- 1 Niższe taryfy zamiast mrożenia cen (93 opinie)
- 2 Miesięcznie 2678,30 zł na życie (34 opinie)
- 3 Nie ma zgody na dzierżawę zbożowego (45 opinii)
- 4 Centra handlowe w Wielką Sobotę (89 opinii)
- 5 Etat zabiera nam życie (444 opinie)
- 6 Dorota Pyć została prezesem Portu Gdańsk (201 opinii)
Wypłata wynagrodzenia za okres próbny bez umowy
Przed podpisaniem umowy o pracę, pracodawca często decyduje się na przetestowanie potencjalnego pracownika podczas okresu próbnego. Nie oznacza to jednak, że nie musi mu za tę pracę zapłacić.
Miałam rozpocząć nową pracę, jednak pracodawca zaprosił mnie najpierw na siedmiodniowy okres próbny. Przepracowałam ten czas mimo tego, że nie podpisałam wcześniej żadnej umowy. Czy pracodawca ma obowiązek mi za niego zapłacić? Jeśli tak, to jak wyliczyć wynagrodzenie?
Na pytanie odpowiada Andrzej Fortuna - radca prawny z kancelarii Radcy Prawnego Fortuna.
Kodeks pracy, w art. 22, wskazuje podstawowe obowiązki pracownika i pracodawcy wynikające z nawiązania stosunku pracy. Zgodnie z tą regulacją, poprzez nawiązanie stosunku pracy, pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Wypłata wynagrodzenia za wykonaną pracę należy zatem do podstawowych obowiązków pracodawcy wobec pracownika. Niewywiązanie się z niniejszego obowiązku stanowi wykroczenie zagrożone karą grzywny od 1000 zł do 30000 zł - zgodnie z art. 282 kodeksu pracy.
Umowa o pracę na okres próbny jest jednym z rodzajów umów przewidzianych w kodeksie pracy. Celem takiej umowy jest sprawdzenie - jak to mówi przepis: "kwalifikacji pracownika i możliwości jego zatrudnienia w celu wykonywania określonego rodzaju pracy". Umowa o pracę na okres próbny może być zawarta na okres nieprzekraczający trzech miesięcy.
Porady prawne w serwisie Praca
Zgodnie z art. 29 § 2 k.p., umowę o pracę zawiera się na piśmie. Ustawa nie wskazuje jednak skutków niedochowania formy pisemnej, zatem umowa zawarta w formie ustnej, bądź poprzez czynności dorozumiane, tj. przystąpienie i dopuszczenie do pracy jest w pełni ważna. Takie stanowisko potwierdził Sąd Najwyższy przykładowo w wyroku z dnia 20 czerwca 2007 r., sygn. I BP 64/06, wskazując, że: "Kodeks pracy, mimo wprowadzenia wymagania zachowania formy pisemnej (art. 29 § 2 k.p.), dopuszcza również możliwość nawiązania stosunku pracy w inny sposób (np. przez dopuszczenie do pracy). Umowa o pracę zawarta w innej formie niż forma pisemna nie jest zatem nieważna i jest prawnie skuteczna".
Jeśli jednak okres próbny miał poprzedzać umowę zlecenie, a jednocześnie wykonywane przez osobę zatrudnioną bez spisanej umowy obowiązki i sposób ich wykonywania nie wyczerpują definicji stosunku pracy - w szczególności nie ma tutaj ścisłego podporządkowania kierownictwu pracodawcy - wówczas należałoby przyjąć, że doszło tu do nawiązania stosunku cywilnoprawnego, do którego mają zastosowanie przepisu kodeksu cywilnego regulujące umowę zlecenia. Zgodnie z treścią art. 735 § 1 kodeksu cywilnego, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie, chyba że z umowy bądź z okoliczności wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia. Jeśli wysokość wynagrodzenia nie została ustalona, wówczas należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy. Zasadą zatem jest, iż za wykonanie zlecenia przysługuje wynagrodzenie, a tylko wyraźne ustalenie przez strony, iż zlecenie zostanie wykonane bez wynagrodzenia - pozwala na jego niewypłacenie.
