• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile zarabia się w Trójmieście?

Wioletta Kakowska-Mehring
21 listopada 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Trójmiasto jest przyjaznym miejscem do życia. To m.in. przyciąga inwestorów, to sprawia, że ludzie chcą się wiązać zawodowo z tym miejscem. Trójmiasto jest przyjaznym miejscem do życia. To m.in. przyciąga inwestorów, to sprawia, że ludzie chcą się wiązać zawodowo z tym miejscem.

W którym polskim mieście zarabia się najwięcej? W Warszawie, co nie jest oczywiście zaskoczeniem. Kolejne miejsca zajęły jednak Gdynia i Gdańsk - tak przynajmniej wynika z badania płac, jakie przeprowadziła firma Sedlak & Sedlak.



Mediana całkowitego wynagrodzenia brutto w stolicy naszego kraju wyniosła 6000 zł - wynika z  Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń za 2012 roku przez Sedlak & Sedlak. W Gdyni ta wartość wyniosła 4545 zł, a w Gdańsku 4500 zł.

Przypomnijmy jednak, czym jest mediana. To wartość dzieląca wszystkie dane na pół. Poniżej i powyżej mediany znajduje się dokładnie po 50 proc. danych. Innymi słowy, jeżeli mediana wynosi 6000 zł, to znaczy, że wynagrodzenie na danym stanowisku, czy firmie jest w połowie zakładów niższe, a w połowie wyższe.

- Na wysokie płace w mieście stołecznym wpływ ma przede wszystkim obecność największych polskich i zagranicznych przedsiębiorstw oraz inna struktura zatrudniania. W stolicy pracuje zdecydowanie większy odsetek specjalistów, kierowników oraz dyrektorów niż w innych częściach naszego kraju - komentuje wyniki badań Sylwia Rębisz z Sedlak & Sedlak. A jak tłumaczyć wysokie miejsce naszej aglomeracji? - Już od wielu lat Trójmiasto zajmuje czołowe pozycje w rankingu płac. Jest to przede wszystkim zasługa działania dużych przedsiębiorstw - w tym spółek Skarbu Państwa - dodaje Rębisz.

- Nie można patrzeć na Trójmiasto tylko przez pryzmat Energi i Grupy Lotos. Oczywiście, każdy region potrzebuje takich filarów czy lodołamaczy, dzięki którym rozwijają się małe i średnie firmy - ocenia z kolei Zbigniew Canowiecki, prezes Pracodawców Pomorza. - Trójmiasto ma jednak dużo więcej takich filarów. Coraz więcej zachodnich firm technologicznych lokuje się u nas.

Mamy Grupę Lotos, Grupę Energa, mamy też dwa duże porty, a w nich kilkanaście spółek z obcym kapitałem. Mamy przemysł stoczniowy z Grupą Remontowa na czele. Są też coraz lepiej radzące sobie stocznie jachtowe. Mamy kilka spółek giełdowych, coraz więcej firm z branży ICT i z sektora BPO/SSC.

- Tak naprawdę w Trójmieście nie słyszymy o bezrobociu. Ono jest, ale jeżeli ktoś tak naprawdę szuka, to znajdzie pracę. Stąd takie zarobki - dodaje Canowiecki.

Jak twierdzi prezes Canowiecki, pozytywna tendencja dotycząca Trójmiasta, to wyniki tego, że zajmujemy bardzo wysokie miejsce we wszelkich rankingach dotyczących warunków życia.

- Trójmiasto jest przyjaznym miejscem do życia. To m.in. przyciąga inwestorów, to sprawia, że ludzie chcą się wiązać zawodowo z tym miejscem. Z jednej strony mamy nowe centra biznesowe, parki naukowo-technologiczne, świetne uczelnie, z drugiej jest Teatr Muzyczny czy Polska Filharmonia Bałtycka, dobre hotele i restauracje - dodaje Canowiecki.

Czy uważasz, że Twoje zarobki są wyższe niż w innych miastach Polski?

Tuż za podium znalazł się Wrocław (4500 zł), w którym z roku na rok wynagrodzenia są wyższe. Według ekspertów Sedlak & Sedlak, miasto to jest dobrze postrzegane przez inwestorów. "W ostatnim czasie rozwinął się tu przemysł wysokich technologii. Kolejne, 5. miejsce zajął Poznań z medianą wynagrodzenia całkowitego brutto równą 4500 zł. Swoją pozycję zawdzięcza obecności wielkich, zagranicznych przedsiębiorstw przemysłowych. Należy jednak podkreślić, że w stolicy wielkopolski silnie rozwinięty jest przemysł motoryzacyjny, który niestety boryka się z coraz większymi problemami. Na kolejnych miejscach znalazły się kolejno: Kraków (4200 zł), Katowice (4000 zł), Gliwice (4000 zł) i Szczecin (3992 zł). Dziesiątkę zamyka natomiast Łódź, w której mediana wynagrodzeń wyniosła w 2012 roku 3700 zł" - czytamy w opracowaniu Sedlak & Sedlak

Trochę inaczej ma się sytuacja, gdy weźmiemy pod uwagę wynagrodzenia specjalistów. Pierwsze miejsce nadal zajmuje Warszawa (6000 zł), na drugie wskoczył Gdańsk (5 600 zł), a trzecie zajął Kraków (5400 zł). Gdynia w tym rankingu zajęła dopiero piąte miejsce (5000 zł).

- Ogromny wpływ na wysokość wynagrodzeń ma struktura zatrudnienia w miastach oraz charakterystyka przedsiębiorstw, które tam działają. Na przykład specjalista zatrudniony w Krakowie zarobił zdecydowanie więcej niż na Śląsku, pomimo tego, że w rankingu ogólnym różnice w wynagrodzeniach są niewielkie. Wysokie zarobki w Katowicach, czy Gliwicach są efektem działalności dużych spółek Skarbu Państwa - głównie związanych z górnictwem. Statystyczny pracownik szeregowy na Śląsku zarabia zdecydowanie więcej niż w Krakowie. Na pozostałych szczeblach sytuacja wygląda inaczej - mówi specjalista z Sedlak & Sedlak.

Opinie (263)

  • wyniki znaczą tylko tyle

    że jesteśmy skupiskiem centrali firm gdzie prezesi, dyrektorzy i rady nadzorcze trzepią kapustę z korporacyjnych frędzli.. a po otwarciu ecs będziemy mieli wyniki wyprzedzające tą wioskę koło pruszkowa że ho ho !!!

    • 31 1

  • No tak... (5)

    Mam podwójna specjalizacje, zarabiam 7680 PLN brutto bez dyzurów, z dyżurami- okolo 8400. Koledzy z fachu uwazają, że to mało (!). Ja jestem zadowolony i nie żałuję 6 lat ciezkich studiów.

    • 15 5

    • Z czasem zarobisz więcej a na razie czuwaj bym - jeśli mnie przywiozą -

      - przeżył bo mam jeszcze parę spraw do załatwienia.

      / w Bogu nadzieja ! /

      ps. Walcz każdego dnia byś okazał się godnym miana człowieka... Nie jest to łatwe.

      Zarabiasz nieźle zważ że każdego dnia statystycznie umiera z głodu 40.000 dzieci... a ogromna większość mieszkańców globu nie ma bieżacej wody w domach...

      • 7 5

    • Jeszcze koperty.......................

      • 12 4

    • (1)

      Mam nadzieję, że jest Pan szczęśliwy. Mogę tylko współczuć pacjentom Pana kolegów. Skoro koledzy robili medycynę dla kasy...
      Niestety miałem w życiu styczność z tego typu lekarzami.

      Ja też dla odmiany jestem zadowolony z mojej wypłaty. Dzisiaj ludzie za dużo myślą o tym jak się dorobić a za mało jak by tu szcześliwie przejść przez życie. Później budzą się w wieku 50 lat z wymarzonym stanem posiadania i zastanawiają się, gdzie im uciekło 50 lat. Takie przykre.

      • 7 2

      • Rozumiem że nie można być dobrym lekarzem i zarabiać pieniędzy, a najlepszy lekarz to ten który do 50 roku życia mieszka z mamą i dojeżdża do pracy rowerem? Bo inaczej poszedł na medycynę "dla pieniędzy"?

        • 4 2

    • Prawnik

      10 lat studiów i aplikacji i podobne zarobki ;] ale satysfakcja z dobrze wykonanej roboty bezcenne ;] Na finiszu życia będę mógł przynajmniej spojrzeć w lustro ;]

      • 1 5

  • oczywiscie

    • 6 0

  • Skąd oni wzięli te dane z kosmosu??Sorki policzyli wypłaty prezydenta

    Miasta gdańsk ,vice,prezesów spółek i dyrektorów.Wtedy to się zgadza ,bo zwykli ludzie to tu takich pensji na oczy nie widzieli.

    • 14 4

  • Co mi z tych median skoro ludzie na reke dostaja ledwo ponad tysiac złotych ?!

    po cholere takie wkurzanie ludzi ?!

    • 22 5

  • Rzeczywistość to maksymalnie 2000 pln 99% ludzi w trójmieście (2)

    reszta to kłamstwo.

