- 1 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (34 opinie)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (68 opinii)
- 3 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (115 opinii)
- 4 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (57 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (46 opinii)
- 6 Trzeci raz szukają prezesa Energi (87 opinii)
Maseczka w pracy już nie wszędzie
Już nie tylko pracownicy mający kontakt z klientem czy petentem muszą zakrywać nos i usta w miejscu pracy. Zgodnie z rozporządzeniem z 26 listopada od soboty wszyscy pracownicy muszą chodzić w maseczkach czy przyłbicach, niezależnie np. od zachowania dystansu - podaje serwis prawo.pl. Niestety możemy mieć też problem ze zjedzeniem posiłku lub wypiciem kawy w miejscu pracy.
Aktualizacja, godz. 13.25
Od środy (2 grudnia) to pracodawca decyduje o zakrywaniu ust i nosa przez pracowników, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba - zakłada rozporządzenie, które w trybie obiegowym przyjęła Rada Ministrów.
- Powyższe rozwiązanie było zbyt daleko idące, w związku z czym zmodyfikowano je tak, by pracodawca decydował w tym zakresie - czytamy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.
Aktualizacja, godz. 15.55
W biurach, fabrykach i warsztatach - o ile pracownicy nie mają osobistego kontaktu z klientem czy petentem - jednak nie trzeba będzie nosić maseczek? Rząd szykuję kolejną zmianę rozporządzenia - podało RMF FM. Z informacji wynika, że choć obowiązek noszenia maseczek w pracy pozostanie, to nakaz będzie mógł znieść... przełożony.
- Od soboty, 28 listopada, w zakładach pracy wszyscy pracownicy będą musieli chodzić w maseczkach. Nowe obostrzenia nakazują bowiem zasłanianie ust i nosa w pomieszczeniach, w których przebywa więcej niż jedna osoba. Oznacza to konieczność zakładania maseczek nie tylko w pokojach, ale także w pomieszczeniach typu open space czy kuchnia. Wyjątków nie ma - podał serwis prawo.pl.
Do tej pory wyłączone z obowiązku zakrywania ust i nosa były osoby wykonujące czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe w budynkach, zakładach, obiektach, placówkach i targowiskach (straganach). Usta i nos musiały zasłaniać tylko osoby wykonujące bezpośrednią obsługę interesantów lub klientów w czasie jej wykonywania. Od soboty jednak to wyłączenie znika i maseczka w pracy będzie obowiązkowa, chyba że pracujemy sami w pomieszczeniu lub nie jesteśmy objęci innym wyjątkiem, np. wynikającym ze stanu zdrowia (lista wyłączeń w rozporządzeniu).
§ 25 ust. 1 pkt 2 lit. c rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 26 listopada 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii
1. Do dnia 27 grudnia 2020 r. nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego, o którym mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2020 r. poz. 110,284, 568, 695, 1087 i 1517), ust i nosa:
(...)
c) w zakładach pracy, jeżeli w pomieszczeniu przebywa więcej niż jedna osoba oraz w budynkach użyteczności publicznej przeznaczonych na potrzeby: administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, obsługi bankowej, handlu, gastronomii, usług, w tym usług pocztowych lub telekomunikacyjnych, turystyki, sportu, obsługi pasażerów w transporcie kolejowym, drogowym, lotniczym, morskim lub wodnym śródlądowym - za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny.
Śniadanie i kawa tylko w pojedynkę
Do tej pory prawnicy spierali się, czy pracodawca w ogóle może nakazać pracownikowi noszenie maseczki. Zapis rozporządzenia kończy tę dyskusję, choć część prawników cytowanych przez portal prawo.pl ma wątpliwości, czy taki zapis nie powinien być wprowadzony z mocy ustawy, a nie tylko rozporządzeniem.
