- 1 Unimot rozbuduje bazę paliwową w Porcie Gdańsk (33 opinie)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (147 opinii)
- 3 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (72 opinie)
- 4 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 6 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (171 opinii)
Kierowcy zablokują dojazd do DCT. Protest firm transportowych
We wtorek ma się rozpocząć protest firm transportowych pod terminalem DCT. Część przewoźników jest niezadowolona ze zmian w awizacji kontenerów, jakie zostały wprowadzone na terminalu. Miały one usprawnić odbiór kontenerów przez przewoźników i zmniejszyć kolejki pojazdów pod terminalem. Władze DCT zaznaczają, że każde zmiany są konsultowane wcześniej z przewoźnikami i przez nich akceptowane. Przewoźnicy twierdzą natomiast, że ostatnia modyfikacja systemu awizacji to dodatkowe obowiązki nałożone na nich przez DCT.
W południe na trasie dojazdowej do terminalu DCT mają pojawić się pojazdy przewoźników niezadowolonych ze zmian wprowadzonych w systemie awizacji kontenerów. Mają oni zablokować też prawy pas Trasy Sucharskiego w kierunku do DCT. Protest może potrwać nawet do środy.
O co chodzi protestującym? O elektroniczny system e-brama, który umożliwia rezerwację konkretnego przedziału czasowego na obsługę w terminalu. Bez takiej rejestracji nie jest możliwy odbiór lub złożenie kontenera.
Jeszcze półtora roku temu każdy z przewoźników mógł zarezerwować konkretny termin na podjęcie lub złożenie kontenera. Jak dowiedzieliśmy się w DCT, zdarzało się jednak tak, że niektórzy przewoźnicy rezerwowali kilka tzw. okien, jednak nie zjawiali się w zarezerwowanym terminie.
- Nie informowali o tym, co skutecznie blokowało możliwość podjęcia kontenerów innym przewoźnikom - mówi Grzegorz Pawłowski, dyrektor ds. prawnych i korporacyjnych DCT.
Miały się też pojawić podmioty, które odsprzedawały zarezerwowane wcześniej w systemie terminy innym firmom. Dlatego DCT zdecydowało się na wprowadzenie zmian i obowiązek podawania przy każdej awizacji numeru kontenera, jaki ma być obsłużony na terminalu.
Sami przewoźnicy twierdzą, że takie rozwiązanie destabilizuje ich pracę i przynosi im znaczne straty finansowe. Nie rozwiązuje też problemu z kolejkami i wielogodzinnym oczekiwaniem kierowców na pobranie czy rozładunek kontenerów. Liczą, że protest doprowadzi do wprowadzenia nowych regulacji w regulaminie DCT.
To nie pierwszy raz, kiedy DCT ma kłopot z protestującymi firmami transportowymi. W 2016 roku Trasę Sucharskiego także zablokowały ciężarówki. Wówczas protestujący domagali się stworzenia parkingu buforowego dla klientów Portu Gdańskiego, przede wszystkim DCT, wraz z infrastrukturą zapewniającą kierowcom przyzwoite warunki socjalne i sanitarne. Akcja odbywała się pod hasłem: "Bądźmy solidarni! Jeśli nie my, to kto ma się upominać o nasze prawa?". Organizatorem protestu było Pomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych z Gdyni.
Miejsca
Opinie (149) 5 zablokowanych
-
2018-11-17 10:57
Destrukcyjna grupa
Przewoźnicy kontenerowi jest to zadziwiająca grupa. Swego czasu powołali do życia stowarzyszenie HARON które kłótniami ,, wysadzili w powietrze ". Stworzyli tabelę stawek przewozowych którą sami zniszczyli. Każdy protest to okazja do wzajemnego opluwania się. Współczuję ludziom którzy mają to towarzystwo reprezentować.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.