- 1 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (224 opinie)
- 2 Będzie bon energetyczny i zamrożone ceny (70 opinii)
- 3 4500 zł dla każdego? Płaca minimalna będzie rosła (171 opinii)
- 4 Stocznie docenione na targach w Singapurze (66 opinii)
- 5 Unimot rozbuduje bazę w Gdańsku (58 opinii)
- 6 Zobacz, jak wygląda świat z suwnicy (19 opinii)
Szansa dla trójmiejskich firm. Akcelerator dla branży morskich farm wiatrowych
Powstanie platforma współpracy na rzecz wspierania rozwoju sektora offshore w regionie. Według zapowiedzi już za pięć lat ma popłynąć prąd wyprodukowany przez pierwsze polskie farmy wiatrowe na Morzu Bałtyckim. A to jest okazja także dla trójmiejskich firm. Zwłaszcza że jest to rynek szacowany tylko w pierwszym etapie na około 15 mld euro.
Przedstawiciele samorządów, eksperci, instytucje badawcze, naukowe, wsparcia biznesu i branży związanej z OZE na Pomorzu podpisali list intencyjny w sprawie powołania platformy współpracy na rzecz wspierania rozwoju sektora offshore w regionie. Podpisany w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego dokument ma na celu zaplanowanie rozwoju łańcucha dostaw całego sektora, dzięki czemu region ma szansę stać się liderem w tej branży w Europie. Chodzi głównie o system elektroenergetyczny morskiej energetyki wiatrowej.
Gospodarka morska w Trójmieście
Choć o farmach na Bałtyku mówi się w Polsce od ponad dekady, to przygotowania do budowy morskich farm wiatrowych wzdłuż polskiego Wybrzeża dopiero dziś są zaawansowane. Wiatraki w polskiej strefie Bałtyku zamierzają budować m.in. PKN Orlen, PGE, Polenergia należąca do rodziny Kulczyków, Michał Sołowow, jeden z najbogatszych Polaków, a także zagraniczne koncerny energetyczne: norweski Equinor, niemiecki RWE, portugalski EDP i duński Oersted. Zgodnie z harmonogramami pierwsze wiatraki mają być gotowe w 2025 r.
Jak wynika z raportu "Focus on offshore wind energy in Poland and Pomerania 2020" autorstwa zespołu Invest in Pomerania, silną stroną województwa pomorskiego w tym zakresie są doświadczone firmy obsługujące zamówienia dla zewnętrznych inwestorów przemysłu offshore - zarówno statki, jak i instalacje, centra projektowe realizujące innowacyjne projekty, silne ośrodki naukowo-badawcze oraz obecnie ponad 7 tys. studentów kierunków bezpośrednio związanych z sektorem.
Szacuje się, że budowa morskich elektrowni wiatrowych wzdłuż polskiego Wybrzeża, tylko w pierwszym etapie, to rynek warty około 15 mld euro. Dobrze więc, aby również polskie firmy - inżynieryjne, projektowe, stoczniowe - miały swój udział w tym przedsięwzięciu.
- Zarówno raport, jak i sama deklaracja potwierdzają znaczenie sektora offshore dla przyszłości regionu. Wskazują wyraźnie, iż jest to jedna z tych Inteligentnych Specjalizacji Pomorza, która będzie kształtować gospodarkę i wizerunek regionu przez lata - wskazuje Piotr Ciechowicz, wiceprezes zarządu Agencji Rozwoju Pomorza.
Firmy w Trójmieście. Stocznie i przemysł morski
Aby promować firmy, należy jednak działać kompleksowo i przede wszystkim razem. Temu ma służyć platforma współpracy. Jest to inicjatywa skupiająca kluczowe podmioty dla wspierania rozwoju sektora offshore w regionie, takie jak: Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego, miasto Gdynia oraz Rumia, gmina Kosakowo, pomorskie uczelnie wyższe, takie jak Politechnika Gdańska oraz Uniwersytet Morski, instytucje wsparcia biznesu, zatrudnienia oraz branży offshore, instytuty badawcze, Bałtycki Klaster Morski i Kosmiczny, Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna oraz wiele innych podmiotów, w tym także Agencja Rozwoju Pomorza - koordynator inicjatywy Invest in Pomerania, a także inicjator stworzenia regionalnego kompleksowego programu wsparcia dla sektora odnawialnych źródeł energii.
Deklaracja obejmuje między innymi wsparcie pomorskich przedsiębiorców oraz zewnętrznych podmiotów gospodarczych pragnących realizować inwestycje związane z sektorem morskiej energii wiatrowej, rozwijanie kontaktów gospodarczych, przygotowanie kadr, rozwój i wykorzystanie regionalnego potencjału badawczo-rozwojowego oraz prowadzenie działań informacyjnych wraz ze wspieraniem budowania świadomości społecznej. W najbliższym czasie planowane jest powołanie akceleratora dla branży morskich farm wiatrowych i budowa Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Wiatrowej w Rumi.
Miejsca
Opinie (60) 2 zablokowane
-
2020-09-28 12:39
Węgiel - źle, (1)
atomówki - źle, wiatraki - źle! Dlaczego nie siedzicie w jaskiniach zamiast prąd zużywać na pisanie komentarzy?
- 47 7
-
2020-09-28 13:34
Siedzenie w jaskini też jest złe
Wszystko jest złe
- 8 0
-
2020-09-28 13:14
Człowiek zniszczył planetę...
Tylko OZE- 1 8
-
2020-09-28 12:11
bla bla bla, szumne nazwy, akceleratory, agencje
a sprowadza się to do tego, że znowu bogaci (bo wejście w tą branżę jest dosyć drogie) dostaną publiczne pieniadze na swoje biznesy
- 25 2
-
2020-09-28 10:42
Dla zwykłego odbiorcy i tak będzie podwyżka!
- 18 2
-
2020-09-28 10:34
Koszty utrzymania ruchu takich farm są niebotyczne. Wystarczy jeden kryzys np. finansowy, zastój płatniczy lub inna nieprzewidziana sytuacja by całe ta farmy przestały funkcjonować. A ich ponowne uruchomienie po kilku miesiącach przestoju jest praktycznie nieopłacalne. Ale decyzje tak naprawdę już zapadły i nie są to decyzje rynkowe ale polityczne. SG dostała dotację i musi okazać się rentowna. Zaś cały kraj musi określoną ilość energii produkować z źródeł odnawialnych. I jak zawsze ktoś na tym zarobi a ogół po latach będzie płacił za te decyzje.
- 16 25
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.