- 1 Po 30 latach idzie na "żyletki". Zbożowy czeka na zmiany (10 opinii)
- 2 Białe złoto z gdańskiej Przeróbki (83 opinie)
- 3 Nowi wiceprezesi w Enerdze, prezesa brak (32 opinie)
- 4 Badanie dna Zatoki Gdańskiej (12 opinii)
- 5 150 mld zł na elektrownię jądrową (179 opinii)
- 6 Kontrola NIK w Rafinerii Gdańskiej (91 opinii)
Prokuratura bada nieudany projekt Lotosu. Wydano na niego milion dolarów
17 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku)
Najnowszy artykuł na ten temat
Morski terminal przeładunkowy przy rafinerii już na półmetku
Prokuratura Regionalna w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie auta elektrycznego, jakie zbudować miała Grupa Lotos. Na jego projekt przeznaczono ponad milion dolarów, jednak samochód nigdy nie powstał. Sprawa ma dotyczyć lat 2016-2018. Wówczas prezesem Grupy Lotos był Marcin Jastrzębski. W styczniu 2023 r. PKN Orlen złożył zawiadomienie do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w tej sprawie.
W styczniu 2023 r. PKN Orlen złożył zawiadomienie do CBA dotyczące opracowania przez Lotos samochodu elektrycznego. Miał on być projektem alternatywnym wobec szykowanego przez inne państwowe spółki samochodu Izera.
Auto elektryczne za 1,1 mln dolarów
W 2019 r. miał zostać zaprezentowany funkcjonalny prototyp polskiego samochodu elektrycznego. Choć na auto przeznaczono ok. 1,1 mln dolarów, to prace zakończono na opracowaniu analiz biznesowych.
Największe wątpliwości miał wzbudzić przebieg postępowania na projekt samochodu elektrycznego w Grupie Lotos. Komisja odpowiedzialna za przetarg sama wskazała firmy, które miały złożyć zapytania ofertowe.
Miała być konkurencja dla Izery. Skończyło się na planach
Komisja wybrała amerykański Electric Power Research Institute w konsorcjum z nieznaną polską firmą ArtTech. Firma miała nie mieć stałego adresu, a jej kapitał założycielski wynosił 5 tys. zł. Na konto firmy ArtTech wpłynęło 496 tys. dolarów, a EPRI otrzymał 590 tys. dolarów.