- 1 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (44 opinie)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (76 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (162 opinie)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 6 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
Spadło poparcie dla elektrowni jądrowej
W Trójmieście spadło poparcie społeczne dla budowy elektrowni jądrowej. Dużo korzystniej do tej inwestycji nastawieni są z kolei mieszkańcy pomorskich gmin, w których sąsiedztwie ma powstać elektrownia. A o tym, gdzie dokładnie pracować będzie pierwszy reaktor zdecydują eksperci na podstawie badań, które właśnie ruszają - od gleby, przez monitoring sejsmiczny, po badania meteorologiczne.
- Badania i uzyskiwanie pozwoleń to proces długotrwały. Przewidujemy, że zajmie nam to pięć lat - powiedział Jacek Cichosz, dyrektor ds. operacyjnych w PGE Energia Jądrowa na spotkaniu informacyjnym dotyczącym tego procesu inwestycyjnego.
Żarnowiec czy Choczewo? W teren wyszli już specjaliści, którzy rozpoczęli inwentaryzację przyrodniczą, zarówno środowiska lądowego (fauna i flora), jak i wodnego, w tym morskiego. Badania lokalizacyjne z kolei mają za zadanie potwierdzić, że dana lokalizacja będzie odpowiednia dla elektrowni jądrowej z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego. W ramach tych badań przeprowadzona zostanie m.in. analiza budowy geologicznej lokalizacji, prowadzony będzie monitoring sejsmiczny, hydrologiczny i obserwacje meteorologiczne. Pięć odwiertów na potrzeby pozyskania próbek gruntu i skał, budowa 20 studni do pomiaru poziomu wód gruntowych, instalacja wieży meteorologicznej o wysokości ok. 110 m, instalacja urządzeń pomiarowych, a następnie minimum 2 lata prowadzenia pomiarów takich parametrów jak przepływy wód powierzchniowych, poziom wody, falowanie oraz temperatura i jakość wody, czy instalacja lokalnego systemu monitoringu sejsmicznego. A to wszystko po to, aby wskazać ostateczną lokalizację inwestycji.
Na spotkaniu przedstawiono też wyniki najnowszych badań dotyczących opinii społecznej na temat budowy elektrowni atomowej. Okazuje się, że w Trójmieście poparcie dla tej inwestycji spadło. W ubiegłym roku poparcie dla budowy elektrowni w sąsiedztwie wyrażało 48 proc. mieszkańców Gdańska, 47 proc. mieszkańców Gdyni i 50 proc. Sopotu. Dziś jest to odpowiednio - 47 proc. w Gdańsku, 45 proc. w Gdyni i tylko 41 proc. w Sopocie. Większe poparcie jest z kolei w gminach pomorskich, które bezpośrednio sąsiadować mają z elektrownią. W Krokowej rok temu było 59 proc. "za", dziś jest 58 proc., w Gniewinie było 77 proc., a jest 72 proc., ale już w Choczewie było 51 proc., a teraz jest 55 proc., czyli wzrosło. To były opinie na temat bezpośredniego sąsiedztwa z elektrownią. Co z poparciem dla budowy elektrowni w ogóle? W ub. roku aż 61 proc. mieszkańców Gdańska popierało budowę elektrowni jądrowej w Polsce, dziś tylko 47 proc. W Gdyni było i jest 52 proc. na "tak". W Sopocie z kolei poparcie spadło z 55 proc. do zaledwie 40 proc. W Choczewie stabilnie - było i jest 54 proc. W Krokowej spadło z 61 proc. do 60 proc., a w Gniewinie z 84 proc. do 80 proc.
Poparcie spada, ale... - Utrzymuje się na stale wysokim poziomie. Generalnie zauważamy pewien rodzaj zawieszenia związany z tym, że społeczeństwo oczekuje bardziej wyrazistych, dynamicznych decyzji już ze strony rządu co do projektu - mówi Katarzyna Kozłowska, dyrektor biura komunikacji i relacji zewnętrznych PGE Energia Jądrowa 1.
W Trójmieście i na Pomorzu poparcie jest znaczne, dużo gorzej wypada to w gminach zachodniopomorskich, które też badano ze względu na sąsiedztwo. W Koszalinie zaledwie 26 proc. popiera budowę elektrowni w swoim sąsiedztwie, a w Mielnie tylko 11 proc. jest "za".
A jak oceniamy naszą wiedzę na temat energetyki jądrowej? Okazuje się, że zaledwie 5 proc. mieszkańców Trójmiasta ocenia swoją wiedzę na ten temat bardzo dobrze, 11 proc. dobrze, 41 proc. określa jako przeciętną, 27 proc. jako dostateczną, 15 proc. twierdzi, że jest niedostateczna, a 1 proc. respondentów nawet nie wie jak ją określić, czyli wybrała wariant "trudno powiedzieć".
PGE EJ1 jest spółką celową PGE, odpowiadającą za przygotowanie procesu inwestycyjnego i budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Zawarty w projekcie Programu Polskiej Energetyki Jądrowej harmonogram przewiduje wybór lokalizacji i podpisanie kontraktu na budowę pierwszego bloku do końca 2016 r., opracowanie projektu technicznego oraz uzyskanie niezbędnych pozwoleń do końca 2018 r. Na budowę i podłączenie do sieci pierwszego bloku jądrowego przewidziano okres od początku 2019 do końca 2024 r.
Opinie (144) 1 zablokowana
-
2013-10-10 11:04
na Pomorzu jest najwięcej zachorowań na nowotwory....
niech zbudują koło Warszawy duze miasto potrzbuje duzo energii.
Wtedy od razu okaże się ,ze to niebezpieczne zagrozenie i do tego ekonomicznie NIEUZASADNIONE ( potężne koszty , brak własnego paliwa , brak miejsc na składowanie odpadów znowu potężne koszty )- 11 4
-
2013-10-10 10:18
Po co pytać ludzi o takie inwestycje?
Połowa to kretyni, których można zapytać co najwyżej czy Edyta Górniak dobrze wygląda w nowym kolorze włosów.
- 8 5
-
2013-10-10 09:35
fukushima (1)
ciągle im coś cieknie - proszę zobaczyć na media zagraniczne a nie tylko złonet
tym japońcom co tam mieszkają, też pewnie mówili: "Atom to przyszłość", "Najnowsza technologia" i "Super bezpieczeństwo".
A teraz mają katastrofę, której nie mogą ogarnąć.
Jeszcze jedno: syf z fukushimy dotarł i do nas. Było tego bardzo mało, ale dotarł,były raporty z badań publikowane przez clor i było widać to.
Jednak nikt o o tym nie mówił aby nie siać paniki- 14 8
-
2013-10-10 10:16
czemu minus?
w fukushime nie było katastrofy?
a może już posprzątali?
Centralne Laboratorium ochrony Radiologicznej kłamało jak generowało wyniki badań?
Czemu minus na moją wypowiedź?- 7 4
-
2013-10-10 10:15
a gdzie so baseny what ? cale poludnie gdanska czeka na jeden only jeden BASEN !
- 1 2
-
2013-10-10 10:07
w Japonii zamknięto wszystkie elektrownie jądrowe, Niemcy też rezygnują tylko durni POlacy chcą elektrowni
Ludzie kto was tak ogłupił? GW, TVN, Tusk????
- 11 8
-
2013-10-10 09:50
patrząc na stan dróg które po wybudowaniu trzeba remontowac
można się bać co będzie po wybudowaniu elektrowni atomowej
- 8 6
-
2013-10-10 08:05
ja też nie popieram budowy żadnej "eletrowni" (2)
popieram natomiast budowę elektrowni atomowej, bo przynajmniej jak na razie optymalny sposób uzyskiwania energii elektrycznej
- 23 38
-
2013-10-10 09:46
optymalny?
Buahahah
- 2 4
-
2013-10-10 08:36
Elektrownia węglowa to właściwie też elektrownia atomowa...
- 4 2
-
2013-10-10 09:26
tyle kasy do przewalenia.
Ci co się do tego przypną będą z tego żyli jak królowie przez następne 50lat.
już żyją z tego pięknie. Chyba są 3 spółki w tej grupie energetycznej co się tym zajmują. Każda z prezesem i resztą bałaganu, ich produkcja to tony papieru i analiz jaka to przyszłość będzie różowa.- 11 2
-
2013-10-10 09:18
BUDOWLAŃCY ROZKRADNĄ WSZYSTKO PODCZAS BUDOWY
MIECIU ZAMIAST 5 WORKÓW CEMENTU DA 3 A DWA ZABIERZE DO SIEBIE NA BUDOWĘ.OT TAKA MATEMATYKA
TO NIE WYTRZYMIE NAWET WIEKSZEGO WICHRU
A TAK NA POWAŻNIE ELEKTROWNIE WIATROWE I WODNE- 8 10
-
2013-10-10 09:15
sa inne rozwiazania
Szwedzi np pala smieci i maja z tego prad, ostatnio buduja tez wiecej elektrowni wiatrowych.
Poza tym takiej elektrowni nie powinno sie budowac w kraju, gdzie jest tyle nieuczciwych ludzi i przekretow...- 11 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.