• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spadło poparcie dla elektrowni jądrowej

Wioletta Kakowska-Mehring
10 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Rozpoczynają się badania środowiskowe i lokalizacyjne w ramach projektu budowy elektrowni jądrowej. Rozpoczynają się badania środowiskowe i lokalizacyjne w ramach projektu budowy elektrowni jądrowej.

W Trójmieście spadło poparcie społeczne dla budowy elektrowni jądrowej. Dużo korzystniej do tej inwestycji nastawieni są z kolei mieszkańcy pomorskich gmin, w których sąsiedztwie ma powstać elektrownia. A o tym, gdzie dokładnie pracować będzie pierwszy reaktor zdecydują eksperci na podstawie badań, które właśnie ruszają - od gleby, przez monitoring sejsmiczny, po badania meteorologiczne.


Czy popierasz budowę elektrowni jądrowej w Polsce?


- Badania i uzyskiwanie pozwoleń to proces długotrwały. Przewidujemy, że zajmie nam to pięć lat - powiedział Jacek Cichosz, dyrektor ds. operacyjnych w PGE Energia Jądrowa na spotkaniu informacyjnym dotyczącym tego procesu inwestycyjnego.

Żarnowiec czy Choczewo? W teren wyszli już specjaliści, którzy rozpoczęli inwentaryzację przyrodniczą, zarówno środowiska lądowego (fauna i flora), jak i wodnego, w tym morskiego. Badania lokalizacyjne z kolei mają za zadanie potwierdzić, że dana lokalizacja będzie odpowiednia dla elektrowni jądrowej z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego. W ramach tych badań przeprowadzona zostanie m.in. analiza budowy geologicznej lokalizacji, prowadzony będzie monitoring sejsmiczny, hydrologiczny i obserwacje meteorologiczne. Pięć odwiertów na potrzeby pozyskania próbek gruntu i skał, budowa 20 studni do pomiaru poziomu wód gruntowych, instalacja wieży meteorologicznej o wysokości ok. 110 m, instalacja urządzeń pomiarowych, a następnie minimum 2 lata prowadzenia pomiarów takich parametrów jak przepływy wód powierzchniowych, poziom wody, falowanie oraz temperatura i jakość wody, czy instalacja lokalnego systemu monitoringu sejsmicznego. A to wszystko po to, aby wskazać ostateczną lokalizację inwestycji.

Na spotkaniu przedstawiono też wyniki najnowszych badań dotyczących opinii społecznej na temat budowy elektrowni atomowej. Okazuje się, że w Trójmieście poparcie dla tej inwestycji spadło. W ubiegłym roku poparcie dla budowy elektrowni w sąsiedztwie wyrażało 48 proc. mieszkańców Gdańska, 47 proc. mieszkańców Gdyni i 50 proc. Sopotu. Dziś jest to odpowiednio - 47 proc. w Gdańsku, 45 proc. w Gdyni i tylko 41 proc. w Sopocie. Większe poparcie jest z kolei w gminach pomorskich, które bezpośrednio sąsiadować mają z elektrownią. W Krokowej rok temu było 59 proc. "za", dziś jest 58 proc., w Gniewinie było 77 proc., a jest 72 proc., ale już w Choczewie było 51 proc., a teraz jest 55 proc., czyli wzrosło. To były opinie na temat bezpośredniego sąsiedztwa z elektrownią. Co z poparciem dla budowy elektrowni w ogóle? W ub. roku aż 61 proc. mieszkańców Gdańska popierało budowę elektrowni jądrowej w Polsce, dziś tylko 47 proc. W Gdyni było i jest 52 proc. na "tak". W Sopocie z kolei poparcie spadło z 55 proc. do zaledwie 40 proc. W Choczewie stabilnie - było i jest 54 proc. W Krokowej spadło z 61 proc. do 60 proc., a w Gniewinie z 84 proc. do 80 proc.

Poparcie spada, ale... - Utrzymuje się na stale wysokim poziomie. Generalnie zauważamy pewien rodzaj zawieszenia związany z tym, że społeczeństwo oczekuje bardziej wyrazistych, dynamicznych decyzji już ze strony rządu co do projektu - mówi Katarzyna Kozłowska, dyrektor biura komunikacji i relacji zewnętrznych PGE Energia Jądrowa 1.

W Trójmieście i na Pomorzu poparcie jest znaczne, dużo gorzej wypada to w gminach zachodniopomorskich, które też badano ze względu na sąsiedztwo. W Koszalinie zaledwie 26 proc. popiera budowę elektrowni w swoim sąsiedztwie, a w Mielnie tylko 11 proc. jest "za".

