Gdańsk z Pomorzem znalazł się na czwartym miejscu w rankingu 20 samorządów Europy, których gospodarka rozwijała się najszybciej w 2017 roku. Tak wysoko ocenił nas amerykański think tank Milken Institute, który opracował to zestawienie. Wyprzedził nas Londyn tzw. Wewnętrzny, Sztokholm oraz Budapeszt.
Choć najnowszy ranking Milken Institute zatytułowany jest "Best-performing cities.
Europe 2017", czyli "najdynamiczniejsze miasta Europy w 2017 r.", trafiły do niego cztery polskie regiony: pomorskie, dolnośląskie, wielkopolskie oraz małopolskie. Polskie województwa znalazły się na liście w całości, ponieważ reprezentujące je miasta, na tle innych europejskich metropolii, są stosunkowo nieduże - tłumaczą autorzy rankingu. Najwyżej, na 4. miejscu, za Londynem Wewnętrznym, Sztokholmem oraz Budapesztem, wylądowało woj. pomorskie, gdzie twórcy raportu wyróżnili Gdańsk.
Co dało nam przewagę? Okazuje się, że na tak wysoką pozycję wpłynął drugi najwyższy wzrost zatrudnienia, bo aż o 19 proc. w latach 2011-2016 wśród wszystkich dużych regionów Europy oraz szósty najwyższy wzrost pensji (o 26,5 proc. w latach 2008-2013). Doceniono nasz region także za to, że mamy u siebie uczelnie -
Politechnikę Gdańską i
Uniwersytet Gdański - które przygotowują dobrze wykwalifikowanych inżynierów i innych pracowników. Zauważono też, że mamy tu największy w Polsce Port Morski, kluczowy m.in. w branży petrochemicznej, węglowej czy handlu zbożem i rudami.
- Wysokie miejsca w takich rankingach są cenne wizerunkowo, zarówno dla regionu, jak i dla naszych uczelni. Oczywiście można odnieść się do tego sceptycznie, ale akurat ten instytut jest poważną instytucją i może mieć wpływ na decyzje inwestorów - mówi prof. Piotr Dominiak, prorektor ds. internacjonalizacji i innowacji Politechniki Gdańskiej. - Nasz region wypadł świetnie, ale też cała Polska wypadła bardzo dobrze, bo oprócz Pomorza i Gdańska, jeszcze trzy inne regiony zostały zauważone i docenione.Na 6. miejscu w rankingu znalazło się dolnośląskie z Wrocławiem, na 17. Wielkopolska z Poznaniem, a małopolskie z Krakowem zamknęło stawkę zajmując 20. pozycję. Warszawa znalazła się poza opracowaniem na 22. miejscu. Lepsza od Polski okazała się tylko Wielka Brytania, której pięć regionów znalazło się w rankingu.
Milken Institute to niezależny think tank z siedzibą w Santa Monica w Kalifornii, zajmujący się kwestiami innowacyjności, gospodarki, tworzenia miejsc pracy i poprawy zdrowia. Celem jego działalności jest wspieranie firm, inwestorów, organizacji przemysłowych, rządów czy ośrodków badawczych oraz ocenianie, jak dobrze dane regiony adaptują się do obecnych i przyszłych trendów rynkowych. W głównym rankingu "Best-performing cities. Europe 2017" brany jest pod uwagę ogólny wskaźnik, na który składa się wiele danych, m.in. liczba nowych miejsc pracy, wzrost wynagrodzeń, koncentracja produkcji przemysłowej oraz koncentracja wykwalifikowanego sektora usług.
Ranking 20 najdynamiczniej rozwijających się regionów miejskich w Europie:1 Londyn Wewnętrzny (Wschód), Wielka Brytania
2 Sztokholm, Szwecja
3 Budapeszt, Wegry
4 Pomorskie (w tym Gdańsk)
5 Północny Wschód, Rumunia
6 Dolnośląskie (w tym Wrocław)
7 Berkshire, Buckinghamshire i Oxfordshire, Wielka Brytania
8 Oberbayern (w tym Monachium), Niemcy
9 Londyn Zewnętrzny (Zachód i Północny Wschód), Wielka Brytania
10 Yugozapaden, (w tym Sofia), Bułgaria
11 Östra Mellansverige, Szwecja
12 Jihovýchod, Czechy
13 Berlin, Niemcy
14 Leicestershire, Rutland i Northamptonshire, Wielka Brytania
15 Eastern i Midland, (w tym Dublin), Irlandia
16 Bukareszt, Rumunia
17 Wielkopolskie, (w tym Poznań)
18 Derbyshire i Nottinghamshire, Wielka Brytania
19 Hovedstaden (w tym Kopenhaga), Dania
20 Małopolskie (w tym Kraków)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy