• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Upadek biura podróży Rejsclub.pl

mn
10 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Strona internetowa biura podróży. Strona internetowa biura podróży.

Biuro podróży Rejsclub.pl z Gdańska, specjalizujące się w organizowaniu wyjazdów na rejsy statkami wycieczkowymi, w piątek 9 lutego opublikowało na swojej stronie internetowej komunikat dotyczący niewypłacalności.



Jak zazwyczaj podróżujesz za granicę na urlop?

Pełnomocnik firmy Rejsclub.pl złożył 9 lutego zawiadomienie o niewypłacalności w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego. W zawiadomieniu pełnomocnik zadeklarował, że wszyscy klienci firmy wrócą z odbywających się obecnie wycieczek bez żadnych problemów (liczba uczestników nie została podana w złożonym dokumencie). Zawiadomienie zawiera również informację, że na wycieczki opłacone i zaplanowane po 8 lutego nie wyjedzie ok. 60 osób. Roszczenia tych osób w pełnym wymiarze pokryć ma - wedle zapewnień pełnomocnika Rejsclub.pl - ubezpieczenie firmy.

Do pracowników Urzędu Marszałkowskiego nie dotarły jak na razie żadne sygnały o nieprawidłowościach czy problemach od klientów firmy Rejsclub.pl, którzy w ostatnich dniach powrócili z wycieczek organizowanych przez firmę.

Z informacji na stronie firmy wynika, że Rejsclub.pl posiada zabezpieczenie finansowe w postaci gwarancji ubezpieczeniowej w kwocie 830 tys. zł ważne do grudnia 2018 roku.

- W razie, gdyby doszło do niewypłacalności, uruchamiany jest II filar w postaci Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego - informuje Anna Ulman, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Pracownicy Urzędu Marszałkowskiego na bieżąco monitorują sytuację związaną z niewypłacalnością firmy Rejsclub.pl. W poniedziałek uruchomiona zostanie procedura dotycząca zwrotu wpłat dla osób, które zawarły umowy z firmą Rejsclub.pl i których wyjazdy zostały zaplanowane po 8 lutego.

Zainteresowani klienci powinni zgłaszać się do:
  • Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego - Departament Turystyki; tel. 58 32 68 350; fax 58 32 68 352; ul. Długi Targ 1-7, 80-828 Gdańsk
  • podmiotu udzielającego zabezpieczeń finansowych tj. AXA Ubezpieczenia Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji S.A. - ul. Chłodna 51; 00-867 Warszawa; tel. 22 555 00 00.
mn

Miejsca

  • RejsClub Pruszcz Gdański, Podkomorzego 58a/1

Opinie (72) 7 zablokowanych

  • ha ha dobrze wam milionerzy z dotacji unijnych (3)

    • 33 75

    • pewnie wróciłeś z kościółka i przed wejściem do domu zapomniałeś co tam mówili. Zawiść to jeden z grzechów przez który Pana nie zobaczysz łosiu

      • 22 6

    • Po d**ie i tak dostaną ci, którzy mieli wycieczki zaplanowane, właściciel jest ubezpieczony, nic mu nie będzie

      • 1 0

    • Nikt nie dostanie po pupie, z ubezpieczenia klienci dostaną zwrot poniesionych kosztów. A jeśli była to firma z dotacji unijnych, to obnaża to ich bezskuteczność... założyć firmę jest łatwo, kapitał zdobyć nietrudno, problemem jest rynek. Jeśli wszystkie "dotacje na rozpoczęcie działalności" nie mają być ściemą, to muszą być one połączone z zamówieniem na produkty powstającej firmy.

      • 0 0

  • Ciekawe, czy znowu szwindel (3)

    • 37 4

    • Większość upadków biur podróży

      to żaden szwindel.
      Często to brak "poduszki finansowej" wobec podpisania z organizatorem i klientami niesymetrycznych umów, czyli biuro musiało np. pokryć jakieś dodatkowe koszty, których zgodnie z umowami nie mogło przenieść na klientów.
      Polskie biura podróży mają mały margines zysku/marży, często związane z tym, że są alby tylko pośrednikiem, albo liczba klientów uniemożliwia im większe zbicie kosztów po stronie umowy z dostawcą usługi.

      • 1 0

    • Wygląda że nie szwindel tylko rynek... wart pac pałaca

      • 0 0

    • Oczywiście że tak, sprawdzcie konkubinę faceta

      • 0 0

  • Byznesy

    • 21 5

  • Nie z Gdańska tylko z Pruszcza (1)

    • 53 11

    • Jak węszą sensację, to i z Pruszcza zrobią Gdańsk. Ale jak trzeba nagłośnić problemy mieszkańców czy jakieś akcje społeczne to już wtedy obowiązuje "Pruszcz to nie Trójmiasto" :o

      • 23 0

  • Dziwię się ludziom, że nadal w dzisiejszych (18)

    czasach korzystają z biur podróży i przepłacają o 50%. Samemu ogarnia się przelot, noclegi na booking, np dwa tygodnie na własną rękę w Tajlandii to max 3 tysiące i bawisz się jak bogacz.

