- 1 Unimot rozbuduje bazę paliwową w Porcie Gdańsk (19 opinii)
- 2 Zużywamy coraz więcej energii (137 opinii)
- 3 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (70 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
- 6 Unieważniono przetarg na zbożowy w Gdyni (45 opinii)
Pracodawcy Pomorza podziękowali medykom
Choć obchodzą w tym roku 30-lecie istnienia swojej organizacji, Pracodawcy Pomorza postanowili bohaterami jubileuszowej gali uczynić medyków, doceniając ich wkład w walkę z pandemią. W programie wydarzenia, które odbyło się w środowy wieczór w Filharmonii Bałtyckiej, znalazło się wręczenie nagród m.in. przedstawicielom różnych profesji działających w szeregach ochrony zdrowia, podmiotom medycznym, organizacjom samorządowym i służbom sanitarnym. Galę Pracodawców Pomorza "Przedsiębiorcy Medykom" uświetniła swoim występem gwiazda światowych scen operowych Aleksandra Kurzak.
Pracodawcy Pomorza od lat co roku nagradzają wyróżniających się przedsiębiorców, pracodawców oraz przedstawicieli nauki i kultury. Tym razem, w roku swojego jubileuszu, postanowili zmienić zasady i zamiast zwyczajowej Gali Evening, Złotych Oxerów i tytułów Primum Cooperatio przygotowali, doceniając wielki wkład wszystkich tych, którzy walczyli z pandemią na pierwszej linii frontu.
- Jesteśmy niezwykle wdzięczni wszystkim medykom, których z podziwem obserwowaliśmy od pierwszych dni pandemii - powiedział Zbigniew Canowiecki, prezydent Pracodawców Pomorza. - Od pierwszych dni stanęli do walki o zdrowie, a często i życie pacjentów. Ten koncert to nasze podziękowanie dla pracowników ochrony zdrowia za ich wspaniałą postawę w czasie pandemii.
Gwiazda światowych scen operowych zaśpiewała dla medyków
Środowa gala rozpoczęła się od wspomnianej przez prezydenta Canowieckiego części artystycznej. Muzycznym prezentem dla medyków był występ Aleksandry Kurzak - gwiazdy światowych scen operowych, związanej z takimi teatrami, jak np. Metropolitan Opera w Nowym Jorku, Royal Opera House w Londynie, Bayerische Staatsoper w Monachium czy Wiedeńska Opera Państwowa. Solistce towarzyszyła Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod dyrekcją prof. Wojciecha Rajskiego, obchodzącego jubileusz 50-lecia swojej pracy artystycznej i 40-lecie współpracy z PFK Sopot.
Podczas godzinnego koncertu Aleksandra Kurzak zaśpiewała jedne z najpiękniejszych arii, jakie znajdziemy w literaturze muzycznej - widowiskową "Una voce poco fa" (Rossini, "Cyrulik sewilski"), "Ecco: respiro appena... Io son l'umile ancella" (Cilea, "Adriana Lecouvreur"), przejmującą "Vissi d'arte" (Puccini, "Tosca"), urzekające melodyjnością refleksje tytułowej Rusałki z opery Dvoraka ("Mesicku na nebi") czy mniej w Polsce znaną, ale bez wątpienia wartą poznania arię "Eben? Ne andro lontana" z opery "La Wally" Alfreda Catallaniego.
Owacje na stojąco i pakiet bisów w ramach podziękowania
Artystka skradła serca publiczności od pierwszej chwili. Nie tylko niesamowitym warsztatem wokalnym czy muzykalnością, ale przede wszystkim osobowością. Była naturalna, chciałoby się wręcz powiedzieć "taka zwyczajna". Całkowite zerwanie ze stereotypem divy, lubiącej blichtr, przepych i bezwzględnie absorbującej uwagę słuchaczy. Kurzak sprawiała wrażenie, jakby chciała sprawić słuchaczom przyjemność swoją muzyką, ale nie odwracać uwagi od bohaterów tego wydarzenia, jakimi bezsprzecznie byli medycy.
Publiczność doceniła ten gest, nagradzając artystkę po zakończonym występie gromkimi brawami i owacją na stojąco. Aleksandra Kurzak odwdzięczyła się przepięknymi bisami - Walcem Musetty z "Cyganerii" i "O mio babnino caro" ("Gianni Schicchi"). Brawa należą się też Orkiestrze Polskiej Filharmonii Sopot, która przedzielała wykonania kolejnych arii m.in. operowymi intermezzami.
