• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest chętny na lokal przy Długim Targu

Katarzyna Moritz
23 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Do Fundacji Gdańskiej wpłynęły oferty na najem niemal 500-metrowego lokalu po Gdańskiej Galerii Rzeźby przy Długim Targu... Do Fundacji Gdańskiej wpłynęły oferty na najem niemal 500-metrowego lokalu po Gdańskiej Galerii Rzeźby przy Długim Targu...

200 metrów przy Długiej - nie ma chętnych, 500 metrów przy Długim Targu - są oferty. Tylko tyle ujawniła Fundacja Gdańska, która szuka najemców dwóch lokali przy Trakcie Królewskim w Gdańsku.



natomiast nie ma chętnych na otwarcie księgarnio-kawiarni w 200-metrowym lokalu po fryzjerze przy ul. Długiej. natomiast nie ma chętnych na otwarcie księgarnio-kawiarni w 200-metrowym lokalu po fryzjerze przy ul. Długiej.
Pod koniec stycznia Fundacja Gdańska ogłosiła konkursy na najem dwóch atrakcyjnych lokali w samym centrum Głównego Miasta. Jeden to lokal po dawnej Gdańskiej Galerii Rzeźby przy Długim Targu 35/38 zobacz na mapie Gdańska o powierzchni blisko 500 m kw. Drugi to pomieszczenie po dawnym fryzjerze przy ul. Długiej 30/31 zobacz na mapie Gdańska o powierzchni blisko 200 m kw.

We wtorek okazało się, że nikt nie stanął do konkursu na zagospodarowanie lokalu przy ul. Długiej. O tym, czy zostanie rozpisany ponowny konkurs, zdecyduje zarząd Fundacji Gdańskiej.

Natomiast jest co najmniej jeden chętny na wynajęcie lokalu po dawnej Gdańskiej Galerii Rzeźby. Świadczy o tym enigmatyczny komunikat Fundacji: "konkurs na wynajem tego lokalu toczy się zgodnie z regulaminem". - Są oferty na ten lokal - potwierdza Marcin Sztucki z Fundacji Gdańskiej.

Co powinno decydować przy tego typu przetargach?

Ile ich jest? Kto je złożył? Te pytania pozostają na razie bez odpowiedzi. Kiedy je poznamy? Nieprędko. Nawet jeśli 9 marca Fundacja ogłosi, że wybrała najemcę, dowiemy się kim on jest dopiero po podpisaniu umowy najmu lokalu.

Żeby wziąć udział w konkursie na lokal po dawnej galerii przyszły dzierżawca musiał się wykazać obrotami 5 mln zł w ciągu ostatnich trzech lat i wpłacić wadium wysokości 100 tys. złotych. Do tego musiał zobowiązać się do zainwestowania co najmniej 700 tys. zł w stan techniczny lokalu oraz do prowadzenia w nim "działalności w zakresie kultury i rozrywki". W przypadku wygranej wolno mu będzie jednak zajmować się gastronomią i sprzedażą wyrobów artystycznych i luksusowych. Umowa ma zostać podpisana na 2,5 roku.

Gdańscy restauratorzy sceptycznie wypowiadają się o konkursach organizowanych przez Fundację Gdańską. - One zaprzeczają wszelkim zasadom demokracji i biznesu. To jest groteskowe, że z narzuca się w nich prowadzenie działalności kulturalnej. Kto zainwestuje w taki biznes blisko milion złotych, z gwarancją najmu tylko na dwa i pół roku? Poza tym ten konkurs odbywa się po kryjomu. Gdy miasto naprawdę szuka najemców to w oknach wiszą banery, a tu nie było żadnej informacji - komentuje Jan Orchowski, prowadzący pobliski Bar Pod Rybą.

O wyborze zwycięzców ma zadecydować cena i "program działalności". Program będzie jednak ważniejszy, bo dopiero po jego zaakceptowaniu zostanie zaakceptowana miesięczna stawka czynszu za lokal.

Miejsca

Opinie (119) 10 zablokowanych

  • a to nasze ,,słonce Gdanska,,tego jeszce nie sprzedał kolesiom?

    Nie robi tak jak pan k....z Sopotu!Niech kupi jegokolega za jego pieniadze i otworzy Aptekę ,,he he Albo drugi koles piekarnię ,hi hi

    • 1 0

  • po co dawac kolegom lokale

    to nie europa

    • 0 1

  • Mc Donalds

    Ożywił by to miejsce, starówka jest martwym miejscem, za tą cenę jest to bardzo małe atrakcyjne miejsce.

    • 1 4

  • PEWNIEJ JAKIŚ MIGLANC Z PEŁO TO WEŹMIE JAK ZNAM ŻYCIE

    TO OCZYWISTE PRZECIEŻ ŻE ADAMOWICZ MUSI ODEJŚĆ!!!

    • 2 1

  • ożywienie i prowadzenie działalnośći

    Dziwny ten przetarg i tak naprawdę nie wiem kto się skusi żeby otworzyć w tym miejscu cokolwiek. Oprócz sezonu w Gdańsku na starówce się niewiele dzieje. W zasadzie w sezonie też się niewiele dzieje tylko po prostu ludzi jest więcej. A żeby utrzymać taki lokal to trzeba mieć dobry zarobek przez cały rok! Martwy jest ten Gdańsk, zwłaszcza starówka która bardzo wcześnie w sezonie zasypia a na zimę to już ewidentnie sen zimowy. Skutecznie wypędzono stąd młodzież - jeżeli chodzi o gastronomię to bardzo ciężko coś tu znaleźć w cenie dla przeciętnie zarabiającej osoby...brak klubów nocnych i dyskotek...Wyspa Spichrzów? Kolejne apartamenty i drogie restaurację. Jakby nie można było zrobić kilka ulic pełnych lokali gastronomicznych i dyskotek tak aby Gdańsk cały rok tętnił życiem! Ale po co lepiej zaprosić w sezonie bogatego Niemca niż wszyscy mogliby na tym korzystać, wszyscy czyli mieszkańcy.

    • 2 0

  • Nastepny przekret Adamowicza i jego kamaryli.

    Tajne przetargi to specjalnosc kolesi Adamowicza. Potem zmienia sie zalozenia przetargu i juz mozna kasowac klienta. A potem mamy takie kwiatki jak Spacerowa bez dobrego skrzyzowania , rozbabrane budowy ktore czekaja na zmiany w warunkach zabudowy. Pan Bielawski wie jak to zalatwiac . Pelen profesjonalizm. Nawet CBA moze im nagwizdac.

    • 3 0

  • nie dziwi ze nie moga znalesc inwestora

    700 tys w stan techniczny, 5 mln obrotu?? 2.5 roku umowa? czy osoby z fundacji gdanskiej mysla ze ludzie ktorzy dysponuja takimi pieniedzmi to idioci??
    tam to mozna wyprac kase a nie inwestowac n:P

    • 2 0

  • Dziwne są gdańskie przepisy -lokale tylko dla potentatów interesów czyli nie dla uczciwych

    chcących normalnie pracować ludzi . Kto ma takie pieniądze ? Kto zainwestuje w remont 700tys na 2,5 roku ?

    • 0 0

  • W Galerii

    będzie Sioux

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Andrzej Biernacki

Prezes zarządu Ekolan SA. W 1997 roku Andrzej Biernacki i firma EKOL powołali do życia EKOLAN....

Najczęściej czytane