- 1 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (40 opinii)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (76 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (157 opinii)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 6 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
Elimi chce zrobić biznes na randkach przyszłości
Trójmiejski startup Elimi przymierza się do wejścia na rynek z nowym produktem - mobilnym flirtem. Aplikacja Elimi to gra, w której to kobieta zadaje pytania, a mężczyźni rywalizują popisując się kreatywnością swoich odpowiedzi. Po każdej rundzie pytań jeden z nich jest eliminowany. Wygrywa ten z panów, który najbardziej zainteresuje, zaskoczy lub rozbawi. Aplikacją zainteresowali się już lokalni operatorzy telekomunikacyjni - T-Mobile i Play, a także inwestorzy z Wielkiej Brytanii oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
- Elimi jest nowym podejściem do flirtu mobilnego, nastawionym na grę i zabawę. Chcieliśmy stworzyć odpowiednik randki w ciemno na urządzenia mobilne - mówi Adam Łabędzki, prezes Elimi. - Nasz pomysł jest prosty i dostarcza masę zabawy. Spotkał się on z ciepłym przyjęciem na licznych konkursach, m.in. Startup Weekend London czy UPC Think Big. Także pierwsze testy "na żywym organizmie" wypadły bardzo zadowalająco. Udało nam się też pozyskać inwestorów zewnętrznych - fundusz inwestycyjny Invemax oraz osoby prywatne. Dzięki temu zdobyliśmy pieniądze, w kwocie ok 500 tys. zł, na wynagrodzenia dla członków naszego zespołu oraz pierwsze akcje promocyjne.
Młodą firmą interesują się też lokalni operatorzy telekomunikacyjni - T-Mobile i Play. Chcą oni wykorzystać aplikację Elimi jako dodatkową ofertę dla swoich abonentów. Firmą zainteresowani są także inwestorzy z Dubaju i Londynu. Sami twórcy Elimi twierdzą, że ich zamysłem od samego początku było wejście z produktem na rynki zagraniczne. Chcą więc poszukać kolejnego inwestora, którego kapitał pozwoli na szeroką, zagraniczną akcję promocyjną.
Elimi powstało w 2012 roku jako ElimiDate. Początkowo jako zabawa na potrzeby Startup Weekend London. - Pozytywne opinie zmobilizowały nas jednak do zajęcia się aplikacją na poważnie - dodaje Łabędzki. - Obecnie na stałe pracuje z nami sześcioosobowy zespół. Oficjalnie premiera naszego produktu nastąpi w kwietniu 2014 roku, początkowo jako aplikacja mobilna dla iPhone i Androida. Już teraz prowadzimy spotkania, na których istnieje możliwość zainstalowania i przetestowania Elimi na własnym smartfonie. Najbliższe odbędzie się 20 marca w sopockiej Zatoce Sztuki.
Sami twórcy traktują Elimi jako aplikację do dobrej zabawy w towarzystwie. - Nigdy nie stawialiśmy sobie za cel pomocy innym w znalezieniu życiowego partnera - mówi Łabędzki. - Jednak, jeśli z niewinnej zabawy wyjdzie czasami coś poważnego i na całe życie, to tylko będziemy się z tego cieszyć.
Miejsca
Opinie (53)
-
2014-03-12 14:48
a potem w realu rozczarowanie
- 0 0
-
2014-03-12 15:53
liniowo drodzy biznesmeni to mozna montowac filmy, a nie swatac ludzi poprzez aplikację
- 0 1
-
2014-03-12 16:00
Jestem na nie. (1)
Bardzo lubię nowinki techniczne, ale jestem przeciwny zbytniej ingerencji techniki w ciało/życie uczuciowe człowieka. Co to za facet, który boi się podejść do kobiety, porozmawiać z nią w cztery oczy, bo woli pisać na fejsbóczku, czy w telefonie? Podejdziesz do kobiety, dostaniesz kosza, to wyciągasz wnioski i żyjesz dalej. Pracujesz nad sobą, stajesz się atrakcyjniejszy i ponownie podchodzisz do innej kobiety. Ludzie co raz bardziej boją się rozmawiać z innym człowiekiem, co raz bardziej boją się odrzucenia i zranienia. Właśnie dlatego wolą używać telefonów, serwisów społecznościowych i komunikatorów, bo czują się tam bezpieczni. To niezwykle smutne.
- 2 3
-
2014-03-12 19:13
Poznaj kogoś, kogo nie poznasz na ulicy w "swojej okolicy"
Trochę szufladkujesz. A pomyślałeś o tym, że w takiej aplikacji możesz przypadkiem złapać kontakt z kimś, na kogo nie wpadłbyś "na ulicy" z zupełnie innego środowiska? Znam kilka takich historii (z tych "dennych" portali randkowych i nie byli to wcale nudni, grubi i bezrobotni ludzie ;-) ).
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.