• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zwolnienie z ZUS i dopłaty

VIK
1 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Pakiet antykryzysowy ma pomóc w utrzymaniu miejsc pracy. Pakiet antykryzysowy ma pomóc w utrzymaniu miejsc pracy.

Prezydent podpisał pakiet antykryzysowy. Zawiera on rozwiązania, które zdaniem rządu mają pomóc firmom utrzymać miejsca pracy i przetrwać kryzys wywołany pandemią koronawirusa. Co znajduje się w pakiecie? Przedstawiamy szczegóły dotyczące rynku pracy.



Zwolnienie mikrofirm do dziewięciu osób ze składek do ZUS przez trzy miesiące


  • Państwo przejmie na trzy miesiące (za marzec, kwiecień i maj br.) pokrycie składek do ZUS od mikrofirm zatrudniających do dziewięciu osób, założonych przed 1 lutego br. Zwolnienie dotyczy składek za przedsiębiorcę i pracujące dla niego osoby.
  • Ze zwolnienia mogą skorzystać także samozatrudnieni z przychodem w wysokości 300 proc. przeciętnego wynagrodzenia, którzy opłacają składki tylko za siebie (przychód z działalności w pierwszym miesiącu, za który jest składany wniosek nie może przekroczyć kwoty 15 681 zł).
  • Zwolnienie dotyczy składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy, Fundusz Solidarnościowy, FGŚP, FEP. Zarówno przedsiębiorca, jak i pracujące dla niego osoby zachowają prawo do świadczeń zdrowotnych i z ubezpieczeń społecznych za okres zwolnienia ze składek.

Świadczenie postojowe dla zleceniobiorców i samozatrudnionych


  • Wypłata przez ZUS świadczenia postojowego w związku z przestojem spowodowanym epidemią koronawirusa. Świadczenie co do zasady wynosi 2080 zł (80 proc. minimalnego wynagrodzenia) i jest nieoskładkowane oraz nieopodatkowane. W przypadku zleceniobiorców, których przychód z umów cywilnoprawnych nie przekracza 1,3 tys. zł miesięcznie (50 proc. minimalnego wynagrodzenia), świadczenie postojowe wynosi sumę wynagrodzeń z tytułu umów cywilnoprawnych.
  • Z kolei samozatrudnieni rozliczający się w formie karty podatkowej otrzymają świadczenie postojowe w wysokości 1,3 tys. zł. Warunkiem uzyskania świadczenia jest to, aby przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku nie przekraczał trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia. W przypadku osób samozatrudnionych przychód w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku musi spaść o co najmniej 15 proc. w stosunku do miesiąca poprzedniego. Nie trzeba zawieszać działalności, ale świadczenie przysługuje także samozatrudnionym, którzy zawiesili ją po 31 stycznia br.

Dofinansowanie zatrudnienia


  • Pomoc ze środków FGŚP przysługuje przedsiębiorcy w okresie wprowadzonego przez przedsiębiorcę przestoju ekonomicznego lub obniżonego wymiaru czasu, w przypadku spadku obrotów gospodarczych:
    1. nie mniej niż o 15 proc, obliczony jako stosunek łącznych obrotów w ciągu dwóch kolejnych miesięcy w okresie po 1.01.2020 r., do łącznych obrotów z analogicznych dwóch miesięcy z roku ubiegłego w następstwie wystąpienia COVID 19, lub
    2. nie mniej niż o 25 proc., obliczony jako stosunek łącznych obrotów w ciągu dowolnie wskazanego miesiąca w okresie po 1.01.2020 r., w porównaniu do obrotów z miesiąca poprzedniego.
  • W związku ze spadkiem obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia koronawirusa pracownikowi objętemu przestojem ekonomicznym pracodawca wypłaca wynagrodzenie w wysokości co najmniej minimalnego wynagrodzenia za pracę. Dzięki środkom z FGŚP pracodawca otrzyma dofinansowanie do wynagrodzenia w okresie przestoju w wysokości 50 proc. minimalnego wynagrodzenia plus składki na ubezpieczenia społeczne należne od pracodawcy od przyznanych świadczeń, czyli 1 533,09  zł, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy.
  • Przedsiębiorca, który obniżył wymiar czasu pracy w związku ze spadkiem obrotów gospodarczych w następstwie wystąpienia koronawirusa, może obniżyć wymiar czasu pracy pracownika o 20 proc., nie więcej niż do 0,5 etatu, z zastrzeżeniem, że wynagrodzenie nie może być niższe niż minimalne wynagrodzenie za pracę, z uwzględnieniem wymiaru czasu pracy. Przy tak obniżonym wymiarze czasu pracy Fundusz dofinansuje maksymalnie do wysokości 40 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego plus składki na ubezpieczenia społeczne należne od pracodawcy od przyznanych świadczeń. tj. 2 452,27 zł.
  • Oba świadczenia przysługiwać będą przez łączny okres trzech miesięcy przypadających od dnia złożenia wniosku o wypłatę świadczeń. Rada Ministrów może, w celu przeciwdziałania skutkom gospodarczym COVID-19, w drodze rozporządzeni przedłużyć ten okres, mając na względzie okres obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii oraz skutki nimi wywołane.

Wnioski mogą być składane elektronicznie, do dyrektorów Wojewódzkich Urzędów Pracy.

Uelastycznienie czasu pracy



Pracodawca dotknięty skutkami epidemii koronawirusa będzie mógł skrócić dobowy czas nieprzerwanego odpoczynku dla pracownika z obecnych 11 godzin do 8 (z gwarancją oddania pracownikowi równoważnego odpoczynku w okresie ośmiu tygodni), a tygodniowy czas takiego odpoczynku - z 35 do 32 godzin. W porozumieniu ze związkami zawodowymi albo - gdy nie ma związków - z przedstawicielami pracowników - będzie mógł też wydłużyć dobowy wymiar czasu pracy do 12 godzin (równoważny system czasu pracy) oraz okres rozliczeniowy do maksymalnie 12 miesięcy.
VIK

Miejsca

Opinie (104) 5 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Niestety po raz kolejny Polska zostawia potrzebujących samemu sobie (3)

    Witam, jestem rozczarowany i może bluźnie ale żałuje że jestem Polakiem i mieszkam w tym pseudo państwie
    Dla tego kraju chodz prowadzę od wielu lat działalność gospodarczą i nigdy nie zalegałem z podatkami , zus-em i prowadziłem swoją działalność uczciwie teraz zostałem wynagrodzony .
    Polaka to pseudo kraj a tak naprawdę prywatny folwark kurdupla i nikogo nie obchodzą parobkowie którzy próbują znaleźć tu soje miejsce na ziemi. żałuje ze tu przyszło mi życ !!!.

    • 29 13

    • A jakiej pomocy potrzebujesz ??/

      • 1 0

    • Nie rozumiem narzekaczy. Granice mamy otwarte od wielu lat, swój biznes możesz prowadzić we Francji albo Irlandii, skoro Cię tu ktoś oszukuje to wyjedź. Ja kocham Polskę, może nie rządzących ale Polskę jako mój kraj, Ojczyznę, zarabiam tu dobrze, pracuję, miło mi się mieszka, spokojnie. Gdyby mnie szef oszukiwał to bym się zwolnił i szukał innej pracy, gdybym tu był nieszczęśliwy to bym wyjechał gdzie pieprz rośnie szukając swojego szczęścia.

      • 2 0

    • jesteś głupim samolubem i to przez takich jak ty jest żle

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    ale zacznie sie trzepanie firm przez skarbowki 5 lat wstecz..zanim cos dadza to najpierw bedzie inwigilacja w paragony i moze jeszcze na tym zarobia to samo bedzie z zusem

    • 15 3

  • Ja chyba mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem więc może ktoś ogarnięty napisać konkretnie co się należy osobie na zleceniu? (7)

    To co tutaj napisano to kolejna wersja przyjętych zasad.... Nie pamiętam już gdzie było to inaczej opisane.
    Pomijając fakt, że od samego początku w TV mówią "masz zlecenie dostaniesz ok 2k", teraz jak już przyjęli to okazuje się, że trzeba być "wyjątkowym" bo przecież byłoby za piękne gdyby dali każdemu.

    Dlatego mam kilka pytań:
    1. Kiedy się należy?
    Z tego co pamiętam wnioski złożone w kwietniu dotyczą okresu za marzec, choć mogę się mylić. Zatem aby doprecyzować, czy zleceniobiorca może liczyć na cokolwiek jeśli w danym okresie zarobił poniżej 1,3k i tylko wtedy?
    2. Co z osobami którym kazano przyjść do pracy tylko przez pół mc? (tak są takie przypadki)
    Powiedzmy, że w danym mc powinien zleceniobiorca zarobić 3k netto ale ze względu na "przykazanie" z góry zamiast pracować 160h pracował tylko 80 więc zarobił 1,5k netto... więc nie należy mu się nic?
    Druga wersja zarobić powinien 2600 netto ale zgodnie z powyższym pracował mniej i dostał 1299... więc dostanie drugie 1299 świadczenia

    Jeden i drugi stracił.

