• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prezydent podpisał. Będą zmiany w Kodeksie pracy

VIK
25 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (157)
Większość zmian wynikających z unijnych dyrektyw dotyczy czasu pracy rodziców małych dzieci. Większość zmian wynikających z unijnych dyrektyw dotyczy czasu pracy rodziców małych dzieci.

Dodatkowe dni opieki nie tylko dla rodziców, zmiany w zasiłkach macierzyńskich, urlopach rodzicielskich i nowe warunki wypowiedzenia umowy na czas określony - to niektóre ze zmian w Kodeksie pracy, jakie wejdą, po tym jak prezydent podpisał nowelizację. Wdraża ona dwie unijne dyrektywy dotyczące tak zwanego work-life balance i tak zwanej dyrektywy rodzicielskiej.



Zmiany w Kodeksie pracy wiążą się z wdrożeniem dyrektywy 2019/1152 o przejrzystych i przewidywalnych warunkach zatrudnienia oraz dyrektywy 2019/1158 tzw. work-life balance. Polska na wdrożenie zmian miała czas do sierpnia 2022 roku, ale nie przejęła ich. Proces legislacji faktycznie ruszył na początku tego roku. Prezydent podpisał zapisy nowelizacji w piątek, 24 marca. Teraz firmy i ich pracownicy czekają jedynie na ich ogłoszenie w Dzienniku Ustaw, ponieważ wejdą one w życie po upływie 21 dni od dnia ogłoszenia.

Jakie zmiany czekają nas w prawie pracy



Nowy urlop opiekuńczy. Do polskich przepisów zostanie wprowadzone nowe rozwiązanie, czyli urlop opiekuńczy. Są to dodatkowe dni wolne dla rodziców, ale także dla opiekunów np. osób starszych. To pięć dni w roku kalendarzowym bezpłatnego urlopu udzielanego na wniosek pracownika, który musi zapewnić osobistą opiekę dziecku, ale też innemu członkowi rodziny np. starszym rodzicom czy małżonkowi, wymagającemu znacznej opieki lub znacznego wsparcia z poważnych względów medycznych.

Zwolnienie od pracy w związku z siłą wyższą. Do tego dojdą jeszcze dwa dni z powodu nagłych wypadków lub choroby, jednak w takim przypadku pracownik otrzyma połowę wynagrodzenia. Zwolnienie takie wynosiłoby w sumie 2 dni lub 16 godzin w roku kalendarzowym.



Dłuższy urlop rodzicielski. Obecnie to 32 tygodnie w przypadku urodzenia jednego dziecka i 34 tygodnie w przypadku ciąży mnogiej. Po zmianach będzie to odpowiednio 41 i 43 tygodnie. Będzie można go wykorzystać maksymalnie w pięciu częściach do zakończenia roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy szósty rok życia. Matka będzie mogła np. wykorzystać od razu po urlopie macierzyńskim 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego, a ojciec dziecka będzie mógł wykorzystać swoje 9 tygodni, jeśli zajdzie taka potrzeba.

Dodatkowy urlop rodzicielski. Z kolei rodzice dzieci posiadających zaświadczenie o ciężkim upośledzeniu lub nieuleczalnej chorobie, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu, będą mogli skorzystać z wydłużonego urlopu rodzicielskiego. Po zmianach wyniesie on 65 lub 67 tygodni, czyli o 33 tygodnie dłużej niż obecnie. Z tej dodatkowej części będą mogli skorzystać także rodzice, którzy wcześniej mieli prawo do urlopu rodzicielskiego (począwszy od 2 sierpnia 2022 r.).

Pracodawcy w Trójmieście



Od 2 sierpnia 2022 r. Dodatkowe dziewięć tygodni płatnej opieki będzie przysługiwało nie tylko osobom korzystającym obecnie z urlopu rodzicielskiego, ale także tym, którym taki urlop przysługiwał wcześniej, począwszy od 2 sierpnia 2022 r. Do tej daty Polska powinna była wdrożyć unijną dyrektywę work-life balance, która wymusiła szerokie zmiany w Kodeksie pracy, w tym w uprawnieniach rodzicielskich. Polska nie przyjęła jednak tych przepisów na czas i część rodziców poczuła się pokrzywdzona.

Wyższy macierzyński. Przewiduje się też zwiększenie wysokości zasiłku macierzyńskiego za cały okres urlopu rodzicielskiego i ustalenie go na poziomie 70 proc. podstawy wymiaru zasiłku. Obecnie zasiłek macierzyński wypłacany jest w wysokości 100 proc. podstawy zasiłku za pierwsze 6 tygodni urlopu rodzicielskiego i 60 proc. podstawy wymiaru zasiłku za pozostałą część tego urlopu. Oznacza to, że obecnie zasiłek macierzyński za okres urlopu rodzicielskiego wynosi średnio 67,5 proc. podstawy wymiaru zasiłku.

Urlop ojcowski. Zmiany dotyczą także urlopów ojcowskich - dziś taki dwutygodniowy urlop można wykorzystać do 24 miesiąca życia dziecka. Po zmianach będzie to możliwe do ukończenia przez dziecko 12 miesiąca życia.

IMPREZY I WYDARZENIA Spotkania i konferencje w Trójmieście

Morfologia Sprzedaży 2024

990 zł
konferencja

WOW-ME Marketing Mastery: Zrozum AI

1400 zł
wykład, spotkanie


Elastyczny czas pracy dla rodziców. Zmiany przewidują też elastyczną organizację pracy m.in. dla rodziców dzieci do ośmiu lat. W przypadku nieuwzględnienia wniosku pracownika o skorzystanie z elastycznej organizacji pracy, pracodawca będzie musiał pisemnie poinformować pracownika o przyczynie odmowy albo o innym możliwym terminie zastosowania elastycznej organizacji pracy. Dziś nie ma takiego obowiązku. Poza tym pracodawcy nie będą mogli bez zgody pracownika zlecać pracy w nocy, delegacji czy pracy w godzinach nadliczbowych pracownikom opiekującym się dzieckiem do ósmego roku życia. Teraz granica to czwarty rok życia dziecka.

Zmiany mają dotknąć również umów na okres próbny. Pracownik, który przepracuje przynajmniej pół roku, będzie mieć prawo do zwrócenia się do pracodawcy o formę zatrudnienia z bardziej przewidywalnymi warunkami. Odpowiedź wraz z uzasadnieniem pracodawca będzie musiał przekazać w ciągu miesiąca. Ten sam zapis będzie obowiązywał również przy umowie terminowej, gdy zleceniodawca będzie musiał wytłumaczyć się z wypowiedzenia umowy o pracę. Po zmianach pracodawca będzie zobowiązany uzasadnić swoją decyzję, czyli będzie musiał umotywować, dlaczego wypowiada umowę pracownikowi.



Konsultacja wypowiedzeń. Nowe przepisy zakładają, że pracodawca będzie musiał uzasadniać wypowiedzenie umowy na czas określony i konsultować je z reprezentującym pracownika związkiem zawodowym. Obecnie takie wymogi dotyczą tylko wymówienia umowy na czas nieokreślony. Co więcej, jeśli wspomniane osoby odwołają się od zwolnienia do sądu (co będzie prostsze, bo można kwestionować przyczynę wskazaną przez pracodawcę), to będą mogły domagać się przywrócenia do pracy, a nie jedynie odszkodowania.

Dłuższa przerwa w pracy. Do czasu pracy będą wliczane ponadto nowe dwie dodatkowe przerwy. Pracownik będzie mógł skorzystać z drugiej przerwy trwającej co najmniej 15 minut, jeżeli jego dobowy wymiar pracy jest dłuższy niż 9 godzin pracy, a także z trzeciej, co najmniej 15-minutowej przerwy - przy ponad 16-godzinnym wymiarze czasu pracy.

Szkolenia. Pracownik będzie miał również prawo do nieodpłatnego i wliczanego do czasu pracy szkolenia niezbędnego do wykonywania określonego rodzaju pracy lub na określonym stanowisku, jeżeli prawo do takiego szkolenia wynika z postanowień układu zbiorowego pracy lub z innego porozumienia zbiorowego lub z regulaminu albo z przepisów prawa pracy.
VIK

Opinie (157) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • Singiel (30)

    A ty singlu dokładaj do tych socjlali. Nie masz dzieci to siedź w pracy. Jak widać są lepsi i gorsi. No ale głupi tłum trzeba jakoś przekabacić, bo własnego rozumowania nie mają. A w tej sytuacji marchewkę mają na patyku i za nią idą, raz w lewo, raz w prawo w drogę przepaści :)

    • 132 71

    • (7)

      Nie singiel a stary kawaler albo stara panna...jeśli boisz się odpowiedzialności w życiu to płać.

      • 16 57

      • Lepiej być samemu niż męczyć się w chorym związku

        • 0 0

      • Bo jak wiadomo, faceci tacy chętni do ożenku

        I łatwo spotkać kogoś, kto jest dojrzały emocjonalnie
        Jak ktoś nie wziął ślubu, to wybrzydza, bo chętni walą drzwiami i oknami, a dzieci nie mają tylko ci, co nie chcą, bezpłodność nie istnieje, mamy też in vitro

        • 1 0

      • A ty svencjusz nie singiel? (1)

        Chyba że liczysz lalkę

        • 15 11

        • Buahahahaha!!!

          • 2 2

      • Haha, odpowiedzialność (2)

        Bo jak wiadomo Kariny i Sebixy mający czwórkę dzieci zrobili to z poczucia odpowiedzialności, a nie z wpadki, własnej głupoty i niewyedukowania w zakresie antykoncepcji

        • 45 15

        • I checi zapewnienia im jak najlepszego wyksztalcenia oraz zapewnienia warunkow do zbodycia konkurencyjnych posad w przyszlosci hahahaha

          • 4 1

        • Tyle, że ich nie dotyczą zmiany w prawie pracy, bo do niej się nie garną. Mowa o normalnych rodzicach

          • 23 2

    • xxx (7)

      Boi trzeba patrzeć trochę dalej niż własna upa..... Jak każdy będzie takim egoistą jak ty, to tego kraju za 50 lat nie będzie.

      • 31 58

      • Aha (5)

        Bo według ciebie to że ktoś pracuje, płaci podatki w tym kraju i jest singlem, to jest już egoistą? Niezły żart. Ci single dokładają się do twoich zasiłków i zasiłków twoich dzieci. Bez nich byłbyś niczym

        • 59 31

        • Płacisz podatki teraz, a później będzie cię utrzymywać państwo ( czyli dzieci innych) (3)

          bo swoich nie masz

          • 24 11

          • Swoją emeryturę każdy wypracowuje sam, prosze nie wypłacac z moich środków obecnych świadczeń i to i nie bedzie (2)

            problemu z wypłacaniem moich kiedy będę na emeryturze

            • 18 12

            • i przyjdzie rudy i ci zabierze bo przecież to nie twoje pieniądze...

              • 1 0

            • ehe

              gdyby Twoja matka dziś miała 300zł emerytury bo tyle 40 lat temu odkładała składek to wtedy mógłbyś powiedzieć, że każdy pracuje na siebie

              • 9 7

        • Otóż to, jak dawać

          to wszystkim po równo, ciągle piszą 1200 dla każdego, ale tylko piszą.

          • 12 8

      • To będzie inny, lepszy

        • 4 0

    • Ożeń się Synu

      • 0 2

    • Ja nie przepadam za piłką nożną

      A i tak dopłacam do tego cyrku

      • 2 0

    • Zrób sobie dziecko (2)

      • 4 5

      • ...lub adoptuj. (1)

        Jest tyle porzuconych dzieci w Domach Dziecka.

        • 3 5

        • Jest zero porzuconych dzieci w domach dziecka

          No, prawie. Za to na pewno nie ma tam (w Polsce) zdrowych dzieci, porzuconych przez rodziców. Są głównie dzieci z rodzin alkoholików, z FAS i innymi chorobami, z przeżytą traumą od niemowlaka. Bardzo trudno takie dzieci wychować, bo to nie są normalne dzieci, tylko wymagające specjalistycznej opieki.
          A większości i tak nie można adoptować, bo rodzice mają prawa rodzicielskie.
          No i nie każdy może sobie w Polsce adoptować. Musisz mieć stabilną sytuację z pracą, być co najmniej 5 lat po ślubie i przejść badania psychologiczne. Łatwiej urodzić (jeśli ktoś może) niż adoptować

          • 2 0

    • Singiel - napisz w takim razie jaki masz pomysł na urlopy rodzicielskie? Pracownikowi/współpracownikowi rodzi się dziecko i..

      • 3 1

    • Ja mam dzieci i pracowałam stacjonarnie, a w czasach komuny nawet w sobotę i żyję. Nie uwazam żeby praca zdalna to był "cud techniki" wprost przeciwnie

      • 3 0

    • (1)

      I ciekawe jak tutaj młodzi mają zakładać rodzinę jak od samego początku karze im się ciężko pracować i są okradani w podatkach na wszelki sposób. To gdzie młoda osoba ma spotkać drugą połówkę i mieć czas dla niej jak trzeba tyrać by zarobić na coś.

      • 8 8

      • Ja jestem młody i założyłem rodzinne i nawet dom zbudowałem

        Da się? Ale to wymaga trochę pracy i wyznaczenia sobie celu i zrezygnowania z picia z kolegami za dzieciaka

        • 4 1

    • Jedyny sposób (1)

      Praca na czarno

      • 2 6

      • Próbuj, próbuj...

        Urząd Skarbowy już czeka na donosy.

        • 4 0

    • na Twoją emeryturę będą pracowały właściwe tamte dzieci

      • 6 7

    • Pytanie brzmi. komu ostatecznie więcej się będzie dokładać

      obstawiam że ty singlu możesz być większym pasożytem. będziesz stary to zrozumiesz

      • 6 12

    • A jak , plać bykowe

      • 5 10

  • Opinia wyróżniona

    Uczciwe bezdzietne kobiety przeżywają koszmar z pracą (28)

    Te pracujące harują za gorsze na madki będące wiecznie na urlopach i pobierające wszystkie możliwe zasiłki, a te szukające pracy nie mogą dostać zatrudnienia, bo każdy pracodawca od razu podejrzewa, że mu pracownica za miesiąc ucieknie na ciążowe L4, jakby jedynym celem kobiety było zostanie rozpłodową krową

    • 161 99

    • 100000 % prawdy

      • 0 0

    • Ciekawe ile jest tych "rozplodowych krow" (4)

      Chętnych tylko na zasiłki? Bo ja nie znam żadnej,która by tylko leżała z rozkraczonymi nogami.... a która to zarówno tez żadnej pracy nie podjęła zanim nie zaszła w ciążę... a ntorej to mąż nie pracuje... wręcz przeciwnie, tak samo jak my kobiety tez dokłada do tych wielkich socjalow ze swojej pensji.... ale może Ty masz inne towarzystwo wokoło

      • 4 3

      • dużo, widac to w wydziale zasiłków urzędów miasta albo w rekrutacji do przedszkoli (3)

        • 1 0

        • (2)

          Tylko, ze takie kobiety nigdy sie nie paraly praca, wiec to nie po nich autorka komentarza przejmuje obowiazki. One nawet nigdy nie dotarly na wlasnych nogach do miejsca pracy.

          • 0 1

          • Różnie to bywa, ale zdarzają się osoby, które spędzają życie na zwolneiniach lekarskich do 16-ego roku życia dziecka. (1)

            I nie chodzi o dziecko z problemami zdrowotnymi, znam takie osoby. Nie jest łatwo innym w takiej sytuacji.