Medale i statuetki od przedsiębiorców dla medyków
Po części artystycznej nadszedł czas na wyczekiwane wręczenie nagród. Zaczęto od statuetek Cum Gratia Magna (z wielką wdzięcznością) - nagród specjalnych dla najbardziej zasłużonych środowisk medycznych oraz instytucji wspierających ochronę zdrowia w walce z pandemią COVID-19. Wyróżniono nimi tych, którzy walkę z pandemią toczyli na pierwszej linii frontu, a więc przedstawicieli różnych medycznych profesji: lekarzy, pielęgniarki i położne, diagnostów laboratoryjnych, fizjoterapeutów, ratowników medycznych, farmaceutów, Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Gdańsku, 7. Pomorską Brygadę Obrony Terytorialnej, Pomorski Urząd Wojewódzki oraz Samorząd Województwa Pomorskiego za aktywne przeciwdziałanie i zwalczanie skutków pandemii.
Złotym medalem Pracodawców Pomorza nagrodzono natomiast podmioty medyczne, w tym szpitale, za zasługi w walce z pandemią COVID-19, z podziękowaniem za niezwykłe zaangażowanie, trud i poświęcenie w walce o zdrowie i życie pacjentów zakażonych wirusem SARS-CoV-2.
Nagrody wręczali m.in. byli prezydenci: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, w asyście przedstawicieli firm, które w czasie pandemii świadczyły różnego rodzaju usługi dla sektora medycznego, wspierając "pierwszą linię frontu" w tych przekraczających ludzkie możliwości działaniach.
Aleksander Kwaśniewski: Przedsiębiorcy pomagali medykom, choć im samym nie było lekko
Prezydent Aleksander Kwaśniewski, gratulując nagrodzonym, podkreślił, że ogromną rolę w walce z pandemią odegrali też gospodarze środowej gali.
- Przedsiębiorcom nie było lekko w czasie pandemii, szczególnie tu, na Wybrzeżu, gdzie wiele osób jest związanych z turystyką i restauratorstwem - mówił Aleksander Kwaśniewski. - Lockdown dotknął wasze środowisko bardzo mocno i to, że mimo tej trudnej sytuacji, mimo własnych kłopotów postanowiliście przyznać nagrody ludziom, którzy byli na pierwszej linii walki, czyli lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom, farmaceutom i całemu wielkiemu środowisku ochrony zdrowia, to jest wielka rzecz. Dziękuję wam i dziękuję medykom za to, co czynili przez ten trudny czas. Sam przeszedłem COVID-19, wiem, co to za zaraza, i nikomu nie życzę. Za tę batalię z wirusem, który okazał się niezwykle groźny i ciągle nie do końca rozpoznany, należą się państwu ogromne podziękowania, szacunek i burzliwe oklaski.
Pracodawcy Pomorza uhonorowali środowisko medyczne nagrodami Cum Gratia Magna.
- Otrzymali je lekarze Henryk Krela i Arkadiusz Szycman.
- W imieniu fizjoterapeutów nagrodę odebrała Katarzyna Gierat Haponiuk.
- W imieniu ratowników medycznych nagrodę odebrał Bartosz Krasiński.
- Nagrodę dla Pielęgniarek i Położnych odebrały Ewa Bogdańska i Krystyna Nycz.
- W imieniu farmaceutów statuetkę odebrał Michał Pietrzykowski.
- Specjalnymi nagrodami wyróżniono Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, 7. Brygadę Wojsk Ochrony Terytorialnej, Samorząd Województwa Pomorskiego i Pomorski Urząd Wojewódzki.
Prof. Tomasz Smiatacz: Nie jesteśmy bogami!
W imieniu medyków podziękowania na ręce Pracodawców Pomorza złożył prof. Tomasz Smiatacz - kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant wojewódzki chorób zakaźnych:
- Mam zaszczyt, w imieniu medyków, podziękować państwu za ten niezwykły wieczór, za państwa obecność, wsparcie, mądre decyzje i mądre działania - mówił prof. Smiatacz. - To był dla nas bardzo trudny czas. Pan prezydent był uprzejmy powiedzieć, że części z nas wyrosły skrzydła i być może tak było. Na pewno pamiętają państwo film o medykach, zatytułowany "Bogowie". Ja chcę państwa zapewnić, że nie jesteśmy bogami i chodzenie w butach Pana Boga nie jest przyjemne. My też jesteśmy ludźmi i baliśmy się - o was, o siebie, o swoich bliskich. Gubiliśmy się w gąszczu informacji, zaleceń i zmieniających się instrukcji. Popełnialiśmy błędy, bo wchodziliśmy na teren zupełnie dla nas nieznany. I przepraszamy za to, co poszło nie tak. Uczymy się.
