• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec łupkowej euforii. Łatwo przyszło, łatwo poszło?

Robert Kiewlicz
18 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Gdańsku powstanie Urząd Górniczy. Po co?
Kanadyjska firma Talisman Energy, która wycofała się już z Polski, prowadziła prace wiertnicze na Pomorzu niemal w środku niewielkiego Lewina w gminie Linia. Kanadyjska firma Talisman Energy, która wycofała się już z Polski, prowadziła prace wiertnicze na Pomorzu niemal w środku niewielkiego Lewina w gminie Linia.

Już trzy koncerny poszukujące w naszym kraju gazu z łupków wycofały się z Polski rozczarowane wynikami z wykonanych odwiertów. Czy oznacza to koniec łupkowego eldorado i marzeń o uniezależnieniu energetycznym od Rosji? Czy raczej jest to szansa dla polskich koncernów na wykorzystanie łupkowych zasobów?



Na początku maja firma Marathon Oil ogłosiła, że wycofuje się z Polski. Koncern posiadał 11 koncesji i uważany był za jednego z najważniejszych inwestorów zagranicznych. Wcześniej o sprzedaży swoich udziałów w koncesjach na terenie Polski poinformował kanadyjski Talisman. Polskie aktywa i koncesje Talismana przejęła spółka San Leon. Chodzi m.in. o w koncesje Gdańsk W, Braniewo S oraz Szczawno. Z naszego kraju wycofał się również ExxonMobil, który miał sześć koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego. Powód? Koncern znalazł za mało, aby wydobycie było opłacalne.

Zobacz, jak poszukiwano gazu łupkowego na Pomorzu.


Dotychczas wydano ok. 100 koncesji na poszukiwanie gazu z łupków w całej Polsce. Oszacowano, że na terenie naszego kraju może być nawet do 5 bln m sześc. gazu z łupków, a Pomorze zostało uznane za jeden z najbardziej obiecujących regionów. Oprócz koncernów zagranicznych w poszukiwania gazy zaangażowały się też spółki polskie.

- Lotos nigdy nie miał wpisanego poszukiwania gazu z łupków w strategię spółki, ale jeśli będzie taka możliwość to bardzo chętnie zaangażowałbym się w takie działania - wyjaśnił Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego - Obecnie nie mamy jednak koncesji. Nie mamy gdzie poszukiwać gazu łupkowego poza miejscami gdzie obecnie wiercimy. Jednak w tych miejscach będziemy badać strukturę geologiczną i jeśli natrafimy na gaz z łupków będziemy badać możliwości i zasadność ekonomiczną jego wydobycia.

Czy uważasz, że pozyskiwanie gazu łupkowego to szansa dla pomorskiej gospodarki?


Jak stwierdził Olechnowicz, spółka jest też zainteresowana pozyskaniem koncesji na poszukiwanie gazu łupkowego na Litwie. - Dodatkowo być może w tym roku zaowocuje porozumienie podpisane przez Lotos z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem i rozpoczniemy wspólne prace na dwóch koncesjach należących do tej spółki - dodał Olechnowicz.

We wrześniu 2012 Grupa Lotos i Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA zawarły porozumienie dotyczące współpracy w zakresie poszukiwań i wydobycia gazu ziemnego oraz ropy naftowej. Chodziło o wydobycie ze złóż konwencjonalnych i niekonwencjonalnych. PGNiG i Grupa Lotos mają współpracować na koncesjach zlokalizowanych w województwach: pomorskim, zachodniopomorskim, warmińsko-mazurskim oraz lubelskim.

Jednak czy Lotos ma "czego szukać w łupkach" jeśli poległy na tym koncerny o większym doświadczeniu w wydobyciu tego gazu? - Z poszukiwaniami przez Lotos gazu łupkowego wydaje się zachodzić pewne nieporozumienie - komentuje Andrzej Szczęśniak, analityk rynku paliw. - Otóż Lotos Petrobaltic ma koncesje jedynie na obszarze morskim. Dzisiejszy stan techniki nie pozwala na produkcję gazu niekonwencjonalnego metodami szczelinowania hydraulicznego z platform morskich. Także w przypadku Lotosu nie ma takich możliwości, choć może w przyszłości rozwój technologii pozwoli też i na takie działania. Z drugiej strony Lotos nie posiada dzisiaj wystarczających zasobów finansowych, by samodzielnie zagospodarować znane i udokumentowane już złoża na Bałtyku. Różni je od złóż gazu z łupków właśnie to, że są rozpoznane i gotowe do zagospodarowania, a gaz łupkowy to jeszcze - jak powszechnie wiadomo - wróbel na dachu.

