Nowe głębokowodne nabrzeże T2 o długości 650 metrów jest wyposażone w pięć nowoczesnych, największych na Bałtyku suwnic nabrzeżowych STS umożliwiających obsługę statków o pojemności ponad 20 tys. TEU.
Oficjalnie otwarto drugie, głębokowodne nabrzeże terminala kontenerowego DCT Gdańsk. Projekt T2 to największa prywatna inwestycja sektora portowego w Polsce. Ma przyczynić się ona do podwojenia potencjału przeładunkowego DCT do 3 mln TEU rocznie. Na tym jednak nie koniec. Optymistyczne prognozy wzrostu ładunków w rejonie Bałtyku mogą w najbliższych latach doprowadzić do powstania nabrzeża T3.
tak, świadczą o tym kolejne inwestycje i coraz lepsze wyniki branży69%
tak, jednak kontenery to nie wszystko22%
nie, daleko nam cały czas do największych na rynku 9%
Nowe głębokowodne nabrzeże T2 o długości 650 metrów jest wyposażone w pięć nowoczesnych, największych na Bałtyku suwnic nabrzeżowych STS umożliwiających obsługę statków o pojemności ponad 20 tys. TEU. Wraz z piętnastoma w pełni zelektryfikowanymi suwnicami placowymi eRTG, wspomaganymi w operacjach przez ponad 30 nowych ciągników terminalowych, przyczyni się do podwojenia potencjału przeładunkowego DCT Gdańsk do 3 mln TEU rocznie.
- Zakończenie tej inwestycji cementuje pozycję DCT jako największego terminalu kontenerowego na Bałtyku i umacnia pozycję Portu Gdańsk jako kluczowego portu w tym rejonie Europy - mówi Maciek Kwiatkowski, prezes zarządu DCT Gdańsk. - Projekt T2 przełoży się na wzrost wpływów budżetowych z tytułu podatku VAT, ceł oraz akcyzy. Można założyć, że już w 2016 roku kwota ta przekroczy 6 mld złotych - wskazuje Adam Żołnowski, wiceprezes zarządu ds. finansowych DCT Gdańsk. DCT to spółka zarejestrowana w Polsce, która w większości należy do Global Infrastructure Fund II, funduszu zarządzanego przez Macquarie Group of Companies, z siedzibą główną w Australii. Projekt w Gdańsku jest jedną z największych inwestycji australijskich w regionie. DCT Gdańsk rozpoczął budowę drugiego głębokowodnego nabrzeża w Porcie Północnym na początku 2015 roku. Na tę inwestycję oraz spłatę istniejących zobowiązań DCT zabezpieczyło środki w wysokości 290 mln euro. Generalnym wykonawcą i projektantem jest belgijska spółka N.V. BESIX, a jej głównym podwykonawcą spółka NDI.
- DCT to jedna z największych inwestycji z punktu widzenia rządu Australii. Dzięki temu Polska staje się hubem logistycznym dla całego regionu. Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i być może za jakiś czas powstanie nabrzeże T3 - mówi Paul Wojciechowski, ambasador Australii w Polsce. - Liczba zatrudnionych w DCT wzrosła w ostatnich miesiącach do 730. Jest to znaczny wzrost w porównaniu ze stanem sprzed roku. W 2015 roku przeładowaliśmy ponad 1 mln TEU, a w tym roku ten rezultat będzie na pewno jeszcze lepszy. Podwojenie przeładunków nastąpi w ciągu najbliższych 2-3 lat - dodaje Kwiatkowski. - Każdy port w naszym regionie ma ambicje, aby być czołowym graczem na rynku. My specjalizujemy się w kontenerach i w tym segmencie jesteśmy unikalnym podmiotem. W chwili obecnej inne porty nie są w stanie fizycznie obsłużyć największych jednostek na świecie. Jesteśmy firmą opierającą swoje działanie na zasadach rynkowych i na analizach rynku. Patrząc jednak na prognozy wzrostu ładunków w rejonie Bałtyku mogę stwierdzić, że powstanie nabrzeża T3 jest możliwe. Ciekawostką jest, że suwnice STS, pracujące na nowym nabrzeżu, są jednymi z najwyższych konstrukcji w Gdańsku z wysokością 133 m n.p.m. Podczas budowy wbito 211 pali na samym tylko nabrzeżu (w linii brzegowej), ogólna liczna punktów wzmocnienia terenu (różne rodzaje pali, kolumn kamiennych czy zagęszczonych miejsc) to 70 tys.
T2 jest usytuowane pomiędzy pirsem rudowym a istniejącym już terminalem. Port Gdański wydzierżawił na ten cel ok. 27 hektarów. Dodatkowo inwestor zalądowił część akwenów portowych, przez co powierzchnia Polski zwiększyła się o ponad 18 tys. m kw.
- Jesteśmy bardzo cierpliwym kapitałem. Inwestycje rozpatrujemy w okresie 10-20 lat. Przez ostatnie lata zrezygnowaliśmy z dywidendy i środki inwestowaliśmy w rozwój spółki. Jako fundusz operujemy kapitałem o wartości 400 mld dolarów, z czego 140 mld zainwestowane jest właśnie w inwestycje infrastrukturalne. Nieczęsto inwestujemy jednak w projekty takie jak DCT, dlatego jest to dla nas inwestycja szczególna - podkreśla Grant Smith, dyrektor zarządzający Funduszu GIF II i członek Rady Nadzorczej DCT Gdańsk.
Juz nie chetnie sie tam jezdzi ciekawe czy cos zamierzaja zmienic w tej kwesti .
Mamut
7 lat
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2016-11-01 15:18
bedzie lepiej
tak bedzie nowa droga dojazdowa i wiadukt nad torami wybudowany.I nie narzekajmy bo w ciagu 10 lat DCT tak mocno sie rozbudowalo inwestuja a to nie koniec .W porownaniu z gdynia w której kosmetyczne przebudowy ktore nic nie wnosza do potenciału przeladunkowego BCT
to największa prywatna inwestycja sektora portowego w Polsce. Ma przyczynić się ona do podwojenia potencjału przeładunkowego DCT do 3 mln TEU rocznie. Na tym jednak nie koniec. Optymistyczne prognozy wzrostu ładunków w rejonie Bałtyku mogą w najbliższych latach doprowadzić do powstania nabrzeża T3. 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy