- 1 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (40 opinii)
- 2 "Uśmiechnięty" kolos w Porcie Gdynia (76 opinii)
- 3 Zużywamy coraz więcej energii (156 opinii)
- 4 Historia o "Gdyńkongu" uderza w Port Zewnętrzny (118 opinii)
- 5 Gra Manor Lords światowym hitem (47 opinii)
- 6 Blisko 28 mln zł za 4 kluby fitness (60 opinii)
Prezes spółki Serenity oskarżony o nadużycia i wyrządzenie szkody majątkowej
Akt oskarżenia w sprawie nadużycia uprawnień i wyrządzenia szkody majątkowej spółce Serenity poprzez obrót własnymi akcjami skierowała do sądu Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Prokuratorzy twierdzą, że prezes spółki naraził ją na starty w wysokości prawie 2 mln zł.
W listopadzie 2009 roku spółka Serenity z siedzibą w Gdańsku została dopuszczona przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie do obrotu akcjami na rynku alternatywnego obrotu NewConnect. W okresie gdy akcje spółki dopuszczone były do obrotu giełdowego, odnotowano znaczące wahnięcia ich kursu. Ujawniono, że znaczną część transakcji kupna stanowiły zlecenia składane w imieniu samej spółki.
Ich odzwierciedleniem była sprzedaż przez spółkę tych samych akcji. Zgodnie z generalną zasadą wynikającą z przepisów kodeksu spółek handlowych, spółka nie może nabywać wyemitowanych przez siebie akcji. Działania te były również niezgodne z przepisami ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Konsekwencją transakcji była strata spółki przekraczająca 1,9 mln zł.
Ustalono, że osobą odpowiedzialną za powyższe działania był prezes zarządu spółki Piotr N. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zarzuciła mu popełnienie przestępstw z art. 588 kodeksu spółek handlowych oraz z art. 296 § 1 i 3 k.k., to jest dopuszczenie do kupna własnych akcji oraz nadużycie zaufania w obrocie gospodarczym, polegającym na zawarciu niezgodnie z prawem transakcji kupna akcji własnych i transakcji ich sprzedaży, czym wyrządził spółce szkodę majątkową w wielkich rozmiarach.
Przestępstwo nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym, jeżeli jego następstwem jest szkoda majątkowa w wielkich rozmiarach, zagrożone jest karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Piotrowi N. przedstawiono ponadto zarzuty związane z zaniechaniem obowiązków wynikających z ustawy o rachunkowości, to jest nie poddanie badaniu przez biegłego rewidenta sprawozdania finansowego spółki za rok 2011 oraz nie sporządzenie sprawozdania finansowego spółki za rok 2012.
W toku postępowania ustalono również, że wobec Piotra N. wdrożone było postępowanie w związku z zaległościami podatkowymi z tytułu podatku dochodowego od papierów wartościowych i instrumentów finansowych za rok 2007 i 2011. Na poczet należności dokonano zajęcia szeregu przysługujących mu praw. Piotr N., w celu udaremnienia zajęcia mienia, na podstawie trzech umów darowizny, przekazał swojej żonie łącznie 2,57 mln zł. Zarzucono mu popełnienie przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. zagrożonego karą do 5 lat pozbawienia wolności. Jego żonie zarzucono udzielenie pomocy przy popełnieniu tego przestępstwa i udaremnienie dokonania zajęcia mienia oraz osiągnięcie z przestępstwa znacznej korzyści majątkowej. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Grupa Serenity działa w obszarze usług medycznych i socjalnych oferując, oprócz stałej lub dziennej opieki w domach seniora, także usługi rehabilitacyjne. Jej główną inwestycją miała być jednak budowa i zarządzanie siecią placówek domów seniora. Trzy pierwsze luksusowe domy starości powstać miały w Jankowie Gdańskim i Straszynie. Spółka pozyskała także teren pod budowę obiektu w Rawie Mazowieckiej. Pierwsi pensjonariusze mieli zamieszkać w Straszynie w trzecim kwartale 2012 r. Do dzisiaj placówki te jednak nie powstały.
Serenity była jednym z najwyżej wycenianych emitentów na NewConnect. Wartość spółki wynosiła ponad 170 mln zł. 31 października 2012 GPW wykluczyła akcje Serenity z obrotu na NewConnect.
Miejsca
Opinie (33) 4 zablokowane
-
2020-07-15 15:08
Jak ukraść swój pierwszy milion
Mamy 2020r i nic takie go się nie dzieje, nikogo nie skazano, sprawa w toku. Tak można oszukiwać akcjonariuszy w Polsce, ku przestrodze innym. Jak widać można łątwo ukaść miliony i przez lata cieszyć się nimi.
- 2 0
-
2017-10-16 18:53
i jeszcze jeden
IV38/16, Sąd Okręgowy Gdańsk, oszustwo
- 0 0
-
2017-10-16 18:52
trafiony
PO II Ds.97.2016, Wydział do walki z PG i Korupcją KMP Gdańsk, pod nadzorem PO w Gdańsku, o czyn z art. 286 par1 kk
- 0 0
-
2016-03-02 18:22
oszust recydywista
a ja mialam tez watpliwa przyjemnosc poznania malzenstwa nalepow i ta znajomosc odchudzila moj porfel o parenascie ladnych tysiecy mam nadzieje ze prokuratura wezmie sie w koncu za ich tylki i odpowiedza za te oszustwa a ja chociaz w czesci odzyskam swoje ciezko zarobione pieniadze.
- 0 0
-
2015-07-15 16:48
nie opłaca sie inwestowac juz na gieldzie w polse bo prezesi dobrze sie bawia za te pieniadze i nikt z tym nic nie robi jak wałki robia ludzie przestancie im dawac zarobic skoda pieniedzy na gielde w warszawie
- 0 0
-
2014-08-18 19:11
Ale co zrobić z akcami???? czy KTOŚ się tym zainteresuje??
Dlaczego winę- karę za prezesa mają ponosić akcjonariusze!!!
- 0 0
-
2014-03-25 10:13
i tak trzeba oddać fakt, że autor miał chęć za to się zabrać bowiem z tego co wiem media nie chciały w ogóle tym się zajmować i to jest przykre.dziennikarze śledczy chyba piszą tylko pod publikę, medialnie głośne, tematy jak z super ekspresu, a nie biorą się za coś co im nie przyniesie dodatkowych czytelników.nie wiem czy się boją czy dotarł ktoś do nich?
- 3 0
-
2014-03-25 08:29
Nareszcie ktoś się zainteresował tematem! Kolejna afera w trójmieście. Wygląda na to, że już kilka dzieł wyszło spod ręki tego samego artysty (m.in. Kryształowe osiedle, Serenity). Czekamy na dalsze informacje w sprawie. Szanowny autorze, może warto zainteresować się toczącym się postępowaniem o ustanowienie kuratora w spółce? Mam wrażenie, że sankcje prawne i odpowiedzialność karna dotyczą tylko biednych i bezbronnych.
- 1 0
-
2014-03-24 21:02
Fikcja bananowej giełdy...
- 1 0
-
2014-03-24 16:30
Firma krzak od początku (1)
Wstyd że Trojmiasto.pl swego czasu promowało tą spółkę, a pisałem jak będzie... i się stało:) Zamysł od początku był taki: stworzyli Makietę "domu starców" (takiego biblijnego cielca) na wabik dla wszsytkich i to był cały majątek tej spółki (no może jeszcze jakieś 3ha pola nie wiadomo gdzie, ale nie wiem czy wprowadzonego do spółki) gdzie niby miało to powstać... wszystko od początku zaplanowane i dość zgrabnie ułożone... pozostał wileki smród oszukani inwestorzy na kilkadziesiąt milionów i pośrednio zablokowanie inwestycji dla całej branży... Warto wejść na ich stronkę i zobaczyć kto się z nimi fotografował itp... Panie Robercie trochę odwagi osobistej w tym artukule oszustów należy nazywać po imieniu!!!! Myślę że prokuratura powinna badać wątek bardziej tego jak Ci "inwestorzy" się znaleźli w spółce i kto ich tam wprowadził, bo żaden racjonalnie myślący inwestor badający również przeszłość tych "panów", nie zainwetowałby w to ani grosza... Kto robił wycenę spółki???? Tu jest wałek, a sztuczny obrót akcjami przy okazji... Pozdrawiam ...
- 3 0
-
2014-03-24 17:18
co do promocji spółki to prezes był sam bardzo aktywny w mediach ale nie pokazywał się publicznie, na stronie serenity zdjęcia zostały mocno przetrzebione, nie ma prezesa czy nikogo z jego rodziny, najgorsze jest to że pomagają i pomagali mu wszelkiej maści prawnicy, wystarczy popatrzeć na tą rozprawę co do kuratora,a i winnych momentach też ich nie brakuje, co do inwestorów to allianz szybko zmył się z akcjonariatu,a wielu zostało wierząc w opowieści prezesa
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.