Jak twierdzi ekspert, spółka jeszcze dzisiaj nie poradziła sobie z obciążeniami finansowymi z okresu inwestycji w instalacje 10+, a zła pogoda dla sektora przerobu ropy w Europie dodatkowo pogarsza sytuację. - Dlatego dość cenne i z pewnością opłacalne przy dzisiejszych notowaniach ropy możliwości wydobycia nie są  podejmowane - dodaje Szczęśniak. - Dopiero współpraca z innymi podmiotami, mogącymi zainwestować większe sumy, może rozwinąć Lotosowi skrzydła w wydobyciu ropy i gazu. Jednak od wielu lat słyszymy jedynie obietnice rozwoju wydobycia, a konkretów wciąż brak, dlatego trudno jest rzetelnie ocenić szanse wspólnych przedsięwzięć negocjowanych obecnie z innymi podmiotami.

Od 2010 roku w poszukiwanie gazu łupkowego zaangażowała się także spółka Petrolinvest, kontrolowana przez Ryszarda Krauze. Aktualnie poprzez 3 spółki, w których posiada udziały, prowadzi prace poszukiwawcze na 13 koncesjach łupkowych. Na koncesjach należących do Sp. Wisent Oil & Gas (4 koncesje) (31,67 proc. udziałów Petrolinvest) aktualnie realizowane są 2 odwierty w pn-wsch Polsce. Spółki Silurian (5 koncesji) i EcoEnergy (4 koncesje), w których Petrolinvest posiada po około 90 proc. udziałów prowadzą prace w zakresie analiz historyczno-geologicznych oraz planowania badań sejsmicznych, zgodnie w harmonogramem wynikającym z umów koncesyjnych.

Pomimo sceptycyzmu ekspertów i części branży promocja gazu z łupków nadal trwa. Jeszcze w ubiegłym roku Agencja Rozwoju Przemysłu SA oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju rozpoczęło pierwszy nabór wniosków na finansowanie przedsięwzięć związanych z wydobyciem gazu łupkowego w Polsce. Na realizację programu "Blue Gas - Polski Gaz Łupkowy" przeznaczono łącznie 500 mln zł. Program jest kontynuowany w roku 2013.

Jak dotychczas minister środowiska nie udzielił żadnej koncesji na wydobywanie gazu ze złóż. O ile dojdzie do odkrycia i udokumentowania takiego złoża, przedsiębiorca będzie musiał wystąpić z wnioskiem o uzyskanie koncesji na wydobywanie. Rozstrzygnięcie takiego wniosku wymaga odrębnego postępowania, w którym zostaną określone warunki dotyczące eksploatacji.

Miejsca

  • Petrolinvest Gdynia, Podolska 21
  • ORLEN S.A. Gdańsk, Elbląska 135; Płock Chemików 7; Warszawa Bielańska 12

Opinie (62) 7 zablokowanych

  • (2)

    Wszyscy się podjarali i wyszło jak zwykle. Zamiast na zimno ocenić to ogłosili juz niezależność. Teraz ruscy się śmieją. Koncerny się wycofują, teraz pójdzie jak domino. Inni z nich wezmą przykład.

    • 18 25

    • Gaz jest tylko brak odpowiedniego prawa geologicznego zniechęca zachodnie firmy! (1)

      tak to jest jak zamiast rządzenia jest haratanie w gałę.

      • 7 3

      • refleksja

        Nasz rzad ma rzadką umiejętność: potrafi wszystko, nawet złoto, jednym dotknięciem zamienić w g...o.

        • 6 1

  • refleksja

    Polakom głupio przyznać się, że to jedynie PiS (osobiście nie cierpię tej partii) miał rację w sprawie łupków: szkoda zachodu...
    Trochę śmiesznie wyszło, ale tylko PiS miał rację...

    • 4 3

  • "Koniec łupkowej euforii. Łatwo przyszło, łatwo poszło?"

