• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skagerak zamiast badać morze wciąż stoi w Naucie

Wioletta Kakowska-Mehring
21 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Według władz Uniwersytetu w Geteborgu największym problemem statku budowanego przez Nautę jest napęd. Według władz Uniwersytetu w Geteborgu największym problemem statku budowanego przez Nautę jest napęd.

Stocznia Remontowa Nauta ma problem z realizacją kontraktu na budowę statku naukowo-badawczego dla Uniwersytetu w Geteborgu. Pierwotnie jednostka miała być gotowa w marcu 2015 r. Mamy kwiecień 2019 roku, a Skagerak wciąż jest w gdyńskiej stoczni.



Kontrakt na budowę nowoczesnej naukowo-badawczej jednostki Skagerak stocznia Nauta podpisała z Uniwersytetem w Geteborgu pod koniec 2013 roku. Jego wartość wówczas wynosiła ok. 60 mln zł. Jednostka miała być gotowa w marcu 2015 roku. Nie została oddana do dziś.

Spółka Synergia 99 wystawiona na sprzedaż



Jak poinformował portalmorski.pl powołując się na władze Uniwersytetu w Geteborgu, sytuacja się komplikuje, ponieważ Nauta nie dotrzymała warunków umowy uzupełniającej, jaką udało się podpisać w listopadzie ub. roku. W myśl ówczesnych uzgodnień jednostka miała być gotowa do 2 kwietnia tego roku. Zgodnie z tą umową Uniwersytet w Geteborgu jest uprawniony do odbioru statku w jego obecnym stanie lub do anulowania zakupu i nieodebrania go w ogóle.

- Aby podjąć ważną decyzję - co dalej ze statkiem, potrzebujemy dobrze przygotowanej podstawy decyzyjnej, a budowa statku nie jest w pełni ukończona, więc zajmie to jeszcze trochę czasu, zanim będziemy mogli podejmować ostateczne decyzje - poinformował Görana Hilmerssona dziekana i przewodniczącego komitetu sterującego ds. budowy statku z Uniwersytetu w Geteborgu.
O opinię zapytaliśmy władze Stoczni Remontowej Nauta oraz jej właściciela, czyli państwowy fundusz Mars Fiz. Na jakim etapie jest budowa tej jednostki? Czy są problemy z przekazaniem jej armatorowi? Jeżeli tak, to jakiej natury są te problemy? - zapytaliśmy.

- Na obecnym etapie niestety nie będziemy komentowali kwestii dotyczących wspomnianej jednostki dla Uniwersytetu w Geteborgu - otrzymaliśmy odpowiedź z biura prasowego Mars Fiz.

Problemy z napędem



Za to władze szwedzkiej uczelni opisały całą sprawę na swojej stronie internetowej. Okazuje się, największym problemem dziś jest napęd. Na razie nie działa on właściwie, co uniemożliwia przeprowadzenie prób morskich. Okazuje się też, że po drodze pojawiły się też inne problemy.

- Stocznia musiała dokonać remontu uszkodzonego obszaru kadłuba w części dziobowej po kolizji statku z nabrzeżem, do której doszło minionego lata, zainstalowała stały balast i pomalowała kadłub statku. Wcześniej konieczne było przeprojektowanie i przedłużenie statku o ponad 3 m, gdyż okazało się, że brakuje mu wyporności - poinformował portalmorski.pl.

Stocznia Nauta w Gdańsku tylko do lipca



Statek miał być gotowy w marcu 2015 roku, ale dopiero w styczniu 2015 roku położono stępkę. Wówczas zapowiadano zakończenie wszystkich prac do końca grudnia 2015 r. Prace znów się przedłużyły.

- W związku z jednym z kolejnych terminów przekazania Skageraka, geteborski uniwersytet zaprosił - na mające się odbyć w kwietniu 2017 roku uroczyste nadanie imienia nowemu statkowi - króla Szwecji. Ta wizyta monarchy w Eriksbergu (dzielnica Geteborga, w której ma siedzibę uczelnia) musiała być jednak odwołana - poinformował portalmorski.pl

Kto poniesie koszty?



