- 1 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (55 opinii)
- 2 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (98 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (116 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (46 opinii)
- 6 Czy jesteśmy gotowi na jawność płac? (190 opinii)
Zawodówki panaceum na bezrobocie. Strefa zawodowych kompetencji
Czas zmienić myślenie o "zawodówkach" - to już nie są szkoły drugiego wyboru. Warto w nich się uczyć, bo gwarantują zdobycie zawodu i dają spore szanse na zatrudnienie - przekonuje Gdańska Rada Oświatowa. Zmianę myślenia o edukacji zawodowej wzięła sobie za cel także Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna, która zaprasza na konferencję i piknik edukacyjny "Strefa zawodowych kompetencji" oraz towarzyszące jej wydarzenie edukacyjne "Strefa Młodzieżowych Kompetencji".
W rankingu bezrobocia wśród młodych pracowników (do 34 roku życia) publikowanym przez Eurostat Polska znajduje się w niechlubnej, pierwszej dziesiątce ze wskaźnikiem, który wynosi prawie 28 proc. Niestety, przyczyniła się do tego również gwałtowna marginalizacja pozycji kształcenia zawodowego, do której doszło wraz z przemianami ekonomiczno-społecznymi ubiegłego wieku w Polsce. Likwidacje szkół przyzakładowych, niedopasowanie podstaw programowych do potrzeb rynku i wciąż pokutujące przekonanie, że każdego nastolatka należy pchać w kierunku szkolnictwa wyższego spowodowały znaczące odchylenie od założeń polityki oświatowej Unii.
Co zrobić, aby zmniejszyć bezrobocie wśród młodych? Czy wyjściem jest właśnie wzrost znaczenia szkół zawodowych? O tym m.in. będzie mowa na konferencji zorganizowanej przez Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną. Spotkanie odbędzie się w przyszły czwartek, 3 kwietnia w Gdańskim Parku Naukowo-Technologicznym (ul. Trzy Lipy 3 ). Jest to kolejna konferencja organizowana przez PSSE w ramach cyklu "Dbamy o dobrą markę polskiej gospodarki" (rejestracja na konferencję: www.szk.evenea.pl lub telefonicznie 58 739-64-74/70).
- Strefy w tej chwili bardzo mocno zaangażowały się we wspieranie szkolnictwa zawodowego. Dążą do tego, by każdy inwestor mógł wykształcić sobie odpowiednią dla niego kadrę czy to w programach unijnych, czy strefowych - wyjaśnia Teresa Kamińska, prezes zarządu Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Warto również zauważyć, że w strefach działają też parki naukowo-technologiczne. Stwarzają one możliwość pozyskania czy kontaktów z kadrą naukową i inżynieryjną, potrzebną przedsiębiorstwom do badań rozwojowych nad ich produktami czy usługami.
Rosnące bezrobocie wśród młodych ludzi to jedno z największych zagrożeń, którym musi zaradzić dzisiejsza gospodarka. Spadek zaufania uczniów do polskiego szkolnictwa, brak wykwalifikowanych specjalistów, niedopasowanie kompetencji do wymagań rynkowych - to tylko niektóre z alarmujących przykładów nieskuteczności obecnego systemu edukacji. Coraz częściej wśród rozwiązań proponowany jest powrót do dualnego systemu nauczania, który sprawdza się u naszych zachodnich sąsiadów.
Od 1 września 2012 r. kształcenie zawodowe zgodnie z przepisami (Dz.U. z 2011r. nr 205, poz. 1206) odbywa się w czterech typach szkół: zasadniczej szkole zawodowej, technikum, szkole policealnej, szkole specjalnej. W polskim systemie oświaty wybór ścieżki zawodowej jest możliwy po ukończeniu gimnazjum. Zmiany wprowadzone w 2012 r. mają na celu poprawę efektów i skuteczności kształcenia oraz dostosowanie oferty edukacyjnej do zmieniającego się rynku pracy.