    • 25 14

    • chcesz zarobić?
      musisz się pobrudzić.

      • 2 2

    • rzeczywistość?

      Rzeczywistość jest taka, że nie znasz rzeczywistości. Świat, który Cię otacza bierzesz za ogół społeczeństwa. Wystarczy wychylić się nieco i zajrzeć tam, gdzie do tej pory nie zaglądałeś.

      • 8 0

  • kaszub

    Pracuje jako spec ds sprzedazy. Zarobki sredie z premia 8000 brutto. Branza budowlana.

    • 8 7

  • prosty przelicznik (7)

    dodając wypłatę brutto pani z biedronki jakieś 1600 zł ze wypłatą pana Prezydenta Gdańska 12 000 równa się 13600 podzielone na 2 daje średnią 6800 i mamy czołową trójeczkę.

    Szkoda, że nikt nie policzy średnich klas 1600 zł dodać 1600 zł daje 3200 zł podzielone na 2 daje 1600 zł

    Bo przy dwóch panach prezydentach średnia daje 12000

    Więc wychodzi na to, że w tym kraju wszyscy oszukują ale są zarąbi .... e bogaci

    i cieszmy się że jest lepiej i szukamy oszczędności

    • 10 25

    • Umiesz czytać Marcin? Artykuł mówi o medianie, nie o średniej. (6)

      • 13 1

      • zatem czym jest ta mediana skoro ludzie zarabiaja po 1500 zł ? skad te 5 i wiecej tysiecy ? (5)

        • 2 7

        • (4)

          Uważasz że ludzie zarabiają po 1500 zł bo obracasz się w środowisku ludzi którzy zarabiają 1500 zł? Rozejrzyj się wokół, jakimi samochodami ludzie jeżdżą, jakie mieszkania kupują. Uwierz że mediana jest dużo wyższa.

          Aha i mówimy o kwotach brutto, brutto z 5000 to ok. 3550 zł netto. Więc szału nie ma.

          • 12 0

          • ale co to jest ta mediana ? (3)

            bo srednia to wiadomo jeden zarabia 1zł drugi 3zł to srednio wychodzi 2zł na glowe, ale co to jest ta mediana na przykladzie tez 2 osob.....?

            • 2 1

            • trolololol

              mediana daje pojęcie o kwocie przy której której ilość zarabiających mniej i więcej jest taka sama - przy dwóch osobach wyznaczanie mediany nie ma sensu - ale przy tysiącu badanych mediana oznacza że 500 osób zarabia więcej i 500 mniej niż x pln - jest o wiele bardziej sensowna miara niż średnia - eliminuje wpływ dużo zarabiających jednostek ( to że zarabia ktoś milion nie ma znaczenia to jest po prostu rejestrowane jako punkt powyżej mediany).
              w skrócie: tyle zarabia najczzęściej wyimaginowany pracownik który zarabia więcej niż połowa społeczeństwa i mniej niż druga połowa

              • 4 0

            • czym jest mediana uczą w szkole

              w gimnazjum jeśli nie w podstawówce

              • 0 0

            • Łatwiej to zobrazować na większej ilości . Jeśli dla przykładu weżmiesz 11 osób i uszeregujesz ich płace od najmniejszej do największej, to osoba na pozycji 6 i jej płaca jest tą medianą. Czyli pięciu zarabia mniej od tej kwoty i pięciu więcej. W tym przypadku nie ma znaczenia ,że ktoś zarabia 100 tyś i zawyża średnią , bo mediana wskazuje tylko wartość z połowy szeregu a nie średnia arytmetyczną.

              • 5 0

  • Statystyka

    Trochę zaniżone te statystyki, 6000 Brutto to żadna rewelacja, myślę że prawda jest dużo lepsza.
    Gdyby tyle zarabiali przeciętni ludzie nie było by rynku dla tych wszystkich marketów oraz galerii gdzie wydaje się , niestety, za dużo pieniędzy.
    Ale to minie jak sadze w końcu Polacy muszą zrozumieć że konsumpcja to także wyjazd za miasto a nie lans w podartych jeansach

    • 4 14

  • Niby tak mało w Polsce się zarabia (1)

    A jak szukałem młodej, szczupłej i ładnej Pani do pracy za 100/h to ciężko było znaleźć :)

    • 10 16

    • No co minusujecie, cv z fotką wyślijcie lepiej

      • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Sebastian Ptak

Prawnik, ekspert rynku bankowego, współtwórca nowoczesnego sektora płatniczego w Polsce, Prezes...

Najczęściej czytane