    I tak, wiem że podałem kwoty netto choć nie powinienem bo to dochód a nie przychód bo nie pamiętam teraz ile brutto wynosi stawka.

    Zatem znajdzie się ktoś, kto bez zbędnego przypierdzielania się i dziwnych mądrości napisze jak to dokładnie jest?

    Edit:
    Czy jedyną możliwością otrzymania świadczenia jest zarobek poniżej 1,3k brutto?
    Bo jeśli tak to (w uproszczeniu):
    1. Zarabiając 2.6k brutto/mc jeśli gość będzie w pracy bo tak szef chce 50% czasu to zarobi 1,3k i... dostanie drugie 1,3k dopłaty = wyjdzie "na swoje" bo łącznie ma 2,6k czyli swoją pensję.

    2. Zarabiając 2,6k i będąc w pracy np. tydzień czyli 1/4 czasu dostanie 650zł i... dopłaty 650zł = 1,3k łącznie czyli 50% swojej miesięcznej pensji

    3. Zarabiając powyżej 2,6k i chodząc do pracy więcej jak przyjmijmy 50% czasu = nie dostanie nic

    To po co są te świadczenia? Żeby ładnie brzmiało i odbiło się echem przed wyborami?

    • 1 0

    • Należy się (5)

      Jeżeli miesiąc wcześniej nie zarobiłeś wuecej niż 15600zl, Twój zleceniodawca oznajmi że wirus wpłynął na obniżenie jego dochodu i nie masz innego tytułu do ubezp społecznego ( np. praca na pół etatu gdzies indziej) to twój zleceniodawca składa za Cb wniosek i przysługuje Ci tzw postojowe 2tys z wąsikiem.

      • 1 0

      • ok (4)

        przyjmując, że nie zarobiłem tyle (bo nie zarobiłem :D) to mój pracodawca składa sam wniosek do ZUS w moim imieniu bez względu na to czy zarobię 100% tego co powinienem, czy np. 50% ? Czy mam jeszcze błagać pracodawcę aby taki wniosek złożył? (wiesz o co mi chodzi). Bo niestety w firmie na ten temat nic nikt nie mówi więc nie wiadomo, czy sami będą składać, czy trzeba im dać samemu wniosek aby na jego podstawie złożyli dalej

        • 1 0

        • tu masz info ze strony zusu (1)

          Maciej jest kelnerem w kawiarni. Pracuje na podstawie umowy zlecenia zawartej od 10 stycznia na czas nieokreślony. Z umowy zlecenia wynika, że otrzymuje miesięczne wynagrodzenie w wysokości 1 500 zł. Właścicielka kawiarni potwierdziła, że od 1 do 13 marca w jej kawiarni było znacznie mniej klientów, a od 14 marca kawiarnia jest zamknięta z powodu COVID-19. W marcu 2020 r. przychód Macieja z umowy zlecenia wyniósł 600 zł. Na wniosek Macieja właścicielka kawiarni złożyła 9 kwietnia 2020 r. e-wniosek o świadczenie postojowe.

          Maciej otrzyma świadczenie postojowe za kwiecień 2020 r. w wysokości 2 080 zł, bo spełnia następujące warunki:

          podlegał ubezpieczeniom społecznym tylko jako zleceniobiorca (nie ma innych tytułów do ubezpieczeń społecznych),
          umowa zlecenia została zawarta przed 1 lutego 2020 r.,
          właścicielka kawiarni potwierdziła przestój spowodowany wystąpieniem COVID-19,
          w marcu wynagrodzenie Macieja było niższe od 15 595,74 zł (300% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z IV kwartału ogłoszonego przez Prezesa GUS na podstawie przepisów o emerytrurach i rentach z FUS obowiązującego na dzień złożenia wniosku ).

          • 2 0

          • dziękuję

            • 0 0

        • i info jak to zrobic (1)

          Abyś otrzymał świadczenie postojowe Twój zleceniodawca lub zamawiający musi złożyć do ZUS wniosek o świadczenie postojowe (RSP-C) (plik docx 54kb).
          Zleceniodawca lub zamawiający musi otrzymać Twoje oświadczenia, że nie podlegasz ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu i o kwocie przychodów z innych umów.
          Jeżeli zawarłeś więcej niż 1 umowę cywilnoprawną, każdy zleceniodawca lub zamawiający składa wniosek odrębnie dla każdej umowy.

          Wnioski o świadczenie postojowe mogą być złożone do ZUS najpóźniej w terminie 3 miesięcy od miesiąca, w którym został zniesiony ogłoszony stan epidemii.
          Twój zleceniodawca lub zamawiający może przekazać wniosek:
          drogą elektroniczną przez pue zus (skorzystaj z instrukcji) plik docx 855kb
          za pośrednictwem poczty,
          osobiście w placówce ZUS do skrzynki na dokumenty (bez kontaktu z pracownikiem ZUS).
          Do wniosku musi zostać dołączona kopia umowy cywilnoprawnej.

