• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Stoczni Gdynia ruszy produkcja samochodów?

Robert Kiewlicz
17 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Międzynarodowy koncern samochodowy chce wybudować na terenie Stoczni Gdynia fabrykę samochodów. Dzięki temu prace ma znaleźć nawet tysiąc osób. Międzynarodowy koncern samochodowy chce wybudować na terenie Stoczni Gdynia fabrykę samochodów. Dzięki temu prace ma znaleźć nawet tysiąc osób.

Rosyjsko - brytyjski koncern samochodowy International Truck Alliance (Intrall) zamierza otworzyć na terenach Stoczni Gdynia fabrykę ciężarówek. Jak nieoficjalnie dowiedział się Portal Trojmiasto.pl trwają rozmowy między inwestorem a Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych.



Tuż przed upadkiem zakładów w Lublinie powstał prototyp samochodu dostawczego Intrall Lubo Van. Tuż przed upadkiem zakładów w Lublinie powstał prototyp samochodu dostawczego Intrall Lubo Van.
Intrall produkował Honkery dla polskiej armii. Popadł w tarapaty, gdy MON uznał, że firma musi mieć co najmniej połowę polskiego kapitału. Intrall produkował Honkery dla polskiej armii. Popadł w tarapaty, gdy MON uznał, że firma musi mieć co najmniej połowę polskiego kapitału.
W nowej fabryce samochodów miałyby powstawać auta którejś z marek należących do koncernu - Lublin FS i Honker. Przy ich produkcji prace mogłoby znaleźć nawet tysiąc osób.

Na razie ani inwestor, ani PAIiIZ nie udzielają oficjalnych informacji na temat postępu w negocjacjach. - Wszelkie sprawy dotyczące negocjacji z inwestorami są tajne - usłyszeliśmy od jednej z pracownic PAIiIZ.

Od komentarzy wstrzymują się także pracownicy Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Nieoficjalnie wiemy jednak, że Intrall zainteresowany jest dzierżawą terenów, jakie wejdą w skład Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Zdaniem ekspertów inwestycja koncernu samochodowego na terenach Stoczni Gdynia to szansa dla regionu, a przede wszystkim dla byłych pracowników zakładu.

- Powinniśmy się wyzbyć strachu przed rosyjskim kapitałem. Jesteśmy gospodarką otwartą i wiele firm polskich ma przecież spore inwestycje na terenach Rosji - mówi prof. Henryk Ćwikliński, kierownik Katedry Polityki Gospodarczej Uniwersytetu Gdańskiego. - Jak na razie na terenach Stoczni Gdynia niewiele się dzieje. Niewielki działania podejmuje tam Gdańska Stocznia Remontowa, jednak nie jest to to, co tygrysy lubią najbardziej.

Intrall jest właścicielem marek samochodów FS Lublin, Honker oraz Praga. W 2003 roku należąca do koncernu spółka-córka Intrall Polska, przejęła od Skarbu Państwa fabrykę Daewoo Motor Poland w Lublinie. Firma popadła w tarapaty, gdy nie udało jej się wdrożyć do produkcji pojazdów z silnikami spełniającymi normę Euro 4. Gwoździem do trumny był wymóg Ministerstwa Obrony Narodowej, by co najmniej połowa firmy (dostawcy aut dla wojska) była w rękach polskich inwestorów. W 2007 roku Sąd Rejonowy w Lublinie ogłosił upadłość Itralla Polska.

Miejsca

Opinie (106) 8 zablokowanych

  • Hmm (2)

    Hmmm szkoda naszzej stoczni bo to czesc Gdyni..no ale jesli ma sie znalesc robota i ciekawa inwestycja :) trzeba korzystac

    • 111 4

    • (1)

      tylko najpierw pewnie zaraz nieroby związkowcy będą chcieli mieć pensje 5 cyfrowe i milion dwiescie przywileji...

      Śniadek, Guzikiewicz - WON!!!!

      • 26 1

      • W sektorze prywatnym nikt na takie luksusy sobie nie pozwoli.

        • 12 1

  • (2)

    Bardzo dobry pomysł !!

    • 75 5

    • pewnie niech bubują honkery

      jedna mina - po honkerze a zamówienia nowe już gotowe

      • 3 2

    • Kolejna kijowa wiadomość

      Czy wreszcie pojawi się jakaś informacja o wznowieniu produkcji statków?I o tym,że (chyba już setki) pracownicy umysłowi ze Stoczni Gdynia i SMW znajdą znów pracę w dziedzinie,w której się kształcili?Tak mówią że inżynierów potrzeba,a właśnie duża ich ilość może dojść do wniosku,że niepotrzebnie marnowali lata na ciężkie studia na PG!

      • 0 0

  • nie zobaczę, nie uwierzę (1)

    • 65 1

    • Popieram, ile to już ja tych sukcesów słyszałem, w telewizji, prasie, u sąsiadów, znajomych.

      Jedynym mankamentem tych sukcesów było to, że dopiero miały się stać. I zawsze na gadaniu się kończyło.

