Po głośnej "smogowej" kampanii rekrutacyjnej realizowanej w Krakowie dwa lata temu firma Dynatrace z Gdańska uruchamia nowy projekt. Tym razem kieruje swój przekaz do swoich pracowników, wprowadzając program EcoMode. W ramach niego firma zrefunduje "ekologiczny dojazd" do pracy - środek transportu dowolny, byle nie był to samochód.
tak, z przyjemnością. Będzie to dodatkowa motywacja
51%
tak, ale na pewno nie codziennie. Mam też inne obowiązki poza pracą
19%
nie, samochód to dla mnie jedyne rozwiązanie. Pieniądze tego nie zmienią
30%
Celem EcoMode jest zachęcanie pracowników do zrezygnowania z codziennych dojazdów do pracy samochodem i korzystania z alternatywnych środków transportu. A tych do wyboru w programie jest całkiem sporo: szeroki wachlarz komunikacji miejskiej, rower, hulajnoga, rolki, można też przybiec. Firma zrefunduje koszty za każde, jednorazowe dotarcie do biura (i z biura do domu) bez samochodu.
W przypadku komunikacji miejskiej pracownicy otrzymają zwrot kosztów przejazdów za bilet miesięczny lub tygodniowy - miejski lub metropolitalny. Ten ostatni upoważnia do poruszania się po całej aglomeracji dowolnym środkiem transportu, a wartość dofinansowania wystarcza na popularny "miesięczny". W drugim przypadku za każdy przejazd nieemisyjnym środkiem transportu (także przejście czy przebiegnięcie) pracownik dostanie "dopłatę" do pensji. Istnieje też możliwość skorzystania z opcji mix, łączącej obie możliwości.
Dodatkowe pieniądze za rezygnację z samochodu
- Opracowaliśmy regulamin, a także łatwy sposób ewidencjonowania sposobu dotarcia pracowników do biura, i z początkiem września ruszyliśmy. Trzeba jednak jasno tutaj powiedzieć - nie ścigamy się na ilość benefitów, nie chodzi też o ich wartość - kwota do zyskania w przypadku EcoMode jest dla naszych pracowników raczej skromnym dodatkiem do pensji. Refundacja EcoMode ma być jedynie bodźcem, czymś, co pozytywnie stymuluje pojedyncze osoby, które zespołowo mogą już zdziałać dużo więcej na rzecz lokalnego środowiska - dodaje Kamil Kazimierczak z Dynatrace.Jako potwierdzenie pracownicy muszą dostarczyć skan biletu komunikacji miejskiej lub zapis trasy w jednej z dedykowanych temu aplikacji (Endomondo, Strava lub innej). Dla osób, które korzystają z firmowego miejsca parkingowego, warunkiem wzięcia udziału w programie jest ponadto rezygnacja z niego.
Bonus za dojazd do pracy rowerem
Od dłuższego już czasu firmy zachęcają swoich pracowników do dojeżdżania do pracy rowerem za pomocą
konkursów, bonusów i specjalnych udogodnień dla rowerzystów. W 2018 roku ponad 38,6 tys. razy pracownicy Ergo Hestii dojeżdżali do pracy rowerem - to ponad 4 tys. więcej dojazdów niż w 2017 r. Natomiast efektem ubiegłorocznej akcji rowerowej w
Trojmiasto.pl było ponad 25 tys. przejechanych przez pracowników kilometrów. LPP prowadzi dla pracowników grupę sportową, która liczy 228 pracowników. Wśród nich są nie tylko wielbiciele rowerów, ale także biegów i triathlonu. W 2018 roku w ciągu trzech miesięcy pokonali oni prawie 60 tys. km, które LPP w ramach akcji charytatywnej "LPP Team For Kids" zamieniła na konkretną kwotę pieniędzy i przekazała podopiecznym z domów dla dzieci z Gdańska i Krakowa.
W celu zmotywowania pracowników część pracodawców przewidziała konkursy i bonusy za dojeżdżanie do pracy rowerem. W Radmorze główną nagrodą za największą liczbę przejechanych kilometrów do i z pracy rowerem oraz za liczbę przejazdów do i z pracy jest bon do wybranego przez zwycięzcę sklepu sportowego. W Trojmiasto.pl osoby, które w ciągu każdego miesiąca przejadą największą liczbę kilometrów, otrzymują karty podarunkowe do sklepu sportowego. Tutaj pod uwagę brana jest nie tylko droga do pracy, ale także przejazdy w weekendy czy popołudniami.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy