- 1 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (40 opinii)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (76 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (156 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 6 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
Black Week. Można nie lubić, ale płacić mniej każdy woli
Nie szukasz okazji, nie lubisz tłumów w sklepach, lepiej zrezygnuj z zakupów w najbliższy weekend. Dlaczego? Przed nami Black Week, czyli Black Friday w polskiej wersji. A to wydarzenie dla łowców okazji przyzwyczajonych do korków na sklepowych parkingach i kolejek do przymierzalni. Tylko oni - uzbrojeni w cierpliwość - będą się czuli jak ryba w wodzie.
Korki do marketów i oblężenie centrów handlowych w Trójmieście
Tańsze produkty nawet o 70 proc. i tłumy ustawiające się w kolejkach pod sklepami już w dzień poprzedzający Black Friday. Tak to wygląda w Ameryce, skąd pochodzi ten handlowy zwyczaj. A u nas? Zamiast superokazji mamy raczej wydarzenie marketingowe rozciągnięte na cały weekend, czyli Black Week. Promocje - ale "do", a nie o 70 proc.. Bo tzw. diabeł tkwi w "do". Zwykle większość produktów obniżona jest o 20 czy 30 proc., a tylko kilka o 70 proc., ale przed sklepem nęci klientów reklama z napisem "70 proc." i małym "do" obok.
Tak czy inaczej w czasach rosnących cen dobre i te 20 czy 30 proc. taniej. Dlatego w tym roku handlowcy liczą na większe zainteresowanie obniżkami z okazji Black Week, bo gdy inflacja zagląda do portfela, każda okazja na tańsze zakupy jest atrakcyjna, choć ponarzekać zawsze można, że święto głupie, że obniżki skromne, a ceny spadły, bo wcześniej specjalnie je podwyższono.
Sklepy czynne tylko do godz. 21?
A czego możemy się spodziewać? W sieci Duka, która sprzedaje wyposażenie do kuchni zapowiedziano obniżki do 30 proc. m.in. na talerze, miski i sztućce. A po obrusy i pościel można wpaść do Homli, która zapowiada 30 proc. na wszystko. Z kolei dekoracje świąteczne ma w sprzedaży Home&You, a tam wybrana część oferty będzie tańsza również o 30 proc. A jak po dywan czy mebel to może do City Meble, gdzie aż 80 sklepów z branży wnętrzarskiej przygotowało oferty na Black Week.
Jak wynika z raportu firmy Admitad, prawie 21 proc. klientów z okazji Black Week poluje na ubrania i buty. W tej sytuacji jak co roku oblężony będzie Designer Outlet Gdańsk, który jest zagłębiem marek odzieżowych, a te zapowiadają obniżki do 70 proc. Pamiętajmy jednak, że każdy sklep obecny w tym centrum sam ustal wysokość obniżki.
W tym roku sieciówki chętniej proponują obniżki, ponieważ wiele marek ma pełne magazyny, głównie z powodu wycofania się z rynków wschodnich. Gdańska marka Sinsay daje 50 proc. zniżki na drugi zakupiony produkt, a pomorska Patrizia Aryton na wybrany towar do 30 proc. Z kolei H&M nęci klientów zniżkami do 70 proc., ale nie informuje, na jaką część kolekcji. CCC oferuje tylko 30 proc., ale za to na nową kolekcję. Młodzieżowa marka PullandBear zapowiada z kolei zniżki do 40 proc.. i zachęca do pobrania aplikacji z aktualnościami dotyczącymi oferty Black Friday. W tym roku wiele sieciówek przygotowało dodatkowe specjalne oferty, kupony i rabaty dla swoich stały klientów korzystających z aplikacji, tak zrobiła m.in. marka Cropp i House. Na przeceny w Black Week można liczyć w największych sieciówkach z kosmetykami. Sephora daje do 40 proc. na wybrane zapachy i do 30 proc. na kosmetyki, Douglas do 50 proc. na część asortymentu, a Hebe zapowiada do 50 proc. na 9 tys. produktów różnych marek.
