• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stocznia Crist zbuduje kablowiec dla stoczni Ulstein

VIK, Wioletta Kakowska-Mehring
5 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Kablowiec powstaje dla Nexans Subsea Operations.
  • "Color Hybrid" to jednostka określana mianem największego promu hybrydowego świata. Ma być gotowa latem 2019 roku. 
  • Jednostka NB 312 "National Geographic Endurance" to wielofunkcyjny polarny statek pasażerski z innowacyjnym kadłubem X-BOW.

Stocznia Crist otrzymała kolejne zlecenie od norweskiej stoczni Ulstein. Do w części wyposażonego polarnego statku pasażerskiego i największego promu hybrydowego świata dołączy kablowiec.



- Podpisaliśmy umowę na budowę częściowo wyposażonego kablowca "Nexans Aurora". Jest to kolejne zlecenie od norweskiego partnera, czyli stoczni Ulstein. Wykonujemy dla nich częściowo wyposażoną jednostkę NB 312 "National Geographic Endurance" i największy prom hybrydowy świata "Color Hybrid" dla armatora Color Line. Ta współpraca jest dla nas bardzo cenna i jak widać bardzo owocna - mówi Tomasz Wrzask, rzecznik prasowy stoczni Crist.
Norweska stocznia Ulstein podpisała z Nexans Subsea Operations kontrakt na budowę dużego statku do kładzenia kabli DP3. Kablowiec "Nexans Aurora" powstanie według projektu przygotowanego przez okrętowe biuro Skipsteknisk z Alesund. Statek będzie przystosowany do pracy w trudnych warunkach pogodowych, przy jednoczesnym zachowaniu wysokich zdolności manewrowych i utrzymywaniu pozycji. Ma mieć 31 m szerokości, 149,9 m długości, nośność 17 000 ton i będzie mógł pomieścić 90 osób. Statek będzie przystosowany do układania kabli energetycznych, w tym układania kabli w wiązkach, ich łączenia, naprawy i ochrony. Stocznia Crist jako podwykonawca wykona częściowo wyposażony kadłub.

Gdyńska stocznia aktualnie prowadzi dwa inne projekty dla Norwegów. Jednostka NB 312 "National Geographic Endurance" to wielofunkcyjny polarny statek pasażerski z innowacyjnym kadłubem X-BOW znanym dotychczas z jednostek przeznaczonych dla branży offshore. Zastosowanie tego rozwiązania w statku pasażerskim zmniejszy uderzanie fal o kadłub, przez co zwiększy komfort podróżowania i będzie prowadzić do znacznego zmniejszenia hałasu i wibracji. Kształt i zamknięty charakter X-BOW ma również zminimalizować ryzyko rozprysku fal, unikając zagrożenia lub uciążliwości śliskich lub oblodzonych pokładów. Długa na blisko 125, a szeroka na ponad 20 metrów jednostka będzie mogła pływać w trudnych warunkach polarnych. Statek ma być gotowy w 2020 r. Odbiorcą finalnym jest Lindblad Expeditions, a statek będzie pływał pod nazwą "National Geographic Endurance".

Kolejnym projektem powstającym w Crist dla Ulstein jest prom pasażersko-samochodowy o numerze stoczniowym NB 311 i nazwie "Color Hybrid". Jednostka jest określana mianem największego promu hybrydowego świata. Ma być gotowa latem 2019 roku. Jednostka będzie miała 160 m długości i 27 m szerokości. Będzie mogła zabierać na pokład 2 tys. pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. Prom zastąpi na trasie Sandefjord-Strömstad (Norwegia-Szwecja) o połowę mniejszą jednostkę Bohus, która na pokład może zabrać do 1165 pasażerów oraz 240 pojazdów osobowych. Czas podróży na trasie nowej jednostki wyniesie 2 godziny i 20 minut. Statek wyposażony ma być w hybrydowy system napędu głównego. Proces ładowania baterii, w które zostanie wyposażona jednostka, odbywać się będzie każdorazowo podczas postoju w porcie przy pomocy kabla zasilającego ze specjalnych obiektów nabrzeżnych lub na samym pokładzie statku.

Opinie (52) 5 zablokowanych

  • I nazwa go... (2)

    .... confident. :-)

    • 5 3

    • TW Balbina (1)

      • 4 2

      • Nie znalazłem nic o TW Balbina w Gazecie Wyborczej.. Ciekawe urojenie na tle politycznym.

        • 6 0

  • Stocznia Crist a gdzie to jest?? (2)

    • 5 4

    • Stocznia (1)

      Dawna stocznia gdynia

      • 5 2

      • Crist

        to nie jest dawna stocznia Gdynia. Kilka lat temu dziwny fundusz MARS przekabacił założycieli spółki CRIST i ci po otrzymaniu pieniędzy przekształcili w ciągu jednego dnia
        Crist w sp akcyjną. Oczywiście dawni właściciele Cristu załozyli kilka spółek dla siebie by ewentualnie chronic się przed stratami. A sam CRIST z Gdyni niestety nie funkcjonuje najlepiej i to z różnych powodów. Zbyt mało miejsca jest tu by opisywać szczegóły.

        • 11 0

  • Płacą marna (1)

    Wszystko ok projekty są coś tam dłubią na tej naszej stoczni ale czemu nie robią w pełni wyposażonych statków można by je budować u nas bez problemu np: promy,kontenerowce, gazowce itp w pełni wyposażyć statek i go puścić do pracy niech zarobią dla państwa i kapusta się kręci my zyskujemy statki dzięki czemu jesteśmy niezależni praca jest dla ludzi którzy obsługują ale również dla stoczni każdy następny statek dale nam przewagę aby importować z naszego kraju różne towary i znów biznes się kręci wracając do konsensusu fajnie ze są projekty ale co z tego większość firm chce aby zakładać działalność pieniądze marne po odliczeniu dużego zusu i podatku zostają grosze opłaca teraz wynajmowane mieszkanie za te pieniądze wszystkie opłaty zostanie może na 2 tygodnie a parę obiadów i tyle z tego jest trzeba robić na stoczni 300-400 godzin aby coś zarobić a to już męczarnia Świątek piątek czy niedziela na dzialalnosci nikt się nie pyta czy to święto czy nie święto przyjdź jutro do pracy jak nie to do widzenia albo nie zarobisz na ZUS i podatek taka prawda za te grosze co proponują za tak ciężka i odpowiedzialna pracę to żal ale taka to już Stocznia Crist

    • 13 2

    • Nie dali by rady.

      Ciekawe kto by je wyposażył i jakie byłyby opóźnienia.

      • 5 1

  • Samo się nie zrobi.

    Ale kto to zrobi. Stoczniowców nie ma już nawet z Ukrainy.

    • 11 2

  • A jak tam Remontówka?

    • 4 4

  • Dlaczego nie do Nauty? Nauta by to lepiej zrobiła

    • 3 10

  • Nie kablowiec ....

    ... a kadłub kablowca, czyli najgorszą, marnie opłacaną pracę !

    • 10 0

  • ciekawe kim to zrobia

    Każdy narzeka a ktoś tam przecież robi. Same krypy się nie robia

    • 5 1

  • kablowiec

    przede wszystkim Crist nie zbuduje kablowca lecz kadłub tej jednostki czyli wykonane zostaną najprostsze ale najbardziej uciążliwe roboty - prace stalowe i prace konserwacyjno-malarskie, natomiast prace wyposażeniowe - rurarskie, ślusarskie, elektryczne itd. wykonane zostaną w stoczni Ulstein w Ulsteinviku w Norwegii. Tak więc jest to kolejny artykuł wprowadzajacy w błąd czytekników
    sugerujacy, że w Polsce funkcjonują stocznie jak kiedyś a to przecież nieprawda. Aktualnie jedynie holding gdańskiej remontowej jest w stanie zaprojektować i zbudować kompletnie wyposażony statek. Obecny rząd ma pomysły na odbudowę przemysłu stoczniowego i bardzo dobrze tyle, że
    będzie to możliwe za klikanaście lat z prostych przyczyn nie ma dziś szkolnictwa zawodowego, nie ma firm a właściwie jest ich bardzo mało, które mogłyvy kooperować ze stoczniami.

    • 6 0

  • Crist buduje kadłub, nie kablowiec !

    Kadłub , korpus, czyli to jedynie ciecie i spawalnictwo blach dla norweskiego Pana za 1 euro za 1 kg konstrukcji netto. Do tego rury. Jak nie starczy kasy, to zasypie dziure budżet panstwa bo to firma panstwowa. I po to aby ludzie tyrali na działalnosciach , smieciowkach, bez urlopu i bez Zusu. Albo ukraincy.
    Gdzie tu sens i logika ??????

    • 1 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Artur Jadeszko

Od 2006 roku prezes zarządu ATC Cargo SA, spółki notowanej na NewConnect, alternatywnym systemie...

Najczęściej czytane