• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto w puli pierwszego wyboru

VIK
23 stycznia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Nowe przestrzenie biurowe przyciągnęły do Trójmiasta w ostatnich latach dużych i atrakcyjnych pracodawców. Za nimi ściągają  specjaliści z kraju i z zagranicy. Nowe przestrzenie biurowe przyciągnęły do Trójmiasta w ostatnich latach dużych i atrakcyjnych pracodawców. Za nimi ściągają  specjaliści z kraju i z zagranicy.

Zmianę miejsca zamieszkania w związku ze zmianą pracy rozważa aż 68 proc. specjalistów i menedżerów - wynika z badania firmy Antal. W czołówce miast najbardziej atrakcyjnych pod kątem relokacji utrzymuje się: Warszawa, Wrocław, Kraków i... Trójmiasto.



Firma Antal w badaniu "Aktywność specjalistów i menedżerów na rynku pracy" wskazuje, że najczęściej gotowość na relokację deklarują przedstawiciele wyższej kadry zarządzającej (79 proc.), logistyki oraz sprzedaży (72 proc). Natomiast pracownicy działów administracji i HR najrzadziej deklarują otwartość na relokację (odpowiednio 58 proc. i 60 proc.). Na decyzje o przeprowadzce wpływa zarówno ocena samej oferty pracy, jak i docelowa lokalizacja - tu liczy się zaplecze kulturalne, komunikacyjne czy środowiskowe. Nie bez znaczenia jest potencjał zatrudnienia rynku, który stworzy możliwości rozwoju kariery czy edukacji dla kandydata i członków jego rodziny.

Specjaliści wybierają Trójmiasto



W czołówce miast najbardziej atrakcyjnych pod kątem relokacji, które można określić jako lokalizację pierwszego wyboru (powyżej 30 proc. wskazań) od lat utrzymuje się Warszawa, Wrocław, Kraków, Trójmiasto. To są miasta z tak zwanego Tier 1, czyli puli pierwszego wyboru inwestorów, którzy poszukują lokalizacji pod inwestycje. I choć czołówka miast, które w oczach pracowników są najbardziej atrakcyjne, nie zmieniła się w porównaniu do poprzedniej edycji badania, to jednak widać pewne zmiany w aspekcie ich popularności. Stolica zanotowała zdecydowany spadek - aż o 12 punków procentowych w porównaniu do ubiegłego roku. O 4 punkty procentowe spadł odsetek specjalistów i menedżerów deklarujących chęć przeprowadzki do Wrocławia i Trójmiasta. Z czołówki miast awans odnotował jedynie Kraków - jego pozycja wzrosła o 2 punkty procentowe.

Oferty pracy w Trójmieście



Mniejsze miasta coraz bardziej atrakcyjne



Wśród pięciu najbardziej pożądanych miejsc zatrudnienia znajduje się stolica aglomeracji śląskiej. Relokacja zawodowa do Katowic jest atrakcyjna dla co czwartego specjalisty i menedżera (wzrost o 4 punkty procentowe w porównaniu do ubiegłego roku). Warto zwrócić uwagę na wzrost zainteresowania relokacją do mniejszych miast - respondenci w szczególności zainteresowani są przeprowadzką do Poznania, Katowic, Łodzi oraz Rzeszowa.

Największe miasta w Polsce, takie jak Warszawa, Wrocław, Kraków czy aglomeracja, jaką jest Trójmiasto, dają pracownikom nie tylko miejsce pracy, ale także oferują możliwość długoterminowego wyboru ścieżek kariery bez obawy o "wyczerpanie się" liczby potencjalnych pracodawców. Jednak obecnie - przy rekordowo niskim bezrobociu - największe miasta osiągnęły pewien poziom nasycenia, co daje szansę przyciągnięcia inwestorów oraz pracowników takim ośrodkom jak Rzeszów.

Pracodawcy w Trójmieście



- Do przeprowadzki do największych miast zniechęcają pracowników takie czynniki, jak: odległość od domu rodzinnego, wysokie koszty utrzymania, duża konkurencja na rynku i szybkie tempo życia czy długi czas dojazdu do pracy. Wyniki najnowszego raportu Antal udowadniają, że miasta średniej wielkości, z pozornie znacznie skromniejszymi możliwościami niż największe ośrodki w kraju, mają szanse przyciągnąć pracowników i być liderami rozwoju i innowacyjności - mówi Dominik Pekról, regional manager Antal.
VIK

Opinie (115) 10 zablokowanych

  • no jednak zwrcaam na tendencję - i różnice w 1 wykresie 2018/2019 (11)

    to powinno dac do myślenia

    • 21 3

    • (4)

      Kiepska komunikacja miejska, wysokie ceny, wszędzie dalej i mniejszy wybór pracodawców niż w pozostałych miastach. Zaczęto też walczyć ze smogiem i w Krakowie widoczne są pierwsze efekty.

      • 15 13

      • chyba sobie żarty stroisz z tą walką ze smogiem w centusiowie (3)

        tyle kłamstw i naiwnych i**otyzmów, które ostatnio centusiowo propaguje, to już dawno nie słyszałem

        gdyby to było takie proste, że wystarczy jedna uchwała rady miejskiej, to pewnie wszędzie by tak robili - a w ChRL w pierwszym rzędzie

        • 10 8

        • (2)

          i robią, tylko Polska taka zapóźniona

          • 4 1

          • ofiara lekcji religii? (1)

            • 5 4

            • być może ludzie są tu konserwatywni

              • 2 1

    • Ja tam kocham HR-y i te d**ilne sztuczne pytania. (5)

      Gdzie się widzę za 5 lat? Co mogę powiedzieć o poprzednim pracodawcy? Czemu chcę zmienić pracę? Ja nie rozumiem, jak można zadawać takie i**otyczne pytania wiedząc, że ludzie zmieniaja prace dla lepszych warunków finansowych. Najgorsze jest to, że ubóstwiani są kandydaci którzy odpowiadają na te idotyczne pytania wyuczonymi regułkami z internetu. Wiadomo- dla pracy w młodym dynamicznym zespole i owocowych śród. Absolutnie nie dla tego, że komuś mało płacą, ma wrednego szefa, albo że ma się dosyć dalekich dojazdów, albo po prostu zmęczył się dotychczasową pracą i szuka tej o innym charakterze hehe:) Dla HR-owców mam zapytanie. Jeśli wiedząc, że odpowiedzi kandydatów na te d**ilne pytania są nieszczere, to czemu ciągle się je drąży?

      • 38 1

      • bo to kalka z zachodu (a konkretnie USA)

        też mnie zawsze zastanawiało, co taki człowiek po drugiej stronie może wywnioskować - no i co mozna powiedzieć, bo przecież:

        1) nie mówi się prawdy ale to co chce usłyszeć druga strona
        2) czy mówić, że chce się być managerem czy prezesem (czemu nie w końcu 5-10 lat to b. dużo, czy że chce się działać dla wspólnego dobra firmy, jako trybik

        bo tu mamy problem - jak facet po drughiej stronie nie znosi konkurencji, to ambitnego uwali, jak uważą, że pracownik ma być ambitny, to takiego co nie chce być prezesem uwali

        :o)

        • 13 0

      • Najlepsza odpowiedz to za 5 lat chce byc pani/pana szefem i zlikwidowac panskie stanowisko jako kompletnie niepotrzebne. Ciekawe czy maja taki punkt w ankiecie? :D

        • 16 1

      • Zadaja te pytania by sprobowac wykazac, ze sa do czegokolwiek potrzebni.

        • 9 0

      • Zalezy od pozycji na jaka aplikujesz (1)

        Na aplikacje powyzej pewnego poziomu zaszeregowania w firmie (to zawsze zalezy ale powiedzmy od senior manager) już nie zadają głupich pytań tylko HR manager albo ktoś z firmy rekrutacyjnej umawia na konkretne spotkanie z managerami i po 2-3 etapach zapada decyzja. Na takich spotkaniach manager-manager pytają dokładnie o doświadczenie, i proszą o rozwiązywanie "kejsów" z potencjalnej nowej pracy i nie zagaduja o pierdoły :)

        • 0 0

        • Tylko kradną w białych rękawiczkach gotowe plany marketingowe

          na rozwój firmy, a zatrudniają faktycznie dwa trybiki do ich wykonania. Przerabiane mnóstwo razy.

          • 0 0

  • (11)

    Za Trójmiastem przemawia dodatkowy argument. Powietrze!

    • 73 20

    • tylko że o jakość życia nie pytali się (2)

      zobacz ostatni wykres - tylko sprawy związane z kasą...

      • 3 6

      • (1)

        Dlatego mówię o dodatkowym argumencie! Czytaj ze zrozumieniem.

        • 8 1

        • to źle sformułowałeś wpis - jest wiele innych argumentów

          które biorą pod uwagę ludzie przy zmianie miejsca

          zamiast zapienić się, to może czytaj ze zrozumieniem, co ja choćby napisałem

          • 3 4

    • mówimy o tym powietrzu w miejscu o jednym z najwyższych odsetek zachorowań na nowotwory? (5)

      • 26 14

      • Z tymi nowotworami to powtarzane od lat klamstwo

        • 13 19

      • (2)

        Według onkologów to mit. Powtarzasz utarte kłamstwa.

        • 8 9

        • (1)

          konowały to akurat są na pasku płacowym firm farmaceutycznych więc nie mogą mówić czegoś co zaszkodzi koncernom, więc nie wierzę w ani jedno ich słowo

          • 7 11

          • Przeczysz sam sobie. Zachorowalność w regionie jest bardzo na rękę koncernom, bo mogą tam się pchać ze swoimi truciz... tfu! lekami.

            • 4 3

      • ale wiesz ze to nie jest związane ze smogiem i jakością powietrza?

        • 3 2

    • specjaliści wybierają zachód (1)

      • 8 6

      • Zachód wybiera Polskę!

        • 6 5

  • (6)

    Już wystarczy słoików;) Mimo tego że wielu mam ich dosyć, innych da się lubić- przyznam, że trójmiasto tak nie ryje nikomu bani jak WAWA.
    Byłem w Warszawie 2 razy i mi wystarczyło. Ludzie tam zachowują się jak wielkomiejscy władcy wszechświata, zapominając, że przyjechali tam z Kielc, Siedlec, Radomia;)

    • 96 22

    • W Warszawie też jesteś słoikiem z Pierdziszewa Gdańskiego (1)

      • 15 15

      • w sr*rszawie to najwyżej bym się wysikał i wrocił do Gda;)

        • 17 4

    • wyprowadź się

      naprawdę proszę wyprowadź się. trojmiasto zyska na atrakcyjnosc ze wzgledu na spadek liczby i**otow

      • 10 6

    • (2)

      Zapomniałeś że jesteś Murzynem, bo cała ludzkość wywodzi się z Afryki.

      • 10 4

      • (1)

        Stary ci to tak wyjasnil?

        • 4 4

        • a co mu mial powiedziec? Mama blondynka, tata blondyn a dziecko....

          • 7 3

  • Kiepsko, poza podium (3)

    • 6 35

    • Też dobra opcja, ale wolę Gdańsk.

      • 14 1

    • Wrocek jest ok, ale przygnębia trochę ogrom ulic o wyglądzie Łąkowej sprzed rewitalizacji (1)

      Sypiące się kamienice, dziurawe ulice i duszący smog

      • 18 3

      • po za smogiem to jak w Gdańsku

        • 5 7

  • Kible skrobać (7)

    Tylko tyle potraficie! Wielcy menedżerowie! W Norwegii na zmywaku dwa razy tyle zarabiam!

    • 38 24

    • To chyba u Polaka bo ja u Norwega mam 4x tyle (6)

      • 12 1

      • (1)

        To zalezy gdzie w Polsce te kible myles.

        • 6 2

        • U Banasia

          • 1 0

      • oczywiscie (3)

        tak tylko w Polsce za 300 zl kupisz caly kosz zakupów a w Norwegi za 700 koron ledwo pół reklamówki (chleb 40NOK)

        • 6 2

        • Kupie jednak zdecydowanie wiecej w Norwegi niz w Polsce

          • 3 2

        • Za godzinę pracy w Norwegii kupi w Norwegii więcej niż Ty w Polsce za godzinę pracy w Polsce. Tyle w temacie.

          • 2 0

        • w skandynawii chleb jest dużo lepszy

          • 0 0

  • I pięknie (1)

    Rozwijają się miasta z uczelniami, gdzie bolszewicki kaczyzm nie wygra chorą propagandą z zdrowym rozsądkiem

    • 48 17

    • przeprowadzilem się tutaj z rodziną ze Szczecina i nie żałuje. po 10 latach Gdańsk to moje miasto :)

      więcej miasta już nie zmieniam pomimo dobrych ofert zawodowych, znalazłem tutaj swoją przystań.

