przekaże swoje zdanie zgromadzonym pod budynkiem pracownikom, Strzyżewicz powiedział, że nie będzie spotykał się z pracownikami obcych firm.
- Dawno nie spotkałem się z tak cyniczną postawą - skwitował Krzysztof Dośla.
Jak twierdzą władze portu, skutkiem wypowiedzenia umowy jest brak zgody kierownictwa MSP-R na nowe stawki i zakres obowiązków. Skutkiem było podpisanie z SOP umowy i jednocześnie zawarcie porozumienia o współpracy między SOP, a PSP "Florian", z dniem 1 marca 2012 roku, czyli z upływem 6-miesięcznego wypowiedzenia blisko dziesięcioletniej umowy z MSP-R.
Miejsca
Opinie (267) 3 zablokowane
-
2012-03-02 16:24
cytat 2
Port Północny z bazą przeładunku paliw płynnych zapewnia strategiczne dostawy ropy naftowej dla naszych rafinerii w przypadku zamknięcia dostaw ze wschodu przez rurociąg "Przyjażń".Pozbawiając właściwej ochrony przeciwpożarowej panowie Strzyżewicz i Łakomski działają na szkodę portu i państwa. Sprawą powinno zająć się ABW i Prokuratura.
- 21 1
-
2012-03-02 16:26
"ZMPG przyznaje, że wypowiedzenie obowiązującej od prawie 10 lat umowy z Morską Strażą Pożarniczo-Ratowniczą i zmniejszenie o połowę finansowania dla PSP Florian jest spowodowane wyłącznie sprawami ekonomicznymi." Jak można tak twierdzić skoro jest taki zysk jeśli chodzi o przeładunki skoro bierze się pieniądze za wszystko np.dzierżawy itp. A jeśli chodzi o finansowanie to pieniądze na służbę p.poż w porcie były śmiesznie małe wręcz głodowe w por. z tym co chciały wziąć firmy z kapitałem obcym mianowicie 600 tyś m-cznie a dotej pory ZMPG wyd.100tyś. dlatego odstąpiono od przetargu.....
- 18 0
-
2012-03-02 16:27
cytat3
Czy Pan Prezes ZMPG faktycznie likwidując MSPR oraz ograniczający zdolność bojową Floriana ma świadomość, że popełnia przestępstwo? Czy ma świadomość, że cedując, mocą decyzji własnej, nieuprawnionej, ochronę i zabezpieczenie przeciwpożarowe Straży Ochrony Portu stwarza istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa portu i okolic? SOPG nie posiada, żadnych umocowań prawnych do wykonywania takich zadań. Kuriozum. Co na to Pan Minister?
Czy został powiadomiony o karkołomnym pomyśle Prezesów ZMPG, którzy mają w czterech literach bezpieczeństwo rozkoszując się cyferkami? Oni mieszkają w bezpiecznej odległości od portu a co z mieszkańcami dzielnic portowych?- 16 2
-
2012-03-02 16:28
cytat 4
Rok 2011, mimo kryzysu w światowym handlu, przyniósł morskiemu portowi w Gdańsku czwarty wynik w historii: 25,3 mln ton. Był to jednocześnie nie tylko statystyczny sukces. W strukturze przeładunków zaszła wyraźna zmiana jakościowa: port gdański stał się portem uniwersalnym - portem dla każdego statku i każdego ładunku.... taaa teraz należy oszczędzać na bezpieczeństwie... a jeszcze jedno może zaczniemy składować śmieci jest przecież tyle niezagospodarowanego miejsca w porcie a i obroty będą większe i słupki sie poprawią..
- 14 0
-
2012-03-02 16:37
nikt (2)
W ZMPG rządzi banda de....... krety......... jedna z kierowniczek pracowała w lumpeksie na przymorzu ze swoją matka do tej pory co ona morze wiedzieć o rządzeniu tak duża firmą kobieta najwyżej może jedynie kupić dla prezes garnitur bo do niczego więcej się nie nadaje.
