W środę do portu w Gdańsku wpłynęły na barce części dźwigu, który przed rokiem zatonął na trasie z Gdyni do Szczecina. Do zdarzenia doszło w sierpniu między Łebą a Ustką. W organizmach trzech członków załogi stwierdzono ok. pół promila alkoholu.
Zatonął dźwig portowy. Załoga holownika pod wpływem alkoholu
2023-05-24 21:02
Dźwig na złom.Załoga miała po 0,3 promila a więc pół piwa...Komedia.Ehhh kiedyś rum na statku to był must have.
2023-05-24 22:02
2023-05-25 09:29
HAhahaha pisowski - wy już macie tak sprane łby że wszędzie na jawie widzicie jarka
2023-05-24 22:31
Zgubili dźwig i płynęli kilka godzin.
2023-05-24 23:47
To jak oni przy 0.3 zrobili taki dzwon to na drogach trojmiasta bylby armagedon
2023-05-24 21:14
Ale powoli odzyskuje
2023-05-24 21:57
2023-05-25 08:22
Szereg zmian wprowadz i radość wróci
2023-05-24 21:14
Źle go zamocowali, czy płynęli zygzakiem i chlupnął?
2023-05-24 22:54
Za duża amplituda fal
2023-05-24 23:53
2023-05-25 20:07
Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich nadal bada przyczyny i okoliczności wypadku.
Niemniej - najbardziej prawdopodobne wydaje się wadliwe mocowanie ładunku na barce.
2023-05-26 16:07
2023-05-24 21:15
2023-05-27 13:20
Dźwig powinien pójść na żyletki do damskich golarek, wszak nie jedną muszelkę już widział
2023-05-24 21:19
A by marynarze nie mogli handlować/przechowywać to rozcieńczano alko tworząc tak zwany grog - przy okazji dodawano soku z cytryny, co miało zapobiegać szkorbutowi. Do tego często wydawano ekstra porcje z okazji urodzin króla albo po prostu kaprysu kapitana.
Co ciekawe pijaństwo karano bardzo surowo - ówcześni marynarze musieli mieć naprawdę mocne łby. Być może było to celowe - ciężko było o załogi, więc alkoholicy sami się zgłaszali a potem jakoś ich utrzymywano w stanie używalności dawkując po szklaneczce :)
2023-05-24 21:39
A piwo porter ma genezę od popularnego trunku pracowników portowych. Albo słynne piwo jopejskie(bardziej gęsta zupa piwna), miało rozgrzewać marynarzy w trakcie deszczowej i wietrznej pogody. Alko to nieodłączny element życia marynarsko-portowego:) Z resztą facet to nie wielbłąd:)
2023-05-25 00:21
przy przeziębieniu także może trzymano takie mieszanki w innym celu
2023-05-26 16:08
2023-05-24 21:37
Facet nie wielbłąd, pić musi:) Poza tym 0.5 dla marynarza to...nic:)
2023-05-25 14:47
Jak buja przy 0.0, to musi jakoś złapać przeciwfazę ;-)
2023-05-24 22:41
holownik byl trzezwy takze odpowiedzialny jest czlowiek ktory ze stoczni dal papier na holowanie zle zabezpieczonego dzwigu
oczywscie wina pojdzie na niby pijanych bo na kogos trza zwalic
i z crista paiery zniknely nagle
2023-05-25 18:55
Pracownicy uczestniczący w zabezpieczaniu tego dźwigu nie mieli odpowiednich kwalifikacji do przeprowadzenia tego typu zadania. Między innymi spawacze ( jeśli można ta ich nazwać) bez odpowiednich (żadnych) certyfikatów.
2023-05-24 22:53
Na miejscu tych co przewozili ten dźwig olał bym to. Po jednym piwie można mieć 0,33. No ale na kogoś zwalić trzeba.
2023-05-24 23:44
Dziedzictwo polskiej kultury niematerialnej.
2023-05-25 04:53
Zgubiłeś coś podczas transportu? Nie, nigdy (stoi użytkownik odpowiada poprzez kliknięcie:)
2023-05-25 00:16
kobbena marynarce też podnosiła z dna
2023-05-25 03:06
2023-05-25 07:55
Zbudowana przez Rusków. Dziwne że PRO nie wstydzi się eksploatować tego żurawia.
2023-05-26 23:15
conrad consul jest mocniejszy w udźwigu, ale nie ma obrotowej wieży, przez co przeładunku trwają zwykle dłużej. Wygląda na to, że conrad consul ma monopol teraz.
2023-05-25 05:18
Caly artykul jest bez sensu , napisane zeby pisac bez detali , szkoda miejsca na stronie 3miasto.
2023-05-25 07:53
To standard na tym portalu.
2023-05-26 01:59
2023-05-27 20:18
I mnóstwo szczegółów
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Prezes Zarządu „Pracodawców Pomorza”. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej....
Filmy