• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sklepy Zatoka przejęte przez Żabkę. Trójmiejska marka znika z rynku

Robert Kiewlicz
3 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Sieć Zatoka przejęta zostanie przez firmę Żabka Polska. Nowy właściciel zapowiada dostosowane sklepów Zatoki do standardów sieci sklepów Freshmarket. Wcześniej część placówek należących do trójmiejskiej spółki przejęło Jeronimo Martins. Sieć Zatoka przejęta zostanie przez firmę Żabka Polska. Nowy właściciel zapowiada dostosowane sklepów Zatoki do standardów sieci sklepów Freshmarket. Wcześniej część placówek należących do trójmiejskiej spółki przejęło Jeronimo Martins.

Sieć Zatoka zostanie przejęta przez firmę Żabka Polska. Dotychczasowe 21 sklepów Zatoka w Trójmieście przejdzie zmiany i jeszcze w tym roku rozpoczną działalność pod marką Freshmarket. W 2011 roku 12 placówek Zatoki przejęła spółka Jeronimo Martins Dystrybucja.


Co decyduje o wyborze przez ciebie placówki handlowej?


Spółka Zatoka prowadziła sklepy, przeważnie nieduże placówki samoobsługowe, typu supersam położone głównie na osiedlach mieszkaniowych. Sklepy Zatoka zostaną przejęte w ramach programu "Sklep za czynsz" uruchomionego przez firmę Żabka Polska jesienią 2011 roku. W ramach współpracy dotychczasowy właściciel sklepu ma zapewniony comiesięczny dochód przez okres 10 lat. W tym czasie Żabka Polska prowadzi jego sklep pod marką Żabka lub Freshmarket i zatrudnia obecnych pracowników, oraz inwestuje w adaptację placówki. Jak twierdzi nowy właściciel Zatoki placówki jak najszybciej mają zacząć działać pod nową marką.

- Nasze tegoroczne plany rozwoju zakładają, że niemal codziennie będziemy otwierali nowy sklep Żabka lub Freshmarket - mówi Jacek Roszyk, prezes zarządu Żabka Polska. - Konsolidujemy rynek, a dynamika rozwoju obydwu brandów pokazuje, że konsekwentnie umacniamy pozycję naszych sieci. W pierwszym półroczu tego roku zanotowaliśmy ponad 20 proc. wzrost obrotów. Właśnie dzięki takim projektom jak "Sklep za czynsz" małe i średnie sklepy mogą konkurować na coraz trudniejszym dla detalistów rynku.

Firma Zatoka powstała na bazie sklepów PSS. Przed laty Zatoka znana była z nowoczesnych rozwiązań w handlu. Jako pierwsza 15 lat temu wprowadziła bony towarowe, które kupowały dla swoich pracowników zakłady pracy. Jako jedna z pierwszych wprowadziła też sprzedaż produktów pod własną marką. Kilka lat temu w sieć zaangażowany był kapitał szwajcarski, ale dziś ma wyłącznie polskich udziałowców.

- Współpraca z tak solidnym i stabilnym partnerem to dla naszych sklepów perspektywa rozwoju i wzmocnienia pozycji konkurencyjnej. Rynek detaliczny w Polsce jest jednym z najbardziej konkurencyjnych w Europie, dlatego warto jednoczyć siły - twierdzi Roman Chajewski, prezes zarządu sieci sklepów Zatoka. - Rozwiązania, jakie nam zaproponowano w ramach projektu "Sklep za czynsz" zapewniają korzystne i stabilne warunki finansowe. Istotny jest również aspekt społeczny ciągłości funkcjonowania sklepów, którą zapewnia Żabka Polska.

Firma Żabka Polska jest właścicielem największej w Polsce sieci małych sklepów, prowadzonych pod marką Żabka (2,5 tys.) i Freshmarket (1 tys.). Do końca 2012 roku spółka ma zamiar otworzyć w całej Polsce ok. 300 nowych placówek.

Miejsca

Opinie (74) 2 zablokowane

  • ...a nawet zatrudni obecnych pracowników .... (8)

    i żadnej łaski w tym temacie nie robi, niech sobie Pan redaktor poczyta KP art 23 1)

    • 25 37

    • zawsze mogą zrobić reorganizację (1)

      i wtedy tym KP możesz sobie tyłek podetrzeć

      • 30 0

      • Zatoka w Redłowie -

        Jeśli wszędzie pracowały tak "MIŁE" Panie to nie dziwię się, że skończyło się tak jak widzimy.

        • 7 0

    • wystarczy, że Zatoka ogłosi upadłość

      a wówczas ktoś, kto kupi dany sklep czy sieć, nic nie musi.

