• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rybacy straszą blokadami, spółki portowe ostrzegają

Wioletta Kakowska-Mehring
13 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Rada Interesantów Portu Gdańsk ostrzega, że blokowanie portów przez rybaków może spowodować duże straty dla firm operujących w Porcie i ich kontrahentów.  Rada Interesantów Portu Gdańsk ostrzega, że blokowanie portów przez rybaków może spowodować duże straty dla firm operujących w Porcie i ich kontrahentów.

Rybacy i armatorzy kutrów grożą blokadą portów. Firmy operujące w portach ostrzegają, że jeżeli do tego dojdzie, to wystąpią z roszczeniami odszkodowawczymi. Chodzi o dorsza, a właściwie zakaz jego połowu, jaki będzie obowiązywał od stycznia przyszłego roku.



Czy blokowanie portów to dobra forma protestu?

Od 2020 roku przez cztery lata nie będzie można poławiać dorszy w Bałtyku. Chodzi o odbudowanie stada. Polscy rybacy mają otrzymać rekompensaty, niestety nie wszyscy. Zapomniano o tzw. rybakach wędkowych, czyli armatorach organizujących rekreacyjne wyprawy dla wędkarzy. W całej Polsce jest ok. 200 jednostek, które z tego żyją. Ta grupa czuje się pominięta w negocjacjach i zapowiada protesty. Twierdzą, że z dnia na dzień pozbawiono ich źródła utrzymania, bowiem właśnie połów dorszy był podstawowym źródłem ich dochodu.

W listopadzie rybacy w proteście zablokowali port we Władysławowie. Stało się to po tym, jak usłyszeli od władz centralnych, że Komisja Europejska ustanawiając Fundusz Rybacki na lata 2014-2020, nie wzięła pod uwagę wędkarstwa morskiego i że to KE powinna wypłacić armatorom rekompensaty. Rybacy odbijają piłeczkę, twierdząc, że to nie oni powinni walczyć w Brukseli o odszkodowania, tylko polski rząd, który powinien występować w ich imieniu.

Gospodarka morska w Trójmieście



Na ostatnim spotkaniu z rybakami minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk zapewnił, że chce, aby zapisane w funduszu pieniądze w kwocie 16 mln euro przeznaczyć na złomowanie jednostek wędkarskich i będzie o tym rozmawiał 16 grudnia z przedstawicielami Komitetu Monitorującego aktualny program unijny i przedstawicielami Komisji Europejskiej. Jednak rybacy sceptycznie odnoszą się do kolejnych obietnic i już zapowiedzieli kolejne protesty. Tym razem chcą blokować porty morskie, czyli m.in. Gdynię i Gdańsk.

Takie deklaracje zaniepokoiły firmy operujące w trójmiejskich portach. Rada Interesantów Portu Gdańsk zabrała nawet głos w tej sprawie, publikując oświadczenie.

- Jesteśmy świadomi, że zakaz połowu dorsza nałożony przez Unię Europejską we wschodniej części Morza Bałtyckiego ma niebagatelny wpływ na sytuację podmiotów oferujących morskie rejsy wędkarskie. Rozumiemy także korzyści płynące z utrzymywania tego rodzaju oferty na polskim wybrzeżu, a w związku z tym determinację podmiotów trudniących się tą działalnością. Niemniej zapowiadana blokada, w razie zrealizowania zapowiedzi, będzie miała daleko idące konsekwencje, w tym finansowe, których rozmiarów na dzisiaj nie da się przewidzieć - napisano w oświadczeniu podpisanym przez Jacka Klimczaka, przewodniczącego Rady Interesantów Portu Gdańsk.

Firmy z branży morskiej w Trójmieście



Rada interesantów powołuje się na kwestie bezpieczeństwa energetycznego kraju, w tym zachowania ciągłości pracy polskich rafinerii i dostaw surowca drogą morską oraz ingerencję w funkcjonowanie podmiotów operujących na terenie Portu Gdańsk. To może powodować wielomilionowe straty zarówno po stronie operatorów, jak i wszystkich innych podmiotów powiązanych łańcuchem dostaw oraz ostatecznych odbiorów.

- W związku z powyższym informujemy, że w przypadku przystąpienia do zapowiadanej blokady podmioty operujące bezpośrednio na terenie Portu Gdańsk zmuszone będą wystąpić do organizatorów i uczestników tych działań z roszczeniami odszkodowawczymi mającymi na celu uzyskanie pełnej rekompensaty szkód wynikających z ograniczania lub utrudniania operatorom prowadzenia działalności na terenie Portu - czytamy w oświadczeniu.

Miejsca

Opinie (74) 9 zablokowanych

  • (1)

    Wysłać marynarkę, otworzyć ogień - będzie po sprawie.

    • 14 10

    • W jaki sposób wysłać okręty marynarki wojennej do roszczeniowców górników? O nich mówisz?

      • 3 0

  • Skandal!

    Najpierw duńskie i rosyjskie trałowce pustoszą cały Bałtyk. A teraz drobni rybacy z Polski mają zakaz łowienia?!! Brawo PiS, nieźle bronicie rodaków! Unia powinna zabronić połowów na całym morzu Bałtyckim dużym jednostką. Ale jak zawsze lepiej gnębić drobnice niż korporacje.

    • 27 10

  • (2)

    aby zapisane w funduszu pieniądze w kwocie 16 mln euro przeznaczyć na złomowanie jednostek wędkarskich

    biznes jak biznes raz na wozie , raz pod

    • 5 4

    • Już raz płacono za złomowanie kutrów. (1)

      • 3 0

      • Tak...

        Tak, kutrów, ale nie jednostek wędkarskich, Łodzi, które mają inne GT

        • 1 1

  • Może pora wziac sie do pracy a nie rżnąć ryby w pień i udawać poszkodowanego

    Pseudo rybacy chcą zostać kolejna grupą znienawidzoną przez opinię publiczną zaraz obok złotów, nauczycieli i górników. Śmierdzi leniem.

    • 23 8

  • Jeden Bałtyk

    ... Zastanawia fakt, że kiedyś wprowadzono już ograniczone połowy. I z dostępnych informacji znacząco ograniczono połowy dla naszych jednostek proponując im złomowanie i zakaz zatrudnienia przez wiele lat w tej branży....UE już raz płaciła za złomowanie. Czy równie chętnie zrobi to ponownie?... Bałtyk to wspólne naczynie połączone... Jeżeli na naszym wybrzeżu zabroni się połowu amatorskiego skorzystają na tym nasi sąsiedzi czyli w tej sytuacji rozważanie ograniczenia połowu powinno być na całym Bałtyku... Może wtedy byłby efekt tych działań... Ale zwróćmy uwagę...za co będą żyly rodziny amatorów i pracowników kutrów wędkarskich i ich rodziny... Ciekawe jest to, że nasze porty odwiedzają również wędkarze naszych sąsiadów...to ważny dział naszej turystyki choć chyba zapomniany....reasumując może połączyć współpracę amatorów kutrów wędkarskich, ichtiologów, instytutów badawczych i jednostek ochrony środowiska i znaleźć wspólne rozwiązanie...wydaje się patowej sytuacji... Ale całkowity zakaz amatorskiego połowu wydaje się nie do końca przemyślany... Z poważaniem..

    • 12 2

  • Ok (3)

    Odszkodowania tak ,ale wg tego co wykazywał, bo podejrzewam większość obrotu robili bez kwitów na czarni,bo który wędkarz brał paragon czy fakturę

    • 13 3

    • (2)

      To ja poproszę odszkodowanie za niedzielę niehandlowe.

      • 5 0

      • Jak? (1)

        Przecież możesz stanąć sobie na kasie ,jako sklepikarz:)Córkę i żonę zagoń do roboty.Pozdrawiam

        • 2 2

        • A jak jestem kawalerem, bez rodziny, a mam duży sklep wymagający kilku pracowników?

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    (4)

    W jednym mają rację. To Polski rząd powinien załatwiać sprawy w Brukseli, nie obywatele. W końcu po coś zostali wybrani i nie jest to bynajmniej branie kilkutysięcznych diet za nic nie robienie i ustanawianie nowych podatków.
    A rybacy niech uważają, blokada portu podpada pod piractwo i może się skończyć zatopieniem statku przez marynarkę wojenną, oczywiście o ile u nich coś jeszcze pływa?

    • 53 6

    • Jak zatopią statki, to dopiero będzie port zablokowany. (2)

      Poza tym to nie te czasy żeby Polak strzelał do Polaka. To nie rok 1981.

      • 3 0

      • AWS strzelała do rolników w Nowym Dworze Gdańskim (1)

        Czasy się zmieniają, władza też się zmienia, ale metody nie.

        • 1 0

        • Ciekawe jak władza zareaguje na tych d**ili i esbeków

          co w środę będą protestować, żeby był tak jak było i bardzo wolne sądy. Podobno niezła banda szykuje się by przywitać kodziarską hołotę i frasyniuka jajami i pomidorami. może być wesoło.

          • 0 0

    • Ale to obywatele chcieli wejść do UE

      i dzięki nim mamy to co mamy.
      To rybacy niech teraz zablokują port w Brukseli

      • 0 0

  • Blokowac

    To sobie moga zamki w drzwiach w domu.Odbudowa gatunku i koniec tematu.

    • 10 2

  • Unia robi przysługę russkim

    oni się nie będą pytali Donka czy mogą łowić . Będzie więcej dla nich.

    • 10 2

  • Jest mało ryb, bo nie ma wymiany wody z oceanem i zasolenie spada. To nie ma nic wspólnego z działalnością człowieka.

    • 2 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sławomir Kalicki

Absolwent Wyższej Szkoły Morskiej w Gdyni oraz Strathclyde University (MBA). Od początku pracy...

Najczęściej czytane