      • 1 0

  • ALE TEN LUBO VAN TO KUPA PELNA ......BLEEEEE (3)

    • 43 46

    • Kupa to jest na pałacu

      • 18 0

    • No wygląda (1)

      jak niedorozwojek. Chyba starcie technicznej myśli angielskiej i rosyjskiej zakończyło się tu rozejmem i ugodą ;)

      • 1 0

      • hehhehe proponuję nazwę

        Intrall MONGOŁ

        • 0 0

  • Rosyjsko-brytyjska (3)

    Najbardziej cieszy ten pierwszy człon

    • 27 15

    • nie wiem skad ta ironia.. (2)

      lepiej żeby ludzie głodowali a zima najlepiej żeby siedzieli bez ogrzewania aby tylko dokopać "ruskim".... ten rusofobizm to jest synonim skrajnej glupoty..

      • 10 10

      • w przeciwnieństwie rusofili reprezentowanej za PRL - wtedy z tej miłości co sovietów też nie było co jeść a zimą zgodnie z prawami natury też było zimno a że w mieszkaniu... cóż

        no i można było zarobić kulkę o milicji idąc do pracy pięknego roku 1970 też z miłosci do bolszewików w roku 1980 można sie było potnkąć o SKOTa zaparkowanego pod blokiem...

        • 7 6

      • Zwyczajnie nie dostrzegasz rzeczywistości

        Tutaj nie chodzi o to że ja mam coś do "rusków" tylko historia dotychczasowej współpracy z ZSRR czy Rosją każe w sposób wyjątkowy patrzeć z czujnością, a nawet ze zdroworozsądkową nieufnością na wszelkie propozycje inwestycji zagranicznych z jej udziałem. Negocjując z podmiotem rosyjskim trzeba mieć świadomość, że sposób rozumowania Rosjan jest diametralnie różny od takiegoż Europejczyków Zachodnich, a zwłaszcza Polaków.

        • 5 4

  • ahahaha ale kible

    co oni znowu znowu beda to produkowac

    • 15 14

  • i dobrze, juz czas współpracować z ruskimi (3)

    ich rynek zbytu to studnia bez dna, a my ich tak olewamy.

    • 78 10

    • Zaczal

      ich olewac medrzec wszechczasow , i od tego sie zaczelo !!

      • 11 0

    • Jest dokładnie odwrotnie. Ci rosyjscy dyplomaci nawet się z tym nie kryją, że nas aż tak olewają.

      • 1 1

    • masz racje

      Warszawa, Łódz, Białystok ... powstały dzięki handlu z Rosją. Gdyby nie gen. Starynkiewicz w Warszawie były by studnie i rynsztoki.

      • 1 1

  • CO!

    stocznie to przeszłość ZAORAĆ!

    • 17 50

  • Ale BRZYDACTWO !

    • 22 14

  • Jaką pojemność ma ten Lubo? (4)

    Wygląda na pojazd pokroju nowego Sprintera / Craftera, a bardziej nawet Iveco Daily. Przód nie zachwyca, ale te auta mają być ładowne i niezawodne, a dopiero potem mają wyglądać :-)
    Gdyby cena była przyzwoita, to te auto odniosłoby nie mały sukces ze względu na ładowność. Sam z chęcią i pożytkiem bym go kupił w cenie ok 65 tyś - 70 tyś netto. W tej cenie Transit czy Master, a one mają znacznie mniejszą pakę.
    Oceniam tylko wizualnie, nie znam niestety wielkości i nośności ładunkowej.

    • 49 2

    • No tak ale

      Zeżre go rdza tak jak wszystkie generacje złomiastego Lublina...chłam z Polski blachy chyba nawet w chinach są lepszej jakości...Ale pomysł...no no brakuje tylko polskiej bazy na Marsie

      • 4 17

    • Czemu minusujecie wypowiedź o rdzy? (1)

      To nie tajemnica, że ona wpierdzielała blachy tak, że przy samochodach prosto z salonu było słychać chrupanie...

      A wszystko dlatego, że dążąc do obniżenia ceny wprowadzono wiele uproszczeń w konstrukcji i wykonaniu - np zrezygnowano z cynkowania blach i tak już mizernej jakości.

      • 5 5

      • Na terenie stoczni jakiś czas temu była cynkownia. Jeśli nadal jest to cynkowanie blach nie powinno być problemem.

        • 8 0

    • 3.0 TD Iveco F1C
      Długość 6615 mm
      Szerokość 1955 mm
      Wysokość 2507 mm
      Silnik Iveco F1C
      Skrzynia biegów 6 biegów
      Napęd tylny

      W standardowym wyposażeniu Lubo przewidywano poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera, układy ABS i EBD, immobilizer w kluczyku, regulowaną kolumnę kierownicy, centralny zamek, elektrycznie sterowane szyby, ogrzewane lusterka, klimatyzację, czujnik parkowania, regulowane fotele, trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, podwójną kanapę obok fotela kierowcy z regulacją zagłówka.

      Karoseria Lubo jest podwójnie ocynkowana, przez co Intrall chciał zapewnić wieloletnią gwarancję na żywotność karoserii.

      Lubo miał być oferowany w około 40 wersjach

      • 13 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Marek Kasicki

Wiceprezes zarządu Energa-Operator. Absolwent Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki...

Najczęściej czytane