• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Remontowa Shipbuilding jednak zbuduje holowniki?

Wioletta Kakowska-Mehring
28 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Nowe holowniki mają zastąpić obecnie eksploatowane stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu. Nowe holowniki mają zastąpić obecnie eksploatowane stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu.

Inspektorat Uzbrojenia zmienił decyzję ws. przetargu na budowę sześciu holowników dla Marynarki Wojennej. Stan wiedzy na dziś jest taki, że wycofano unieważnienie przetargu. Co będzie jutro i czy Remontowa Shipbuilding ostatecznie zbuduje holowniki, nie wiadomo.



W połowie marca spadła jak grom informacja, że Inspektorat Uzbrojenia MON unieważnił postępowanie dotyczące budowy holowników dla Marynarki Wojennej, choć w listopadzie ub. roku zdecydowano, że przetarg wygrała Remontowa Shipbuilding, należącej do Remontowa Holding. Stocznia ta jako jedyna otrzymała 100 punktów. Najbardziej ważąca była cena, pozostałymi kluczowymi kryteriami były długość okresu gwarancji oraz serwis posprzedażny i pomoc techniczna. Cena zaoferowana przez Stocznię była najniższa i wynosiła 220 mln zł.

- Jeżeli żadna z firm biorących udział w tym postępowaniu nie wniesie odwołania od tej czynności, to zamawiający będzie mógł przejść do kolejnego etapu postępowania, czyli de facto podpisać umowę dostawy z tym wykonawcą - powiedziała nam w listopadzie ub. roku Katarzyna Jakubowska, ówczesna p.o. rzecznika prasowego MON.
Skargi się pojawiły, ale Krajowa Izba Odwoławcza dwukrotnie nie dopatrzyła się uchybień. Nic już nie stało na przeszkodzie, aż do... połowy marca tego roku, kiedy to Inspektorat Uzbrojenia unieważnił postępowanie.

Czytaj też: Resort obrony unieważnia przetarg na holowniki dla wojska

Powodu unieważnienia IU nie podał, ograniczono się jedynie do stwierdzenia, że "zgodnie z dyspozycją art. 93 ust 1 pkt 7 ustawy Pzp postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego unieważnia się, jeżeli obarczone jest nieusuwalną wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego".

Od tej decyzji odwołanie do KIO złożyła Remontowa Shipbuilding. Wczoraj miało odbyć się posiedzenie w tej sprawie, jednak w ostatniej chwili zmieniło charakter, ponieważ Inspektorat Uzbrojenia wycofał się ze swojej wcześniejszej decyzji. Postępowanie przed KIO zostało umorzone, gdyż przedłożone oświadczenie zamawiającego uznano za uwzględnienie zarzutów odwołania wniesionego przez gdańską stocznię. Dlaczego Inspektorat Uzbrojenia zmienił zdanie? Tym razem znów nie podano powodu.

- Skoro Inspektorat Uzbrojenia nie dopuścił do posiedzenia KIO, nie poproszono też nas o wyjaśnienia w związku z wcześniejszą decyzją, to należy sądzić, że wada, na którą się powoływano wynikała z przyczyn leżących po stronie zamawiającego - mówi osoba związana z gdańską stocznią.
Co to oznacza? Teoretycznie nic nie stoi już na przeszkodzie, aby Remontowa Shipbuilding podpisała kontrakt i zabrała się do pracy. Jednak jak twierdzą osoby związane z branżą, dopóki to się nie stanie, zawsze jest obawa, że resort obrony zmieni koncepcję dotyczącą uzbrojenia Marynarki Wojennej i potrzebny będzie kolejny przetarg. Tak też dzieje się ws. śmigłowców.

W ramach zamówienia ma powstać sześć holowników przeznaczonych do zabezpieczenia technicznego okrętów na morzu i w portach, przewozu osób i zaopatrzenia, neutralizacji zanieczyszczeń, podejmowania z wody torped, a także niektórych działań ratowniczych. Mają zastąpić obecnie eksploatowane holowniki stacjonujące w bazach morskich w Gdyni i w Świnoujściu.

Po podpisaniu umowy mają być gotowe w wciągu 60 miesięcy. Jak wynika ze specyfikacji Inspektoratu Uzbrojenia nowe holowniki mają mieć wyporność pełną do 350 ton, zdolność do prowadzenia samodzielnej żeglugi w zimie na morzach niearktycznych w ciężkich warunkach lodowych, możliwość przewozu do 12 osób wewnątrz i 50 osób na pokładzie otwartym, autonomiczność do 14 dób, prędkość dochodzącą do 12 węzłów, możliwość przewozu ładunku o łącznym ciężarze 25 kN, uciągu 250 kN oraz możliwość holowania z rufy i dziobu.

