Początki przemysłu stoczniowego w Gdyni to lata 20 XX wieku. Wtedy to w rejonie ulicy Waszyngtona Franciszek Ledke otworzył warsztat szkutniczy zajmujący się budową kutrów rybackich.
mat.prasowe
90 lat temu, 7 października 1926 roku Rada Miejska Gdyni przyjęła uchwałę o budowie przemysłu stoczniowego. Ten dzień uznawany jest za symboliczną datę utworzenia Stoczni Remontowej Nauta. Firma, która na początku była małym zakładem szkutniczym, obecnie jest spółką akcyjną, która wykonała m.in. kilkanaście tysięcy różnego rodzaju remontów i wybudowała ponad 400 nowych jednostek rybackich. W czwartek, w Teatrze Muzycznym w Gdyni odbędzie się uroczysta gala z okazji urodzin zakładu.
Początki przemysłu stoczniowego w Gdyni to lata 20. XX wieku. Wtedy to w rejonie ulicy Waszyngtona

W początkach swojej działalności Nauta produkowała barki, holowniki, szalandy oraz jednostki pomocnicze, potrzebne do budowy portu w Gdyni. Pierwsze dziesięciolecie to okres bardzo burzliwy w historii stoczni, która często zmieniała właścicieli, a wraz z nimi nazwę. Zaledwie po ośmiu miesiącach od rozpoczęcia działalności jej obiekty przejęła Stocznia Gdyńska, którą z kolei w 1928 przejęła konkurencyjna Stocznia Gdańska. W 1936 roku w wyniku działań akcjonariuszy stoczni groziła likwidacja. Wtedy z pomocą przyszła miejscowa prasa, władze miasta oraz instytucje lokalne i państwowe - gmina wykupiła wszystkie akcje, a następnie uchylono decyzję o likwidacji.
Po przejęciu stoczni przez miasto władze stoczni wydzierżawiły nowe tereny i rozbudowano warsztaty. Stocznia zwiększyła też zatrudnienie i wynegocjowała kontrakt na budowę pełnomorskiego statku stalowego. W 1938 roku nastąpiło przejęcie zakładu przez Morski Instytut Rybacki i przekształcenie w spółkę Stocznia Rybacka. Zatrudniała ona 120 osób i zajmowała się m.in. remontem okrętów polskiej Marynarki Wojennej.
Koniec lat trzydziestych zapowiadał się optymistycznie. Niestety rozwój stoczni został przerwany przez wybuch II wojny światowej. Przez lata wojny zrujnowano dotychczasowy dorobek stoczni i zaplecze produkcyjne. W wyniku działań wojennych ponad 98 proc. stoczniowych maszyn i urządzeń zostało zniszczonych. Budowę stoczni w Gdyni trzeba było zaczynać od zera.
Po wojnie na terenach należących dziś do Nauty działały trzy przedsiębiorstwa: Zakład Złomowania Wraków, Remontowa Obsługa Statków oraz Stocznia Rybacka. W 1952 roku dwa ostatnie połączyły się, tworząc Gdyńską Stocznię Remontową. Początkowo stocznia zajmowała się budową i remontami niewielkich łodzi rybackich i technicznych. W tym czasie stocznię wyposażono w pochylnię, która pozwalała wodować jednostki o długości do 150 m oraz zakupiono pierwszy dok pływający (o nośności 1,2 tys. ton). Kolejne ważne inwestycje przeprowadzono w latach 60. XX wieku - oddano wtedy do użytku nowe hale i budynki administracyjno-produkcyjne oraz hotel robotniczy, zakupiono także kolejne dwa doki pływające (o nośności 3,5 tys. i 4,5 tys. ton).
W 1976 roku, w momencie obchodów złotego jubileuszu stoczni, przywrócono przedwojenną nazwę - Nauta. Powrót do tej nazwy stanowił nawiązanie do początków przemysłu okrętowego w Gdyni, a tym samym miał podtrzymać ciągłość historii gdyńskiego zakładu. Kolejne dziesięciolecie przyniosło rozkwit przemysłu stoczniowego na całym świecie. Dobra koniunktura korzystnie wpłynęła na rozwój Nauty. Rozbudowa infrastruktury zakładu w połączeniu z wprowadzeniem nowych technologii i rozwojem zaplecza naukowego zapewniły Naucie silną pozycję w polskiej gospodarce morskiej. Na początku lat 70., dzięki nawiązaniu współpracy kooperacyjnej z Holandią, Włochami i krajami Europy Zachodniej, Nauta rozszerzyła swoją działalność, wychodząc z produkcją na rynek międzynarodowy. Już w początkach lat 80. Ponad 60 proc. produkcji Nauty trafiało na eksport.
Obecnie oprócz remontów cywilnych stocznia remontuje również jednostki specjalne oraz buduje nowe statki i konstrukcje stalowe.
fot. J. Staluszka
W obecnym kształcie Nauta działa od początku 1999 roku, kiedy w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstwo państwowe zostało przekształcone w spółkę akcyjną. W 2010 roku większościowy pakiet akcji stoczni przejął fundusz MARS FIZ, a Stocznia Remontowa Nauta stała się częścią grupy MARS Shipyards & Offshore.
W 2012 roku stocznia zakupiła tereny przy ul. Czechosłowackiej 3

Bardziej rozległe zaplecze produkcyjne dało stoczni możliwość zdywersyfikowania działalności. Obecnie oprócz remontów cywilnych stocznia remontuje również jednostki specjalne oraz buduje nowe statki i konstrukcje stalowe. W trakcie swojej powojennej działalności Nauta wykonała m.in. kilkanaście tysięcy różnego rodzaju remontów, wybudowała ponad 400 nowych jednostek rybackich i statków pomocniczych czy ponad 80 skomplikowanych konwersji.
W 2013 roku Nauta uruchomiła w Gdańsku Zakład Nowych Budów. Zakład specjalizuje się w budowie statków rybackich, naukowo-badawczych oraz do obsługi sektora offshore. Niemal od początku działalności stocznia jest też jednym z kluczowych dostawców usług dla Marynarki Wojennej RP.
Zobacz gdyńskie stocznie od kuchni.