To był trudny czas. Medycyna jest grą zespołową. Widzą państwo na tej sali przedstawicieli różnych profesji medycznych, ale również szpitali, urzędów. Każdy gracz jest jednakowo ważny. Oby nigdy na tym naszym boisku nie zabrakło żadnego z nich - ani ratownika, ani fizjoterapeuty, ani lekarza czy pielęgniarki, bo będziemy w kłopocie przed kolejną falą. Medycyna - powtórzę to jeszcze nie raz - jest grą zespołową i sukcesy w tej dziedzinie odnoszą dziś ci, którzy potrafią współpracować, współdziałać, grać do jednej bramki. Tak się wydarzyło na Pomorzu. Widzieli państwo przed chwilą, na tej scenie, przedstawicieli różnych zawodów, którzy przez cały ten czas wchodzili ze sobą w dialog. Czasami ten dyskurs był trudny, ale prowadził do konkluzji, a efekt jest taki, że mamy w województwie pomorskim niemal najniższy odsetek zgonów wśród chorych ze zdiagnozowanym COVID-19.
Medycyna jest grą zespołową. Dostojni pracodawcy, nie wiem, czy państwo zauważyli, ale stali się państwo w pewnym momencie systemem ochrony zdrowia. Jej częścią profilaktyczną. Państwa działania promujące dystans, maseczki, dezynfekcję, a ostatnio edukację szczepień, nie przesadzę, jeśli powiem, że uratowały życie tysięcy Pomorzan. I za to chcę państwu bardzo podziękować, kłaniając się nisko.
Święto medyków, jubileusz pracodawców i... jubileuszowe wyróżnienie dla dyrygenta prof. Wojciecha Rajskiego
W 2021 roku Pracodawcy Pomorza obchodzą jubileusz 30-lecia. Tym bardziej znamienny jest fakt, że bohaterami swojej jubileuszowej gali uczynili medyków.
Przygotowując nagrody, nie zapomnieli też o innym ważnym jubilacie, który miał swój udział w organizacji środowego wydarzenia - prof. Wojciechu Rajskim, obchodzącym w roku bieżącym jubileusze 50-lecia pracy artystycznej oraz 40-lecia współpracy z Polską Filharmonią Kameralną Sopot.
Nagroda okazała się dla maestra tak wielkim zaskoczeniem, że z wrażenia zapomniał, że ma jeszcze coś do zadyrygowania. I to coś wyjątkowego, bo na zakończenie wieczoru zabrzmiał "Marsz Radetzky'ego" Johanna Straussa (ojca).
- Są państwo najrówniej klaszczącą publicznością, jaką spotkałem w całej swojej karierze - żartował po zakończeniu maestro Rajski, komplementując słuchaczy klaszczących w rytm granej przez PFK Sopot muzyki.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (110) ponad 10 zablokowanych
-
2021-09-09 23:53
Opinia wyróżniona
Super. Tylko,że....... (1)
Super,że ktos docenił medyków.
tylko szkoda,,że zapomnieli o pracownikach z magazynów i aptek itp., którzy starali się jak tylko mogli by w tak trudnych chwilach zaopatrzec szpital w niezbedny asortyment. Mimo wielu trudnosci z dostępem w hurtowniach pracownicy Najmniej doceniani stawali na wysokości zadań i magazyny uzupełniali. Nikt nawet nie interesowal się tym skad i w jaki sposób wszystko (co prawda w mniejszych ilosciach) jest w magazynach.
pamietajmy oni też są i są ważni- 21 4
-
2021-09-12 09:16
każdy kto pracuje jest ważny
jedni mieli pracy w bród i zarabiali więcej niż zwykle (dodatki covidowe, teleporady) inni musieli być zamknięci. pani na kasie w Biedrze nie jest mniej ważna od aptekarki a ma gorsze warunki pracy
- 1 0
Wszystkie opinie
-
2021-09-09 09:17
(1)
Jestem zdziwiony, że w takich szczytnych celach uczestniczą osoby, które jeszcze niedawno płakały gdy podwyższano minimalną krajową z miski ryzu i paczki tanich czipsców do "zawrotnych" do 13złotych brutto, masakra haha. PR i łechtanie ego;)
- 53 6
-
2021-09-09 09:20
*czipsów
- 3 1
-
2021-09-09 09:24
Lo matko (2)
Ale towarzystwo
- 72 7
-
2021-09-09 10:16
Oczywiście jest też zwolennik sanitarnego autorytaryzmu Karnowski
tylko czemu bez maski?
Już nawet do zdjęć nie chce wam się ich zakładać? Za to plebejusze w maskach mają chodzić - o takiego mnie zobaczycie w masce!- 27 3
-
2021-09-09 11:54
komuch na komuchu komuchem pogania .....