Pojawiają się też opinie, że ten zapis w rozporządzeniu to po prostu... bubel prawny. Jak zauważa Piotr Lejza, ekspert od ochrony danych osobowych, zgodnie z rozporządzeniem w pracy nie będzie można zjeść posiłku w kantynie, kuchni czy pomieszczeniu wspólnym. Prawnik zwraca uwagę, że w rozporządzeniu nie ma niestety wyłączenia, jak np. w przypadku warsów w pociągach. Zgodnie bowiem z rozporządzeniem nie trzeba nosić maseczki podczas spożywania posiłków lub napojów po zajęciu miejsca siedzącego w pociągu objętym obowiązkową rezerwacją miejsc, w tym posiłków i napojów wydawanych na pokładzie pociągu. Takiego rozwiązania nie ma w rozporządzeniu dotyczącym konieczności noszenia maseczek w pracy. W praktyce rozporządzenie uniemożliwia więc zjedzenie kanapki czy wypicie kawy przy własnym biurku, jeśli ktoś poza nami przebywa w tym samym pomieszczeniu.
Opinie (289) ponad 20 zablokowanych
-
2020-11-29 13:13
Ptx
Ten rok 2020 to psychiatryk jakis
- 58 1
-
2020-11-29 10:33
99% rozporzadzeń... (1)
Wydawanych przez Bandę Jareczka i Mateuszka to buble prawne, to też nie jest wyjątkiem
- 81 8
-
2020-11-29 12:30
To
To dyrektywy światowe. Oni je tylko skwapliwie wykonują.
- 3 6
-
2020-11-29 11:41
Ok
To czemu dziennikarze w tv nie mają masek?
- 55 5
-
2020-11-29 10:29
To teraz przeszli na taką strategię (2)
Brak szczegółowych informacji o przebiegu i nocne rozporządzenia. Żyjąc w tym kraju kilkadziesiąt lat, już kiedyś takie czasy pamiętam.
- 61 5
-
2020-11-29 11:24
Najnowsze rozporządzenie w tej sprawie jest 39. rozporządzeniem
Następne rozporządzenie bedzie rocznicowe - 40 rozporządzeń w ciągu niespełna 9 miesięcy! A każde rozporzadzenie to przepisy, na podstawie których obywatel może odpowiadać karnie i administracyjnie. To jest przyjazne Państwo.
- 17 0
-
2020-11-29 11:22
Bo z tamtych czasow ida wzorce, oni tez je pamietaja i dlatego tak robia.
- 12 1
-
2020-11-29 10:57
Mam to tak samo w dudzie...
...jak resztę pisowskich rozporządzeń. Wystarczy, że każą w szmatach łazić po ulicy.
- 41 5
-
2020-11-29 10:52
Chwalmy pana
Dziękujcie mateuszkowi i jego panu jareczkowi za to że w ogóle możecie jeszcze oddychać tym syfem z przepoconej maski, bo może się okazać że niedługo ktoś wam zabroni patrzeć w niebo. Jak tym plugawym zwierzętom, co tylko ryją pyskiem w ziemi.
- 50 6
-
2020-11-29 10:22
(1)
tylko w faszyzmie można rządzić rozporządzeniami i dyrektywami
w państwie prawa jest konstytucja i zgodne z nią ustawy uchwalane przez parlament- 78 5
-
2020-11-29 10:35
Dokladnie!!!
Rozporządzenie nic nie zmienia!!!
Dlatego *****. ***!!!!- 23 2
-
2020-11-29 09:17
(2)
To już chyba uzbroje się w przyłbice, będzie wygodniej niż w maseczce. Z dwojga złego to już wolę siedzieć w maseczce/przylbicy, ale pod warunkiem zmniejszenia restrykcji gospodarczych. Według mnie tak to powinno funkcjonować już od początku. Maseczki, przyłbice oraz dezynfekcja, odpowiednie rozsiadanie gości barów/restauracji zamiast zamykania tychże przybytków. Miliardy wydane na tarcze by się zaoszczędziło, a im mniej długów ma panstwo tym lepiej. Jedyne co dobrego zrobił kryzys to zamknięte galerie (ogladanie jak te biedne smartfonie ameby nie miały co ze sobą robic- czysta frajda)oraz delikatna weryfikacja w nieruchomościach.
- 52 125
-
2020-11-29 09:44
Makumba jeszcze zapomniałeś o aplikacji,
Po co wydawać pieniądze na śmieszną tarczę jak wystarczy otworzyć gospodarkę i dać żyć normalnie ludziom, bo jak pokazuje czas nie koronka a obostrzenia zabija ludzi
- 25 2
-
2020-11-29 09:31
Pod warunkiem?? Ty nie jesteś tu od stawiania warunków
Płać podatki, głosuj jak zawsze i morda w kubeł
- 18 9
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.