• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Minister odwołuje podwyżki i sam sobie zaprzecza

Robert Kiewlicz
13 grudnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
- Spółki nie będą wycofywać wniosków. Nie mają podstaw do wycofywania - twierdzi minister energii Krzysztof Tchórzewski. Choć chwilę wcześniej zapewniał, że wnioski wycofane być muszą. - Spółki nie będą wycofywać wniosków. Nie mają podstaw do wycofywania - twierdzi minister energii Krzysztof Tchórzewski. Choć chwilę wcześniej zapewniał, że wnioski wycofane być muszą.

Ceny prądu w 2019 roku są jednym z najważniejszych tematów ostatnich dni. W sprawę zaangażował się nie tylko minister energii, ale i sam premier. Obydwaj zapowiedzieli, że podwyżek nie będzie. Dodatkowo minister energii zapowiedział, że wnioski taryfowe złożone przez koncerny energetyczne do Urzędu Regulacji Energetyki zostaną natychmiast wycofane. Tego samego dnia stwierdził jednak, że nie ma podstaw do wycofywania wniosków z URE i tak naprawdę to on nie może spółkom nic nakazać.


Podwyżki cen prądu to:


Decyzje, zapewnienia i zapowiedzi w sprawie przyszłorocznych podwyżek prądu skaczą jak napięcie elektryczne. Ze wszystkich stron słyszymy zapewnienia, że do podwyżek nie ma podstaw, że żadne gospodarstwo domowe ani mała czy średnia firma ich nie odczują.

Jednocześnie sam prezes Urzędu Regulacji Energetyki wezwał przedsiębiorstwa energetyczne do złożenia wyjaśnień i korekty złożonych wniosków taryfowych na rok 2019, a minister energii Krzysztof Tchórzewski zapowiedział,że wnioski te zostaną wycofane i podwyżek nie będzie.

Spółki wycofają wnioski, choć nie mają ku temu podstaw



- Spółki wycofają wnioski. Skoro prezes URE zwraca się, by wnioski miały zostać wycofane, to dlaczego mają nie wycofać. Mają czas, by popatrzeć, przyjrzeć się - powiedział Tchórzewski w rozmowie cytowanej przez TVN24BiS.
Później minister zmienił jednak zdanie i w Sejmie stwierdził, że tak naprawdę to nikomu nic kazać nie może.

- Spółki energetyczne nie mają podstaw do wycofywania wniosków z URE - stwierdził podczas obrad sejmowej komisji skarbu i energii Tchórzewski. - Po analizie pytań URE widać wyraźnie, że spółki nie będą wycofywać wniosków. Nie mają podstaw do wycofywania. Spółki są niezależne. Przypuszczałem, że wycofają wnioski, ale nie powiedziałem im, żeby to zrobiły, nie mogę im tego nakazać.
Same spółki milczą i od początku zamieszania z podwyżkami nie zabierają w tej kwestii głosu.

Podwyżki nawet o 40 proc.



Przypomnijmy, że w listopadzie 2018 roku PGE, Enea, Tauron i Energa złożyły do Urzędu Regulacji Energetyki wnioski dotyczące taryf dla gospodarstw domowych. Firmy nie ujawniły, o jakie wnioskują podwyżki. Nieoficjalnie mówi się jednak, że na pewno będą one dwucyfrowe i sięgnąć mogą 30-40 proc. Odpowiedzią na te działania sektora energetycznego była ustawa przewidująca pakiet działań osłonowych dla gospodarstw domowych oraz małych i średnich przedsiębiorstw, za którą stoi Ministerstwo Energii.

Ustawa ta zakłada program rekompensat oraz powołanie Funduszu Efektywności Energetycznej i Rekompensat. Źródła finansowania funduszu to głównie środki ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2, środki przekazywane z budżetu państwa, dobrowolne wpłaty, darowizny i zapisy, oraz wpływy od koncernów energetycznych i innych środków publicznych. Same koncerny, które stoją za podwyżkami, w ramach poczynionych oszczędności już zabezpieczyły ok. 1 mld zł z przeznaczeniem na rekompensaty.

Prezes URE czeka na wyjaśnienia



Po informacji o tym, że to te same koncerny, które wnioskują o podwyżki taryf mają jednocześnie finansować program rekompensat, prezes Urzędu Regulacji Energetyki wezwał przedsiębiorstwa energetyczne do złożenia wyjaśnień i korekty złożonych wniosków taryfowych na rok 2019.

- W ramach trwających postępowań taryfowych prezes URE wzywa dystrybutorów oraz sprzedawców energii do przedstawienia szczegółowych informacji na temat możliwych oszczędności, o których powiadomił w dn. 10.12. br - na podstawie informacji od tychże przedsiębiorstw - Minister Energii - czytamy w komunikacie prezesa URE. - Pojawiająca się możliwość oszczędności wskazuje, że przedsiębiorstwa energetyczne powinny ponownie przeanalizować i skorygować wnioski taryfowe.
Prezes URE oczekuje na odpowiedzi do 18 grudnia 2018 roku.

Miejsca

  • Energa Gdańsk, al. Grunwaldzka 472

Opinie (59) 6 zablokowanych

  • Ogłosił podwyżki, później chciał wprowadzic rekompensaty, potem mówił, że podwyżek nie będzie...chciał miliard wyciągnąć że spółek skarbu państwa. Chyba się pogrążył. Bo to są jaja i kabaret.

    • 8 1

  • Bajki bajki bajki.

    • 2 0

  • (1)

    Gdzie sa podstawy podwyzek?Macie krotkie pamiec. Konsekwencje rzadow P.O. zapamietacie jeszcze dlug o. Moze Adamowicza wam pomoze?

    • 1 10

    • Za 50 lat będziesz powoływać się na Tuska. To jest choroba polegająca na wyłączeniu z myślenia własnych szarych komórek i nie uleganie wszelakiej propagandzie. Ogarnij się!

      • 0 0

  • barany do owiec (1)

    Oj ogolą nas do gołego...A miało być tak pięknie. +500 , wstajemy z kolan, frankowiczów odfrankujemy i takie tam...
    A owce łykają papkę z TVP i miziają swoje smartfony. I jest fajowo.

    • 9 1

    • No bo jest fajowo.

      • 0 0

  • Pis to stan umyslu

    Jak w tytule.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Jacek Kajut

Z wykształcenia inżynier elektryk, zbudował i rozwija jedną z najsilniejszych marek branży komunikacji elektronicznej w Polsce i Europie. Założona w 1988 r. firma VECTOR jest europejskim dostawcą rozwiązań dla dynamicznie rozwijającej się branży telekomunikacyjnej, oferuje zaawansowane systemy wykorzystywane w sieciach stacjonarnych i mobilnych. Firma specjalizuje się w integracji oraz produkcji rozwiązań, które pozwalają operatorom sieci świadczyć usługi multimedialne, takie jak telewizja...

Najczęściej czytane