      • 11 0

    • mi to nie na rękę, (3)

      panie w zatoce koło mnie nie zmieniły się od czasów prl...a żabek nie lubię...wolałbym biedronkę:)

      • 16 2

      • mało masz biedronek? (2)

        w biedronce masz mały wybór i tylko podstawowe produkty, ja tam wolę jak jest więcej różnych sklepów, w takiej zatoce był dużo większy wybór niż w biedronkach i lidlach mimo że komuną zalatuje zatoka to i tak wolałbym żeby tak było.

        • 3 12

        • ja do najbliższej biedronki mam 3,6 km

          u mnie zatoka też = PRL (chyba że rozmawiamy o tym samym sklepie w Redłowie), a żabki są drogie. Też chętnie bym widział w swojej okolicy jakąś biedronkę lub lidla.

          • 5 0

        • to już nie biedronka

          tylko stonka, wszędzie widzę otwarcia nowych sklepów biedronek / stonek i faktycznie zgadzam się z tym,że wybór artykułów jest mały, dlatego też kupowałam w Zatoce gdzie asortyment był dużo bardziej urozmaicony

          • 1 0

    • Bzdura

      Starsi pracownicy są na wypowiedzeniach, a mlodszym kończą sie umowy w lipcu. Żabka nie przejmuje pracowników

      • 0 0

  • przyklad z bylej juz Zatoki na Morenie (13)

    czas jak i mentalnosc obslugi zatrzymaly sie w jakze pieknych latach PRL, ceny z kosmosu, klient na dzien dobry dostawal "ogon" w postaci WYJATKOWO dyskretnego detektywa, o obsludze juz nie wspominajac bo byla po prostu oderwana od wspolczesnych realiow i wydawalo jej sie ze to jedyny sklep w promieniu 10km. Niestety, taki twor nie mogl funkcjonowac wiecznie i tak oto te same "mile" Panie ktore do tej pory mialy problem chyba doslownie ze wszystkim, nagle sie odnalazly we Wrzeszczanskiej biedronce, gdzie potrafia odpowiedziec dzien dobry jak i w normalnym tempie skasowac towar nie urzadzajac sobie w miedzyczasie pogaduszek z kolezanka z drugiego konca sklepu. Oczywiscie szkoda mi ze naszego rodzimego kapitalu jakim byla Zatoka ALE, no wlasnie ale, chyba tak jest jednak lepiej.

    • 143 10

    • Racja (4)

      byłem dostawcą towarów i sam widziałem co się dzieje na zapleczu tych sklepów. Porażka.

      • 29 1

      • znam (3)

        znam temat komuna aż śmierdzi w tych sklepach ,mam nadzieję że te hrabiny nie odnajdą się w nowej rzeczywistości ,suki wredne ,jedynie na Chopina była spoko ekipa

        • 11 3

        • Na Chopina to może była przyzwoita ekipa ale od niedawna po zmianie personelu (1)

          bo wcześniej to te "hrabiny PRL-u" kantowały klientów, komentowały na głos, obgadywały ludzi na bezczelnego zanim jeszcze wyszli ze sklepu. Oczywiście nie wszystkie takie były. Dobrze, że już nie ma Zatoki, a Biedronka, czy Żabka nauczy te Panie "nowoczesnej obsługi klienta".

          • 11 1

          • To tak jak w delikatesach Anna

            na Obłużu, obgadują klientów, komentują co kupują, a nawet w czasie obsługiwania odbierają swoje komórki ! A towaru na mięsnym już o trzynastej schowany, w sobotę o dziesiątej.

            • 6 0

        • masz na myśli wojska polskiego:)
          i nie, wcale nie było lepiej...po prostu pewnie przeszły szkolenie i czasem jak były w dobrym humorze to korzystały z nabytej na nim wiedzy...

          • 4 0

    • zatoka

      macie racje na Stogach w zatoce również była beznadziejna obsługa panie pracowały za kare i wciskały z uśmiechem stare mięso i wędliny . Przestałam robić zakupy cieszę się że jest teraz biedronka

      • 24 2

    • miałbyć plus

      ale mi się palec omsknął:(((

      • 9 2

    • Jeszcze zatęskinisz za Zatoką (4)

      To żarcie w Biedronie/Stonie jest okropne , poza tym nie chciał byś pracować jak te Panie i za te pieniądze.

      • 4 25

      • Taaa......w Zatoce towar był prima sort? (1)

        wszystko jeden badziew

        • 12 3

        • Tą na Przymorzu zwano "Karaluchem" :D Oddaje to świetnie sytuację!

          • 6 2

      • przestan sie osmieszac

        nie raz widzialem PROMOCJE w tym sklepie, polegajaca na tym ze nastepnego lub tego samego dnia konczyla sie data waznosci. Albo inna, promocja polegajaca na sprzedawaniu danego towaru w cenach.. sugerowanych przez producenta. Widac ze odezwal sie jakis z koneksjami zatokowymi..

        • 10 2

      • we wszystkich zatokach

        było gorsze, zwłaszcza mięsa

        • 2 3

    • Brzeźno -Dworska

      wieczny smród jaranych fajek na zapleczu !!! smród przenosił się na sklep, nie bywałam tam często , ale za każdym razem to samo.... , a wystarczyło się przejśc z zaplecza na dwór i tam jarać do woli... !

      • 2 1

  • O rany (4)

    jak zatrudnią te same kobiety, co pracowały w Zatoce w Brzeźnie, to będzie porażka!

    • 93 10

    • to prawda w Brzeznie pracowały okropne sprzedawczynie potwierdzam

      • 14 4

    • do autora tekstu!

      Proszę się doinformować, bowiem "Żabki" nie są polskimi sklepami. Jest marka podajże portugalska! W Polsce nie ma już nic polskiego, pozostali tylko wyrobnicy, którzy tyrają dla unijnych potentatów.

      • 2 2

    • to katastrofa i chamstwo, wszystkie, plotkary i brudasy

      • 1 0

    • Żenada;(

      Żal czytać wasze wpisy ,żenada

      • 0 0

  • Droga Żabka (3)

    W Żabce ceny kosmos,znalazłem ser pakowany 100% droższy nisz w Biedronce.Piwo też drogie.

    • 86 8

    • nisz albo ni wisz

      • 5 1

    • Nisz... Szkoła óczy...

      • 4 1

    • 4ropak warki za 8,88 to chyba gucio cena

      • 1 1

  • Mniejsza konkurencja = wyższe ceny - patrz transport miejskie, gdzie mogą wszystko.

    • 21 3

  • biedronka (2)

    zatoki przejęła Biedronka a nie żabka!

    • 11 46

    • Przeczytałeś artykuł czy zatrzymałeś się na nagłówku? (1)

      Czasami warto przebrnąć przez tych kilka dodatkowych linijek.

      • 22 2

      • Przeczytałeś artykuł czy zatrzymałeś się na nagłówku?

        Zatoka ( łącznie z apteką) na Żabiance przejęta przez Biedronkę.

        • 3 2

  • Droga Żabko, teraz dopiero Biedronki będą miały obrót. (1)

    Droższego i gorzej zaopatrzonego sklepu niż Żabka to nie spotkałem,a teraz nie będzie wyboru. A narzekaliśmy na ceny w Zatoce...

    • 52 3

    • formuła Żabki to sklep z zaopatrzeniem w wysoko przetworzoną paczkowaną żywność.

      dla tych co chcą wyglądać jak kaszaloty.

      • 1 0

  • A co z BOMI ????? (5)

    Bomi to wielka porażka ciekawe czy przejmie Alma czy Piotr i Pawel

    • 24 10

    • mam nadzieję że niedługo przejdzie do historii... (1)

      nie wiem czy ktoś z was miał okazję robić zakupy w Bomi na Zaspie...
      Ceny kosmiczne, ilość towaru jak za komuny, a do tego często przeterminowany...
      Przynajmniej na obsługę nie można narzekać.

      • 10 4

      • popieram, syf z towarem na maksa, niech już biedrę tam zrobią

        • 3 5

    • lubię Bomi (2)

      i nigdy nie miałam i nie mam żadnych zastrzeżeń . towaru ostatnio mało przez problemy finansowe. ale mam nadzieję, że to się wszystko wyjaśni.

      • 9 3

      • ;;;; (1)

        Na Górnej to i Bomi, Lidl, dwie biedrony naprawdę ok. Nie narzekam

        • 0 0

        • Oruni rzecz jasna

          • 0 0

  • Czytaj ze zrozumieniem, człowieku...

    • 5 2

  • SKORO ZABKA SIE TAK POWIEKSZYLA TO TERAZ TO BEDZIE " WIELKA ROPUCHA"":)) (1)

    Zabka to typowo polskie podejscie do handlu ,,, czyli brak ekonomii i logiki oraz zachlannosc i pazernosc do kwadratu. Identyczne artykuly np. w biedronie sa polowe tansze i ten sam dostawca ,, przyklad np. slodycze . Zabka niedlugo zamieni sie w ropuche a ropucha pęknie :).

    • 48 3

    • plusikujecie gamonie

      niewiedzac nawet ze zabka to nie jest polski kapital. zrobia wam zabke, zrobia biedronke, dorzuca do tego smude i juz polski kapital. otoz NIE - jedynie nazwa polska a ciemnota to lyka.

      niby marketing nie dziala ;)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Andrzej Biernacki

Prezes zarządu Ekolan SA. W 1997 roku Andrzej Biernacki i firma EKOL powołali do życia EKOLAN....

Najczęściej czytane