......ponad połowa mieszkańców gda w każdych wyborach głosuje na socjalistów i komunistów
- 17 3
-
2021-09-09 09:28
POdziękujcie Im zatrudnianiem
na uczciwe umowy o pracę a nie śmieciówki.
- 41 6
-
2021-09-09 09:32
A to aż a w taki sposób należy dziękowac za pracę do której ci ludzie się uczyli w szkole ? (1)
To coś nienormalnego że lekarz leczy ludzi a strażak gasi pożar ?
Kabaret trwa w najlepsze !- 76 18
-
2021-09-09 18:22
dobry komentarz
Dokładnie, patrze na to i nie wierze. Zbiera mi sie na wymioty. Biedni ci lekarze, te wszystkie akcje, klaskanie im i dziękowanie, za to za co dostają gigantyczne pieniądze.
Ale to nie lekarze wymyślili te galę tylko inny geniusz autopromocji i automarketingu i jego sie trzeba zapytać czy naprawdę nie ma na pomorzu nic ważniejszego do zrobienia?- 14 1
-
2021-09-09 09:52
No pewnie, dziękujmy za przegonienie ludzi ze szpitali i za teleporady.
Dziękujmy za podwójne pensje dla lekarzy za zbijanie bąków za zamkniętymi drzwiami przychodni. Świat już kompletnie oszalał. Czy można już klaskać z balkonów?
- 89 12
-
2021-09-09 10:01
Klaskali na balkonie ?
Na zdjęciu nic nie widać.
- 40 5
-
2021-09-09 10:12
Podziękowali za najwyższą od 1951 śmiertelność (2)
za teleporady, nawet kilkukrotne spadki we wszystkich kategoriach leczenia, za dodatki covidowe i wspieranie pandemicznej hucpy pseudo-naukowym bełkotem? Dziękuję za to, że nie mogę się leczyć, bo mogę być chory.
Dziękuję medykom, że jestem uznany za chorego na podstawie testu, który z prawdopodobieństwem od 0,1% do w porywach kilku procent wskaże, że jestem zakażony i za ukaranie mnie za to - czym to się różni od średniowiecza, gdzie na podstawie jakiś poszlak można było zostać oskarżonym o czary i izolowanym? No czym?
Jak mam zaufać medykom, którzy są na pasku polityków i koncernów farmaceutycznych, że będą kierować się moim dobrem?- 75 15
-
2021-09-09 12:04
Chyba za czary w średniowieczu palili na stosie.
Dla mnie to jest różnica. Wolę się izolować 2 tygodnie niż być spalonym żywcem.
- 5 10
-
2021-09-09 19:18
oni się kierują wyłącznie swoim dobrem materialnym
to środowisko zostało zdeprawowane przez koncerny. Nie chce im się leczyć to wszystkim dają antybiotyki, jak jeden nie zadziała to nie ma problemu dadzą drugi antybiotyk bez oglądania się na konsekwencje tej terapii.
te dziady, które wyreżyserowały te jasełka doskonale wiedziały, że konowałom wystarczy dać 200 zł/h aby przestali leczyć i powtarzać pseudo naukowe bzdury, które zaprzeczają podstawom tej tzw. medycyny- 5 2
-
2021-09-09 10:14
A czy ktokolwiek wspomniał ile ludzi zmarło ...... (2)
...... bo medycy " walczyli " tylko z pandemią ???? Tylko na nowotwory w tym czasie śmiertelność wzrosła o 100 % bo nie miał to tych ludzi leczyć . Ta ocena pracy medyków powinna być obiektywna .
- 94 13
-
2021-09-09 14:28
Oczerniasz (1)
medyków, regularnie jeździłam do Redłowa na wizyty, badania i zabiegi. Kłamczuch/a
- 6 18
-
2021-09-09 17:07
nie każdy jest z partii
- 17 5
-
2021-09-09 10:20
Wystarczyło zakończyć dodatki covidowe i od razu widać zaangażowanie, trud i poświęcenie służby zdrowia do strajku
- 50 5
-
2021-09-09 10:21
Piękny artykul. (1)
Bardzo długi. Piękne zdjęcia, ukazujące ludzi ładnie ubranych, ponoć skromych. Artykul mający za zadanie kreować trendy i moralne autorytety. Ciekawe czy tak samo podziękujecie przedsiębiorcom którym bezprawnie zamknięto biznesy? Albo policji za gnębienie (bezprawnie) normalnych ludiz? Też zasługują na zlote laury.
- 54 8
-
2021-09-09 10:26
No i ci Lekarze...
Kapłani naszych czasów... Tylko ciągle się przed nimi kajać i błagać o przebaczenie :) W czasach braku jakiekolwiek religii warto jakąś stworzyć :)
- 13 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.