• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pikieta w DCT. Kolejna odsłona konfliktu. Czy będzie strajk?

Wioletta Kakowska-Mehring
21 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Przed siedzibą DCT pikietowało ok. 150 osób. Oprócz pracowników terminalu byli też przedstawiciele komisji zakładowych "Solidarności" innych zakładów z branży morskiej. Przed siedzibą DCT pikietowało ok. 150 osób. Oprócz pracowników terminalu byli też przedstawiciele komisji zakładowych "Solidarności" innych zakładów z branży morskiej.

Konflikt w terminalu DCT Gdańsk trwa od wielu miesięcy i niestety, zaostrza się - informowaliśmy na początku lipca. Choć minęło kilka tygodni, wciąż nic nie wskazuje na to, aby strony - czyli związki i zarząd - w najbliższym czasie się porozumiały. Dziś pod terminalem pikietowali pracownicy terminalu, ale też "Solidarność" i reprezentanci ITF, czyli Międzynarodowej Federacji Transportowców.


Czy konflikt w DCT uda się rozwiązać poprzez dialog?


Związkowcy zarzucają władzom DCT, że te nie chcą się porozumieć, skoro na spotkaniu, do jakiego doszło w ostatni piątek zarząd reprezentowała firma prawnicza. Z kolei władze DCT uważają, że jak ktoś chce się porozumieć, to przed spotkaniem nie zapowiada pikiety. Po piątkowym spotkaniu powstał jedynie... protokół rozbieżności. Lista wzajemnych pretensji jest znacznie dłuższa. Na początku lipca informowaliśmy, że Komisja Zakładowa NSZZ "Solidarność" rozpoczęła procedurę wejścia w spór zbiorowy z pracodawcą, czyli DCT. Przede wszystkim chodzi o podwyższenie wynagrodzenia zasadniczego, zawarcie umów o pracę na czas nieokreślony oraz wypłacenie zaległych wynagrodzeń za wykonaną pracę zgodnie z zasadami obowiązującymi w firmie.

Czytaj też: Zaostrza się konflikt w DCT. Związki grożą strajkiem

Sprawy podwyżek czy umów o pracę to jednak nie jedyny powód konfliktu. Chodzi też o związki zawodowe

- W dniu 26 czerwca br pracodawca zwolnił z pracy trzy osoby: 2 członków Komisji Zakładowej oraz pracownika, który zwrócił się do PIP o kontrolę ws niewypłacania wynagrodzeń - informuje Łukasz Kozłowski, przewodniczący KZ NSZZ "Solidarność" w DCT Gdańsk.
Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym roku. Wówczas zwolnienia miały dotyczyć dwóch pracowników zaangażowanych w działalność związkową. Po interwencji udało się porozumieć i odstąpiono od zwolnień. Jak wynika z wyjaśnień DCT, zarówno w tamtej, jak i w tej sprawie powodem zwolnień miały być względy merytoryczne, a nie działalność związkowa.

- Wśród powodów, jakimi kierował się pracodawca składając tym osobom wypowiedzenia umów o pracę, w rzeczywistości znalazły się uchybienia dotyczące nieprzestrzegania zasad i procedur obowiązujących na terminalu, łamania podstawowych zasad bezpieczeństwa pracy obowiązujących na terminalu, w tym przypadki niestosowania środków ochrony indywidualnej, łamania zasad poruszania się po terminalu i statku, niedozwolonego słuchania muzyki podczas wykonywania czynności służbowych. W związku z ruchem ciężkiego sprzętu, słuchanie muzyki w czasie pracy, szczególnie za pomocą słuchawek, jest surowo wzbronione - twierdzi Jadwiga Grabowska, rzecznik DCT. - Do tego dochodziło niestaranne, niewłaściwe wykonywanie obowiązków służbowych, co skutkowało częstymi pomyłkami, naruszenie zasad współżycia społecznego w zakładzie pracy, nieterminowe powiadamianie pracodawcy o nieobecności i nieusprawiedliwione nieobecności w pracy - wylicza Jadwiga Grabowska, a wśród zarzutów pojawiło się też "naruszenie obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy i jego dobre imię".
Dla związkowców ten zarzut jest kluczowy


