894,3 mln zł zarobiła w ubiegłym roku na czysto Grupa Lotos. To ponad dwa razy więcej, niż gdański koncern paliwowy zarobił rok wcześniej.
To ogromne pieniądze. Nic dziwnego: tylko w IV kwartale ub. r. Grupa Lotos sprzedała swoje produkty za 4,024 mld zł i osiągnęła skonsolidowany zysk netto w wysokości 225,3 mln zł.
- Wynik netto za czwarty kwartał znacznie przekroczył prognozy analityków, a został uzyskany w niezwykle trudnych warunkach ekonomicznych, przy wyjątkowo niskim poziomie marży rafineryjnej - podkreśla
Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos. -
To ogromny sukces i powód do dumy dla wszystkich pracowników spółki w 2009 roku.Jak twierdzi Olechnowicz rafineria w Gdańsku pracowała w czwartym kwartale na ponad 100 proc. swoich możliwości.
- Wyniki segmentu wydobywczego są również zadowalające, szczególnie po oczyszczeniu z wpływu zdarzeń jednorazowych oraz uwzględnieniu przesunięcia realizacji dużej części marży wydobywczej na I kw. 2010 roku - twierdzi Olechnowicz.
Pozytywny wpływ na wyniki finansowe Lotosu miała przeprowadzona restrukturyzacja kapitałowa firmy Energobaltic (w 100 proc. zależnej od Petrobalticu). Z wierzycielami Energobalticu zawarto układ o postępowaniu naprawczym oraz porozumienie z pozostałymi udziałowcami firmy, w wyniku których Petrobaltic nabył resztę udziałów w Energobalticu i przejął nad nim pełną kontrolę.
Olechnowicz prezesem roku Paweł Olechnowicz kierujący od ośmiu lat Grupą Lotos został "Prezesem Roku 2009". Ten tytuł przyznała mu redakcja Gazety Giełdy "Parkiet". Coroczne przyznawanie statuetek "Byki i Niedźwiedzie" ma na celu wyróżnienie i promowanie instytucji i profesjonalistów, którzy przyczyniają się do rozwoju, upowszechniania i poszerzania rynku kapitałowego.
Prezes Lotosu odebrał nagrodę 22 lutego w sali notowań Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
