- 1 Nie ma zgody na dzierżawę zbożowego (44 opinie)
- 2 Niższe taryfy zamiast mrożenia cen (58 opinii)
- 3 Centra handlowe w Wielką Sobotę (88 opinii)
- 4 142 mln zł na modernizację w Porcie Wewnętrznym (33 opinie)
- 5 Dorota Pyć została prezesem Portu Gdańsk (200 opinii)
- 6 Etat zabiera nam życie (443 opinie)
Puma w gotowości, Narwal wciąż bez rejestracji
Temperatury znów mamy dodatnie, a to alarm dla... lodołamaczy. Słynna jednostka Puma już jest gotowa do służby, ale Narwal wciąż czeka na rejestrację. Dwa nowe lodołamacze mają wzmocnić flotę Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Kiedy lodołamacze ruszają do akcji? Pogotowie lodowe zostanie ogłoszone w momencie zaobserwowania tzw. dużego pochodu lodu.
- Gdy pochód lodu się zatrzyma, rzeka przestanie samodzielnie odprowadzać krę do Zatoki Gdańskiej, podjęta zostanie decyzja o rozpoczęciu akcji lodołamania. Decyzję podejmuje dyrektor RZGW. Sytuacja taka następuje dopiero, gdy temperatura powietrza staje się dodatnia, co skutkuje zwiększonym pochodem lodu, czyli pęka pokrywa lodowa i odrywa się lód brzegowy. Wtedy powstaje zagrożenie zatorów lodowych. A to zatory przyczyniają się do powstawania najgroźniejszej formy powodzi na Dolnej Wiśle, powodzi zatorowej - wyjaśnia Bogusław Pinkiewicz z biura prasowego Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Gospodarka morska w Trójmieście
W tym roku RZGW został wzmocniony o dwie nowe jednostki. Niestety jedna z nich wciąż nie przeszła procesu rejestracji.
- Pierwsze dwa nowe lodołamacze, zbudowane na potrzeby pracy na Dolnej Wiśle, Puma i Narwal, zostały odebrane od producenta, stoczni MSR Gryfia w Szczecinie. Puma już przystąpiła do służby, weszła w skład floty pozostającej w gotowości do akcji lodowej. Narwal przechodzi jeszcze procedury rejestracyjne, po których Wody Polskie zostaną oficjalnym armatorem jednostki (do tej pory była nim stocznia) i wtedy również zostanie włączony do akcji zimowej - powiedział Bogusław Pinkiewicz.
Procedura trwa, choć Narwal przybył do Gdańska pod koniec października ub. roku.
- Od października trwały prace związane z odbiorem technicznym jednostki od wykonawcy, które były prowadzone bardzo skrupulatnie. W ciągu dwóch najbliższych miesięcy procedury dobiegną końca - zapewnia Bogusław Pinkiewicz.
Obecnie RZGW w Gdańsku dysponuje pięcioma lodołamaczami starszej generacji: czołowym - Tygrysem (rok budowy 1984) oraz liniowymi: Rekinem (1991 r.), Orką (1991 r.), Foką (1988 r.) i Żbikiem (1989 r). Są to statki już wyeksploatowane wieloletnią służbą, ale utrzymywane w dobrym stanie technicznym. Flotę już zasiliła Puma, czyli lodołamacz czołowy.
Lodołamacz "Puma". Najpierw taśma klejąca, teraz układ chłodzenia
Przypomnijmy. Według umowy z 2017 r. pierwszy lodołamacz czołowy miał zostać przekazany do eksploatacji do 31 marca 2020 r. Budowa w sumie czterech sztuk lodołamaczy odbywa się w trybie "zaprojektuj i wybuduj". Wykonawcą jest Morska Stocznia Remontowa Gryfia przy współpracy ze Stocznią Szczecińską. Budżet całego przedsięwzięcia to 74 mln zł, a poziom dofinansowania z Unii Europejskiej wynosi 85 proc. Niestety terminu nie udało się dotrzymać. Dopiero pod koniec kwietnia "Puma" stanęła na wodzie i rozpoczęto proces wyposażania jednostki. Potem pojawiły się informacje, że jednostka ma problemy z układem chłodzenia. Na szczęście udało się je wyeliminować i Puma we wrześniu ub. roku przybyła do Gdańska. Pod koniec października ub. roku został przekazany kolejny, czyli Narwal. W szczecińskiej stoczni Gryfia wciąż powstają dwa kolejne lodołamacze liniowe, czyli Manat i Nerpa.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-01-22 16:14
Pablo
Szkoda ze akurat ten projekt wygral przetarg. W Trojmiescie kilka firm probowalo wejsc w ten przetarg z fajnymi konceptami lodolamaczy rzecznych. Niestety wygral stary projekt. Mozliwe ze dobry nie mnie to ocenic ;)
- 0 0
-
2021-01-31 22:08
fajne jednostki
Nowe lodołamacze to świetne jednostki zbudowane na mega solidnych silnikach Cummins. Odświeżamy jako Państwo swoje zasoby techniczne. No ile można jeździć 20-letnim Volkswgenem. Pachnące nowością stateczki. Pracowałem przy tym projekcie więc chwalę. Wszystko przynajmnie co do napędu dobrze policzone. Problemy techniczne przezwycięzone. Mało się już
Nowe lodołamacze to świetne jednostki zbudowane na mega solidnych silnikach Cummins. Odświeżamy jako Państwo swoje zasoby techniczne. No ile można jeździć 20-letnim Volkswgenem. Pachnące nowością stateczki. Pracowałem przy tym projekcie więc chwalę. Wszystko przynajmnie co do napędu dobrze policzone. Problemy techniczne przezwycięzone. Mało się już w Polsce konkretnych projektów budowy statków przeporwadza na nasze potrzeby więc się cieszmy i chwalmy. Może teraz temat ruszy jednostek do obsługi farm wiatrowych. Pozdrawiam wszystkich.
- 0 0
-
2021-01-22 17:07
lodołamacze
komuna w stanie upadku zbudowała 5 a demokracja w rozkwicie przez 31 lat zbudowała 2 w tym jeden nie do końca
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.