    • 40 79

    • Powiedz to (1)

      Np moim rodzicom którzy w tym roku przeszli na emeryturę i 'zaczeli korzystać z życia ' na stare lata. Sama im szukam wycieczek z biur podróży jak sami nie mogą znaleźć. To nie ten wiek i umiejętności żeby ogarniać osobno noclegi, zwiedzanie i jeszcze wyżywienie w różnych częściach Europy... Więc mnie to w żaden sposób nie dziwi

      • 94 6

      • emeryci mnie nie dziwią
        ale jak młodzi ludzie nie są w stanie tego sami ogarnąć - to mnie dziwi na maxa

        • 0 0

    • Ja tez wyjazdy organizuje samemu od kilkunastu lat, natomiast z Tajlandią za 3 tys dwa tygodnie to troche ciebie poniosło.

      • 75 4

    • tajlandia dwa tygodnie za 3 tys i bawisz sie jak bogacz? (4)

      no to Cie ponioslo :D rozsądny bilet do Bangkoku kosztuje ok 2 tys, więc pobyt chyba na ulicy jedzac najtansze kurczaki na patyku?

      • 69 4

      • (3)

        Jak regularnie sprawdzasz loty to znajdziesz cos ciekawego... ja do Tajlandii lecialem z Oslo i powrot do Sztokholmu za 1300zl (norwegianem). A bilety z Gda do skandynawii znajdziesz za kilkanascie zl... w Tajlandii jest b tanio w porownaniu do Europy wiec lajtowo zmiescisz sie w 3tys jesli nie zamieszkasz w luksusowym hotelu..

        • 3 3

        • nie każdy chce chodzić w jednych majtach przez dwa tygodnie (1)

          przez te kilkanaście złotych do Skandynawii

          • 6 4

          • Nie rozumiem o czym mowisz... mozesz kupic sobie majty w Tajlandii za 2zl lepszej jakosci niz w victoria secreet

            • 5 1

        • bardzo tanio to jest chyba w porównaniu do Norwegii

          bo w porównaniu do naszego kraju to już takiego szału nie ma. Nie interesuje mnie podróż która trwa 40h. Od wyjścia z domu, do wejścia do hotelu ma minąć max 20h. To mają być wakacje a nie wyprawa przez męki. Jasne, możesz mieszkać w hostelu z obcymi panami w pokoju i jeść tajskie zupki instant ale czy o to chodzi w wypoczynku? Niezły hotel w Bangkoku w dobrej lokalizacji kosztuje ok 100zł. za dobę ze śniadaniem. Plus żarcie, plus coś zobaczyć, napić się itp. to nie da rady się zmieścić w tym budżecie o którym tu mowa. Nie mówię tu o wyspach, gdzie jest drożej

          • 1 1

    • Nie każdy jest takim biedakiem żeby bawić się w organizowanie wszystkiego samemu (3)

      Ja wolę "przepłacić" o 50% i mieć wszystko załatwione, a nie że muszę o każdą pierdołkę się martwić i zastanawiać. Oszczędzę na tym co najmniej kilkanaście godzin siedzenia i szukania, a w tym czasie zarobię tyle, że zwróci mi się to z nawiązką.

      • 57 18

      • (1)

        Jedyny minus jest taki, że wtedy obstawiasz wyłącznie turystyczne standardy, często w biegu, żeby zobaczyć jak najwięcej (byle czego), przez co - paradoksalnie - wiele tracisz.
        Poza tym takie układanie planu podróży to wielka frajda sama w sobie. Polecam spróbować.

        • 32 4

        • Temat dotyczy rejsów. Już widzę jak rezerwujesz 10 różnych odcinków, przelot, hotele, żeby np. Morze Śródziemne obskoczyć. Nie mówiąc już o Azji czy Karaibach...tu masz rejs, jednym statkiem, a nie 2 usługi typu hotel i przeloty.

          • 2 0

      • Ale przecież to "martwienie i zastanawianie" to jest właśnie cały urok turystyki!!!

        • 0 0

    • Ludzie korzystają, bo nie potrafią podróżować.

      Może dlatego że kiedyś to było niemożliwe, więc nie są nauczeni? Poza tym nie mają zbyt wiele wiedzy o świecie/hobby żeby jechać gdzieś w jakimś celu, a wycieczka jest prostym rozwiązaniem - ktoś inny pomyśli za ciebie.

      Nie ma w tym nic złego, każdy spędza czas wolny jak umie i lubi. Ja mam swój czas, więc jak wyjeżdżam, planuje go sam. Pieniądze tu nie mają znaczenia.