W tym roku w zabawę z okazji Black Friday włączyły się też sieci spożywcze. Biedronka zapowiada zniżki na produkty spożywcze i specjalną ofertę na artykuły przemysłowe, tekstylia, książki i zabawki, czyli 2+1 gratis. Z kolei Żabka przygotowała limitowaną wersję hot doga, czyli Black Doga. Czarny hot dog będzie zawierał czarną bułkę, czarnego kabanosa z dodatkiem dziczyzny i specjalny czarny sos. Dla posiadaczy aplikacji przewidziano dodatkowo specjalną cenę. Lidl Black Week obchodzi za to w sieci, a tam ponad 450 produktów tańszych do 80 proc.
Sklepy skracają godziny pracy, najemcy wygaszają neony
Tradycyjnie specjalne oferty na Black Week mają też sklepy z RTV i AGD. Nic dziwnego. Jak wynika z raportu firmy Admitad, właśnie na te produkty głównie polujemy w tym czasie. Elektronika to aż 36,8 proc. zakupów z okazji Black Friday. Na co możemy liczyć? Nie tylko na niższe ceny, są też oferty dla kupujących na raty, np. bez ostatniej lub 0 proc. RRSO.
A po Black Friday mamy jeszcze Cyber Monday (28 listopada), czyli Cyberponiedziałek. Jest to pierwszy poniedziałek po amerykańskim Dniu Dziękczynienia, który słynie z licznych wyprzedaży oraz promocji, ale tym razem oferowanych przez sklepy internetowe, w szczególności te mniejsze, którym trudno jest konkurować z największymi sieciami handlowymi. U nas nie ma jednak wyraźnego rozróżnienia. Sklepy stacjonarne prowadzące także sprzedaż internetową już przez cały Black Week, a nawet wcześniej sprzedają taniej także w sieci.
Za oceanem Black Friday przypada w piątek po Dniu Dziękczynienia. Wówczas sklepy startują z wyprzedażami. To jedyny dzień w roku, kiedy ceny idą tak ostro w dół, a w dodatku na bardzo wiele produktów. Promocje sięgają nawet 70 proc., a chętni ustawiają się w kolejkach już w dzień poprzedzający Black Friday. Według wyliczeń przeciętny Amerykanin wydaje w ten dzień 400 dolarów. A dlaczego czarny? Nazwa pojawiła się w latach 60. ub. wieku. Według jednych związana jest z księgowaniem. Tym kolorem w księgach finansowych zaznaczano zyski, w odróżnieniu od koloru czerwonego, który oznaczał straty. Inne źródła podają, że wzięła się od wzmożonego ruchu na ulicach i w sklepach, jaki zaobserwowano po Święcie Dziękczynienia. Ten chaos policja określała mianem "czarnego piątku".
Miejsca
Opinie (77) 10 zablokowanych
-
2022-11-23 13:05
Jeśli polskie promocje (2)
mimo wejścia dyrektywy Omnibus będą wyglądały tak, jak zwykle, czyli:
1. Cena zwykła cały rok = A
2. Cena na tydzień przed BlackFriday = A + 30% = B
3. Cena na BlackFriday = B - 10%
to nie będzie żaden BlackFriday, tylko zwykłe, ordynarne oszustwo. Prawdziwy BlackFriday to jest może na tzw. dzikim Zachodzie. W Polsce rządzi Januszex & Co.- 72 0
-
2022-11-23 16:53
Warto podkreślić, że w USA to też nie były nie wiadomo jakie cuda, rozdawanie całego asortymentu za pół darmo. To zawsze tylko kilka sztuk, mające zachęcić do odwiedzenia sklepu, w ramach klasycznego - "jak już jesteś to może kupisz też coś innego"
- 2 0
-
2022-11-23 13:52
To, że tak jest jak piszesz to oczywiste.
Ale warto zaznaczyć, że do takiego polakowego cwaniakowania paliwo pochodzi od Januszy i to zdumiewa. Janusze w tym uczestniczą i cieszą się, że w promocji wyłuskali jeansy za 300pln, bo w promocji minus 50% :D
- 1 2
-
2022-11-23 16:48
Black drodzy to jest może w stanach.
U nas najpierw podnosi się cenę,a na Black drodzy wraca się do ceny regularnej.Brajany i Dzejsiki łykają to,jak młode pelikany.
- 8 0
-
2022-11-23 16:43
Ściema a jelenie i tak dają się nabrać już parę razy śledziłem dany produkt przed czarnym piątkiem i zawsze była to sciema z tym cenami i promocjami.
- 10 0
-
2022-11-23 16:09
Przecież
to pić na wodę jawne oszustwo każdy rozumny jak chodzi po sklepach i coś obserwuje cenę tego produktu a potem chce kupić to widać często i gęsto cena zawyżona i obniżona do poprzedniej czyli wielka promocja.
Tyle się o tym mówi,pisze i jest udowodnione że to przekręt a ludzie jednak masowo się na to nabierają ale widocznie i tacy naiwni też muszą być bo kto by to kupował.- 9 0
-
2022-11-23 15:52
Black Friday u nas to nabijanie klientów w butelkę.
Wyprzedawane jest to co się nie dało sprzedać. To co jest coś warte i dobrze się sprzedaje czasem kosztuje więcej niż przed promocją. Sam kiedyś miałem taki przypadek że kupiłem kurtkę za 650zł na początku listopada a ta sama kurtka w black fridey kosztowała 680zł i była w 20% promce. Coś faktycznie sklepy rzucą taniej dla reklamy ale mało sztuk i zaraz się wysprzedaje. Jedna wielka ściema.
- 11 0
-
2022-11-23 13:46
smiesza mnie ci wszyscy ludzie (4)
kwestionujacy rabaty tego dnia. A juz w ogole ci co podaja ze ceny sa wczesniej podniesione o 20% zeby pozniej o 10% obnizyc ;)
zrobilem w zyciu pareset przecen na black friday :) zawsze sie przecenialo to co mialo byc przecenione powiedzmy w styczniu, pod warunkiem ze stoki byly jeszcze odpowiednie. Nigdy ani ja ani konkurencja ktorej ceny sledzilismy codziennie kazdego produktu nie podniosla zeby obnizyc. Raz byl przypadek w jednej z sieci, ale akurat dotyczyl promocji ktora sie skonczyla, cena wrocila na 1,5 stara a potem znow promocja.
Ogolnie mozna liczyc na lepsze o 2-5% ceny kilku produktow. Ale na pewno nie jest tak ze jest w branzy zmowa i sprzedawcy podnosza ceny. Takie pomysly sa zwyczajnie glupie.- 3 37
-
2022-11-23 14:06
co Cię tak śmieszy skoro to prawda (2)
W ubiegły piątek 18.11 chciałam kupić telefon Samsung, który został przeceniony z 2400 na 2100, nie kupiłam bo pomyślałam, ze poczekam na black friday... W poniedziałek 21.11 ten sam telefon w tym samym sklepie kosztował 2400, cóż promocja się skończyła... We wtorek 22.11 ten sam telefon w tym samym sklepie kosztował już 3200!!! Co ciekawe cena wzrosła u wszystkich sprzedawców sieciowych. Przypadek? Z olbrzymią ciekawością oczekuję jaka to promocja będzie w piątek!!!
- 28 0
-
2022-11-23 15:50
Wcale nie zdziwiony
Potwierdzam, też śledziłem ten model telefonu. Najpierw podwyższą o 1000, a potem obniżą o 700 i swoje zarobią.
- 20 0
-
2022-11-23 14:31
Też zauważyłem ciekawe zjawisko - stare modele telefonów Samsunga z serii S20 i S21 w tym tygodniu osiągną w sieciówkach
ceny z dnia ich premiery.
Liczyłem na okazję, że się będą pozbywać starych zapasów, ale się przeliczyłem. Jeśli są przeceny to dotyczą tegorocznych modeli, które i tak trzeba będzie przecenić z nowym rokiem.- 15 0
-
2022-11-23 15:11
Gdyby nie było zmowy cenowej z promocjami to UOKIK nie zmienił by prawa w PL i nie sprawdzali by jak to wygląda!
Skoro urzędy sprawdzają znaczy że to nagminne praktyki !
- 10 0
-
2022-11-23 15:46
Bzdura...
Sztucznie zawyżone ceny, a potem przygłupy rzucają się na towar, przepłacając...
- 9 0
-
2022-11-23 14:46
Płacić mniej?
Kupiłem marynarkę za 599,99 zł. Patrzę, a tu w black weekend ta sama marynarka ma przekreślone 1299,99 zł i jest nowa, obniżona cena 799,99 zł.
- 22 1
-
2022-11-23 14:41
uwaga na MM - piszą o dostawie 24h a czekam na PS5 już tydzień
- 5 0
-
2022-11-23 14:25
Blek frajer zaczynamy
- 18 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.