Wesprzemy 170 tys. firm, które zostały objęte obostrzeniami w związku z pandemią - poinformował premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji, w której wzięli udział także wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin oraz minister finansów Tadeusz Kościński.
- Idziemy wąską ścieżką między niekontrolowanym wybuchem epidemii a poważnymi konsekwencjami gospodarczymi. Wirus nie zostawia nam pola manewru. Wszystkie przedsiębiorstwa, które dotkną obostrzenia, będą też objęte programem wsparcia.Premier wyliczył tu przedsiębiorców z branży gastronomicznej, rozrywkowej, fitness oraz firmy handlowe.
- W listopadzie będą zwolnione ze składki ZUS (jeśli będą miały przychód mniejszy o 40 proc. niż przed rokiem).
- Otrzymają postojowe, czyli dopłaty do utrzymania miejsc pracy.
- 5 tys. zł dla małych i mikrofirm, które wpadają w tarapaty.
- Zwolnienie z opłaty targowej za cały 2021 rok, z rekompensatą dla samorządów.
Wsparcie obejmie 170 tys. firm i 372 tys. pracowników. Wartość wsparcia to 1,8-2 mld zł.
Te środki dotyczą listopada, ale pomoc może zostać przedłużona na grudzień i styczeń.
Na konferencji zapytano, czy rząd rozważa także dopłaty do czynszów. Chodzi o bezpośrednie dopłaty lub ustawowe uregulowanie wysokości czynszów. To jeden z wniosków zgłaszanych przez branże, które dotknęły restrykcje.
- Ta sprawa jest często podnoszona przez przedsiębiorców. Ułatwienia w płaceniu czynszów to pilny temat, który konsultujemy. Sprawa nie jest jednak prosta, bo wiąże się z międzynarodowymi zobowiązaniami prawnymi - powiedział wicepremier Gowin.Zapytano także, czy na czas pandemii rozważane jest zawieszenie ograniczeń dotyczących handlu w niedziele. Tu jednak premier Morawiecki krótko odpowiedział, że takie rozwiązania nie są brane pod uwagę.
Z kolei minister finansów Tadeusz Kościński zabrał głos w sprawie tegorocznego deficytu budżetowego.
- Planujemy deficyt na poziomie 109 mld zł, a na koniec września wynosił on 13 mld zł. Nasza prognoza jest więc dosyć konserwatywna. Myślę, że finanse publiczne są we względnie dobrej sytuacji - powiedział Tadeusz Kościński.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