- 23 2
-
2012-03-02 17:19
Perspektywa!
Czyli, już wiadomo, jakie aspiracje mają Prezesi Portu, chcą zmienić branżę, na handel odzieżą używaną, tam nic nie jest potrzebne z wyjątkiem lokalu, lokal będą mieli - Zamknięta, lub jakiś wolny plac, nabrzeże, hale, budynki tego jest wiele wolnego w porcie. Statkami sprowadzać będą wory ubrań z Afryki, bo tam jest taniej, a jakość, jaka jakość najważniejsza jest ekonomia - cena. Włączą TV, kawę wypiją i jakoś to będzie, do emerytury. Szkoda, że taczki nie były wypełnione gnojem!
- 5 0
-
2012-03-02 17:29
Czy ten lump istnieje???
Czy już upadł, jak upada Port z ich rządów???
- 1 0
-
2012-03-02 17:26
A gdzie podział się ten drugi związek zawodowy? (4)
Czyżby przewodniczący drugich związków(opzz) bał się o posadkę i nie pikietował.Ale na osobności to taki bohater a jak co do czego myk i go nie ma.Żałosne ze ludzie płacą składki na tego pożal się boże przewodniczącego.Panie W.jesteś pan cwaniaczkiem i działasz pan tylko dla swego interesu.Mam nadzieję że ludzie przejrzeli na oczy.
- 17 1
-
2012-03-02 18:38
OPZZ Portu Gdańsk (1)
Czy według tego związku jest wszystko ok. w porcie gdańskim?Gdzie oni się podziali?Pan Wojac... bierze pensyjkę(5000zł) z SOPG i się nie wychyla.Tak najbezpieczniej.Chyba się do jego związku zapiszę niech ma więcej.
- 4 0
-
2012-03-03 09:31
Nie wiesz dlaczego się do niego zapisują?Daje zapomogi ludziom i obiecuje że ich wybroni w razie czego,a ludzie przecie głupie są.Na tym bazuje pan W.Ludzie za pare złotych d*py dają na ulicy a co dopiero za 100zł.zapomogi bezzwrotnej.I takim sposobem łapie nowych członków.
- 2 0
-
2012-03-04 10:36
pilne
rzucili promocje podrobionych perfum nie mial czasu a zresztą ma jaja zawiesil bukowskiego ponoc dymaja go psy w Brzeznie sory on sie bal wwłasnegocienia Ale CCBOSjest na jego tropie
- 0 0
-
2012-03-04 10:39
ciuloskok
dostal posatke w SOPIE jako oiler
- 0 0
-
2012-03-02 19:28
obiboki i nieroby
fajnie sie lezalo i bralo za to kase?a teraz do normalnej roboty won i nie sciemniac jak to jestescie potrzebni bo sprawe znam od podszewki.jednak jest sprawiedliwosc na tym swiecie :)
- 0 27
-
2012-03-02 19:39
WIELKA KLESKA
Jestem Synem Jednego Ze Strazakow TO JEST CHORE!!!!! I NIC WIECEJ ZWALNIAJA LUDZI CHCA ZLIKWIDOWAC FLORIANA A JAK SIE ZAPALI ???? ZANIM DOJADA Z WRZESZCZA O JUZ BD DAWNO SPALONE WSZYSTKO WIELKI ŻAL!!!!!!!!!!!
- 24 1
-
2012-03-02 19:42
(1)
zajmij sie swoja robota gryzipiorku .... Kazik nieladnie...
- 0 6
-
2012-03-02 20:09
To nie ja.
- 0 0
-
2012-03-02 19:43
Coś dziwnie namnorzyło się niepozytywnych dla strażaków komentarzy. Czyżby Łakomski się nudził w USA i dorwał do internetu, a może Strzyżewicz wyładowuje swoja frustrację. Z-ca dyr.technicznego ZMPG złożyl dzis wypowiedzenie, chyba przejrzał na oczy i się przeraził, w jakie bagno dał się wsadzić. Krótko wytrzymał z tą ekipą nierządu ....
- 31 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.