          • 1 0

          • ponownie dzięki :)

            • 0 0

    • a dlaczego komuś na zleceniu ma się coś należeć?

      • 0 0

  • Panie Duda jak tu żyć (1)

    Ta tarcze to możecie sobie w du###ę wsadzić niemrawy rządzie. Mam 15 zatrudnionych i zero zarobku bo lokal zamknięty.

    • 4 3

    • to masz pecha

      czep sie calego swiata a nie rzadu bo kryzys jest swiatowy

      • 1 0

  • Składki ZUS pracownika (2)

    Czy zwolnienie ze składek ZUS pracownika obejmuje składki pracodawcy jak i składki ze strony pracownika? Czyli za pracownika pracodawca nie odprowadza żadnych składek? 0 zł? Nigdzie to nie jest powiedziane wprost.

    • 1 3

    • tylko pracodawcy (1)

      • 0 1

      • Czy mogę prosić o źródło?

        • 0 0

  • Czym się różni firma jednoosobawa na karcie podatkowej od firmy na książce ? (1)

    "samozatrudnieni rozliczający się w formie karty podatkowej otrzymają świadczenie postojowe w wysokości 1,3 tys. zł."

    MY nie dostaniemy pomocy ................

    • 1 1

    • Na karcie podatkowej postojowe 1300 zł, przy innej formie opodatkowania (jednoosobowa działalność) 2080 zł, więc nie płacz tylko się doinformuj.

      • 1 1

  • Przecież Rząd rekwiruje tego pomoc .....i chowa do magazynów ?????

    • 0 0

  • prosze o pomoc w interpretacji (3)

    Zatrudniam jako przedsiebiorca 9 osób. czy nalezy mi sie zwolnienie z zusu? bo ksiegowy twierdzi ze razem ze mna juz bedzie 10 osób i .... nic sie nie nalezy. na stronie zus jest : przedsiębiorcom prowadzącym mikrofirmy i zatrudniającym do 9 osób

    • 1 0

    • Skladaj

      • 0 0

    • Chodzi o wszystkie osoby zatrudnione za które są odprowadzane składki do ZUS

      • 0 0

    • Odwołanie od decyzji ZUS - Blog

      W mojej ocenie księgowy nie ma racji. W ustawie wyraźnie jest napisane, że "Na wniosek płatnika składek, który na dzień 29 lutego 2020 r. zgłosił do ubezpieczeń społecznych mniej niż 10 ubezpieczonych ()". Z tego trudno wyczytać, że ustawodawcy do tych max 9 ubezpieczonych miał zamiar zaliczyć również samego płatnika składek. Poza tym, płatnik składek jest tutaj wyraźnie osobno traktowany, jako wnioskodawca, który zgłasza ubezpieczonych. To że się zgłasza to w tym zakresie jest bez znaczenia. Tak moim zdaniem należy odczytywać racjonalne intencje ustawodawcy.

      • 0 0

  • Pytanie dotyczące firm, które wymuszają samozatrunienia

    A co w sytuacji jeśli masz firmę, ale tylko dlatego, że pracodawca wymógł na Tobie samozatrudnienie i obecnie próbuje zmniejszyć kwotę Twojego wynagrodzenia o wysokość składki ZUS?
    Ma prawo do tego? Zatrudniają nas na śmieciówkach, jakimi nie oszukujmy się są samozatrudnienia, a teraz próbują żerować na naszych przywilejach? Przecież wsparcie jest dla mikroprzedsiębiorstw i samozatrudnionych, to dlaczego jeszcze w taki sposób próbują nas okradać?
    Dodam, że obecnie korzystam z ZUS + więc jeśli odbiorą mi całą kwotę ZUSu to stracę na tym fizycznie po prawie 500 zł miesięcznie. Mogę domagać się wypłaty całego świadczenia? Albo w ostateczności rekompensaty do wysokości ZUS obecnie przeze mnie płaconego?

    • 1 0

  • W kosmos...

    Trzy instytucje powinny byc wysłane w kosmos... zus, us, rzad na czele z tym kurduplem ! Na ich miejsce nowe, dla ludzi a nie dla własnych potrzeb, i durnych przepisów. Tarcza antykryzysowa.. wielka ściema dla tępych wyborców, popleczników Pis tumanów

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Mirosław Bieliński

Prezes firmy doradczej Stilo Horizon. Były prezes Grupy Energa. Po ukończeniu studiów...

Najczęściej czytane