• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia wyda prawie 1,3 mld zł mimo protestów

Michał Sielski
16 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Jedną czwartą gdyńskiego budżetu w 2010 roku stanowią inwestycje. Jedną z nich jest przebudowa węzła drogowego Wzgórze. Jedną czwartą gdyńskiego budżetu w 2010 roku stanowią inwestycje. Jedną z nich jest przebudowa węzła drogowego Wzgórze.

Wydatki na inwestycje w 2010 roku wzrosną o 30 proc. i będą stanowiły jedną czwartą budżetu. - Musimy inwestować, bo są niskie ceny - podkreślają rządzący. - W porządku, ale dlaczego na promocję wydamy więcej niż Gdańsk czy Bydgoszcz, które mają wyższe budżety? - pyta opozycja.



Czy miasta powinny maksymalnie zadłużać się by inwestować?

Budżet na 2010 roku wynosi ponad 1,284 mld i rośnie w porównaniu do poprzedniego roku o 15 proc. Deficyt w wysokości 290 mln zł sfinansowany zostanie kredytem długookresowym, który Gdynia zacznie spłacać po dwóch latach karencji. Na razie miasto może pochwalić się ledwie 5,6 proc. wskaźnikiem zadłużenia, ale po zaciągnięciu kredytu będzie już 52,78 proc. długu, a ustawowy limit to 60 proc. budżetu.

- Budżet jest jak na warunki gospodarcze bardzo ambitny. Inwestycje rosną o 30 proc. Mamy bowiem szansę zrobienia znacznie więcej, niż wcześniej i to za mniejsze pieniądze - argumentuje miejski skarbnik prof. Krzysztof Szałucki.

Jego optymizmu nie podzielają jednak radni opozycji. Rosną bowiem także wydatki na promocję i imprezy organizowane przez miasto. - Wystarczy porównać Gdynię z innymi miastami: Bydgoszcz ma 10 proc. większy budżet, a na promocję wydaje 20 proc. mniej, Poznań ma trzykrotnie wyższy budżet, a wydaje ledwie 70 proc. więcej na promocję, no i najbliższy nam Gdańsk, który może pochwalić się niemal dwukrotnie większym budżetem, a na promocję wyda mniej niż Gdynia. Czy te środki nie powinny być przeznaczone na inne zadania? - retorycznie pyta szef gdyńskiej Platformy Obywatelskiej Tadeusz Szemiot.

Podobne zdanie mają również przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. - Wyobraźmy sobie rodzinę, w której mąż ma w przyszłym roku zarabiać znacznie mniej lub nawet stracić pracę. Dlatego małżeństwo bierze kredyt i zwiększa wydatki na imprezy o 40 proc. Więcej wydadzą też na własną promocję i konsumpcję. Raczej nie nazwiemy takich ludzi rozsądnymi, a Gdynia chce tak postępować, fundując nam eksplozję długoterminowego zadłużenia miasta - kręci głową Marcin Horała z PiS.

Argumenty opozycji odpiera rządząca Gdynią Samorządność. - Niezwykle ważne jest kontynuowanie ścieżki rozwoju, a nawet rozpędzenie się do biegu. Duża część inwestycji już niedługo będzie bowiem pozytywnie wpływać na gdyńskie firmy i rynek pracy - mówi Marcin Wołek z Samorządności.

- Budżet jest ryzykowny, ale nie zły. Musimy być aktywni, koszty społeczne wbrew pozorom nie będą tak duże. Nie musimy np. sprzedawać miejskich nieruchomości. Sprzedamy je tylko wtedy, gdy ceny będą odpowiednie. Spodziewam się bowiem rozwoju gospodarczego już w II połowie roku 2010 - podkreśla Krzysztof Szałucki.

Po burzliwej dyskusji budżet został ostatecznie zaakceptowany w formie zaproponowanej przez Samorządność, PiS i PO głosowały przeciw.

Kto ma niedosyt?

Podczas debaty głos zabrał także radny Sławomir Kwiatkowski, który dotąd nie był aktywnym mówcą. Obronę budżetu zakończył słowami: - Przy budżecie jest tak, jak z żoną: zawsze ktoś będzie miał niedosyt.

Opinie (189) ponad 10 zablokowanych

  • to prawda już dawno przejazd nad lub pod torami mial być dawno ujęty w planach i wykonany . Ale niestety tylko wykonano 1/2 przejazdu przez tory bo nie stać było na całość.Faktycznie w takiej dzielnicy jak Chylonia to pewnie nikt z UM nie mieszka bo w przeciwnym razie - nie byłoby problemu.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Francis Lapp

Prezes firmy HTEP Polska Sp. z o.o. i stoczni Sunreef Yachts. Pochodzi z Francji Od 1992 roku mieszka w Polsce. W roku 2002 powstała stocznia Sunreef Yachts, która zajmuje się projektowaniem, budową oraz czarterowaniem dużych katamaranów na miarę: motorowych i żaglowych. Jest też założycielem organizacji charytatywnej Handicap Sport Adventures, przygotowującej rajdy po Afryce dla niepełnosprawnych dzieci.

Najczęściej czytane