• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wszyscy zapłacimy za podatek bankowy

erka
9 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Eksperci ostrzegają, że dodatkowe opodatkowanie banków jest prostą drogą do zwiększenia kosztów usług bankowych, a więc prowizji, opłat i oprocentowania kredytów, co oczywiście dotknie ich klientów. Eksperci ostrzegają, że dodatkowe opodatkowanie banków jest prostą drogą do zwiększenia kosztów usług bankowych, a więc prowizji, opłat i oprocentowania kredytów, co oczywiście dotknie ich klientów.

Rząd rozważa możliwość wprowadzenia tzw. podatku bankowego. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu Rada Ministrów przedstawi odpowiedni projekt ustawy. Własny projekt w sprawie podatku bankowego złożyło już Prawo i Sprawiedliwość.



Według tego projektu nowym podatkiem zostałyby objęte banki, towarzystwa ubezpieczeniowe i fundusze inwestycyjne. Autorzy wskazują go jako alternatywę dla przyszłorocznej podwyżki stawek VAT i jednocześnie rozwiązanie bezpieczne dla podatników.

- Pomysł rozwiązania kłopotów budżetowych poprzez podatek bankowy nie jest cudowną receptą, która bezboleśnie przyniesie budżetowi 7 mld zł - twierdzi Arkadiusz Protas, wiceprezes Business Centre Club. - Tak dużą kwotę można uzyskać jedynie naliczając instytucjom finansowym podatek od ogółu ich aktywów, co wydaje się nierealnym i nierozsądnym rozwiązaniem.

Nałożenie takiego obciążenia w polskim systemie bankowym, gdzie ponad dwie trzecie własności stanowi kapitał zagraniczny, może doprowadzić do wyprowadzania tych aktywów za granicę, co w konsekwencji osłabi akcję kredytową i przyniesie znacznie niższe od zakładanych wpływy budżetowe.

Jak twierdzi Protas ten pomysł prowadzi prostą drogą do podnoszenia przez banki opłat za usługi, w tym oprocentowanie kredytów. Skutki dotkną zarówno klientów detalicznych jak i instytucjonalnych, odbiją się też na poziomie inwestycji finansowanych z kredytów (np. budowy mieszkań).

- Warto również pamiętać, że w innych krajach wprowadzenie podatku bankowego uzasadnia się jako formę rekompensaty za pomoc, którą w okresie kryzysu uzyskały instytucje finansowe od rządów - dodaje Protas. - W Polsce, gdzie banki nie potrzebowały ratunku ze strony państwa, pomysł można wytłumaczyć jedynie koniecznością ratowania budżetu. Jednak ratując go w ten sposób można osiągnąć skutek odwrotny do oczekiwanego.
erka

Miejsca

Opinie (18) 2 zablokowane

  • no to trzeba lokować kasę w Szwajcarii

    i nie dać się oskubać

    • 1 1

  • a moze zmniejszymy pensje politykow?? od razu dziura w budzecie sie zmniejszy o dobre kilka milionow rocznie...

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Ludzie biznesu

Ewa Bereśniewicz - Kozłowska

Prezes zarządu firmy Aplitt. Absolwentka Wydziału Elektroniki Politechniki Gdańskiej, studiów podyplomowych Gdańskiej Akademii Bankowej, a także European Education Centre Hounslow Westdondon – Application Designer. Uzyskała certyfikat - Certificate in Card Bank Management - Visa International Self Study oraz licencję instalatora systemu UNIX. Od 1993 roku związana z branżą bankową, na stanowiskach kierowniczych i eksperckich, od 1997 roku w Departamentach Kart Płatniczych. Do 15...

Najczęściej czytane