Miejsca

Opinie (52) 3 zablokowane

  • Toruń wszystko może!

    Wieść niesie, że p. S. nawiedził Toruń i wcale nie pojechał po pierniki tylko oglądać jak Wisłą płyną nowe decyzje MON-u z Warszawy do Gdańska

    • 11 5

  • A dlaczego tych holowników nie zbuduje Stocznia Wojenna w Radomiu? (1)

    Z kapitałem zakładowym 5000 zł i bagażem doświadczeń w budowie okrętów nie powinna mieć problemów z realizacją tego kontraktu.

    • 17 2

    • w Radomiu

      jest zakład dla czubów jak ty

      • 0 1

  • Ciekawe w RSB (3)

    Ciekawe jak długo jeszcze Maliniak się utrzyma na stołku. Czy będzie do końca jak w Gdyni ? A może PS się zorientuje ze jego obecne najbliższe otoczenie jest na stołkach aby trwać do jego końca i tam się ostać a nie żeby coś zrobić.

    • 4 2

    • utrzyma się 777 sekund (2)

      przecież powszechnie wiadomo, że aktualny "maliniak" ma firmować sprzątanie po poprzedniku, który poszedł do pracy do konkurencji, która niechcący podobno wygrała po protestach protestującego w sprawie protestu na protest w sprawie padającego deszczu w dniu poprzedzającym przetarg. Przecież P.S. na odprawie jasno powiedział!! - przewietrzanie magazynów... żegnamy doświadczonych witamy przedszkole, ciekawe tylko. kto zapłaci za te eksperymenty!! Pewnie ponownie P.S. wrzuci kolejne 82 melony, aby być na topie i udawać Przedsiębiorcę Roku!!!!!

      • 3 4

      • Kolega na tej odprawie po której stronie stołu siedział, że taki zorientowany?

        • 0 0

      • Z drugiej strony

        Z drugiej strony to prywatny właściciel i jak lubi może eksperymentować za własne pieniądze.
        Szkoda tylko tych którzy dla niego budowali to imperium.
        PS nie jest przyszłością i zostawi na lodzie tych, którzy poświęcili swoje zawodowe życie Remontowej na lodzie.
        Kiedyś podobno powiedział, że po nim może zostać pustynia.
        No i chyba o to chodzi.

        • 1 0

  • To jest kpina z polskiej armii! Cały czas zmienianie i odwoływanie przetargów i na prawdę potrzeba 60 miesięcy na zbudowanie 6 malych jednostek?! Chore to jest

    • 6 0

  • Kto ma wladzę. (1)

    Pewna osoba z Stoczni Remontowej, spotkała się ze znanym gdańskim Biskupem w sprawie unieważnienia przetargu na budowę holowników dla MON. Znany Gdański Biskup, porozmawiał na ten temat ze znanym Ojcem Dyrektorem. Znany Ojciec Dyrektor wezwał na dywan Antka z całą MON-wską menażerią, zrąbał ich jak burą sukę. I co poskutkowało. A winę zwalą na - coś tam Bartuś wymyśli.

    • 6 4

    • Ciekawe jak były partyjny dyrektor z Świnoujścia i zjednoczenia stał się właścicielem i wielkim przedsiębiorcą, członkiem i przyjacielem Solidarności, przyjacielem polityków wszelkiej maści i jeszcze do tego władz polskiego Kościoła.
      O co tu chodzi i kto jest kto ????

      • 1 0

  • "Powodu unieważnienia IU nie podał"

    Jak nie wiadomo o co w unieważnieniu przetargu chodzi, to chodzi o to, że wygrał nie ten, kto miał wygrać.

    • 1 0

  • Zlikwidować i po problemie!

    Same d*pki bez honoru i jaj służą w MW, a nie żołnierze... Bogowie na stanowiskach co tylko swój interes kryją... zresztą zawsze MW komuchem śmierdziało...

    • 1 1

  • Po co to rozczulanie się nad holownikami?

    Może najpierw niech mają co ciągać w tej naszej MW.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Łukasz Żelewski

Prezes zarządu Agencji Rozwoju Pomorza od 2007 roku. Wcześniej pełnił funkcję Zastępcy Dyrektora...

Najczęściej czytane