• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędy wydają setki tysięcy złotych na prawników

Szymon Zięba
16 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Miasta wydają na obsługę prawną dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych. Miasta wydają na obsługę prawną dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych.

Trójmiejskie magistraty przeznaczają setki tysięcy złotych na prawników. Przeanalizowaliśmy wydatki urzędów na "zewnętrzną obsługę prawną" - kancelarie, których pracownicy reprezentują miasta w sądach czy działają przy kluczowych dla urzędów postępowaniach i projektach.



Czy korzystałe(a)ś z usług adwokata/prawnika?

Zarówno Gdańsk, Gdynia, jak i Sopot biorą udział w setkach postępowań sądowych. Przedstawiciele miast na salach wymiaru sprawiedliwości pojawiają się w różnym charakterze. Mimo że każdy z magistratów posiada własny dział prawny, urzędy nierzadko korzystają z tzw. zewnętrznej pomocy prawnej, w ramach której zlecają zadania wyspecjalizowanym kancelariom czy prawnikom.

Gdańsk



W Gdańsku łącznie na zewnętrzne usługi prawne wydano:
  • w 2018 roku blisko 392 tys. zł,
  • w 2019 roku ponad 282 tys. zł.
  • w 2020 roku na ten cel przeznaczono już 253 tys. zł.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że oprócz tego gdański magistrat dysponuje sporą kadrą etatowych prawników: w UM w Gdańsku pracuje 26 radców prawnych, którzy zatrudnieni są na 24,75 etatach. Miesięczny koszt utrzymania tych pracowników wynosi ok. 197 tys. złotych.

Kancelarie prawne w Trójmieście


Olimpia Schneider z gdańskiego urzędu podkreśla, zaangażowanie w sądowe sprawy "etatowych radców" nie wyczerpuje ich obowiązków. Urzędniczka precyzuje, że wspomniane obowiązki stanowią mniej więcej jedną trzecią ich codziennej pracy. Poszczególne wydziały Urzędu Miejskiego korzystają także z pomocy zewnętrznych kancelarii prawnych.

- Korzystanie z zewnętrznego doradztwa prawnego nie jest sytuacją wyjątkową. Wręcz przeciwnie, jest to ogólna praktyka stosowana przez samorządy, zwłaszcza w sytuacjach wymagających wyspecjalizowanych kwalifikacji prawniczych, gdy prowadzone sprawy mogą rodzić poważne konsekwencje dla miasta lub jego sytuacji finansowej. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę fakt, że możliwości etatowych radców prawnych są wykorzystywane do granic możliwości i pojawiają się sytuacje, kiedy konieczne jest zewnętrzne wsparcie. Oprócz reprezentowania urzędu w prowadzonych postępowaniach sądowych radcowie opiniują wpływające i wychodzące z urzędu dokumenty, w tym uchwały Rady Miasta Gdańska, zarządzenia prezydenta, projekty umów, porozumień i aneksów umów - tłumaczy Olimpia Schneider.

Gdynia



Również i Gdynia zatrudnia do obsługi prawnej zewnętrzne kancelarie. Tacy prawnicy zajmują się m.in. sprawami związanymi z planem uruchomienia lotniska cywilnego na lotnisku wojskowym na Oksywiu, bieżącą obsługą prawną w zakresie działań Wydziału Nadzoru, w tym obsługą zamówień publicznych, oraz reprezentacją w sprawach pracowniczych.

Koszty zatrudnienia "zewnętrznych kancelarii" w ostatnich latach wyglądają następująco:

  • 2018 - 485 tys. 665 zł
  • 2019 - 457 tys. 620 zł
  • 2020 (zaplanowany) - 465 tys. 976 zł

Oprócz tego w "etatowym" gdyńskim zespole radców prawnych pracuje 16 prawników. Obsługują oni wszystkie wydziały magistratu. Do ich obowiązków należy m.in. opiniowanie wszystkich uchwał Rady Miasta czy udział w pracach zespołów powołanych przez prezydenta.

- Miesięczny koszt wynagrodzenia brutto (pensja zasadnicza, dodatek za wysługę lat, funkcyjny i specjalny) wynosi 114 tys. zł plus składki ZUS pracodawcy 22 tys. 400 zł miesięcznie - mówi Agata Grzegorczyk z gdyńskiego magistratu.

Sopot



W Sopocie w ostatnich latach zewnętrzne kancelarie reprezentowały miasto przed Krajową Izbą Odwoławczą w sprawach o udzielenie zamówienia publicznego, sporządzenia audytu postępowania, kompleksowego doradztwa prawnego przy przygotowaniu projektu w formule partnerstwa prywatnego, sporządzenia opinii prawnych czy zastępstwa procesowego.

Z kasy kurortu przeznaczono na zewnętrzne usługi prawne przeznaczono:
  • w 2018 r. - 127 tys. 503,04 zł,
  • w 2019 r. - 118 tys. 747,39 zł,
  • w tym roku zaplanowano kwotę 83 tys. 240,50 zł.


Z kolei w Wydziale Prawnym Sopotu na etatach zatrudnionych jest sześć osób - w tym pięciu prawników. Miesięczny koszt utrzymania takiego zespołu wynosi 54 tys. 542,08 zł brutto.

Prawnicy etatowi w Sopocie m.in. wspomagają wydziały merytoryczne urzędu: na przykład opiniując umowy, sporządzając opinie prawne czy doradzając przy prowadzonych postępowaniach administracyjnych. Zapewniają także obsługę prawną każdej sesji Rady Miasta czy zastępstwo procesowe w sprawach sądowych, których stroną jest Sopot.

Opinie (188) ponad 10 zablokowanych

  • Adamowicz był a Dulkiewicz jest prawnikiem z wykształcenia (4)

    Widać, że szewc bez butów chodzi

    • 26 6

    • (2)

      Absolwent Wydziału Prawa bez ukończonej aplikacji sędziowskiej , adwokackiej , radcowskiej , czy prokuratorskiej , praktycznie nic nie znaczy . To tak jak taki felczer - niby lekarz a nie lekarz .

      • 8 3

      • (1)

        E tam, rzetelnie studijąc prawo dość konkretnie rozwijasz umysł, a po ukończeniu możesz być kim chcesz - chyba też na tej dowolności polega samorozwój?

        • 3 1

        • może konkretnie (wątpię) ale wąsko

          tym bardziej, że z wąskimi zainteresowaniami tam ludzie idą:
          "kasa, kasa, kasa, kasa..."

          Dziesięciolecia negatywnej selekcji i wsobnej chodowli zdegeneruje każda działalność.

          • 4 1

    • bo to takie szewce

      którym ktoś buty szyje.
      Święte przeświadczenie administracji poddanej ideologii outsource, że nie muszą się na niczym znać a wystarczy znaleźć fachowego wykonawcę i "dobrze" podpisać z nim umowę.

      I mamy, co mamy.
      Urzędnik zadowolony bo nie robi a zawsze ma na kogo wskazać w razie wpadki.
      Tylko z "Orkiestrą" nie wyszło, bo wszyscy równo dali ciała... I paradoksalnie, zleceniodawca poniusł konsekwencje calego łańcucha niekompetencji.

      • 4 0

  • Mętne prawo (1)

    Chyba każda obecna cywilizacja powoli się degeneruje tworząc coraz większy balast prawny, który nie jest możliwy do przyswojenia przez urzędnika czy obywatela.

    • 15 1

    • A kiedy systam skostnieje i robi się całkowicie niewydolny następuje reset.

      Wojna albo rewolucja. Po czym proces kostnienia zaczyna się od początku.

      • 3 0

  • Urzędnicy nie znają się na zawiłym prawie więc potrzebni są prawnicy.

    Urząd włada wieloma nieruchomościami na korzystanie z których zawiera różne umowy, każda umowa musi być sprawdzona przez prawnika.

    • 3 10

  • Przyjaciele królika

    Sami swoi.

    • 19 3

  • Przeraża mnie kompetencja urzędników. To urzędnik jest na pierwszej linii. (2)

    Radca prawny może dopomóc w razie wątpliwości w wyjątkowo skomplikowanych sprawach. A swoją drogą to system prawny sięga epoki PRLu i absolutnie nie przystaje do dzisiejszych czasów. Kiedyś prawo było po to żeby bronić sprawiedliwości. Dzisiaj prawo jest sztuką uprawianą przez prawników. Sztuką dla sztuki. I to jest druga strona medalu.

    • 19 0

    • za 1,400.00 brutto chcesz urzednika prawnika kompetentnego? ty czekaj, kawusia mi stygnie...

      • 1 0

    • to nie jest sztuka dla sztuki

      podobnie jak ekonomiści, to jest sztuka robienia w trąbę kogo się tylko da i pozbywania się odpowiedzialności.
      I robi się to dal pieniędzy. A ten jest, jak wiemy, moralnie neutralny
      Tylko i wyłącznie.

      • 1 0

  • Rozumiem, że wsio legalnie

    z przetargu, gdzie najniższa cena wygrywa?

    • 9 0

  • Biurokraci

    Zlikwidować wydziały prawne i będą oszczędności! Poza tym zwolnić z 50% urzędników bo tez są niepotrzebni. A w Gdańsku UM przejmuje coraz więcej budynków bo już nie mieszczą się w tym co mieścili za komuny!

    • 20 1

  • Nauczcie sie wreszcie, ze nie ma nic za darmo!!!

    • 3 6

  • To nie sa kwoty kt. zwalają z nóg, problem gdzie indziej. W tym, ze tam za dużo nie robią.

    Kuzynka będąca urzędnikiem czasami potrzebuje opinii prawnej, wiec idzie do radcy prawnego urzędu, a on/a - proszę samemu sporządzić a ja przebije pieczątkę, oki?

    • 18 0

  • wiadomo, że urzedowi radcy są do niczego. Proponuję pozwalniać. (1)

    • 26 0

    • w sensie rozwalniac? rozumie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich...

Najczęściej czytane