Ogłoszenia o pracę w Trójmieście
W przedmiotowej sprawie niewątpliwie doszło do zawarcia pomiędzy stronami umowy w sposób dorozumiany. Brak jest informacji pozwalających na ustalenie, czy pomiędzy stronami powstał stosunek pracy czy też stosunek cywilnoprawny, jednak w obu przypadkach za wykonaną pracę należy się wynagrodzenie. Dopuszczając do pracy, podmiot zatrudniający przyjął na siebie zobowiązanie do zapłaty wynagrodzenia za wykonaną pracę i ma obowiązek je wypłacić także za okres próbny.
Co do zasady wysokość wynagrodzenia powinna zostać ustalona przez strony przed dopuszczeniem do pracy. Jeśli jednak strony nie ustaliły stawki wynagrodzenia, to - przy stosunku pracy - powinna kształtować się ona w stawkach przewidzianych dla innych pracowników zatrudnionych u danego pracodawcy na takim samym stanowisku, co wynika z zagwarantowanego przez ustawodawcę prawa do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości (art. 183c k.p.). W przypadku, gdy u danego pracodawcy brak jest pracowników na analogicznych stanowiskach, wynagrodzenie powinno zostać ustalone według stawek rynkowych dla danego stanowiska pracy. Należy uwzględnić przy tym warunki świadczenia pracy, a także wykształcenie i doświadczenie pracownika, pamiętając jednocześnie, że wynagrodzenie nie może być niższe niż określona obowiązującym prawem minimalna wysokość wynagrodzenia za pracę.
Analogicznie kwestia ta kształtuje się w przypadku umowy zlecenia - jeżeli strony nie ustaliły wysokości wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy według stawek rynkowych, w wysokości nie niższej niż obliczona w oparciu o minimalną stawkę godzinową ustaloną przez obowiązujące przepisy prawa dla umów cywilnoprawnych.
Niewypłacenie wynagrodzenia przez pracodawcę czy zleceniodawcę upoważnia zatrudnionego do skierowania sprawy o zapłatę wynagrodzenia do sądu, a przy stosunku pracy - także do poszukiwania ochrony w Państwowej Inspekcji Pracy.
Masz wątpliwości dotyczące działań firmy, która cię zatrudnia? Nie wiesz jak postąpić w sporze z pracodawcą, jakie możliwości pozostawia ci prawo pracy? A może po prostu jest temat, który cię nurtuje i chcesz poznać zastosowanie bieżących przepisów? Prześlij swoje pytania mailem: serwispraca@trojmiasto.pl. Na pytania czytelników odpowiadać będą radcy z trójmiejskich kancelarii. Odpowiedzi na wybrane pytania publikowane będą w Serwisie Praca portalu Trojmiasto.pl
O autorze
Andrzej Fortuna
radca prawny z kancelarii Radcy Prawnego Fortuna
Miejsca
Opinie (40) 1 zablokowana
-
2019-10-20 14:15
Opinia wyróżniona
Pracownik nie powinien przystąpić do pracy bez umowy. (1)
Staż czy tzw. okres probny też jest świadczeniem pracy. Zgodnie z prawem pracy umowa jest niezbędna. Obowiązkiem pracownika jest żądać spełnienia tego warunku, ale często pracownik dogaduje się z pracodawcą na gębę, by nie odprowadzać składek i podatku. Dopiero w razie wypadku czy braku zapłaty zaczyna się bicie piany. By uniknąć problemów póżniej, należy zacząć od myślenia.
- 6 0
-
2019-10-20 15:57
Do tego co na rękę pracodawca płaci jeszcze 70% podatków i ZUS-u, a dojdzie do tego 2% Pracowniczego Programu Kapitałowego, więc dla niektórych gra jest warta świeczki. Tym bardziej, że minimalna lawinowo pójdzie w górę. Państwo oddało młodym podatki, to reszcie musi podnieść, bo z czegoś te drogi i szkoły trzeba budować.
- 0 2
Wszystkie opinie
-
2019-10-19 11:50
Teraz się zacznie wolna amerykanka jak podniosą płacę minimalną
Rozdawnictwo tylko w innej formie!
- 13 16
-
2019-10-19 12:36
jak podniosą płacę minimalną to ruszą do nas z całego świata (6)
imigranci zarobkowi, będzie multi-kulti jak na Zachodzie
- 6 20
-
2019-10-19 12:49
xD (5)
Nikt nie będzie chciał zatrudniać za wyższą minimalną, wróci szara strefa a imigranci zasilą wraz z Polakami szeregi bezrobotnych.
- 6 12
-
2019-10-19 20:04
Jak pracodawcy nie stać na płacenie wynagrodzeń (4)
To niech sam sobie pracuje
- 19 6
-
2019-10-19 21:56
i tak wlasnie bedzie. on bedzie sobie sam pracowal (3)
a ty bedziesz stal w kolejce do posr3dniaka, i dyskutowal z menelami o zlych przedsiebiorcach-dusigroszach
- 7 9
-
2019-10-19 22:58
ale nie ma już kuroniówek, kto nie pracuje ten nie je,
ponarzeka ponarzeka i wyjedzie wspierać cudzą gospodarkę
i wróci ...po resztę rzeczy
a przedsiębiorca nie będzie miał komu sprzedawać
ostatni zgaszą światło- 2 3
-
2019-10-20 08:30
(1)
Mój szef mówi, że nie ma podwyżek bo jest kryzys, a sam buduje już 3 dom.
- 3 2
-
2019-10-20 10:44
Krwiopijca
Á propos "Kto nie pracuje niech nie je", pragnę zauważyć, że słowa te bardziej tyczą się żyjących z renty kapitałowej. Z pewnością nie dotyczą biednych, wszak autorem tej myśli jest Paweł z Tarsu.
- 1 0
-
2019-10-19 17:09
Praca bez umowy (2)
Ludzie - czy Wy naprawdę jesteście tacy naiwni, lekkomyślni, przecież czegoś Was tam na tych studiach uczą...
Zapamiętajcie sobie- bez podpisanej umowy ( a przynajmniej wypełnionych dokumentów) nie zaczynajcie dnia próbnego.
Najpierw dokumentacja, późnej praca!
A jeżeli potencjalny pracodawca będzie na to kręcił nosem, grzecznie go pożegnajcie i przy okazji wykonajcie drobny telefon do PIPu.- 76 2
-
2019-10-19 21:54
Amen
- 8 0
-
2019-10-20 08:23
Powinni otworzyć jeszcze PIP dla pracodawców żeby pracowników nieuczciwych scigali
- 4 6
-
2019-10-19 17:56
(2)
Znów radca do bani. Wszystko jasno i skrótowo wyjaśnił, bez owijania w bawełnę, niedomówień. Nie wróżę mu świetlanej przyszłości w świecie "prawa". Tak na poważnie. Za każde, choć najmniejsze świadczenie pracy należy się wynagrodzenie. Gdyby tak nie było, to u janusza na zmywak czy za bar można by najmować codziennie nowe osoby i przebujać się bezkosztowo cały sezon. Inna sprawa, że przyjmując do pracy należy wpierw pracownika wstępnie przeszkolić w dziedzinie bhp - 3 godz., następnie przeszkolić na stanowisku pracy - 8 godz. i wysłać na badania wstępne, czyli półtora dnia w plecy za które trzeba zapłacić, a pracownik nie przepracował ani minuty. Teoretycznie na badania, jak i na szkolenie bhp można wysłać przed zatrudnieniem, ale po tym wszystkim pracownika można więcej nie zobaczyć, a i tak trzeba ponieść te koszty. /w końcu pierwszy jakiś rzeczowy mecenas, brawo Trojmiasto, uznania dla mecenas, chylę czoła/
- 11 7
-
2019-10-19 21:56
(1)
Najpierw badania, później bhp
- 7 1
-
2019-10-20 15:22
Co racja to racja, ale i tak nim pracownik ubrudzi ręce mija paręnaście godzin, za które trzeba zapłacić, a pracownik okazuje się do bani. Niestety tego nie da się przeskoczyć. Pracownik musi być świadomy zagrożeń i mieć zdrowie odpowiednie na swoje stanowisko.
- 0 0
-
2019-10-19 19:34
2000 na okresie próbnym, 3000 później (3)
Tylko wiesz, słabo wypadłeś, więc zostawiamy Ciebie Ziomuś, na 2000 - znacie to skądś, co nie?
Jak tylko słyszę "okres próbny" to dziękuję za udział w rekrutacji, próbuje to się piwa na Hevelce :) A najlepsze są okresy próbne w fuchach typu "pilnowanie placu" buahahaha - omijajcie takie firmy a źle na tym nie wyjdziecie, zapewniam, niech sobie próbują z kolegami ze wschodu.- 22 5
-
2019-10-19 19:43
A co się dziwisz? Dzisiaj wiele osób nawet do pilnowania placu się nie nadaje
- 10 7
-
2019-10-19 21:59
ziomeczku
jakosc twoich komentarzy spada. musisz wychodzic wiecej na powietrze
- 3 3
-
2019-10-20 00:51
intelygent
Rozumiem że jesteś stworzony do większych spraw niz "pilnowanie placu".
Po co się ograniczać, pewnie każda firma stoi przed Tobą otworem, zwłaszcza z Twoimi kwalifikacjami.
Ps.
Uwaga, w większości prac trzeba chodzić codziennie 8H być w pracy...- 3 3
-
2019-10-19 20:58
Błąd w tym kraju jak pracodawca jak nie bedzie chciał to ci nie zapłaci ;)
A nie daj Bóg bedziesz na własnej działalności to jakncinnie zapłaci nza fakturę to mozesz plaakc do niebiosa a i tak nic nie wskurasz
Tu jest Polska kto kombinuje ten żyje- 6 3
-
2019-10-19 21:54
Nie macie pojęcia w ilu knajpach robą na czarno ! (5)
~masakra -------------------jak ciezko znalezc dobra normalna praca...........
co to sie porobilo ..- 17 4
-
2019-10-19 21:58
spoko bedzie minimalna 4k to sie zatrudnisz na cieciowce (3)
i bedziesz zyl jak krul. ale bedzie super, ze tez dopiero pis na to wpadl
- 2 5
-
2019-10-19 23:06
(2)
Zdradzę ci tajemnicę = czy Kaczka będzie u władzy czy nie, minimum i tak będzie powyżej 4 brutto za dwa, może trzy lata. Dlaczego? Bo z demografią nie wygrasz. Zmarli pracy nie szukają a żywych nowych nie ma. Nawet emigranci nas nie uratują bo jesteśmy tylko ich przystankiem na mapie bo nie ma socjalu, 500 plus ich nie przekona
- 9 1
-
2019-10-20 07:31
nie masz pojecia o temacie na ktory się wypowiadasz (1)
- 1 4
-
2019-10-21 09:26
Skoro zakładasz że ty wiesz lepiej o moim pojęciu w temacie to nie ma sensu dyskutować
- 1 0
-
2019-10-19 23:41
Dorobek
Ja bym od razu zgłaszał takiego byznesmena do PIPu. Abstrahując od polglowkow, którzy wybierają taką formę zatrudnienia, dlaczego prywaciarz ma się dorabiać moim kosztem.
- 8 0
-
2019-10-19 23:38
Tygodniówki i nakaz podawania wysokości wynagrodzeń w ogłoszeniach jest wstanie uzdrowić polski rynek pracy
- 17 2
-
2019-10-19 23:40
kurka mam was wszystkich dość
- 2 0
-
2019-10-20 00:20
Obecny kodeks pracy był pisany dla wielkich państwowych zakładów a nie dla współczesnej gospodarki. Należy go jak najszybciej zmienić!
- 19 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.