- 1 Białe złoto z gdańskiej Przeróbki (78 opinii)
- 2 Nowi wiceprezesi w Enerdze, prezesa brak (31 opinii)
- 3 Badanie dna Zatoki Gdańskiej (12 opinii)
- 4 150 mld zł na elektrownię jądrową (172 opinie)
- 5 Kontrola NIK w Rafinerii Gdańskiej (87 opinii)
- 6 Po 30 latach idzie na "żyletki". Zbożowy czeka na zmiany (1 opinia)
Fuzja Lotos-Orlen odsunięta w czasie
25 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
W poniedziałek NIK wejdzie do biur Rafinerii Gdańskiej
Komisja Europejska zastosowała procedurę "stop the clock" w odniesieniu do badania skutków ewentualnej fuzji PKN Orlen i Grupy Lotos. Decyzja Komisji Europejskiej wynika z konieczności zebrania dodatkowych informacji. Oznacza to czasowe ograniczenie tempa procesu.
- Procedura "stop the clock" jest wykorzystywana przez Komisję w pogłębionej fazie analiz, szczególnie w przypadku skomplikowanych procesów przejęć kapitałowych. Byliśmy na to przygotowani. Obu stronom zależy, aby transakcję przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przeprowadzić z korzyścią dla całego rynku. Jesteśmy pewni naszych argumentów i to dobry sygnał, że Komisji zależy na ich wnikliwej analizie - powiedział Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen.
Wcześniej informowano, że Komisja Europejska ma czas do 22 stycznia 2020 roku na wydanie decyzji w sprawie fuzji Orlenu i Lotosu. Teraz termin ten zostanie wydłużony z powodu zastosowana procedury "stop the clock".
W sierpniu 2019 roku Komisja Europejska wszczęła szczegółowe postępowanie wyjaśniające w celu oceny planowanego nabycia Lotosu przez PKN Orlen. Komisja wyraziła obawy, że połączenie to może ograniczyć konkurencję w zakresie dostaw paliw oraz konkurencję na powiązanych rynkach w Polsce i krajach sąsiadujących.
erka