- 1 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (42 opinie)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (76 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (162 opinie)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 5 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
- 6 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
Grupa Lotos jest jedną z pięciu spółek, w których w poniedziałek Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło procedurę kontrolną. Kontrola dotyczy wydatków na PR, reklamę i doradztwo w spółce. Takie same kontrole rozpoczęły się w Orlenie, Polskiej Grupie Zbrojeniowej, KGHM i Azotach. Taki sam zakres kontroli CBA obejmie wszystkie podmioty zależne tych pięciu spółek.
Kontrola obejmuje okres od 1 grudnia 2015 roku do dnia dzisiejszego. Kontrole zapowiedziano tuż po odwołaniu ze stanowiska Dawida Jackiewicza, byłego ministra skarbu.
- CBA sprawdza sygnały o nieprawidłowościach, jakie wpływały do Biura, dotyczące tych konkretnych pięciu spółek. Funkcjonariusze delegatur będą badali umowy i wydatki spółek na usługi z zakresu public relations, marketingowe, reklamowe, na usługi doradcze i inne o podobnym charakterze. Na początku postępowania CBA chce dokładnie wiedzieć kto - jaki wykonawca, co - przedmiot umowy, w jakim terminie, na czyje zlecenie i za jaką kwotę wynagrodzenia wykonał na rzecz spółek usługi z zakresu szeroko pojętego marketingu, PR i reklamy. Analizie, oprócz zakresu samych umów, zostanie poddana dokumentacja wykonawcza i rozliczeniowa - czytamy w oświadczeniu CBA.
Odpowiednie dokumenty, zawiadomienia CBA o zamiarze wszczęcia kontroli trafiły już do zarządów spółek.
- Funkcjonariusze CBA zjawili się u nas w poniedziałek. Poinformowali nas o wszczęciu kontroli i zostawili pismo. Obecnie kompletujemy dokumenty dotyczące kontroli - potwierdza Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Lotosu.
Jednocześnie premier Beata Szydło na wtorek wezwała ministrów, którym podlegają spółki Skarbu Państwa. Tematem spotkania będzie audyt w spółkach.
Miejsca
Opinie (64) 2 zablokowane
-
2016-09-22 19:48
wywalić prezesówi weice prezesów na bezrobocie i nauczyć przeżyć za 640 zł /m
czym oni się różnią od nas - tylko tym ze są kolesiami tych którzy rozdają takie intrafne posadki za grube miliony ale wybitni specjaliści bez wykształcenia wyższegolotos w-prezes lotos petrobaltic ,bez doświadczenia 1 praca i odrazu w-prezez lotos kolej a inni brak słów.prezes prawnik -ale jak sie nie ma 4 letniej i zdanego egzaminu z aplikacji adwokackiej lub sędziowskiej to tylko mgr nauk prawnych .to już nie ta firma co 30 lat temu zeby pracować to trzeba było mieć 3 letnie praktyki w lotosie i ukończyć tech. energetyk na ulicy Reja i politechnikę -wydz chemi lub energ fizyki
- 4 0
-
2016-09-23 22:23
ja pracowałem w dawnym lotosie czyl w dawnej rafinerii i nie było tylu prezesów i spółek
zrobić 1 prezesa który by odpowiadał całym swoim majątkiem jak by doprowadziłb do straty .a co to dzisiaj za prezesi z nadania ze aż w internecje huczy że marchel strzelec i machurat to ludzie śniadego i raczka co prawda po studiach ale bez aplikacji lub doktoratu,
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.