            • 0 0

            • System jest zbyt laskawy dla oszustow.

              • 0 0

    • no to feministki mają robotę (8)

      wywalić te przywileje, zrównać czas przechodzenia na emeryturę, dźwigane ciężary itd.

      • 29 6

      • Tak, bo wszyscy mężczyźni tak dźwigają (6)

        Szczególnie informatycy zarabiający 15k miesięcznie

        • 22 21

        • (4)

          I juz sie zazdrosc odzywa, ze komus sie chcialo uczyc i moze teraz tyle zarabiac. Feminizm sie konczy tam, gdzie zaczyna sie dobra kasa faceta.

          • 2 2

          • kobiety, którym chciało się uczyć" także zarabiają mniej niż panowie z tym samym wykształcenie, a czasem z niższym lub (3)

            • 4 1

            • (2)

              Dopoki nie pokazesz mi czarno na bialym liczb ze swojej firmy, nie uwierze. Za te sama ilosc godzin, ilosc wykonanej pracy, dyspozycyjnosc itp. powinnas dostac tyle samo pieniedzy- jesli masz dowod, ze nie- sady sa otwarte. Zawsze mozna zlozyc pozew. Zaraz sie okaze, ze wcale nie pracujesz tyle co mezczyzni, a po drodze 3x bylas na macierzynskim i wszystkich zwolnieniach z tym zwiazanym.

              • 1 3

              • tatusiu (1)

                przecież też możesz urodzić dziecko i na 2 dzień wrócić do pracy - co za i**otyzmy ...

                • 0 1

              • Macierzynski to macierzynski, a ile kobiet siedzi na L4 od zobaczenia dwoch kresek? Tych pracujacych chociaz do 7 miesiaca jest garstka.

                • 0 0

        • a to wiem, że feministki nie widzą mężczyzn którzy zarabiają mniej niż 15k

          w ogóle nie uważają ich za ludzi

          • 17 8

      • Sikanie na stojąco

        Sikanie na stojąco

        • 4 1

    • zostań rozpłodową krową... (4)

      i czerp zasiłki skoro uważasz, że to taki miód. Choć wątpię, żebyś z taką kulturą osobistą miała z kim się "rozpłodzić"

      • 25 13

      • Nie jestem autorką (1)

        Ale wiedziałam, że wyskoczy ktoś z argumentem "to sama zostań matką" - zapraszam zobaczyć na jeden dzień jak mieszkam (takie warunki mi sprawili moi rodzice, trudno się wyrwać z biedy w jedno pokolenie) i od razu pomysły sugerowania sprowadzania w to dziecka znikną :)

        • 11 12

        • ja jestem z biednej rodziny, rodzice pracowali uczciwie i ciężko za najniższą krajową. W szkole zawsze o 5zł przekraczał

          dochód więc żadnej zapomogi nie było. Zapracowałam sama, od 16rz, nie mając dzieci leciałam przez 3 lata na 3 etatach. Zrobiłam wesele za swoje i kupilam małę mieszkanie do kapitalnego remontu. Znajomi wyje chali na budowy i zmywali i po 4 latach wrócili z kasa na zakup domu. Nikt na nic nie dał! do pracy a nie wiecznie daj bo nie mam.

          • 2 1

      • Zdajesz sobie sprawę, że niektóre kobiety nie mogą mieć dzieci? Albo z własnego świadomego wyboru nie chcą, nieważne z kim? Czy dla ciebie najważniejsze to po prostu znaleźć byle faceta, który zechce się "rozpłodzić"?

        • 13 5

      • A co jeśli ktoś jest bezpłodny?

        I nie ma męża?

        • 9 0

    • Ccc (1)

      "Rozplodowa krowa"- innych slow nie znasz?

      • 25 18

      • W tym kraju? Nie.

        • 7 2

    • (1)

      Idz z pretensjami do swojej matki a reszty matek nie obrazaj. Zawsze tez mozna sie zwolnic z pracy albo isc do takiej gdzie nie ma kobiet. Polecam hute, albo zaklad gdzie jest duzo tokarek i frezarek - nigdy nie widzialem tam kobiet.

      • 12 9

      • a ty idź niańczyć dzieci, w tym zawodzie nigdy jakoś nie widać mężczyzn

        • 8 5

    • przykro czytać tak sfrustrowaną kobiete

      • 18 13

    • Bo w szyje dają (2)

      TW balbina

      • 24 8

      • (1)

        TW Oskar to dopiero kocopały opowiada codziennie.

        • 2 6

        • W Niemczech Euro po 2, no 3 zeta

          Jaro Zbawiciel

          • 3 1

  • Lepiej nie czerpać z tego wiedzy...

    Co za za kłamstwa:

    "Obecnie zasiłek macierzyński wypłacany jest w wysokości 100 proc. podstawy zasiłku za pierwsze 6 tygodni urlopu rodzicielskiego i 60 proc. podstawy wymiaru zasiłku za pozostałą część tego urlopu. Oznacza to, że obecnie zasiłek macierzyński za okres urlopu rodzicielskiego wynosi średnio 67,5 proc. podstawy wymiaru zasiłku. "

    Proponuje odrobić zadanie domowe zanim zacznie się pisać takie brednie

    • 0 0

  • trudniej dla młodych kobiet

    Już bez tych zmian młodym kobietom trudniej jest znaleźć pracę, niż młodym mężczyznom. "Bo przecież zaraz zajdą....".
    Oczywiście te zmiany są korzystne dla rodzin z małymi dziećmi, ale może lepiej pomysleć o większej liczbie żłobków, dopłat do niani itp Kobieta, której często nie ma w pracy, jest słabym pracownikiem, z punktu widzenia pracodawcy. Ten obraz się tylko pogłębi. Nawet jeśli taka kobieta ciężko pracuje, bo i w pracy i w domu.

    • 0 0

  • chodzą w kratkę

    chodząc w kratkę do pracy, same eliminują się z zawodu np. lekarki, pielęgniarki, fryzjerki. niech założą własna firmę, płaca za siebie ZUS itp. wtedy niech pracują mniej, ale myśle, ze od razu będą miały motywacje do codzuennej pracy i nawet zmianowej i w porze nocnej.

    • 0 0

  • taaa i wiele to pomoze xdxdxd (1)

    Pracodawcy teraz nie beda w ogole albo jeszcze mnie jzatrudnaic kobiety skoro beda miały "wincyj", to pracodawca płaci za ich urlopy iinne, i spowoduje to albo wzrost cen usług jakimi dysponuja firmy albo nisza wsrdd zatrudnionych kobiet. Sam mam firme i nie bede zatrudnaic kobiet skoro mam dopąłcac do etgo interesu, proste. Wiekszosc tez tak bedzie robic niestety. Cos co ładnie wyglada nei znaczy ze musi ładnie pachnieć. Dodatkowe dn iwolne generuja straty w firmach n oale co sie dziwic kto nie ma firmy tez gó..n owie niestety. No nic papa kobitki, czuje wzrost bezrobocia u młodych kobiet za maks 5 lat, beda przodowac w statystykach. Ludzie beda zarudniac facetów, ten w ciaze nei zajdzie...

    • 5 0

    • I tak tak było od zawsze

      • 0 0

  • Dlaczego zakładamy że to kobiety wychowują dziecko (2)

    Wiele osób myśli że po urodzeniu dziecka kobieta idzie na rok macierzyńskiego i koniec a tak na prawdę to jest pół roku macierzyńskiego (tylko dla kobiety) i pół roku dla dowolnego rodzica . Ja skorzystałem z pół roku urlopu i teraz jeszcze dodatkowe 9 tygodni też biorę a moja żona juz wróciła do pracy . Niech mi kobiety nie piszą głupot jak to ciężko jest w domu z dzieckiem , jaka to ciężka robota itp bo siedzę w domu z dzieckiem i wiem . Nie ma lżejszejszego i przyjemniejszego zajęcia niż zajmowanie się domem i dzieckiem . Dla mnie to obecnie najlepszy czas w życiu , żonka pracująca zdalnie , ja zajmujący się domem i rosnąca kruszynka .

    • 0 5

    • No nie wiem (1)

      Bo chłop jak by się nie starał, to nie będzie miał mleka?

      • 0 0

      • Przeciez wyzwolone kobiety juz na starcie nie probuja karmic, tylko od razu Bebilony i Hippy kupuja.

        • 0 0

  • nie ma jak to narzekać że nie mam nic od rodziców.. (1)

    ja jestem z biednej rodziny, rodzice pracowali uczciwie i ciężko za najniższą krajową. W szkole zawsze o 5zł przekraczał
    dochód więc żadnej zapomogi nie było. Zapracowałam sama, od 16rz, nie mając dzieci leciałam przez 3 lata na 3 etatach. Zrobiłam wesele za swoje i kupilam małę mieszkanie do kapitalnego remontu. Znajomi wyjechali na budowy i zmywali i po 4 latach wrócili z kasa na zakup domu. Nikt na nic nie dał! do pracy a nie wiecznie daj bo nie mam. Mniej sztucznych rzęs, sztucznych paznokci i eko papierosów tylko nauka, kształcenie sie i odkładanie kasy. przemęczysz się przez 2 lata i dasz radę.

    • 0 0

    • Wszystko ładnie pięknie jednak coś tu się nie zgadza. 3 lata na 3 etatach? w sensie że po jednym roku na etacie bo zmieniałaś pracę? Bo chyba nie możliwe jest pracować na 3 etatach w tym samym czasie. Jeśli założymy, że praca na etacie to średnio 8 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu to zabrakłoby ci doby na dojazdy z jednej pracy do drugiej. Po co takie brednie pisać?

      • 0 0

  • Zleceniodawca i umowa o prace - to się gryzie
    Zleceniodawca - umowa zlecenia
    Pracodawca - umowa o pracę !

    • 0 0

  • Jestem osobą bezdzietną z wyboru (2)

    W pracy ciągle dostaję zastępstwa bo któraś dzieciata ma L4 lub dodatkowy urlop związany z dzieckiem, często taka mamuska ma więcej nieobecności niż jest w pracy, i wszyscy mają za to płacić? I dziwgać jej zastępstwa a ona potem zgarnia prowizję od swoich klientów, masakra. Kiedyś jedna przegięła bo wzięła tydzień na jakąś s*aczkę dziecka. Podkreślam że mamy taki charakter pracy, że każdy może pracować zdalnie, te mamuśki też.

    • 9 2

    • i co najgorsze, osoba która wykonuje pracę tej dzieciatej, nie dostanie ani grosza podwyżki.

      • 3 0

    • Niestety to szczera prawda...fajnie, że w Polsce ułatwia się godzenie pracy zawodowej z życiem rodzinnym śieżo upieczoonym rodziców, ale dlaczego kosztem innych pracowników...Dlaczego wszystkim i po równo się nie daje. Każdy sam jest kowalem swojego losu i powienien o siebie zadbać w czasach których żyjemy, gdzie jak się nie podoba życie w biednej Polsce, zawsze można kupić bilet w jedną stronę na samolot i wylecieć do lepszego kraju.

      Swoją drogą w poprzedniej pracy miałam tak, że byłam Ja (bez dzieci) i mamuśki - non stop się pracowało za nieobecne mamuśki, więc się zwolniłam i mamuśki już nie mogły tak chodzić na byle wymyślone L4, bo kto za nie pracę wykona. Podejrzewam, że na moje miejsce szukali osoby bezdzietnej :) pamiętajcie - jakie by nie wprowadzili przepisyw prawa pracy - nie dajcie się wykorzystywać nadmiernie.

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Piotr Ciechowicz

Wiceprezes Agencji Rozwoju Pomorza. Nadzoruje prace Regionalnej Instytucji Finansującej, Działu...

Najczęściej czytane