Według zakładowej "Solidarności", zwolnieni pracownicy byli aktywnymi działaczami związku. O problemach mieli odwagę opowiedzieć w filmie dostępnym na stronie związku. Według związkowców są to długoletni pracownicy DCT i jak do tej pory nie było zastrzeżeń do ich pracy. Dlatego Krajowa Sekcja Morska Marynarzy i Rybaków NSZZ "Solidarność" złożyła zawiadomienie do Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku oraz prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez zarząd gdańskiego terminala DCT: złamania m.in. art. 87 i 98 Konwencji MOP o swobodzie związkowej i ustawy o prowadzeniu sporów zbiorowych.

Związki zawodowe powołano w DCT w lipcu 2013 roku. Początkowo udawało się prowadzić konstruktywny dialog. Według związkowców rozmowy popsuło zatrudnienie przez DCT firmy, która - według związków - znana jest z tego, że ma zwalczać organizacje związkowe. Władze DCT twierdzą, że zadaniem firmy było jedynie przeprowadzenie ankiet dotyczących satysfakcji z pracy. Zarząd ma z kolei inny zarzut. Chodzi o kontakty "Solidarności" z ITF (International Transport Workers' Federation), czyli Międzynarodową Federacją Transportowców. Organizacja ta próbowała agitować załogi kontenerowców wpływających do DCT. Władze spółki nie zgodziły się na wejście związkowców na teren terminalu. W odwecie ITF napisało list do instytucji finansowej, która udziela pożyczki na sfinansowanie rozbudowy DCT, w którym podważa autorytet DCT jako pracodawcy, a to mogło zaszkodzić w udzieleniu kredytu - taka jest wersja władz terminalu. "Solidarność" nie wypiera się kontaktów z ITF. Twierdzi jednak, że są to działania jak najbardziej słuszne i związkowcy mają do nich prawo, aby bronić interesów pracowników. Obecnie na terminalu pracuje ok. 500 osób. Do "Solidarności" należy 160 osób.

Wróćmy jednak do postulatów dotyczących całej załogi

Według związkowców wynagrodzenia w DCT Gdańsk w okresie od czerwca 2007 do czerwca 2014, a więc na przestrzeni siedmiu lat wzrosły o około 7 proc., podczas gdy w tym czasie ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 19,2 proc. Załoga DCT Gdańsk chce też uregulowania sprawy umów na czas określony. Według "Solidarności" 240 pracowników zatrudnionych jest na podstawie wieloletnich umów o pracę na czas określony. Według związkowców są to osoby, których staż pracy w DCT wynosi 3,4,5, a nawet 8 lat. Kolejna sprawa to wykonywanie pracy zgodnie z zasadami obowiązującymi w firmie. Chodzi o sytuację, w której pracownik zatrudniony do obsługi sprzętu niższej kategorii, obsługuje sprzęt wymagający wyższych uprawnień. A to wymaga wyższych kwalifikacji i wyższej płacy. Takiej jednak nie otrzymują.

- DCT Gdańsk to największy i najszybciej rozwijający się terminal kontenerowy w Polsce. Trwa budowa drugiego nabrzeża, które podwoi możliwości przeładunkowe oraz zatrudnienie. Podpisana została umowa z 6 nowymi klientami - na początku sierpnia serwis oceaniczny aliansu armatorów G6 rozpocznie zawinięcia do DCT. Pracownicy z zadowoleniem przyjmują ekspansję portu, jednak zwracają uwagę, iż w ślad za sukcesami firmy nie idzie polepszenie warunków pracy i płacy pracowników - informuje przewodniczący Łukasz Kozłowski.
Co na to władze terminalu?

