• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bilfinger rezygnuje z fabryki wież wiatrowych. Pozostał tylko Mars FIZ

VIK
17 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Fabryka ma być gotowa w połowie tego roku. Fabryka ma być gotowa w połowie tego roku.

Koncern Bilfinger wychodzi z offshore i chce sprzedać swoje udziały w fabryce w Szczecinie, czyli przedsięwzięciu Bilfinger Mars Offshore. Budowa fabryki wież wiatrowych to sztandarowa inwestycja Mars FIZ, czyli funduszu Agencji Rozwoju Przemysłu, do którego należy m.in. gdyńska stocznia Nauta i Energomontaż Północ Gdynia. Fundusz ma 37,5 proc. udziałów w przedsięwzięciu. Do kogo trafi pozostałe 62,5 proc.?


Czy polskie zakłady zarobią na energetyce wiatrowej?


Jak podał Bilfinger przy okazji publikacji wstępnych wyników finansowych za ub. rok, działalność offshore nie pokrywa się już z profilem ryzyka grupy. Bilfinger zanotował stratę netto na poziomie 71 mln euro wobec 173 mln euro zysku netto rok wcześniej. Spółka podkreśliła, że w 2014 r. grupie zaszkodziła negatywna koniunktura w europejskiej energetyce i przemyśle. Wartość zleceń pozyskanych przez koncern w energetyce spadła w ubiegłym roku o 24 proc. - do 1,09 mld euro. W przemyśle spadek wyniósł 18 proc. - do 3,27 mld euro. Wzrost, o 5 proc. - do 2,20 mld euro, odnotował natomiast segment utrzymania nieruchomości.

Co na to współudziałowiec? - Niezależnie od decyzji Bilfingera o zbyciu udziałów, proces budowy fabryki będzie kontynuowany zgodnie z ustalonym wcześniej zakresem i terminami. Rynek offshore jest szybko rozwijającą się gałęzią gospodarki, dlatego jesteśmy przekonani o atrakcyjności przedsięwzięcia - powiedział Piotr Słupski, prezes zarządu MS TFI, zarządzającego Funduszem Inwestycyjnym Mars i dodał, że Fundusz jest w stałym kontakcie ze swoim partnerem w wymienionym przedsięwzięciu i będzie aktywnie uczestniczył w poszukiwaniu inwestora.

Czytaj też: Jest już umowa, będzie fabryka. Crist inwestuje w Szczecinie

Przypomnijmy, że decyzję o budowie zakładu produkującego fundamenty morskich siłowni wiatrowych podjęto w 2012 roku. Budowa ruszyła w 2013 r. na wyspie rzecznej Ostrów Brdowski, położonej na terenach odkupionych od szczecińskiej stoczni Gryfia. Początkowo istotnym udziałowcem w przedsięwzięciu była stocznia Crist. Spółka miała aż 25 proc. udziałów. Z czasem topniały one na rzeczy funduszu Mars, który startował w tym przedsięwzięciu z pakietem 12,5 proc.

Jak twierdzą władze Mars FIZ, budowa fabryki przebiega zgodnie z harmonogramem. Hala główna, którą buduje gdańska firma Doraco w większej części jest już gotowa, trwają zakupy specjalistycznego sprzętu i wyposażenia. W maju planowane są pierwsze testy linii produkcyjnych. Zakończenie budowy przewidziano na połowę tego roku. Fabryka powstaje w północnej części wyspy, na powierzchni ok. 20 hektarów. Tereny te objęte są statusem Specjalnej Strefy Ekonomicznej (Podstrefa Szczecin Specjalnej Strefy Ekonomicznej Euro-Park Mielec). Cała inwestycja ma kosztować 350 mln zł. Zatrudnienie w zakładzie znajdzie pół tysiąca osób. Według zapewnień Mars FIZ, ma to być pierwsza w Europie fabryka, w której tego typu wielkogabarytowe konstrukcje stalowe będą budowane seryjnie - fundamenty do morskich wież wiatrowych będą wytwarzane w systemie ciągłym. Odbiorcami produkowanych elementów będą m.in. kontrahenci z Niemiec i Wielkiej Brytanii.
VIK

Opinie (39)

  • MARS-co to za jest?

    MARS=Malwersacje- Afery- Rozkradanie -Straty.

    • 9 1

  • a gdzie stawiac fermy wiatrowe ? (3)

    Wcale sie nie dziwię że rezygnują . Postawić dzisiaj wieże wiatrowe to droga przez mękę . Każdy chłop zazdrości że nie staje na jego polu i natychmiast zaczyna mieć bóle głowy i szum w uszach gdy tylko sąsiad wydzierżawi miejsce pod wiatrak . Polska to naród protestantów . Ktoś chce coś zrobić ?- PROTESTUJEMY .

    • 5 1

    • jak bys umial czytac to to sa funadamenty pod wiatraki instalowane na morzu... no ale to drobny szczegół

      • 2 1

    • (1)

      fundamenty wiez wiatrowych mialy byc budowane dla wiatrakow stawianych na dnie morza przy brzegu ale niemcy wycofali sie do siebie bo tam u nich panstwo dotuje silownie wiatrowe a w Polsce nie i nie oplaca się

      • 3 0

      • Bzdura!!!

        Niemcy budują farmy wiatrowe na Morzu Północnym nawet na głębokościach sięgających 50 m! I ta fabryka miała budować m.in. właśnie takie konstrukcje wsporcze.

        • 0 0

  • A po co produkować? Jest znacznie lepszy mechanizm:

    1 Budujemy wspaniała fabrykę do spółki z partnerem państwowym.
    2 Fabryka jest wspaniała , ale musi być dotowana bo warunki społeczne, bezrobocie itd, ale partnerzy są wiarygodni bo udział w tym ma państwowa agencja.
    3. Inkasujemy dotację i fabrykę budujemy pracowicie.
    4. Wycofujemy się z inwestycji - sprzedając udziały agencji państwowej. Fabryka prawie gotowa . Wartość księgowa wysoka.
    5 Agencja odkupuje udziały - po cenie godziwej oczywiście.
    6 W ten to sprytny sposób wyprowadzamy swoje zainwestowane pieniądze i część dotacji !
    7 Kto ma problem? Ten kto będzie musiał spełnić warunki uzyskania dotacji. ale dopiero po uruchomieniu fabryki.
    8 Nie ważne co ta fabryka miałaby produkować- nie o to w tym wszystkim chodzi.
    Oczywiście po drodze jest sporo problemów do pokonania - nic za darmo...

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Dorota Sobieniecka- Kańska

Dyrektor Gdańskiego Klubu Biznesu. Wydawca, dziennikarka, wykładowca, doradca public relations....

Najczęściej czytane