    A kto tą euforię lansował? Bo większość gmin i miejscowej ludności była przeciwko wierceniom i zgadzała się z dużymi oporami o czym jak zwykle wiodące media raczą zapominać

    • 5 1

  • PiS się darł, że za darmo koncesje rozdane

    a zagraniczne firmy nam łupki przebadały, wydali na to miliardy i się okazało, że gazu ni ma

    • 2 5

  • gaz lupkowy to pomylka (2)

    moze zniszczyc srodowisko naturalne nikt dokladnie nie wie czym to sie moze skonczyc. Wiele krajow sie wycofalo(nie pamietam juz ktorzy) ale dosyc juz wydobycia kopalnych zrodel energii - jak mozna lepiej sie w to nie bawic .Tylko elektrownie wiatrowe , magnetyczne generatory (np w Australii takie sprzedaja - nie uzaleznieni od roznych lobby) sloneczna ma przyszlosc. By sie uniezaleznic od Rosjan tez wymyslili - kompleksy wieczne. Zreszta ten gaz to nawet nie jest rosyjski. Moze by tak norweski. Przy okazji - wiekszosc Szwedow chce energii atomowej ale chociaz maja ogromne zloza uranu nikt nie chce wydobycia.

    • 10 24

    • Tylko przydomowe wiatraki

      np. PRAWIDŁOWY SAVONIUS da szczęście Polsce i Polakom.

      • 0 2

    • wszystkie kiciusie, ktore minusuja

      nie jest zle sie uniezaleznic od Rosji ,Niemiec(ci ostatni podobno wiedza nawet jak zarabiac na energii odnawialnej, bo podobno juz im sie juz to udaje ) czy nie wiem jeszcze kogo - tylko nie ta metoda.
      P.S.
      Lepiej sie doksztalcic, np democracy-now , no tak ale to po angielsku... Kurczeee
      No ale chociaz moze jeden/jedna z was zna angielski i przetlumaczy reszcie...?

      • 3 1

  • Gaz łupkowy - przekręt rządów Platformy Obywatelskiej

    obejrzec filmik na y...be daje do POmyslenia

    • 8 2

  • wydobycie gazu w Polsce z łupek to projekt polityczny a nie ekonomiczny

    tak samo jak gazociąg bałtycki. to też projekt polityczny. w Polsce ekonomia przegrywa z polityką i ideologią. wiadomo ze gaz i ropa z Rosji jest najtańsza, najbardziej korzystna dla naszej gospodarki. zamiast się dogadać, bo ruskom też zależy na rynku zbytu który płaci, to podejmuje się próby zdewastowania przyrody polskiej w imię jakichś ideologicznych celów. chciałbym mieszkać w ojczyźnie neutralnej wobec, toczących się, obcych nam konfliktów, skupionej na rozwoju kraju, dbającej o dobrosąsiedzkie stosunki ze wszystkimi sąsiadami i o jak najlepsze stosunki gospodarcze. oświadczenia o woli rosji przyporządkowania sobie Polski są wyssane z prawicowego palca. ruskie maja inne poważniejsze kłopoty.

    • 10 3

  • Ruskie naciski.

    Ruskie mają potężne formy nacisku na firmy,które związane są z tematem gazu.I robią co chcą bo to jest tzw.polityka biznesu.Ruskie nie pozwolą żeby Polaki wpieprzali się w światową politykę paliwa.Boją się konkurencji.

    • 13 1

  • ruska agentura zakazała łupić się

    łupkiem więc słuchajcie komory i gomory !!

    • 11 1

  • nie dajmy się wydup...czyć jak zwykle!!!!

    to jest ściema - niby się wycofują te niby amerykańskie firmy czyt. ruskie, żeby nas zniechęcić, i założę się, że Tusk nic w tej sprawie nie zrobi. A potem jeszcze UE nam zabroni i jak zwykle nas wydu...pczą

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Maciej Dobrzyniecki

Od roku 1994 jest członkiem Business Centre Club i pełni funkcję wiceprezesa. Jest ponadto Przewodniczącym Rad Nadzorczych Abantia Polska oraz Ibereolica; jak i członkiem Rad Nadzorczych. Od czerwca 1997 prowadzi własną firmę doradczą Profit-Consult zajmującą się: doradztwem inwestycyjnym, organizacją finansowania rozwoju i inwestycji, projektami doradczymi w zakresie zarządzania inwestycjami, pośrednictwem finansowym i opiniowaniem kontraktów.

Najczęściej czytane