A jak oceniamy naszą wiedzę na temat energetyki jądrowej? Okazuje się, że zaledwie 5 proc. mieszkańców Trójmiasta ocenia swoją wiedzę na ten temat bardzo dobrze, 11 proc. dobrze, 41 proc. określa jako przeciętną, 27 proc. jako dostateczną, 15 proc. twierdzi, że jest niedostateczna, a 1 proc. respondentów nawet nie wie jak ją określić, czyli wybrała wariant "trudno powiedzieć".

PGE EJ1 jest spółką celową PGE, odpowiadającą za przygotowanie procesu inwestycyjnego i budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Zawarty w projekcie Programu Polskiej Energetyki Jądrowej harmonogram przewiduje wybór lokalizacji i podpisanie kontraktu na budowę pierwszego bloku do końca 2016 r., opracowanie projektu technicznego oraz uzyskanie niezbędnych pozwoleń do końca 2018 r. Na budowę i podłączenie do sieci pierwszego bloku jądrowego przewidziano okres od początku 2019 do końca 2024 r.

Opinie (144) 1 zablokowana

  • a jak ze zużyciem energii elektrycznej?? (1)

    wszyscy chcą mieć prąd ale skąd?
    wągiel się kończy i co dalej??
    myślcie perspektywicznie do przodu.
    Atom to konieczność i kropka pl.

    • 14 15

    • węgiel się kończy - chyba o Ciebie w piwnicy!!!

      a gaz łupkowy, a geotermia?

      • 1 3

  • ATOM - NIE (3)

    • 49 24

    • debata w tv: ekooszołom vs profesorek

      ekooszołom: NIE ELEKTROWNIOM ATOMOWYM !
      profesorek: jest pan przeciwny, ale czy wiem pan w ogóle jak działa elektrownia?
      ekooszłom: yyyyy ale one są złe yyyy

      • 1 0

    • To zrób demonstrację

      żeby zamknęli ten co jest pod warszawą. Reaktor, który się tam znajduje służy do celów naukowych i działa od 20 lat.

      • 1 0

    • Twoja niezwykle obszerna, badająca dogłębnie i wyczerpująca zupełnie temat wypowiedź jest bardzo merytoryczna. Twoje głębokie przemyślenia uświadomiły mi (i innym pewnie także), że atom wcale nie jest taki fajny. Twoje liczne, światłe argumenty otworzyły nam oczy. Od tej pory inaczej spojrzymy na elektrownie atomowe. Jakby tego było mało, post który napisałeś wprost uderza w nas swą piękną stylistyką i poszanowaniem dla interpunkcji, a co za tym idzie naszego języka polskiego. W imieniu użytkowników tego forum dziękuję Ci za tego posta. Dzięki niemu na pewno znacząco podwyższył się zarówno poziom intelektualny, jak i forma wypowiedzi na trojmiasto.pl

      • 1 3

  • nie potrafimy zbudowac dobrych dróg czy stadionów. (2)

    gdzie nam do elektrowni!

    • 65 26

    • a wiesz że polska ma już reaktor?

      od 20 lata działa pod warszawą. Służy do celów badawczo-naukowych. Mieliśmy nawet 2 ale 1 został zamknięty.

      • 1 1

    • Przecież nic nie zbudujemy, tylko nam francuzi zbudują

      elektrownia będzie miała 5 biegów wstecznych na wypadek wojny, jak francuskie czołgi.

      • 12 2

  • NIE CHCEMY ATOMU - co na to nasze dzieci? (8)

    W przypadku awarii teren w promieniu 100km będzie skażony(tak jak w Japonii).
    Np. od Żarnowca do Tczewa nie będzie życia na tym terenie.
    50 000 000 000 PLN lepiej przeznaczyć na lepsze rozwiązania.
    Znajac nasz kraj częsciowo ta suma zostanie roztrwoniona na łąpówki i "słuszny podział dla władz" i kombinatorów ze spółek.
    Oni zbudują a nasze dzieci będą z tym żyć.

    • 57 26

    • Jądrówka (1)

      - elektrownią ŚMIERCI dla nas i naszych dzieci. Tylko ODNAWIALNE żródła energii!

      • 6 3

      • ty głupi jesteś?

        odróżniasz MW od GW?

        • 0 2

    • teren skażony (2)

      Wypowiedz się zatem w jakim promieniu od elektrowni konwencjonalnej jest skażony teren, paskudne powietrze, rakotwórcze pyły i podgrzana woda w rzekach. Atomówka przy normalnej pracy generuje jeden odpad: parę wodną. A z kilku miesięcy pracy jedną beczkę przepracowanego paliwa. Porównaj te odpady z elektrownią węglową: tony CO2 i SO2 i setki wagonów popiołu węglowego. A gdyby agencje regulacyjne energii atomowej pozwoliły na zamknięty cykl paliwowy, odpadów nie byłoby prawie wcale - zakazy podyktowane są możliwością wykorzystania kolejnych produktów cyklu do celów zbrojeniowych. I właśnie przez niewiedzę i maruderstwo zaprzestano budowy EA w Żarnowcu, na którą poszły miliardy dolarów - wszystko w śmietnik. A reaktor z Żarnowca został sprzedany za cenę złomu do Finladii, gdzie pracuje do dzisiaj.

      • 10 3

      • (1)

        Tylko nawet jeśli ryzyko awarii EJ jest znikome, to jesli pechowo sie wydarzy - skutki są praktycznie nieusuwalne w realnym horyzoncie czasowym, a zanieczyszczenia i koszty obsługi takiej awarii są olbrzymie.
        Nie badzmy tacy pewni siebie - przyczyna awarii moze byc taka ktorej dzisiaj nikt nie byl w stanie przewidziec.
        Zobaczcie z czym sie zmagaja w Fukushimie.
        Uwazam powinnismy sobie odpuscic takie ryzyko.

        • 6 2

        • Owszem, elektowia jądrowa po awarii zdażającej się jak na razie raz na 5000 lat (ilośc reaktorów vs. ilośc awarii)

          Szkodzi prawie dwa razy bardziej niż elektrownia węglowa pracująca normalnie przez 30 lat...

          • 0 2

    • Po co ta dyskusja Donaldinio obiecał wszystko wszystkim!Ta elektrownia nigdy niepowstanie!

      Donaldinio wydał kilkanaście miliardów naszych podatków na nikomu niepotrzebne stadiony i orliki!Gdyby chciał by atomówka powstała juz dawno zaczeła by sie budowa!! Ale sie okazało ze na całum zamieszani o niby powstaniu atomówki mozna nic niezrobic a utopic kilka miliardów potworzysc stanowiska obsadzic kolesiami i zmarnowac kase podatnika by kolesie sie nachapali

      • 1 0

    • (1)

      i tak będzie, a może już jest atomówka w obwodzie kaliningradzkim, więc jakie to ma znaczenie?!

      • 7 6

      • odleglosc i kierunek wiatru

        Proste?

        • 3 4

  • szukam ludzi do pracy przy elektrowni

    ...ale po wybuchu reaktora. Wysokie zrobki!!!

    • 10 1

  • juz sama kwota wydana na PR swiadczy o tym ze chca ludziom wcisnac SMIERC

    a

    • 8 1

  • Poparcie dla teorii względności tez zmalało?

    • 2 4

  • 300 ton (1)

    Tyle dziennie ton radioaktywnej wody dostaje sie do oceanu. Norma przekraczona 50000 razy. Niemcy zrezygnowali. Japończycy też. Ok. 150000 japońskich dzieci ma już poważne zmiany tarczycy. Tepco prosi o pomoc rządy innych państw. Polska ma zapas źródeł energii na wieki. Ktoś chce nam sprzedać stare samochody. ........ jako nowoczesne. .....

    • 15 10

    • Rezygnują?

      Jak zamkną jakieś w miarę nowe reaktory to uwierzę, bo jak na razie to tylko czcze gadanie. Zamknęli kilka najstarszych, którym skończył się okres bezpiecznego użytkowania, i tyle.

      • 0 0

  • Elektrownie atomowe (2)

    mają swoją wydajność i koniec. Alternatywne źródła, jak elektrownie wietrzne mają przyrost wydajności 50 % co 10 lat. Obecnie cena energii jest na tym samym poziomie. Koszt wybudowania 1 MW tańszy w elektrowniach wietrznych o 30%. Trwałość podobna 25- 30 lat. Pracuję dla atomówek więc te dane nie są z kapelusza. Po co więc budować niebezpieczne i drogie atomówki???????

    • 10 4

    • Ja proponuję aby Polska zaczęła na nowo budować (1)

      telewizory kineskopowe i pralki Franie. Zawsze zaczynają od d..py strony. Prawie wszyscy odchodzą od elektrowni atomowych (poza Chinami, Finlandią - tam opóźnienia to 3 lata, budżet przekroczony 2 krotnie i Francja - ostatnią jaką oddali to z 12 letnim opóźnieniem, jasne niech podatnicy płacą)

      • 4 2

      • I rosją, USa, Włochami, Japonią (tak wycofali się z programu likwidacyjnego!), Szwecją, Litwą, wielką Brytanią

        • 0 0

  • Jestem za a nawet przeciw ! :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Grzegorz Bierecki

Grzegorz Bierecki urodzony 28 października 1963 roku. Od 1990 prezes Fundacji na Rzecz Polskich...

Najczęściej czytane