Wicepremier Janusz Piechociński jeszcze w styczniu tego roku podkreślał, że to właśnie przepływ technologii z nauki do przemysłu i kształcenie zawodowe młodzieży stanowią szansę dla zwiększenia konkurencyjności polskiej gospodarki. Minister Gospodarki zwraca jednocześnie uwagę na polskie doświadczenie w rozwoju kształcenia ustawicznego dla dorosłych i przekwalifikujących się.
Jednym z najważniejszych działań, jakie wskazują ministerstwo i Izby Rzemieślnicze jest rozwijanie i promowanie współpracy szkół i prywatnych przedsiębiorców.
- Partnerstwo szkół i prywatnych firm jest konieczne, ponieważ zawodówki nie są w stanie wciąż inwestować w warsztaty do nauki praktycznej. Aby absolwent zawodówki potrafił skorzystać z nowego sprzętu, musi się tego nauczyć na praktykach - przekonuje Dariusz Gobis, dyrektor Pomorskiej Izby Rzemieślniczej.
A co na to sama młodzież? Takie pytanie zadali sobie organizatorzy konferencji i postanowili zapytać samych zainteresowanych. - Gimnazjalisto, nie wiesz, jaką szkołę wybrać? Jakie kwalifikacje zapewnią Ci w przyszłości pracę? Porozmawiaj z pracodawcami, poznaj ofertę szkół zawodowych i technicznych - zachęcają do udziału w specjalnym wydarzeniu "Strefa Młodzieżowych Kompetencji", które odbędzie się w ramach konferencji. Liczba miejsc jest ograniczona, dlatego należy się wcześniej zarejestrować - tel. 58 739-61-47 lub biuro@edupark.gpnt.pl. Spotkanie odbędzie się 3 kwietnia w Gdańskim Parku Naukowo-Technologiczny w godz. od 09.00 do 14.00. Na wszystkich uczestników czeka poczęstunek oraz upominki od PSSE.
Miejsca
Opinie (60)
-
2014-03-27 09:44
Nie likwidowac tylko promowac
Powiedzcie to może starostwu powiatowemu w Wejherowie, które masowo likwiduje zawodówki, teraz do odstrzału idzie ta w Redzie. W tym ciemnym powiecie nikt z władz nie rozumie, ze warto postawić na promocje zamiast zaorać.
- 4 0
-
2014-03-27 12:38
a jednak..
Mój mąż ukończył zawodówkę, pracuje w swoim zawodzie. Następnie ukończył liceum i zrobił maturę - dla siebie. Ja mam wyższe wykształcenie. Porównując nasze zarobki zawsze się śmieje (choć wcale nie jest mi do śmiechu), że moja wypłata jest jak kieszonkowe, na waciki, w porównaniu do jego wypłaty. Nie, nie zarabiam mało.. ale między wynagrodzeniem moim, a mojego męża jest duża przepaść.
Wykształcenie, fach w ręku, chęci, ciężka praca, doświadczenie, to "coś".. jest wiele rzeczy, które składają się na dobrą posadę i dobre pieniążki.- 5 1
-
2014-03-27 12:40
"Gimnazjalisto, nie wiesz, jaką szkołę wybrać?" (1)
A jaką szkołę może wybrać głąb, który ledwo pisze i czyta? Akurat przerabiam z wnukiem historię, bo w kwietniu będzie miał egzamin kompetencyjny. Przy okazji przeglądam materiały z innych przedmiotów, nie powiem poziom jest wysoki, wymagania spore, dla większości głąbów jest to przepaść intelektualna.
- 3 0
-
2014-03-27 13:41
Właśnie te głąby zasilają dzisiaj zawodówki
- 0 1
-
2014-03-27 18:52
Panaceum jak z koziej d*py trąba
Przecież to nie brak ludzi do pracy powoduje bezrobocie. Ludzie mają zawody i wykształcenie, ale nie mają pracy, bo chętnych podjąć pracę jest więcej niż ofert pracy. Problemem jest stan naszej gospodarki.
- 2 0
-
2014-03-28 02:17
Na bezrobocie najlepsza emigracja
No i w dłuższym czasie niski przyrost naturalny.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.