- 1 Unimot rozbuduje bazę paliwową w Porcie Gdańsk (33 opinie)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (147 opinii)
- 3 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (72 opinie)
- 4 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 6 Brytyjska armia w Porcie Gdańsk (171 opinii)
Jest chętny na lokal przy Długim Targu
200 metrów przy Długiej - nie ma chętnych, 500 metrów przy Długim Targu - są oferty. Tylko tyle ujawniła Fundacja Gdańska, która szuka najemców dwóch lokali przy Trakcie Królewskim w Gdańsku.
Pod koniec stycznia Fundacja Gdańska ogłosiła konkursy na najem dwóch atrakcyjnych lokali w samym centrum Głównego Miasta. Jeden to lokal po dawnej Gdańskiej Galerii Rzeźby przy Długim Targu 35/38 o powierzchni blisko 500 m kw. Drugi to pomieszczenie po dawnym fryzjerze przy ul. Długiej 30/31 o powierzchni blisko 200 m kw.
We wtorek okazało się, że nikt nie stanął do konkursu na zagospodarowanie lokalu przy ul. Długiej. O tym, czy zostanie rozpisany ponowny konkurs, zdecyduje zarząd Fundacji Gdańskiej.
Natomiast jest co najmniej jeden chętny na wynajęcie lokalu po dawnej Gdańskiej Galerii Rzeźby. Świadczy o tym enigmatyczny komunikat Fundacji: "konkurs na wynajem tego lokalu toczy się zgodnie z regulaminem". - Są oferty na ten lokal - potwierdza Marcin Sztucki z Fundacji Gdańskiej.
Żeby wziąć udział w konkursie na lokal po dawnej galerii przyszły dzierżawca musiał się wykazać obrotami 5 mln zł w ciągu ostatnich trzech lat i wpłacić wadium wysokości 100 tys. złotych. Do tego musiał zobowiązać się do zainwestowania co najmniej 700 tys. zł w stan techniczny lokalu oraz do prowadzenia w nim "działalności w zakresie kultury i rozrywki". W przypadku wygranej wolno mu będzie jednak zajmować się gastronomią i sprzedażą wyrobów artystycznych i luksusowych. Umowa ma zostać podpisana na 2,5 roku.
Gdańscy restauratorzy sceptycznie wypowiadają się o konkursach organizowanych przez Fundację Gdańską. - One zaprzeczają wszelkim zasadom demokracji i biznesu. To jest groteskowe, że z narzuca się w nich prowadzenie działalności kulturalnej. Kto zainwestuje w taki biznes blisko milion złotych, z gwarancją najmu tylko na dwa i pół roku? Poza tym ten konkurs odbywa się po kryjomu. Gdy miasto naprawdę szuka najemców to w oknach wiszą banery, a tu nie było żadnej informacji - komentuje Jan Orchowski, prowadzący pobliski Bar Pod Rybą.
O wyborze zwycięzców ma zadecydować cena i "program działalności". Program będzie jednak ważniejszy, bo dopiero po jego zaakceptowaniu zostanie zaakceptowana miesięczna stawka czynszu za lokal.
Miejsca
Opinie (119) 10 zablokowanych
-
2010-02-24 16:35
a to nasze ,,słonce Gdanska,,tego jeszce nie sprzedał kolesiom?
Nie robi tak jak pan k....z Sopotu!Niech kupi jegokolega za jego pieniadze i otworzy Aptekę ,,he he Albo drugi koles piekarnię ,hi hi
- 1 0
-
2010-02-24 16:37
po co dawac kolegom lokale
to nie europa
- 0 1
-
2010-02-24 16:46
Mc Donalds
Ożywił by to miejsce, starówka jest martwym miejscem, za tą cenę jest to bardzo małe atrakcyjne miejsce.
- 1 4
-
2010-02-24 20:11
PEWNIEJ JAKIŚ MIGLANC Z PEŁO TO WEŹMIE JAK ZNAM ŻYCIE
TO OCZYWISTE PRZECIEŻ ŻE ADAMOWICZ MUSI ODEJŚĆ!!!
- 2 1
-
2010-02-24 20:13
ożywienie i prowadzenie działalnośći
Dziwny ten przetarg i tak naprawdę nie wiem kto się skusi żeby otworzyć w tym miejscu cokolwiek. Oprócz sezonu w Gdańsku na starówce się niewiele dzieje. W zasadzie w sezonie też się niewiele dzieje tylko po prostu ludzi jest więcej. A żeby utrzymać taki lokal to trzeba mieć dobry zarobek przez cały rok! Martwy jest ten Gdańsk, zwłaszcza starówka która bardzo wcześnie w sezonie zasypia a na zimę to już ewidentnie sen zimowy. Skutecznie wypędzono stąd młodzież - jeżeli chodzi o gastronomię to bardzo ciężko coś tu znaleźć w cenie dla przeciętnie zarabiającej osoby...brak klubów nocnych i dyskotek...Wyspa Spichrzów? Kolejne apartamenty i drogie restaurację. Jakby nie można było zrobić kilka ulic pełnych lokali gastronomicznych i dyskotek tak aby Gdańsk cały rok tętnił życiem! Ale po co lepiej zaprosić w sezonie bogatego Niemca niż wszyscy mogliby na tym korzystać, wszyscy czyli mieszkańcy.
- 2 0
-
2010-02-24 21:44
Nastepny przekret Adamowicza i jego kamaryli.
Tajne przetargi to specjalnosc kolesi Adamowicza. Potem zmienia sie zalozenia przetargu i juz mozna kasowac klienta. A potem mamy takie kwiatki jak Spacerowa bez dobrego skrzyzowania , rozbabrane budowy ktore czekaja na zmiany w warunkach zabudowy. Pan Bielawski wie jak to zalatwiac . Pelen profesjonalizm. Nawet CBA moze im nagwizdac.
- 3 0
-
2010-02-24 21:55
nie dziwi ze nie moga znalesc inwestora
700 tys w stan techniczny, 5 mln obrotu?? 2.5 roku umowa? czy osoby z fundacji gdanskiej mysla ze ludzie ktorzy dysponuja takimi pieniedzmi to idioci??
tam to mozna wyprac kase a nie inwestowac n:P- 2 0
-
2010-02-25 07:28
Dziwne są gdańskie przepisy -lokale tylko dla potentatów interesów czyli nie dla uczciwych
chcących normalnie pracować ludzi . Kto ma takie pieniądze ? Kto zainwestuje w remont 700tys na 2,5 roku ?
- 0 0
-
2011-06-08 00:11
W Galerii
będzie Sioux
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.