      • 7 4

  • (4)

    Trójmiasto nie powinno być traktowane jak jeden organizm. Rozwarstwienie pomiędzy Gdynią a Gdańskiem powiększa się oczywiście na korzyść Gdańska. Gdynia jedzie tu na opinii z przed 20 lat.

    • 64 22

    • Powiem krótko. (3)

      Jestem z Gdańska, śmieszy mnie te wzajemne obrażanie sie i kompleksy nieudaczników. Każde miejsce z 3 miasta ma swoje wady i zalety. Śródmiescie Gdyni, czy też Wzgórze Maksymilana oraz Orlowo są naprawdę zadbane i atrakcyjne. Będąc tam pierwszy raz(za młodu, w roku 2007) na rowerowej wycieczce przyznam, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, było tam ładnie i zadbanie, bez stad meneli, ludzie też jakby bardziej umyci;) Wcześniej będąc w NP czy Letniewie miałem wrażenie że jestem w jakimś Bangladeszu.

      • 34 6

      • Nawet stada meneli z Gdyni uciekly (1)

        • 6 10

        • W zimie przenosza sie na poludnie.

          • 6 2

      • Śródmieście Gdyni zadbane? Jako Gdynianin muszę Ci powiedzieć, że masz fantazję!Nawet na Skwerze Kościuszki masz PRL z cuchnącymi budami!

        • 13 9

  • Nie trójmiasto (3)

    tylko Gdańsk. Takie są fakty.

    • 55 26

    • (1)

      Gdansk bez Sopotu i Gdyni byłby kolejnym Szczecinem na mapie Polski. Zaczynacie mieć nas.ane w bani jak ci z Warszawy. Nowojorczycy z pólnocy. Dobre to jest. Nie ma to jak nosem rysować sufit.

      • 15 7

      • Czy ten budynek Nie jest prawie

        pusty?

        • 3 1

    • Gdynia ma szczęście ze łowi ryby koło Gdańska

      • 5 3

  • Widzę, ze mamy nnóstwo amatorów smogu ;) (3)

    • 12 10

    • Współczuję Krakusom. Wyprowadziłam się 3 lata temu do Gdańska i dzieciaki przestały chorować!

      • 15 1

    • Wole smog, niz wieczny deszcz (1)

      i depresyjna pogode

      • 6 9

      • Widać smog na trwałe uszkodził mózg.

        • 9 3

  • Trójmiasto jak sama nazwa mówi ... (2)

    Powinno dążyć tak jak potężny przemysł na południu Polski , do utworzenia metropolii ... czyli wspólnego konsorcjum , i wszelkiego co za tym przemawia unii trzech miast ( Gdańsk, Sopot, Gdynia )aby wspólnie połączyć siły we wszystkim co będzie przyciągać na rzecz zamieszkania i komfortu życia w tym regionie !

    • 61 9

    • Jestes dyrektorem z zawodu?

      Ze potrzebujesz jakis umow, kwitow i spolek zarzadzajacych unia 3 miast? Co generowaloby milionowe niepotrzebne koszty. Otoz oswiece cie. Trojmiasto w postaci 3 miast jako praktyczny twor od kilkudziesieciu lat istnieje i oddzialuje wzajemnie na siebie konkurujac z najwiekszymi miastami w PL jak Wroclaw, Krakow czy Poznan. Sam Gdansk bez Gdyni jest jak Bydgoszcz lub Szczecin. Zadna moc. Dowodem tego jest fakt, ze ludzie pracuja w Gdy i mieszkaja w Gda lub odwrotnie i jest to naturalne jak poranna toaleta. Oczywiscie jest pare spraw do zrobienia jak komunikacja miejska i wspolny bilet ale nie zmienia to faktu, ze jako wspolny organizm trojmiasto istnieje juz.

      • 9 4

    • Sopot proszę wydzielić

      a na piątki i soboty wprowadzić specjalne pozwolenia na wjazd, żeby bydło z Gd, Kartuz i innych slumsów na dyskoteki nie przyjeżdżało. Wtedy padną na pysk i znów będzie się dało w Sopocie żyć

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mirosław Bieliński

Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów...

Najczęściej czytane