• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Protestują pracownicy Lotosu. Chcą zwiększenia zatrudnienia i podwyżek

Robert Kiewlicz
4 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Protest pracowników pod biurowcem Lotosu.

Kolejny protest pracowników Grupy Lotos. Pod budynkiem zarządu zebrała się grupa pracowników spółki, głównie zatrudnionych przy produkcji. W ten sposób chcieli zaprotestować wobec braku działań zarządu zmierzających do realizacji ich postulatów, chodzi im nie tylko o wzrost wynagrodzeń podstawowych, ale także o zwiększenie liczby zatrudnionych przy produkcji oraz rozwiązania problemów związanych z zagrożeniem bezpieczeństwa. Zarząd twierdzi, że rozmowy cały czas trwają, a część postulatów została już spełniona.



Pod budynkiem Lotosu zebrała się grupa ponad 100 pracowników. Wznosili oni okrzyki nawołujące do zajęcia się ich postulatami przez zarząd spółki. Chodzi między innymi o:


  • restrukturyzację zatrudnienia i niezwłoczne zatrudnienie 110 pracowników produkcji w systemie 5BOP (pięciobrygadowa organizacja pracy w systemie zmianowym),
  • wzrost wynagrodzeń od września o 1,5 tys. zł brutto dla wszystkich pracowników zatrudnionych w systemie 5BOP na czas nieokreślony
  • podniesienie stawki wynagrodzenia zasadniczego dla nowo zatrudnionych do 4,5 tys. zł brutto.

Obecnie w sporze zbiorowym z pracodawcą są w sumie cztery związki zawodowe. Wspólny spór toczą: Wolny Związek Zawodowy Pracowników Grupy Lotos, Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego Grupy Lotos i Związek Zawodowy Pracowników Grupy Lotos Alternatywa.

W osobny spór wszedł Związek Zawodowy Inżynierów i Techników Grupy Lotos. Chce on:


  • przedstawiania zasad zaszeregowania dla konkretnych stanowisk w firmie,
  • ograniczenia kategorii zaszeregowania,
  • utrzymania parametrów premii rocznej na kolejne lata na racjonalnym poziomie
  • wzrostu wynagrodzeń od września dla wszystkich pracowników zatrudnionych w ramach umów o pracę.

Zarząd Lotosu zapewnia, że w toku konsultacji ze związkami zawodowymi, rozpoczętych już w połowie 2018 r., faktycznie zaczęto sukcesywnie zwiększać minimalną stawkę "na start" dla znacznej części nowo zatrudnianych pracowników z 3,2 tys. zł do 4,3 tys. zł brutto. Ważną przesłanką do działania ma być też konieczność zmniejszenia tzw. kominów płacowych, czyli różnic w wynagrodzeniach na tożsamych stanowiskach pracy przy założeniu nieobniżania żadnemu z pracowników ustalonego zgodnie z obecnym systemem wynagrodzenia. Dodatkowo, podjęta została decyzja o zatrudnieniu 28 nowych osób.

Protest pracowników Grupy Lotos.


- Pragnę zapewnić, że pracownicy są najważniejszym dobrem naszej firmy. Dlatego zawsze z uwagą analizujemy tematy wymagające szerszej rozmowy zmierzającej do dalszego dynamicznego i bezpiecznego rozwoju Grupy Kapitałowej Lotos oraz godnych i sprawiedliwych warunków pracy dla wszystkich jej pracowników - podkreśla Mateusz A. Bonca, prezes zarządu Grupy Lotos. - Starannie analizujemy zgłaszane postulaty, niezbędne działania są podejmowane na bieżąco i pozostajemy otwarci na dalszy konstruktywny dialog. Jednocześnie liczymy na chęć osiągnięcia wspólnego rozwiązania, wierząc, że obecne, gotowe do akceptacji przez stronę społeczną, propozycje są sprawiedliwe.
Jeszcze dzisiaj mają odbyć się kolejne spotkania zarządu ze związkami zawodowymi.

To nie pierwszy protest w ostatnim czasie. W sierpniu 2019 r., przed budynkiem zarządu Grupy Lotos, odbył się protest pracowników produkcji gdańskiego zakładu. Chcieli oni w ten sposób wyrazić sprzeciw wobec zmian kadrowych i zmniejszenia liczby zatrudnionych bezpośrednio przy obsłudze instalacji rafineryjnych.

W czasie protestu w budynku zarządu trwało spotkanie zawiązków zawodowych z zarządem spółki Lotos. Podczas rozmów ustalono "mapę drogową" kolejnych spotkań.

Protest pod Lotosem z sierpnia 2019 roku.

Miejsca

  • ORLEN S.A. Gdańsk, Elbląska 135; Płock Chemików 7; Warszawa Bielańska 12

Opinie (210) ponad 10 zablokowanych

  • I live Gdańsk

    Jak długo żyję pierwszy raz słyszę że pracownicy rafinerii muszą strajkować... przed laty to najlepiej płatna fucha.... wszystko do góry nogami w tym kraju....

    • 21 3

  • (6)

    Nie rozumiem tych co strajkują i wnoszą o podwyżki , skoro podejmują się strajku i wnioskują po podwyżkę rozumiem że ci ludzie twierdzą że za mało zarabiają , ludzie skoro za mało zarabiacie droga wolna nie jesteście niewolnikami idziecie tam gdzie lepiej zarobicie . Moim zdaniem taki pracodawca powinien obciążyć tych strajkujących za straty w produkcji . Dał im umowy o pracę to liczy że ci ludzie przyjdą i będą pracować a nie myśleć o strajkach .

    • 6 29

    • (1)

      Naucz się czytać !!! Postulat to bezpieczeństwo a nie podwyżki. Widać na zdjęciach banery z postulatem!!!!

      • 4 2

      • Jak to rzadaja podwyżek , mój pracodawca potrafi o pracownika zadbać uważam że dostaje tyle na ile zasłużyłem

        • 1 5

    • Rozumiem że jak tobie pracodawca nie daje podwyżki przez kilka lat, to zamiast o pieniądze zawalczyć, zmieniasz pracę żeby nie denerwować pracodawcy. Ile mamy rafinerii w kraju? Ile w okolicy? Poczytaj coś o pracy instalacji produkcyjnych w rafineriach a potem komentuj.

      • 6 2

    • Ale ty gupi jesteś

      • 1 1

    • Tym bardziej nie zrozumiesz

      że ci ludzie chcą m.in. podwyżek dla tych co jeszcze nie są zatrudnieni. Czasami wystarczy przeczytać tekst, chyba że czytanie ze zrozumieniem nie jest mocną stroną, ale wtedy tym bardziej zrozumienie tematu będzie problemem. Po to ludzie chcą coś powiedzieć żeby ktoś coś zrozumiał właśnie. Dobrze że jest taka możliwość. To świadczy również o firmie.

      • 4 1

    • Za jakie straty w produkcji?

      • 3 1

  • Śmieszne te stawki....

    Pracować w ciężkim przemyśle gdzie każdego dnia można stracić życie za 4300 brutto.... To chyba sami idioci tam pracują....
    Wdychać ten smród i jeszcze pracować w nocy, weekendy, święta.. itp. ZA 4300 brutto buhahaha...
    Pozdrowienia dla ludzi bez ambicji...

    • 9 5

  • jak zawsze

    co roku to samo... przechwalki ile to milionow ton ropy zostalo przerobione. o ile wzrosla sprzedaz. a kto to wszystko produkuje zeby mozna bylo sprzedac ? kto pracuje gdy pani z biurowca maluje paznokcie ? kto pracuje gdy wszyscy siedzicie przy świątecznym stole, odpoczywacie w weekendy i na wakacjach? kto dba o bezpieczeństwo gdanska i okolic przed skażeniem chemicznym ? moze odpowiecie na to pytanie skoro wszyscy tacy mądrzy jestescie w komentarzach

    • 15 0

  • jak wszedzie

    tak jak w każdej firmie. trzeba kupic samochody kochanką, mieszkania dla dzieci... i dla pracownikow nie ma pieniedzy no bo niby skad

    • 6 2

  • impreza ważniejsza....

    Jak produkcja protestuje o podwyżki, to Prezes Wojtek z paliw, ministrant Głodzia, organizuje 3 dniową imprezę dla kilkuset osób, nawet logistyka wstrzymała sprzedaż paliw, żeby klienci nie przeszkadzali. Pewnie na powitanie 4 członka zarządu. Open bar już po jednej dobie został rozbity i nie wytrzymał potrzeb, a taka restauracja Przystań w Olsztynie, to jest wyzwanie finansowe dla kadry menadżerskiej.

    • 8 1

  • Protestują bo paliwa za tanie. Chcą aby cena była po 10zł za litr

    • 1 4

  • (1)

    W d*pie mam ich. tutaj po wygrało i jazda do Niemiec.
    A robota w tym LOTOS była zawsze po układach więc nie żal mi nikogo

    • 0 0

    • Jeszcze ci d.pą wyjdzie to zwycięstwo

      • 0 0

  • Konkretnie to w D mam

    W d*pie mam ich. tutaj po wygrało i jazda do Niemiec.
    A robota w tym LOTOS była zawsze po układach więc nie żal mi nikogo

    • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Protest pracowników grupy Lotos niezadowolonych z polityki zarządu

    Nowy

    Jak wyglada branie urlopu będąc na stanowisku aparatowego? Skoro wsszystko jest obsadzone przez ludzi to kto mnie zastąpi w tym czasie?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Kinga Stawicka

Dyrektor Sprzedaży Krajowej w firmie Marcopol Sp. z o.o. Producent Śrub - wiodącego producenta i...

Najczęściej czytane