      • 30 2

    • Jest takie coś jak last minute

      I nic cię nie martwi włącznie z ceną. A i w cenie detalicznej średni hotel to dobra sprawa. Dużym plusem wycieczek są fakultatywne imprezy po regionie. To jest dobry ubaw. Ja zawsze trafiałem na śmieszne towarzystwo - bezcenne.

      • 9 2

    • Mnie natomiast dziwi, że ciebie to dziwi..

      To tak jakbyś się dziwił, że ludzie w dzisiejszych czasach mając bardzo dobrze wyposażone kuchnie i dostęp do wszelkich produktów żywnościowych na rynku mimo to chodzą jeść do restauracji.

      • 20 0

    • Tajlandia to żaden super kierunek.

      Przereklamowana.

      • 2 4

    • Tak tak, w ogóle można jechać za darmo

      Zapomniałeś powiedzieć o np 10 godzinach oczekiwania na lotnisku na przesiadkę, dopasowaniu terminu i długości urlopu do tanich lotów i kilku innych drobiazgach.
      Rozumiem że chleb pieczesz codziennie sam, wędliny robisz sam itd.
      Organizujesz sam - świetnie. Inni jeżdżą z biurami i wg ciebie przepłacają.

      • 4 2

    • Ale to biuro organizowalo rejsy a nie loty i stacjonarne wycieczki do BKK, spróbuj ogarnąć rejs po Karaibach all inclusive za 3tys.

      • 0 0

  • Pare lat temu staralem sie tam o prace. (1)

    Dobrze, ze mnie nie przyjeli, bo bym teraz znowu musial szukac.
    Z reszta i wtedy nie zalowalem, bo rozmowe wspominam fatalnie.

    • 36 5

    • Całe szczescie

      Twoje szczęście. Nie warto (mobbing, stres, praca po godzinach non stop) Ex pracownik.

      • 18 0

  • (5)

    Polacy są za biedni na wycieczki zabawy restauracje jedzenie na mieście. Na samochód na mieszkanie. I to są efekty. Fala bankructw

    • 41 19

    • Proponuję odwiedzić dowolną restaurację w centrum w godzinach obiadowych, albo centrum handlowe (3)

      gdzie są wszystkie restauracje. Pękają w szwach. Nie mierz wszystkich polaków swoją miarą.

      • 13 11

      • Restauracje nie są wyznacznikami (2)

        Nie na wszystko starcza , na restauracje tak ale na kilka innych spraw niekoniecznie
        Na zachodzie dużo łatwiej się zarabia i wydaje pieniądze ale to nie znaczy że każdy ma eldorado
        Ludzie mają swoje priorytety na co wydają pieniądze ,może wycieczki zostają na końcu

        • 5 5

        • (1)

          Niestety ale wycieczki, samochody restauracje i tony niepotrzebnych ciuchów to priorytet. W drugiej kolejności zobowiązania kredytowe, czynsze, faktury za dwa telefony i temu podobne bzdety. Ci co prowadzą firmy w wielu przypadkach też zapominają gdzie kończą się pieniądze na zobowiązania a gdzie zaczynają się ich zarobione pieniądze...

          • 13 2

          • Nie mógłbym sobie i innym w twarz spojrzeć - jeśli jechałbym na wycieczkę a pracowników zostawiał bez terminowej wypłaty, jak nie mam forsy i wiem że marne szanse są na dalsza egzystencje to uczciwie mówię jak jest i zwalniam.
            Na szacunek pracowników trzeba sobie zasłużyć - dzięki temu jak mam więcej zleceń i roboty to pracownicy raz na jakiś czas zostaną godzinę czy dwie dłużej - ale wiedzą też że premia na koniec mc będzie się zgadzać.

            • 21 1

    • Poczytaj dane o sprzedanych wycieczkach

      za ubiegłe lata. Fakty są nieco inne, niz piszesz

      • 4 0

  • (3)

    Gdansk zwija sie na naszycj oczach przepraszam Denzing

    • 11 41

    • (1)

      Wy tam w Kodzborowie zasięg macie ???

      • 4 3

      • A jak tam na Srebrzysku? jest ok? były dzis kolorowe dropsy?

        • 2 6

    • pisze się Danzig

      • 3 1

  • Kiedyś innych kupilem

    Rejs po Kanarach, cos ok. 1600 zł za osobę. Kontakt dobry, na maila dostałem wszystko na czas. Wspomnienia z rejsu też super. W sumie szkoda, że tak się stało, ale widać przeliczyli się w jakimś momencie.

    • 41 0

  • Biuro podrozy (2)

    Pewnie mieli w programie tanie rejsy do San Escobar .

    • 40 10

    • Nie to dlatego ze stołowali sie u Sowy z POlitykami przyszedl im rachunek do zaplacenia :) (1)

      • 10 15

      • Raczej za tenora, co w stodole koncert dawał.

        • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Grabski

Przedsiębiorca, inwestor, autor wielu projektów biznesowych. Twórca Olivia Business Centre....

Najczęściej czytane