• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Huragan Harvey przyniósł podwyżki na stacjach paliw

erka
1 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ceny na stacjach paliw już wzrosły, a jak twierdzą analitycy z BM Reflex, duże podwyżki jeszcze przed nami. Ceny na stacjach paliw już wzrosły, a jak twierdzą analitycy z BM Reflex, duże podwyżki jeszcze przed nami.

Żywioł, który spustoszył część Stanów Zjednoczonych przyniósł też zawirowania na naszych stacjach paliw. Jak twierdzą eksperci BM Reflex w ciągu ostatniego tygodnia hurtowe ceny benzyn wzrosły o blisko 180 zł netto, a w sytuacji, kiedy wysoki poziom cen w hurcie utrzyma się dłużej, ceny benzyny bezołowiowej 95 na stacjach mogą wzrosnąć o ponad 20 groszy na litrze.


Paliwa tankuję:


Jak twierdzą analitycy rynku paliw, choć wzrost cen na stacjach już jest zauważalny, to duże podwyżki cen benzyny jeszcze przed nami, a skutki huraganu Harvey odczują także polscy kierowcy. W przyszłym tygodniu wzrost cen benzyny 95 może wynieść około 10-15 gr/l w zależności od stacji, oleju napędowego średnio o 3-5 gr/l. W dalszym ciągu może drożeć też autogaz - do 5 gr/l.

- Ceny benzyn na rynku europejskim są obecnie na poziomie najwyższym od  lipca 2015 roku. Wówczas za benzynę Pb95 na stacjach płaciliśmy średnio w kraju około 5 zł/l - komentuje Urszula Cieślak z BM Reflex.
Jak wynika z analizy BM Reflex, ostatni tydzień sierpnia na rynku ropy naftowej upłynął pod znakiem dynamicznych wzrostów cen benzyn. Notowania ropy Brent pozostawały stosunkowo stabilne, w rejonie 50,50 - 52,90 dolarów za baryłkę. Natomiast kontrakty na benzyny na nowojorskiej giełdzie towarowej zdrożały w ciągu ostatnich trzech dni już blisko 13 proc. i są najdroższe od ponad 2 lat. Skalę wzrostu cen benzyn dodatkowo potęguje paniczne zamykanie krótkich pozycji spekulacyjnych.

Sprawdź ceny paliwa w Trójmieście

- Brak reakcji cen ropy naftowej wynika z obaw o wzrost zapasów ropy, w związku z blokadą terminali importowo-eksportowych w Zatoce Meksykańskiej oraz ograniczeniami w transporcie i produkcji amerykańskich rafinerii, które mogą sięgać nawet 4 mln bbl/d czyli blisko 1/4 całkowitej produkcji rafinerii w USA. Pierwsze raporty API oraz EIA, które pokażą już zmianę zapasów, produkcji i konsumpcji jako efekt huraganu  Harvey poznamy jednak dopiero w przyszłym tygodniu - dodaje Rafał Zywert, analityk rynku paliw. USA zdecydowały się na uruchomienie rezerw strategicznych ropy naftowej ze względu na problemy z zaopatrzeniem części rafinerii. Dodatkowo nierozwiązane pozostają problemy z transportem produktów gotowych. Rurociąg produktowy Colonial Pipeline, którym transportowane jest blisko 2,5 mln baryłek na dobę produktów gotowych, głównie benzyn do południowo-zachodniego i zachodniego wybrzeża USA  ( m.in. Georgii, Pd. i Płn. Karoliny, Virginii) pozostanie zamknięty do niedzieli.  Największy w Ameryce system rurociągów Colonial łączy blisko 29 rafinerii i 267 terminali dystrybucyjnych. Swój początek bierze w Houston w Teksasie i biegnie do Linden, New Jersey. Rurociągiem transportowana jest ponad jedna ósma zużywanych w całych USA paliw.
USA są nie tylko konsumentem benzyny czy diesla, ale także mają spory udział w eksporcie paliw. Dzienny eksport netto produktów przerobu ropy naftowej wyniósł w ostatnich czterech tygodniach średnio niemal 2,2 mln baryłek.

- Teraz część tego eksportu jest zagrożona, co powoduje wzrost cen w innych regionach świata. Wyższe oczekiwane ceny paliw na świecie to również efekt zaburzeń w dostawach paliw do wschodnich stanów USA. Prawdopodobnie będą one musiały być zaspokojone przez wyższy import z innych regionów globu, co także podbija ogólne wyceny benzyn - komentuje Marcin Lipka, główny analityk Cinkciarz.pl. - W tej serii negatywnych informacji są też pozytywy. Zaburzenia pogodowe zwykle nie powodują długotrwałych wzrostów cen surowców energetycznych. Po kilku tygodniach możliwości przerobowe ropy naftowej w USA powinny powrócić do wcześniejszych wartości, co także prawdopodobnie spowoduje powrót globalnych cen paliw do poziomów sprzed huraganu Harvey.
erka

Opinie (57) 1 zablokowana

  • szejk pierdnie, ceny windują.

    ropa tanieje, ceny ani drgną.

    • 7 0

  • Ceny to podnoszą Orlen i lotos

    W Rumi paliwo e95 kosztuje 4.20 w Gdańsku 4.66
    Nie mydlcie nam oczyk harveyem lichwiarze

    • 6 0

  • 3 lata temu baryłkę kupowali za 160 dolarów paliwo było po 5.60 teraz baryłkę kupują po 52 dolary paliwo jest 4.40 czyli ktoś kręci

    • 6 0

  • Paliwo

    Importowane paliwo głównie pochodzi z Rosji, ale jest okazja żeby zarobić ... kiedyś nazywano ich spekulantami

    • 6 0

  • W piatek tankowalem jak zawsze na Auchan ON 4,05. Tydzien wczesniej 3,99

    • 2 1

  • pis dzielstwo darlo mordy gdy bedac w opozycji paliwo bylo drogie .

    Przy korycie juz nie sa tacy madrzy , nawet w sytuacji katastrof nie sa wstanie oderwac dud od urlopowych zydli zeby pojawic sie na miejscu nieszczesc.

    • 2 0

  • Drogie paliwo

    Mydlenie oczu huraganem w USA.Barylka ropy brent juz dawno taka tania nie byla.Zreszta rafinerie kupuja z roznych zrodel.Cena paliwa w Polsce jest sztucznie wysrubowana.Rzad potrzebuje pieniedzy a najlatwiej jest wciskac ciemnote,moze 'ciemny lud to kupi'.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jan Zarębski

Działalność gospodarczą rozpoczął już na początku lat 80. Stworzył firmy takie jak Lonzę i Natę, które od lat 90. należą do głównych producentów napojów bezalkoholowych w Polsce. Związane z nim przedsiębiorstwa zajmują się również m.in. wytwarzaniem maszyn i oprzyrządowanie do produkcji opakowań. Kieruje Gdańskim Związkiem Pracodawców, działa też w Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Najczęściej czytane