- DCT Gdańsk działa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa pracy, zatrudniając pracowników na umowy o pracę na: okres próbny, czas określony oraz czas nieokreślony. Wśród 365 osób zatrudnionych w Dziale Operacyjnym, 194 osoby pracują przez okres krótszy niż 4 lata, 171 osób pracuje dłużej niż 4 lata. Jedynie 6,8 proc. pracowników (11 osób), zatrudnionych powyżej 4 lat, pracuje na podstawie umowy na czas określony. W tej grupie 7 osób pracuje nieprzerwanie powyżej 5 lat do 6 lat, natomiast 4 osoby przerwały zatrudnienie i zostały zatrudnione przez DCT Gdańsk ponownie. Te dane w połączeniu z informacją o bardzo niskim poziomie rotacji pracowników (niespełna 2,5 proc. rocznie) potwierdzają, że DCT Gdańsk jest stabilną firmą, zatrudniającą swoich pracowników na bezterminowe umowy o pracę - twierdzi Maciek Kwiatkowski, prezes zarządu DCT Gdańsk. - Związek zawodowy postuluje także podwyżkę w wysokości 1000 zł dla każdego pracownika, zapominając, że DCT Gdańsk jest w procesie bardzo dynamicznego rozwoju i ma do spłacenia potężny kredyt w wysokości niemal miliarda złotych. Nieprawdziwe są informacje, że DCT rozwija się dzięki środkom unijnym - jest to prywatna inwestycja i cały terminal T2 powstaje z kredytu udzielonego spółce przez konsorcjum banków.
Jak podkreśla prezes DCT, średnie wynagrodzenie na liniowych stanowiskach w Dziale Operacyjnym wynosi w 2015 roku 4116 zł, a to więcej niż średnia krajowa.

A co z wykonywaniem pracy zgodnie z zasadami obowiązującymi w firmie? Według władz DCT praca na bardziej wymagającym sprzęcie to... forma szkolenia. Według wyjaśnień praca na ciężkim sprzęcie, który pracuje na terminalu kontenerowym, wymaga trenowania zdobytych umiejętności.

- Jednak system treningu pracowników został zmodyfikowany na początku 2015 roku - pracodawca w porozumieniu z KZ NSZZ "Solidarność" ustalił, że czas szkolenia pracownika po zdobyciu przez niego uprawnień finansowanych przez pracodawcę, a przed uzyskaniem awansu stanowiskowego, nie wyniesie więcej niż 20 proc. podstawowego wymiaru czasu pracy - dodaje Jadwiga Grabowska.
Co teraz? Jest protokół rozbieżności. Jest szansa na mediację. Jednak związkowcy z "Solidarności" nie wykluczają też podjęcia akcji strajkowej.

DCT jest największym polskim terminalem kontenerowym oraz jedynym terminalem głębokowodnym w rejonie Morza Bałtyckiego, do którego bezpośrednio zawijają statki z Dalekiego Wschodu. Właścicielem DCT (Deep Water Container Terminal) jest spółka zarejestrowana w Polsce, która w większości należy do Global Infrastructure Fund II, funduszu zarządzanego przez Macquarie Group of Companies, z siedzibą główną w Australii.

Miejsca

Opinie (220) ponad 10 zablokowanych

  • Prawda jest taka że związkowcy DCT to banda krzykaczy ale tylko w szatni. Dają się ogrywać prezesowi jak małe dzieci. Druga sprawa to sami pracownicy którzy w znacznej części uwierzyli w sposób liczenia pensji DCT tzn że jako pensje należy uznawać wypłatę, nadgodziny oraz kartę benefit. Takie myślenie to najdelikatniej mówiąc idiotyzm. Ludzie ci a w szczególności brygadziści w swoich małych mózgach uroili sobie że DCT to raj na ziemi zresztą dla części z nich których edukacja skończyła się na podstawówce może tak jest. Bonitacja maja władze i mogą sobie pokrzyczeć a za brama ich jedynym zajęciem było by zamiatanie ulic.

    • 10 10

  • (2)

    https://www.youtube.com/watch?v=3ptZ5SWgaFQ

    • 6 4

    • mleko sie rozlało a piwo trzeba wypić! Oby nam się Panowie i Panie! :D

      • 1 1

    • Jeszcze się w historii nie zdarzyło, żeby Niemiec Polakowi bezinteresownie pomógł.

      • 3 1

  • Bagno i tyle

    Władze DCT przestańcie juz pisać te swoje dyrdymaly !!! Jeden z drugim bierzecie ogromne pieniądze a na to wszystko składa się praca wszystkich.. to jest zwyczajnie nieuczciwe bo firmę stać by dać ludziom podwyżki a co do panującej atmosfery to tylko Polak Polakowi może robić takie bagno i niech zamilkna Ci którzy nie wiedzą o czym mowa!!!! A zreszta jak mówi stare przysłowie uderz w stół a nożycie same się odezwa ... tez koledzy tak traktujecie ludzi? Oby im wam życie zgotowalo to co tam się dzieje.. pamiętajcie nie zawsze będziecie na wozie bezpiecznie jechać. .. kiedyś znajdziecie się w zupełnie innym położeniu , tego zycze z całego serca.

    • 15 6

  • Dobrzy pracownicy po prostu zmieniają pracę na lepiej płatną (2)

    Tępa hołota związkowa natomiast wyszarpie podwyżkę, port podniesie ceny usług, część klientów odejdzie do innych portów i dojdzie do masowych zwolnień. Dla to jest za trudne do zrozumienia dla chamików związkowych, którzy widzą tylko czubek własnego nosa. Tępa hołota - na pohybel!

    • 8 14

    • chcesz to pracuj za darmo i dawaj sie wykorzystywac pozdro

      • 5 2

    • Dobrzy pracownicy

      Dobrzy pracownicy znają swoją wartość i walczą o swoje !Niestety mentalność Polaków polega na tym,ze lepiej podkulic ogon i szukać czegoś innego lub wyjechać za granicę .To jest rozwiązanie ?Rozwiązaniem jest działać tak aby nie trzeba było wyjeżdżać i żyć normalnie we własnym kraju tak aby móc wyjechać za granicę ale na wakacje a nie do pracy !Pozdrawiam

      • 7 3

  • Ja też chcę tysiaka !!!!!

    oj naiwni naiwni.....PiS wam dołoży i będzie po 2 tysiaki na łebka..

    • 3 4

  • bolszewicy wszystkich krajów łączcie się

    nasi som wsze-ndzie

    • 1 1

  • tiry na tory (4)

    Lubię czytać te Wasze wypowiedzi.. Jakim trzeba być słabym człowiekiem aby nie umieć zmienić pracy i firmy jak sądzę że mi za mało płacą.. Tylko jęczeć że jest mi źle i dajcie mi więcej!

    Normalny człowiek zmienia prace, tak gdzie są związki tylko podjudzają tych biednych ludzi z najniższych stanowisk.

    Czy Wiecie ile zarabiają związkowcy??
    Czy związkowcy "uratowali" miejsca pracy w innych stoczniach i tego typu zakładach... Nie...
    - rozwalili te zakłady!
    Tak że na miejscu stoczni w Gdyni teraz deweloper mieszkanka będzie budował. Remontowa... W zasadzie już nie istnieje.
    Teraz muzeum zwane portem marynarki wojennej gdzie będzie serwisowane.... Remontowa w upadłości! Brawo związki zawodowe! Brawo!! To na broniliście tych miejsc pracy, a teraz połowa tych biednych ludzi zasuwa w biedronkach i innych kauflandach.
    Francuzi i Niemcy chętnie będę serwisować nasz złom pływający, a będziemy płacić jak za zborze.

    Zaraz kolejny deweloper będzie oferował mieszkanka z widokiem na morze na terenie byłej stoczni... remontowej.. na terenie stoczni gdynia już oferuje..

    Ile osób pracuje w stoczni w Gdyni? Sępy już wyszarpały wszystko co się dało.
    A związki tak walczyły, oj walczyły, zamiast realnie podejść do tego ile osób jest potrzebnych.

    Strajkujcie, niewiele zostało już "zakładów" ze związkami.
    Zamiast przemysłu mieszkania z widokiem na morze...

    Szerokości!

    • 6 10

    • Tory na tiry (3)

      A ten znowu swoje. Stocznia remontowa ma się całkiem nie źle. Poza tym nie wiem czy wiesz ale Polska ma najniższe uzwiazkowienie w unii europejskiej. W krajach zachodnich uzwiazkowienie jest na poziomie 90%, my natomiast się cofamy i pod tym względem jak i pod względem pensji i praw pracowniczych cofamy się w rozwoju i idziemy bardziej na wschód. Wytłumacz mi dlaczego zachodnio- europejskie porty pobierają podobne opłaty za usługi jak DCT, i tam dadzą pracownikowi zarobić 4x więcej? Ja wiem, że ty pewnie jesteś jednym z baronow, którzy zastraszaja pracowników pod przykrywką upadających zakładów pracy. Ja wiem , że ty uważasz iż nastał kapitalizm czyt. Według Ciebie czas wyzysku, czas baronow? Możesz sobie poszczekac hal hal hal. A najlepiej połóż się na tych torach i zastanów się co piszesz.

      • 2 2

      • tiry na tory (2)

        barana to poszukaj w spodniach albo w swojej rodzinie.
        To po pierwsze primo ultimo!

        Ja Wam kibicuję abyście rozmontowali kolejny zakład.
        W mojej firmie nie ma wyzysku, jak komuś się nie podoba ślubu nie brał z firmą.
        Dziwne tylko od 5lat nikt się sam nie zwolnił...

        Fakt ja musiałem paru mankamentom pomóc podjąć życiową decyzję zwalniając ich... Żyjemy w kapitalizmie... Nie w komunie....

        • 0 3

        • Hem

          No i tak właśnie myślałem, że jesteś kapitalistom wyzyskiwaczem. I czytaj ze zrozumieniem. Nie napisalem, że jesteś baranem tylko baronem. Ale teraz zastanawiam się czy rzeczywiście nim nie jesteś.

          • 1 2

        • No wiedzą widzę nie grzeszysz.. ale to w tym kraju normalne że najwięcej do powiedzenia mają ci co najmniej wiedzą i jest jak jest, poczytaj mądralo czym kapitalizm..

          • 0 0

  • Do roboty (1)

    Sie weźcie to i więcej zarobicie.

    • 8 7

    • Mariusz przestań

      • 1 0

  • duda tłusty i nażarty (1)

    za pieniadze niemieckie robi straji, aby masa towarowa szła przez niemcy.
    sami wiecie co zrobic z tym zdrajca narodu

    • 6 3

    • Zdrajcami są Ci którzy poniewierają ludźmi, którzy nachapia się milionów a inni będą żyli w biedzie TO SA ZDRAJCY!!! Nie po to nasi dziadkowie walczyli za ten kraj żebyśmy przez bogaczy byli wyzyskiwani i poniewierani.

      • 0 0

  • związkowe pisonieroby (9)

    wraz z jaworskim rozwaliły stocznie a teraz pasożyty przyczepiły się do DCT.
    Na szczęście to prywatna firma i od razu każdego może wywalić na zbity pysk.

    • 8 7

    • ..

      Wy z kolei POpaprancy doprowadzacie polskie rodziny na skraj biedoty. Dla was wyzysk pracownika to norma.

      • 2 1

    • (7)

      I co wam zarządzie dct po tych wpisach .. rozwalicie świetnie prosperująca firmę .. tyle po sobie zostawicie. . juz się nie kompromitujcie ... rękami tych ludzi macie pełne konta .. powinniście im dziękować i ich zwyczajnie docenić to takie trudne.. POslancy tych którzy z Polaków chcą zrobić niewolników. . Pamiętajcie jedno z niewolnika nie ma pracownika!!! Dialog? Znacie takie pojęcie ? Szacunek dla drugiego czkowieka? Wyjdzcie do ludzi i porozmawiajcie szukając takiego rozwiązania które zaakceptuje każda ze stron..

      • 0 2

      • (6)