Kierownictwo projektu ze strony uczelni dokładnie przeanalizuje, które prace zostały ukończone przez stocznię i które obszary pracy pozostają do wykonania.

- Następnie uregulowane zostaną relacje finansowe pomiędzy szwedzką uczelnią i stocznią. Stocznia otrzyma zapłatę za ukończone prace, a uniwersytet otrzyma zwrot kosztów projektu, co w praktyce oznacza, że koszty będą kompensowane między sobą - poinformowano na stronie uczelni. Nie wykluczono odebrania statku i ukończenie go w Szwecji.

Nauta poniosła straty budując dla UG. Zapowiedziano wniosek do prokuratury



Przypomnijmy, że Nauta miała też problemy przy budowie statku naukowo-badawczego dla Uniwersytetu Gdańskiego. Budowę Oceanografa rozpoczęto w maju 2013 roku. Według planu miał być gotowy po roku. Ostatecznie wodowanie odbyło się dopiero w czerwcu 2015 roku, a chrzest w 2016 roku. Opóźnienia tłumaczono zmianami w projekcie. Już po podpisaniu umowy negatywny wynik badań modelowych dla wymiarów kontraktowych statku spowodował zmianę całego projektu. Konieczne stało się podpisanie aneksu do umowy. W protokole konieczności zapisano, że wszystkie dodatkowe koszty związane ze zmianą wymiarów i kształtu kadłuba zostaną pokryte przez wykonawcę, czyli Stocznię Remontową Nauta. Dodatkowe koszty związane ze zmianą długości statku oszacowano na 14 milionów zł.

Statek badawczy dla Uniwersytetu w Geteborgu.

Miejsca

Opinie (69) 6 zablokowanych

  • Dołożenie stałego balastu.... potem zbyt mała wyporność i przedłużenie (1)

    Czyżby parametry statecznościowe wyszły do d..? Mam wrażenie, że projektant dał nieźle ciała, ale uratował go aneks do kontraktu przerzucających koszty na stocznię.

    Ewentualnie stocznia wybudowała niezgodnie z projektem - tylko po co potem balastować i przedłużać dla równowagi? Próbowali obniżyć środek ciężkości stałym balastem i tyle tego poszło że zabrakło wyporności?

    Taka historia już była w historii - tzw. "ptaszki" które się przewracały (Cyranka itp). Ostatnie trzy służyły szkołom morskim jako Horyzont, Zenit i Nawigator - z tym że miały zakaz wyjścia w morze powyżej 4B. A i to kiedy już miały dołożony stały balast.

    • 10 1

    • dołożenie balastu..

      ...szkoda, że teraz już nie ma szkolnictwa okrętowego, stąd też biorą się te różne problemy z pływalnością, dzielnością morską i inne. Dokładnie 70 lat temu w 1949 roku Antoni Garnuszewski wydał książkę pt. " Teoria okrętu" ( nakład 2000 egz. , wyd. Państwowa Akademia Morska w Gdyni) mimo upływu lat młodzi ludzie , którzy pracują w biurach konstrukcyjnych powinni się z nią zapoznać, warto by nie popełniać błedów

      • 3 0

  • (1)

    MARS państwowy bajzel zarządzany przez PiSowieckich „managerów”

    • 24 5

    • jak wiele firm pod pseudomenagerami z pisu

      • 5 1

  • (5)

    Stocznia Nauta to klasyczny przykład jak można zaorać dobrze prosperujący zakład przez zatrudnienie kolesi bez wiedzy i kompetencji do zarządzania przedsiębiorstwem .
    Ta stocznia dobrze zarządzana powinna być wizytówką polskiego przemysłu stoczniowego a jest wizytówką pospolitego złodziejstwa tych wszystkich mord z ław sejmowych .

    • 29 3

    • (2)

      Dobrze presperujacy zakład? Chyba tylko w czasach PRL.

      • 2 5

      • Nauta

        Stocznia Nauta dobrze funkcjonowala nie tylko w latach PRL lecz o w okresie do 2010 roku a więc do czasu gdy stocznia przeszła pod zarząd Marsa i od tego roku zaczely się kłopoty finansowe i organizacyjne marsjanie zaczęli zatrudniać dziwacznych prezesów np brygadzistka z mleczarni czy cierpiący na dipsomanie prezes lub handlarz dewocjonaliami i gromada innych misiewiczow i tak powoli było coraz gorzej..

        • 9 2

      • Za czasów PRL „ wszystko dobrze prosperowało „ .
        Powiedz skąd ty się wziąłeś ?

        • 1 3

    • System (1)

      Tak załatwiono fabrykę w Gliwicach przez tuskowe lata. Wprowadzono nowych, wysokopłatnych i "wykształconych", "specjalistów" z Warszawy, że w końcu znana fabryka utraciła kompetencje w produkcji czołgów, czy wozów technicznych. A kiedyś produkowali je masowo.

      • 1 0

      • Tia gdyby Tusk tego nie spaprał tobyśmy mieli w armii dodatkowe 500 sztuk T-72 (twardy) na modernizacje których moglibyśmy wydawać zakładowi z gliwic rok w rok miliardy złotych. taki to interes.

        • 1 0

  • A ten młody Prezes co za dobrej zmiany przyszedł

    Podobno miał odbudować przemysł stoczniowy ,jak on się nazywał

    • 12 4

  • TKM - Dojna zmiana

    • 4 2

  • Pochwalcie się lepiej jak tam Nowe Budowy w Gdańsku (1)

    Plan jest taki , zamykamy tylko cicho sza

    • 9 1

    • W Gdańsku ten zaklad nowych budów jest do lipca tylko juz trwa wygaszanie... teraz oczko w glowie to hala k1 na wyspie Ostrów gdzie spawaczowi oferuja 2100brutto no ale panieee umowa o prace

      • 3 0

  • Źle zarządzana stocznia

    stąd takie problemy

    • 7 1

  • Oto interesy ze Szwedami :D (1)

    Trochę wiem o interesach ze Szwedami. Trzeba mieć twardego zaganiacza albo być i**otą żeby podjąć się interesów z nimi. Oni gdy tylko robią interesy z kimś spoza Szwecji czepiają się najmniejszych drobiazgów, każdy banalny problem urasta to ogromnego, nawet wchodzi w grę ponowne wykonanie usługi. Strasznie nieświadomi ludzie. Gdy się jednak zdobędzie ich zaufanie wszystko idzie jak z płatka.

    • 7 1

    • Świetna konstatacja. Cały projekt bez uwag a potem zdziwienie na koniec. U norwega albo duna byłaby kosa od początku, ale statek pływałby już od dwóch lat, a nie prawdopodobnie niszczał w stoczni.

      • 1 0

  • Pani Redaktor, z tego co czytam to widac wyraznie ze

    Szwedzi szukaja pretextu aby statku nie odebrac. Wydluzanie kadluba i nie podoba im sie naped to bardzo pracochlonne i wlasciwie nieoplacalne do wykonania zmiany. Pamietam kiedys kiedy w Komunie Paryskiej Norwedzy zrezygnowali z jednego z dwoch najwiekszych statkow jakie zbudowano w tamtej stoczni. Byla to jednostka Jorek Contender. Druga z serii po pierwszym Jorek Combiner. Stocznia musiala go sprzedac armatorowi chyba z Hong Kongu. Moze Niemcy chca odebrac naszym kontrakt i budowac dla Szwedow u siebie bo na takie swinstwa Niemcow zupelnie stac. Tak jak ich znam.

    • 1 4

  • kto przetrwa dobrą zmianę

    Dzięki Dobrej Zmianie i jej wspanialym menadżerom..
    oczyszczony zostanie teren z zanieczyszczającej produkcji .
    Tylko dziękować...tylko dziękować..Ciekawi mnie, kto spłaci dostawców i wykonawców.
    Co gorsza,,do tej czołówki kolejne prywatne firmy są na dobrej drodze aby dołączyć.
    Na tym miała polegać..odbudowanie narodowego przemysłu..??

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Podleśny

Sprawował funkcję Prezesa ATENY w latach 2007-2014. Doskonale zna branżę ubezpieczeniową -...

Najczęściej czytane