Choć już od 1 grudnia lekarze zmuszeni będą wystawiać zwolnienia lekarskie wyłącznie w formie elektronicznej, to do tej pory tylko połowa lekarzy z Pomorza korzysta z tego rozwiązania. A ma ono na celu przyspieszenie procesu wystawiania zwolnień oraz ułatwienie życia pacjentom, którzy od tej pory nie będą musieli martwić się o dostarczenie dokumentu pracodawcy.
tak, to bardzo ułatwi życie lekarzom i pacjentom
59%
tak, ale obawiam się o jego wykonanie
22%
nie, bardziej ufam zwolnieniom papierowym
19%
Nowe rozwiązanie wchodzi w życie już za 2 tygodnie. W piątek (16 listopada)
Marcin Zieleniecki, wiceminister pracy, rodziny i polityki społecznej oraz dyrektor
oddziału ZUS w Gdańsku Aneta Pawłowska spotkali się z dziennikarzami w
Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Gdańsku, aby rozwiać wątpliwości dotyczące tego rozwiązania.
- Stan prawny, który mamy dzisiaj został ustalony jeszcze w 2015 r. w wyniku nowelizacji ustawy o świadczeniach ubezpieczenia chorobowego. Ta nowelizacja pierwotnie przewidywała, że okres przejściowy będzie trwał do końca roku 2017 r. Od tamtej pory trzykrotnie nowelizowaliśmy ustawę zasiłkową. Dwukrotnie przesuwaliśmy termin zakończenia okresu przejściowego - pierwsza nowelizacja przesuwała termin do końca czerwca 2018 r., a druga na koniec listopada 2018 r. Ważna jest również trzecia nowelizacja, wprowadzająca do prawa ubezpieczeń społecznych nową instytucję asystenta medycznego. Wszystkie trzy nowelizacje miały na celu realizację postulatów, które wpływały do nas ze środowiska lekarskiego - mówił minister Marcin Zieleniecki.Będzie szybciej?
Według resortu, wystawianie e-ZLA będzie trwało krócej niż wypisywanie papierowego zwolnienia. Lekarz za pomocą numeru PESEL uzyskuje dostęp do danych pacjenta, jego pracodawców oraz członków jego rodziny - jeśli zwolnienie będzie wystawiane w celu opieki nad nimi.
Po wpisaniu numeru PESEL pacjenta do systemu, pozostałe dane identyfikacyjne zostają automatycznie uzupełnione. System weryfikuje też datę początku okresu niezdolności z zasadami wystawiania zwolnień określonymi w przepisach oraz z ostatnim wystawionym zwolnieniem. Możliwy jest też podgląd zaświadczeń lekarskich wystawionych wcześniej dla pacjenta, w tym w wyniku kontroli przez lekarza orzecznika ZUS.
W przypadku kiedy pacjent ma wielu pracodawców, lekarz wystawia zwolnienie tylko raz, a z listy wybiera te podmioty, do których zwolnienie powinno trafić. E-zwolnienie automatycznie trafia do systemu ZUS i jest w nim zapisane. Lekarz nie musi dostarczać papierowych zwolnień do ZUS ani przechowywać ich kopii. E-zwolnienia mają być też ułatwieniem dla pracodawców, którzy wiedzę o zwolnieniu lekarskim pracownika uzyskają niemal natychmiastowo za pomocą profilu na PUE ZUS.
Czasem na papierze
Wydruk elektronicznych zwolnień lekarskich przewidziany jest w dwóch sytuacjach: na żądanie pacjenta lub gdy płatnik składek (pracodawca) nie ma profilu na PUE ZUS.
A co w przypadku, gdy system się zawiesi? W systemie umożliwiającym wystawianie e-ZLA istnieje możliwość wydruku niewypełnionego formularza zwolnienia. W przypadku braku możliwości wystawienia zwolnienia elektronicznego lekarz powinien wystawić papierowe zwolnienie na wydruku z systemu i przekazać je pacjentowi. Lekarz zobowiązany będzie w ciągu 3 dni roboczych od wystawienia wprowadzić zwolnienie do systemu.
Chociaż większość lekarzy ma już możliwość wystawiania e-ZLA, korzystają z niej raczej niechętnie. Do końca października w Gdańsku z tej możliwości skorzystało zaledwie 38 proc. lekarzy, a w całym woj. pomorskim 43 proc. Pierwszy tydzień listopada przyniósł wzrost tej liczby do 47 proc. w Gdańsku i 51 proc. w woj. pomorskim.
W Gdańsku uprawnionych do wystawiania e-ZLA jest 7,7 tys. lekarzy, warto dodać, że zgodnie z
ustawą o asystentach medycznych wprowadzoną w życie 23 października br. elektroniczne zwolnienia będą mogli wystawiać też asystenci medyczni. Gdański Oddział ZUS zapewnia, że trwają intensywne szkolenia tej grupy zawodowej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