        jak wczesniej ktos napisal to prywaciaz i tyle... jak bys zalozyl firme to na pewno nie placilbys pracownikom tyle ile by chcieli bo po pierwsze - po co skoro to twoj zysk. a po drugie - pracownik nie moze zarabiac wiecej niz szef. zawsze bedzie mu malo. nie wyjezdzaj mi z farmazonami ze z niewolnika nie ma pracownika bo na twoje jak i innych miejsce jest kilku ktorzy beda wdzieczni za taka prace a zaloze sie ze ktos kto bardzo potrzebuje pracy bedzie pracowal lepiej od ciebie i moze nie po roku lub 2 dostanie awans bo mu zalezy. myslisz ze pracodawca jest debilem i nie wie co robi? jak byscie sie wszyscy slizgacze (zwiazkowcy) wzieli pozadnie do roboty to tez byscie zostali zauwazeni. ale po co? najlepiej krzyczec, ze mi sie nalezy, ze ja chce nie robiąc tak na prawde nic w kierunku polepszenia swojej sytuacji. takie mamy czasy i koniec. najwiecej krzyczy zapewne młodziakow do 30-35 roku zycia co to całe zycie na garnuszku lub pod skrzydelkiem mamusi i tatusia lecz nagle sie skonczylo i do pracy trzeba isc. i potem " CO JA ZA 1700 NETTO na start przeciez ja zaczynam od 3500. Kredyty to tez ludzka rzecz. jak byscie wszyscy mieli rozumy to nie bralibyscie we frankach. i nie wciskaj ze cie namawiali bo masz swoj rozum. jak bede cie odpowiednio dlugo namawial to skoczysz z suwnicy? I jeszcze apel bo nam ciezko bo kurs wysoki i znowu "nam sie nalezy"
        Kacowe, urlopy na zadanie, raz na 2 miesiace tydzien L4. myslisz ze takich pracownikow beda trzymac? ty tez byś ich trzymał w pracy wiedzac ze nie mozesz na nich polegac?masz cos do zrobienia, pracodawca liczy na twoj profesjonalizm a tu drugie zwolnienie lekarskie od psychiatry w danym miesiacu bo tych sie nie da sprawdzic i podwazyc. czy to jest w pozadku wobec pracodawcy? wobec twoich kolegow z pracy ktorzy musza zapieprzac za ciebie? niech tak z brygady 20 osobowej 5 sobie oleje sprawe a 15 musi zachrzaniac za nich. ręce opadaja!!!!
        zz rospierni**ą wszystko. mam nadzieje ze pozostala czesc zalogi jest normalna, a z tego co widac po obecnosci na pikiecie to na pewno jest. i oni do czegos dojda bo nie maja wiecznie postawy roszczeniowej.

        • 3 5

        • Co Ty nie powiesz.. ha ha. .

          • 0 0

        • Mierne te wasze wypociny.. a tak na marginesie to nie pracuje w dct, a kredyt na szczęście mam w złotówkach..

          • 0 1

        • (2)

          ja tez tam nie pracuje ale sledze co sie dzieje w trojmiescie i szlag mnie trafia jak czytam tych wiecznie niezadowolonych nierobów.....

          • 2 2

          • Panuj nad sobą człowieku. . Może nierobem to ty jesteś. . Bo mówisz o ludziach których nie znasz w takim razie skoro mówisz ze tam nie pracujesz.. ale sądzac po wypowiedzi to wszyscy wiedzą kto to pisze..

            • 2 0

          • A może zazdrość przez ciebie przemawia ze ludzie maja odwagę walczyć o swoje.. jedno jeszcze ci powiem, że najlepiej byłoby gdyby pracodawca dogadal się z nimi normalnie bez usług sztabu prawników i związków ale jeśli tak stawia sprawę to niech ludzie walczą o normalność bo tylko o to tu chodzi, docenić tych którzy są dobrymi pracownikami, szanować ludzi.. to twoim zdaniem są wydumane wymagania?? Jeśli twoim zdaniem poniżenie ludzi i traktowanie ich jak wyrobnikow nie pracowników jest normą to .. masz poważny problem ze sobą, wspolczuje

            • 4 1

        • Marny pracodawco.. poziom tego co sobą prezentujesz, twoje wypowiedzi jest tak niski ze nawet nie chce mi się z tobą polemizować .. piszesz takie idiotyzmy ze nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. . Nie mój poziom.. wiesz co to jest system motywacyjny czy to pojęcie ci obce? Tak zgadzam się , jeżeli pracownik nie daje z siebie za wiele, wykorzystuje przywileje to oczywistym jest ze nie należy go nagradzać ale gdy pracując kilka lat daje z siebie wszystko i nie ma nic z tego bo wszystkie profity zgarnia władza to właśnie to jest chore i Ci ludzie o to walczą .. i niech walczą !!!! Oni i wszyscy inni..

          • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Zbigniew Canowiecki

Prezes Zarządu „Pracodawców Pomorza”. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej....

Najczęściej czytane